Śmierć

Dlaczego żyjemy, po co się urodziliśmy, jaki jest nasz cel w życiu, co na czeka po śmierci; niebo, piekło, nic? Rozmowy na temat życia, śmierci i wieczności.
Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2333
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 293 times
Been thanked: 316 times

Śmierć

Post autor: Arek » 2022-11-06, 07:29

Odkąd przybliżyłem się do Boga, a nawet mogę powiedzieć, że do Niego wróciłem uważam, że śmierć nie jest niczym złym. Co o tym sądzicie? Myślę, że tak jak Chrystus tak i my jesteśmy na tym świecie, mamy tutaj swoją drogę, aby poprzez śmierć dostąpić zmartwychwstania. To jest pełnia naszej wiary, żyć w Nim i przez Niego. Czuję, że mamy oddawać się na Krzyżu Zbawienia. I czuję, że nie ma innej drogi. Gdy tego doświadczymy, zrozumiemy i ujrzymy co jest gdy dopełni się nasze życie na Krzyżu. Mówię o Życiu Wiecznym. Tajemnica, jak wielkiej wiary Bóg od nas pragnie. Pragnie bo Kocha Wielka Miłością, której nie da się pojąć. Pragnienie i chęć życia wg Chrystusa pomoże odczytać szept warg Jego Ust. Sam Jego wizerunek mówi idę do Was jestem dla Was, i pyta czy jeszcze mnie potrzebujecie i Jego Matka Maryja pełna współczucia, nadziei mówi dzieci moje jakiej miłości szukacie. Nie ma innej jak przez Moje Serce, pragnę być z Wami, pragnę Was przytulić, wszystkich bez wyjątku, moja Miłość jest bezwarunkowa. Czy możesz otworzyć serce?
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13757
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2019 times
Been thanked: 2195 times

Re: Śmierć

Post autor: sądzony » 2022-11-06, 10:10

To, przynajmniej dla mnie, skomplikowane, ale tak. Wiara "zaprzęga" śmierć i cierpienie w sens. Oswaja je i nadaje im celowości. Niweluje lęk i oplata w łaskę to wydaje się naturalne. Nadaje właściwego piękna umieraniu i cierpieniu.

Obrazek

Jerze Skawroń OCarm
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Śmierć

Post autor: Andej » 2022-11-06, 10:39

Arek pisze: 2022-11-06, 07:29 śmierć nie jest niczym złym. Co o tym sądzicie?
Co o tym sądzimy, pisaliśmy wielokrotnie.
Bo w istocie nie rozumiem, dlaczego ludzie się jej boją. A może i ja się boję? Na pewno boję się umierania. Samego procesu bezpośrednio poprzedzającego umieranie. Tego okresu, gdy organizm jeszcze chce walczyć o życie. I jeszcze czuje ból. Fizyczny i psychiczny. Bo jest to trudne. Ciągłe ocenianie szans, możliwości.
Boję się tego wszystkiego, za co będę musiał zapłacić. Tego, czy zasłużę na pranie moich brudów? Czy też dostane kopa w dół. Wierzę, że Bóg uszanuje moje ostatnie pragnienie, ostatnia decyzję. Wybór nieba. Taką droga, jaka zostanie mi wyznaczona. Pragnienie i głód, które zostaną po oczyszczeniu zaspokojone.
Sądzimy też, że śmierć jest progiem, drzwiami między jednym stanem a kolejnym. Nie wiemy co za drzwiami, choć wiemy, że miłość.
Sądzimy, wierzymy, że śmierć jest wyzwoleniem. Ze wszystkich słabości. Z bólu i niezaspokojenia. Śmierć jest wrotami do doskonałości. Pan powiedział: Będziecie jak anioły (nie będziecie aniołami, ale tak jak anioły). Jak to jest dowiemy się.
Na koniec. Śmierć jest miła. Przyjemna. Gdy już obejmuje ramieniem czuje się przytulne ciepło, jakąś beztroskę. Optymizm. Nawet określiłbym to błogostanem. Ale dziwnym, bo pozbawionym satysfakcji, płomiennych uczuć. Miłe dobro. Spokój. Wydaje mi się, że jest w tym coś z dziecinnego świata beztroski. Takie radosne wbiegania=e na ukwieconą łąkę, albo z plaży do ciepłej wody jeziora.
Jeszcze się tego nie wie, nie czuje, ale to już jest zagłębianiem się w Łasce Bożej.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2524
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 152 times
Been thanked: 403 times

Re: Śmierć

Post autor: Abstract » 2022-11-06, 21:40

Śmierć ma być pokonana. Nie jest pozytywna. Jako brama do Boga i owszem, ale z pozytywnym skutkiem.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Śmierć

Post autor: Andej » 2022-11-06, 22:41

Abstract pisze: 2022-11-06, 21:40 Śmierć ma być pokonana.
Tak, przez zmartwychwstanie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2479
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1034 times
Been thanked: 934 times

Re: Śmierć

Post autor: Susanna » 2022-11-11, 21:24

Samej śmierci się nie boję tylko tego w jaki sposób umrę... widziałam jak mój tata się męczył i cierpiał przed śmiercią. Zmarł na raka.
"Jak łania pragnie
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"

