Czym jest dogmat?

[Nenderen]

Kiedyś pytałem jak opowiedzielibyscie niewierzącej osobie o Bogu w kilku zdaniach gdybyście mieli na to mało czasu. Przypuśćmy teraz, że macie możliwość wypowiedzenia do takiej osoby kilku zdań na temat tego czym jest dogmat i jakie jest jego znaczenie w Kościele. Jakimi słowami byście się posłużyli aby nie wypowiedzieć się nadmiernie dydaktycznym tonem?

[Marek_Piotrowski]

Dogmat to prawda wiary przekazana przez apostołów. Nie każda taka prawda jest w sposób jawny ogłaszana dogmatem - ogłasza się go wówczas, gdy jakaś grupa nagle zakwestionuje prawdę dotychczas generalnie nie kwestionowaną - wówczas następuje ogłoszenie dogmatyczne.

To jest troche tak jak z ksiezycem. Wszyscy ogolnie wiedza, ze nie jest zbudowany z zielonego sera. Nagle ktos zaczyna tak twierdzic. Z poczatku
nikt powazny z tym nie polemizuje - ale jak niektorzy nauczyciele zaczynaja tak uczyc w szkolach, to wreszcie wydaje sie jakis oficjalny komunikat...
Dogmat powstaje zasadniczo wtedy, jak jest watpliwosc. Bo nikt nie jest w stanie przewidziec, jakie pomysły przyjda ludziom do glowy

Zwrociliście uwage moze na roznice miedzy ewangeliami synoptycznymi a Ewangelią Jana? Np. wstep o Logosie? Bo wtedy pojawili sie gnostycy (w złym znaczeniu tego słowa) i Boskosc Jezusa trzeba bylo zaczac podkreslac. Wczesniej okreslenie Syn Bozy wystarczalo, bo Syn ma ta sama nature co Ojciec.

Takie dwie wypowiedzi, może pomogą:

"Dogmaty zazwyczaj są kodyfikowane wtedy, gdy się je kwestionuje. Inaczej mówiąc, kiedy coś jest oczywiste i powszechnie znane, nie ma potrzeby ogłoszenia tego jako dogmatu. Przykładowo, dogmat o boskości Chrystusa został ogłoszony dopiero w 325 roku, a przecież Jego uczniowie wierzyli w nią już od czasów Jego życia na ziemi. Przyjmując tę prawdę z głębokim przekonaniem, gotowi byli umrzeć za Jezusa i Jego boskość już w kilka tygodni po Jego ukrzyżowaniu, a w latach następnych ponosili śmierć męczeńską. Ktoś mógłby pomyśleć, że oni oddawali życie za coś, co nie było prawdą, jednak nieistotne jest to, co my o nich myślimy, tylko o to, co myśleli oni – a oni wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem i Bogiem.(...)
Wiadomo przecież, że zwyczaj lub wierzenie jest formułowane na piśmie dopiero wtedy, gdy jest zagrożone; do tego czasu nikomu nie przychodzi do głowy ogłaszać pisemnie spraw dla każdego oczywistych."/Michael Coren,Dlaczego Kościół katolicki ma rację/

„Czym innym jest istota starożytnej doktryny depozytu wiary, a czym innym jest sformułowanie jej zewnętrznego wyrażenia"/Papież Jan XXIII/

[Andej]

Dogmaty to temat, który może wzbudzać wiele emocji. Warto wiedzieć czym są, jakie mamy dogmaty i czy trzeba w nie bezwzględnie wierzyć.
Dogmat to w Kościele katolickim nauka wiary zawarta w Objawieniu, której pewna interpretacja jest ściśle określona przez Kościół. Inaczej dogmat to twierdzenie przyjmowane za pewne i objawione przez Boga.
Powyższe pochodzi z https://niniwa.pl/2020/08/25/dogmat-co- ... -kosciele/
Wydaje mi się, że warto przeczytać całość. Tym bardziej, ze jest tam wyjaśnienie dotyczące 7 najbardziej znanych dogmatów.

[AdamS.]

Kiedyś pytałem jak opowiedzielibyscie niewierzącej osobie o Bogu w kilku zdaniach gdybyście mieli na to mało czasu.

Słowo "dogmat zostało obrzydzone i obciążone przylepionymi doń skojarzeniami despotyzmu i skostniałości Kościoła (tak się je odbiera z zewnątrz). Dlatego warto o nim mówić w zupełnie innym świetle, którym jest nadzieja. Nadzieja, że Bóg nie opuścił nas, pozostawiając nam nieustannie ważne drogowskazy (czasem ich nie rozumiemy, a nawet zdają się prowadzić w odwrotnym kierunku - ale przecież na szlaku też tak bywa, że drogowskaz nie pokazuje azymutu, lecz najlepszą z dróg. Jak więc o dogmacie mówić?

Dogmat to TCHNIENIE Boga we wspólnotę Kościoła (często przecież to nie biskupi i papieże są autorami dogmatów, lecz osoby proste, czasem niepiśmienne). Dogmat to jednoznaczny DROGOWSKAZ, który pozwala nam się odnaleźć pośród mgły relatywizmu. Dogmat to ŚWIATŁO, w którym cała nauka Kościoła staje się spójna. Dogmat to RĘKOJMIA JEDNOŚCI w wierze. Dogmat to wreszcie sama OBECNOŚĆ Boga, który prowadzi swój lud, wyzwalając go z lęków i niepewności.

[Dezerter]

Kiedyś pytałem jak opowiedzielibyscie niewierzącej osobie o Bogu w kilku zdaniach gdybyście mieli na to mało czasu. Przypuśćmy teraz, że macie możliwość wypowiedzenia do takiej osoby kilku zdań na temat tego czym jest dogmat i jakie jest jego znaczenie w Kościele. Jakimi słowami byście się posłużyli aby nie wypowiedzieć się nadmiernie dydaktycznym tonem?

Nigdy w życiu bym nie mówił do niewierzącego o dogmatach tylko o
Bożym istnieniu, działaniu i Miłości, którą mnie ogarnia

[Marek_Piotrowski]

Ale to są dogmaty

[sądzony]

Ale to są dogmaty

Na stronie przywołanej przez @Andej o dogmatach nie ma słowa "miłość"