Przeznaczenie człowieka – misja duszy

UFO, obce cywilizacje, niewyjaśnione zjawiska na Ziemi. Ciężkie dyskusje na ciężkie tematy.
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Przeznaczenie człowieka – misja duszy

Post autor: Andej » 2022-11-08, 21:30

Przeznaczeniem człowieka jest dążenie do zbawienia. I takie kształtowanie toczenie, aby temu służyło.
Natomiast powołanie, to w jakimś stopniu "specjalizacja". Rozwijanie posiadanych talentów na chwałę Bożą.
Powołanie powinno pomagać w spełnianiu przeznaczenia. Czyli woli Bożej.

A misja duszy? Nie wiem, czy dusza ma misję. Nie da się oddzielić misji duszy od misji człowieka. Dusza jest "wypełniana" czynami, życiem, działaniami człowieka. Napisałbym raczej, że misją człowieka jest wypełnianie własnej duszy dobrem. Zgodnie z wolą Boga. I pomaganie w tym innym.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Quinque
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 669
Rejestracja: 29 gru 2017
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 11 times
Been thanked: 49 times

Re: Przeznaczenie człowieka – misja duszy

Post autor: Quinque » 2022-11-09, 10:56

Ale co nas obchodzą religię wschodu? Ja rozumiem że teraz jest moda na buddyzmy i inne shitna. Ale naprawdę nie macie swoich forum do dyskusji tylko uprawiacie prozelityzm na katolickim forum?
Ostatnio zmieniony 2022-11-09, 10:56 przez Quinque, łącznie zmieniany 1 raz.

Oświecona

Re: Przeznaczenie człowieka – misja duszy

Post autor: Oświecona » 2022-11-09, 11:01

Quinque pisze: 2022-11-09, 10:56 Ale co nas obchodzą religię wschodu? Ja rozumiem że teraz jest moda na buddyzmy i inne shitna. Ale naprawdę nie macie swoich forum do dyskusji tylko uprawiacie prozelityzm na katolickim forum?
Masz anime postać w awatarze i czepiasz się o religie Wschodu? :-o
Ostatnio zmieniony 2022-11-09, 11:01 przez Oświecona, łącznie zmieniany 1 raz.

Quinque
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 669
Rejestracja: 29 gru 2017
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 11 times
Been thanked: 49 times

Re: Przeznaczenie człowieka – misja duszy

Post autor: Quinque » 2022-11-09, 11:03

Aha, to znaczy że oglądam chińskie bajki to z definicji wynika że muszę aprobować, promować, pochwalać i głosić wszystko co z Azji. Ciekawe
Ostatnio zmieniony 2022-11-09, 11:03 przez Quinque, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Przeznaczenie człowieka – misja duszy

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-11-09, 12:46

A skąd wiem – bo to sensowne i logiczne. Zresztą, praktyka też pokazuje, jaki wpływ mają na nas poprzednie wcielenia.
Nie ma niczego bardziej bezsensownego niż koncepcja reinkarnacji. Wracam i cierpię za "poprzednie wcielenie" mimo, że nic nie pamiętam i w ogóle to nie jestem tamten ja. @-)

Oświecona

Re: Przeznaczenie człowieka – misja duszy

Post autor: Oświecona » 2022-11-09, 12:57

Marek_Piotrowski pisze: 2022-11-09, 12:46
A skąd wiem – bo to sensowne i logiczne. Zresztą, praktyka też pokazuje, jaki wpływ mają na nas poprzednie wcielenia.
Nie ma niczego bardziej bezsensownego niż koncepcja reinkarnacji. Wracam i cierpię za "poprzednie wcielenie" mimo, że nic nie pamiętam i w ogóle to nie jestem tamten ja. @-)
Akurat sensu (rozumianego jako cel) nie można doszukiwać się w niczym, więc to niczego nie tłumaczy. Sens każdy człowiek nadaje wszystkiemu sam. Pozostaje tylko sens jako skutek.

Chyba nie namieszałam ;-)

Według koncepcji reinkarnacji dusza jest ta sama, więc to jest to samo „ja”. Chyba są nawet takie sesje regresji do poprzednich wcieleń.

Jak dla mnie nie ma to w sumie znaczenia, ważne, co się z tego ma.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13689
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Przeznaczenie człowieka – misja duszy

Post autor: sądzony » 2022-11-09, 13:31

Oświecona pisze: 2022-11-09, 12:57 Według koncepcji reinkarnacji dusza jest ta sama, więc to jest to samo „ja”.
Utożsamiasz się więc z duszą nie z ego/osobowością/umysłem?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5930
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 446 times
Been thanked: 904 times

Re: Przeznaczenie człowieka – misja duszy

Post autor: Albertus » 2022-11-09, 15:40

Oświecona pisze: 2022-11-09, 12:57
Marek_Piotrowski pisze: 2022-11-09, 12:46
A skąd wiem – bo to sensowne i logiczne. Zresztą, praktyka też pokazuje, jaki wpływ mają na nas poprzednie wcielenia.
Nie ma niczego bardziej bezsensownego niż koncepcja reinkarnacji. Wracam i cierpię za "poprzednie wcielenie" mimo, że nic nie pamiętam i w ogóle to nie jestem tamten ja. @-)
Akurat sensu (rozumianego jako cel) nie można doszukiwać się w niczym, więc to niczego nie tłumaczy. Sens każdy człowiek nadaje wszystkiemu sam. Pozostaje tylko sens jako skutek.
Dlaczego w niczym się nie można doszukać sensu? Moim zdaniem tak nie jest i jedne rzeczy mają sens a inne nie.