Psalm 42.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13757
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2019 times
Been thanked: 2195 times

Re: Śmierć

Post autor: sądzony » 2022-11-11, 21:42

Dayy pisze: 2022-11-11, 21:24 Samej śmierci się nie boję tylko tego w jaki sposób umrę... widziałam jak mój tata się męczył i cierpiał przed śmiercią. Zmarł na raka.
Mi się wydaje, że się nie boję, ale gdy sobie przypominam jak o tym pisałaś, to czuję lęk.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Andy72
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1917
Rejestracja: 18 kwie 2018
Has thanked: 188 times
Been thanked: 268 times

Re: Śmierć

Post autor: Andy72 » 2022-11-11, 21:44

Gdy nadejdzie już ten moment , to już nic nie można będzie zmienić z przeszłości
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13757
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2019 times
Been thanked: 2195 times

Re: Śmierć

Post autor: sądzony » 2022-11-11, 21:47

Andy72 pisze: 2022-11-11, 21:44 Gdy nadejdzie już ten moment , to już nic nie można będzie zmienić z przeszłości
Już w tym momencie nic nie można zmienić z przeszłości :-?
chyba
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Andy72
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1917
Rejestracja: 18 kwie 2018
Has thanked: 188 times
Been thanked: 268 times

Re: Śmierć

Post autor: Andy72 » 2022-11-11, 21:50

Ale jeszcze dzisiejszy dzień można zmienić, i następne kilkadziesiąt lat
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)

Awatar użytkownika
Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2479
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1034 times
Been thanked: 934 times

Re: Śmierć

Post autor: Susanna » 2022-11-11, 21:55

sądzony pisze: 2022-11-11, 21:42
Dayy pisze: 2022-11-11, 21:24 Samej śmierci się nie boję tylko tego w jaki sposób umrę... widziałam jak mój tata się męczył i cierpiał przed śmiercią. Zmarł na raka.
Mi się wydaje, że się nie boję, ale gdy sobie przypominam jak o tym pisałaś, to czuję lęk.
Można się modlić o spokojną śmierć na przykład do św. Józefa:

O Święty Józefie, mój dobry Ojcze, któryś miał niewymowną pociechę umierania w objęciach Jezusa i Maryi, ratuj mnie zawsze zwłaszcza w tej chwili, kiedy dusza moja będzie blisko opuszczenia ciała. Wyjednaj mi łaskę oddania ducha podobnie jak Ty, w objęciach Jezusa i Maryi. Jezu, Maryjo, Józefie Święty, teraz i w godzinę śmierci w ręce Wasze oddaję duszę moją.

Amen.
"Jak łania pragnie
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"

Psalm 42.

Andy72
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1917
Rejestracja: 18 kwie 2018
Has thanked: 188 times
Been thanked: 268 times

Re: Śmierć

Post autor: Andy72 » 2022-11-11, 22:03

Wyborcza przekonuje nas że przed śmiercią żałuje się tego że ... nie było się bezczelnym , że nie rozpychało się łokciami.
Śmiem wątpić.
(niestety cały artykuł jest niedostępny)

Dodano po 9 minutach 58 sekundach:

A to z bardziej wiarygodnych źródeł niż Wyborcza:
Dawno temu przeczytałam artykuł, który opisywał 5 najpopularniejszych rzeczy, których ludzie żałują przed śmiercią. Jego autorka, Bronnie Ware, opiekunka paliatywna, zawarła w nim swoje doświadczenia z zajmowania się umierającymi osobami, i nauki, które wyciągnęła z rozmów ze swoimi podopiecznymi. Tak oto określiła 5 rzeczy, których jej pacjenci żałowali najbardziej, co więcej – tekst zyskał taką popularność, że Bronnie zdecydowała się poświęcić temu całą książkę.
https://szukajacboga.pl/blog/czego-ludz ... -smiercia/
Ostatnio zmieniony 2022-11-11, 22:14 przez Andy72, łącznie zmieniany 1 raz.
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)

Awatar użytkownika
Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2479
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1034 times
Been thanked: 934 times

Re: Śmierć

Post autor: Susanna » 2022-11-11, 22:14

Ja żałuję że kiedyś byłam gorszym człowiekiem ale teraz staram się jak mogę być dobra. Przebaczać. Jest to ciężkie ale chciałabym w chwili śmierci mieć świadomość że starałam się jak mogłam nawrócić
"Jak łania pragnie
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"

Psalm 42.

Andy72
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1917
Rejestracja: 18 kwie 2018
Has thanked: 188 times
Been thanked: 268 times

Re: Śmierć

Post autor: Andy72 » 2022-11-11, 22:18

Ja chyba będę żałował, że przeczekiwałem życie do śmierci
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2524
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 152 times
Been thanked: 403 times

Re: Śmierć

Post autor: Abstract » 2022-11-11, 22:43

Andy72 pisze: 2022-11-11, 22:18 Ja chyba będę żałował, że przeczekiwałem życie do śmierci
przeczekiwanie to już coś, niektórzy mają kilka minut na "życie"
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Życie, śmierć, wieczność”