Bóg powołał świat i człowieka do istnienia z nicości do wiecznej miłości.

Człowiek zgrzeszył i jako istota wolna zerwał więź ze Stwórcą. Więź która umożliwiała mu trwanie i wzrastanie w miłości i radości czerpiąc ze Źródła życia którym jest tylko sam Bóg.

I człowiek cierpi sam zadając sobie zranienia i raniąc innych nie mając prawdziwej miłości i radości ani nadziei dopóki tej zerwanej bezpośredniej relacji i więzi z Ojcem nie odzyska.A sam nie jest w stanie tego zrobić.

Ale Bóg nie zostawia człowieka samego w tej sytuacji i wychodzi do niego w swoim Synu Jezusie Chrystusie który przez swoją mękę i śmierć na Krzyżu burzy mur który człowiek przez grzech zbudował i umożliwia odnowienie zerwanej relacji z Ojcem dla tych którzy uwierzą i wejście do stanu wiecznej miłości i radości czerpanej ze Źródła Życia.

Dla mnie to ma sens.

A jaki sens miałaby rzeczywistość w której dusze które nie wiadomo skąd i po co się wzięły i dlaczego istnieją, ciągle cierpią wcielając się wiecznie i bez końca w kolejne ciała też nie wiadomo po co i w jakim celu?
Ostatnio zmieniony 2022-11-09, 15:44 przez Albertus, łącznie zmieniany 3 razy.

Oświecona

Re: Przeznaczenie człowieka – misja duszy

Post autor: Oświecona » 2022-11-09, 17:46

sądzony pisze: 2022-11-09, 13:31
Oświecona pisze: 2022-11-09, 12:57 Według koncepcji reinkarnacji dusza jest ta sama, więc to jest to samo „ja”.
Utożsamiasz się więc z duszą nie z ego/osobowością/umysłem?
Tak, ale proszę, nie rozkładaj pojęć na czynniki pierwsze i nie pytaj mnie, co według mnie jest czym ;-)
Albertus pisze: 2022-11-09, 15:40 Dlaczego w niczym się nie można doszukać sensu? Moim zdaniem tak nie jest i jedne rzeczy mają sens a inne nie.
Bo sens człowiek nadaje sam, nic samo w sobie sensu nie ma. Sens nie jest czymś obiektywnym jak smak (choć on też zależy od różnych uwarunkowań – jedni uwielbiają kolendrę, innym smakuje jak mydło, bo mają inny genotyp ;-) ).
Albertus pisze: 2022-11-09, 15:40 Bóg powołał świat i człowieka do istnienia z nicości do wiecznej miłości.
Tak, wszyscy mamy być jednością w miłości.
Albertus pisze: 2022-11-09, 15:40 Człowiek zgrzeszył i jako istota wolna zerwał więź ze Stwórcą. Więź która umożliwiała mu trwanie i wzrastanie w miłości i radości czerpiąc ze Źródła życia którym jest tylko sam Bóg.
Człowiek utracił świadomość (nie wiem na skutek czego) i celem jest powrót do pełnej świadomości, bo ona prowadzi do Źródła :-)
Albertus pisze: 2022-11-09, 15:40 I człowiek cierpi sam zadając sobie zranienia i raniąc innych nie mając prawdziwej miłości i radości ani nadziei dopóki tej zerwanej bezpośredniej relacji i więzi z Ojcem nie odzyska.A sam nie jest w stanie tego zrobić.
Mamy wewnętrznie wszystko, co potrzebne, aby odzyskać nasze połączenie ze Źródłem, jednak nie jesteśmy tego świadomi i potrzeba do tego różnych praktyk, ale to inny temat.
Albertus pisze: 2022-11-09, 15:40 A jaki sens miałaby rzeczywistość w której dusze które nie wiadomo skąd i po co się wzięły i dlaczego istnieją, ciągle cierpią wcielając się wiecznie i bez końca w kolejne ciała też nie wiadomo po co i w jakim celu?
Aby wzrastała świadomość, a co za tym idzie, miłość :-)

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13689
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Przeznaczenie człowieka – misja duszy

Post autor: sądzony » 2022-11-09, 17:53

Oświecona pisze: 2022-11-09, 17:46 Mamy wewnętrznie wszystko, co potrzebne, aby odzyskać nasze połączenie ze Źródłem, jednak nie jesteśmy tego świadomi i potrzeba do tego różnych praktyk, ale to inny temat.
Prawie jak w chrześcijaństwie :)
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5930
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 446 times
Been thanked: 904 times

Re: Przeznaczenie człowieka – misja duszy

Post autor: Albertus » 2022-11-09, 18:27

sądzony pisze: 2022-11-09, 17:53
Oświecona pisze: 2022-11-09, 17:46 Mamy wewnętrznie wszystko, co potrzebne, aby odzyskać nasze połączenie ze Źródłem, jednak nie jesteśmy tego świadomi i potrzeba do tego różnych praktyk, ale to inny temat.
Prawie jak w chrześcijaństwie :)

Chrześcijaństwo opiera się na Łasce Boga wypływającej z Ofiary Chrystusa a dostęp do tej łaski mamy przez wiarę.

Chrześcijaństwo nie jest religią samodoskonalenia się, poszerzania świadomości,praktyk medytacyjnych, wiedzy, mądrości itp.

Wioskowy głupek który uwierzy i wyzna swoją wiarę w Chrystusa wchodzi do Królestwa a mędrzec który nie uwierzył nie.

złodzieje i prostytutki które uwierzyły wchodzą do królestwa a asceci medytujacy całe życie i mający niezwykłą duchową wiedzę i moc nie wchodzą jeśli nie uwierzą.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13689
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Przeznaczenie człowieka – misja duszy

Post autor: sądzony » 2022-11-09, 18:43

Albertus pisze: 2022-11-09, 18:27
sądzony pisze: 2022-11-09, 17:53
Oświecona pisze: 2022-11-09, 17:46 Mamy wewnętrznie wszystko, co potrzebne, aby odzyskać nasze połączenie ze Źródłem, jednak nie jesteśmy tego świadomi i potrzeba do tego różnych praktyk, ale to inny temat.
Prawie jak w chrześcijaństwie :)
Chrześcijaństwo opiera się na Łasce Boga wypływającej z Ofiary Chrystusa a dostęp do tej łaski mamy przez wiarę.
Chrześcijaństwo nie jest religią samodoskonalenia się, poszerzania świadomości,praktyk medytacyjnych, wiedzy, mądrości itp.
Wioskowy głupek który uwierzy i wyzna swoją wiarę w Chrystusa wchodzi do Królestwa a mędrzec który nie uwierzył nie.
złodzieje i prostytutki które uwierzyły wchodzą do królestwa a asceci medytujacy całe życie i mający niezwykłą duchową wiedzę i moc nie wchodzą jeśli nie uwierzą.
Ale każdy ma wewnętrznie wszystko. Jest gotowy by wierzyć.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5930
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 446 times
Been thanked: 904 times

Re: Przeznaczenie człowieka – misja duszy

Post autor: Albertus » 2022-11-09, 18:59

sądzony pisze: 2022-11-09, 18:43 Ale każdy ma wewnętrznie wszystko. Jest gotowy by wierzyć.
I co by to miało zmieniać?

Co z tego miałoby wynikać?
Ostatnio zmieniony 2022-11-09, 19:07 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13689
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Przeznaczenie człowieka – misja duszy

Post autor: sądzony » 2022-11-09, 19:02

Albertus pisze: 2022-11-09, 18:59
sądzony pisze: 2022-11-09, 18:43 Ale każdy ma wewnętrznie wszystko. Jest gotowy by wierzyć.
I co by to miało zmieniać?

Co z tego miałoby wynikać?
Nic poza tym, że to co napisała oświecona, a mianowicie:
Oświecona pisze: 2022-11-09, 17:46 Mamy wewnętrznie wszystko, co potrzebne, aby odzyskać nasze połączenie ze Źródłem, jednak nie jesteśmy tego świadomi i potrzeba do tego różnych praktyk, ale to inny temat.
Jest podobne z tym co ma każdy chrześcijanin.
Ostatnio zmieniony 2022-11-09, 19:07 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5930
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 446 times
Been thanked: 904 times

Re: Przeznaczenie człowieka – misja duszy

Post autor: Albertus » 2022-11-09, 19:07

sądzony pisze: 2022-11-09, 19:02
Albertus pisze: 2022-11-09, 18:59
sądzony pisze: 2022-11-09, 18:43 Ale każdy ma wewnętrznie wszystko. Jest gotowy by wierzyć.
I co by to miało zmieniać?

Co z tego miałoby wynikać?
Nic poza tym, że to co napisała oświecona, a mianowicie:
Oświecona pisze: 2022-11-09, 17:46 Mamy wewnętrznie wszystko, co potrzebne, aby odzyskać nasze połączenie ze Źródłem, jednak nie jesteśmy tego świadomi i potrzeba do tego różnych praktyk, ale to inny temat.
Jest podobne z tym co ma każdy chrześcijanin.
Napisała też o potrzebie jakichś różnych praktyk które mają nam umożliwić uzyskanie jakiejś świadomości potrzebnej do zbawienia.

To nie jest chrześcijańska prawda o zbawieniu które jest Bożym Darem a nie efektem naszych wysiłków.
Ostatnio zmieniony 2022-11-09, 19:16 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