Dręczenia, rozterki duchowe.
-
- Gawędziarz
- Posty: 408
- Rejestracja: 4 sty 2021
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 38 times
- Been thanked: 65 times
Re: Dręczenia, rozterki duchowe.
Powiem ci tak jak Pan Jezus powiedział: Idź i nie grzesz więcej. To prawda , że czyściec istnieje i że musimy go unikać , ale bez przesady. Nie wolno się skupiać najbardziej na karach od Boga , bo on jest jest przede wszystkim miłością i to na tej miłości się bardziej skup. Nie zmienisz już nic tylko teraz do ciebie należy Pan Bóg ci wybaczył idź dalej przez życie i ciesz się z miłości Boga do ciebie. Wszelkie dręczenia i oskarżenia są dziełem Szatana , trzymaj się od nich z daleka.
Ja osobiście proszę Boga abym mógł conajmniej w tym niebie zamiatać , ale w nim być , bo to jest jednak najważniejsze.
Ja osobiście proszę Boga abym mógł conajmniej w tym niebie zamiatać , ale w nim być , bo to jest jednak najważniejsze.
W moich wypowiedziach mogę się mylić , jestem przecież tylko człowiekiem , ale zawsze chce pomóc.
Re: Dręczenia, rozterki duchowe.
Dezerter pisze: ↑2022-11-27, 13:42 Miłośniczka dobrze pisze
a ja dodam do tego
"...w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia." Łk 15, 7
Takiego to Miłosiernego Ojca mamy, że jak łotrzyk, hedonista, kobieciarz, który przepuścił mu pół majatku wraca do domu Ojca, to ten mu bal wyprawia i w strojne szaty odziewa
a temu dobremu i wiernemu synowi ani razu nic takiego nie uczynił
mój były proboszcz ks. Jacek Dziel na takie życzy w szelmowskim uśmiechem mówił
No skandal krzyża ! kochani
Ja znów słyszałem, że w niebie będą ci więksi i ci mniejsi i to jest według mnie logiczne. Było to gdzieś w biblii, ale nie pamiętam dokładnie gdzie. Biblia też pisze "gromadźcie sobie skarby w niebie".
-
- Mistrz komentowania
- Posty: 5977
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 452 times
- Been thanked: 910 times
Re: Dręczenia, rozterki duchowe.
W jakimś tam sensie chyba będą.targer123 pisze: ↑2022-11-27, 17:26Dezerter pisze: ↑2022-11-27, 13:42 Miłośniczka dobrze pisze
a ja dodam do tego
"...w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia." Łk 15, 7
Takiego to Miłosiernego Ojca mamy, że jak łotrzyk, hedonista, kobieciarz, który przepuścił mu pół majatku wraca do domu Ojca, to ten mu bal wyprawia i w strojne szaty odziewa
a temu dobremu i wiernemu synowi ani razu nic takiego nie uczynił
mój były proboszcz ks. Jacek Dziel na takie życzy w szelmowskim uśmiechem mówił
No skandal krzyża ! kochani
Ja znów słyszałem, że w niebie będą ci więksi i ci mniejsi i to jest według mnie logiczne. Było to gdzieś w biblii, ale nie pamiętam dokładnie gdzie. Biblia też pisze "gromadźcie sobie skarby w niebie".
Jest wiele tekstów biblijnych które o tym mówią ale najlepiej oddający sprawę wydaje mi się ten:
1Kor15:35 Lecz powie ktoś: A jak zmartwychwstają umarli? W jakim ukazują się ciele? 36 O, niemądry! Przecież to, co siejesz, nie ożyje, jeżeli wprzód nie obumrze. 37 To, co zasiewasz, nie jest od razu ciałem, którym ma się stać potem, lecz zwykłym ziarnem, na przykład pszenicznym lub jakimś innym. 38 Bóg zaś takie daje mu ciało, jakie zechciał; każdemu z nasion właściwe. 39 Nie wszystkie ciała są takie same: inne są ciała ludzi, inne zwierząt, inne wreszcie ptaków i ryb 40 Są ciała niebieskie i ziemskie, lecz inne jest piękno ciał niebieskich, inne - ziemskich. 41 Inny jest blask słońca, a inny - księżyca i gwiazd. Jedna gwiazda różni się jasnością od drugiej. 42 Podobnie rzecz się ma ze zmartwychwstaniem
Ten tekst sugeruje że nie chodzi o jakąś nadaną jurydycznie pozycję w niebie którą się zdobywa na ziemi nie grzesząc albo pełniąc dobre uczynki bo tam niema zaszczytów w ziemskim rozumieniu ani poczucia krzywdy że się jakiegoś zaszczytu nie dostąpiło tylko raczej o jakiś wewnętrzny blask miłości w wyniku upodobnienia się do Chrystusa (dający autorytet i moc) który bije od zbawionych w nierównym stopniu. Ale bije od wszystkich.
W podobnym stylu pisze w księdze Daniela:
Dn12:2 Wielu zaś, co posnęli
w prochu ziemi, zbudzi się:
jedni do wiecznego życia,
drudzy ku hańbie, ku wiecznej odrazie2.
3 Mądrzy będą świecić
jak blask sklepienia,
a ci, którzy nauczyli wielu sprawiedliwości,
jak gwiazdy przez wieki i na zawsze.
Oczywiście siłą rzeczy to tylko domysły bo i tak nie jesteśmy tego w pełni tutaj dociec
Ostatnio zmieniony 2022-11-27, 18:16 przez Albertus, łącznie zmieniany 3 razy.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14930
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4183 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Dręczenia, rozterki duchowe.
Albertusie słabiutkie i naciągane te twoje uzasadnienie nierówności w niebie- mnie nie przekonałeś
Targer dostałeś dwa solidne cytaty ze Słowa, że twoje poglądy są bezpodstawne, a dalej idziesz w zaparte, pomimo, że nie masz nic na poparcie swoich poglądów
Patriarchów, Proroków, Jana Chrzciciela, Maryję, Apostołów, Świętych męczenników, Doktorów Kościoła, Świętych
to myślę, że każdy z nas może się zgodzić.
Targer dostałeś dwa solidne cytaty ze Słowa, że twoje poglądy są bezpodstawne, a dalej idziesz w zaparte, pomimo, że nie masz nic na poparcie swoich poglądów
Chociaż jeśli mówiąc "ci więksi" masz na myśliJa znów słyszałem, że w niebie będą ci więksi i ci mniejsi i to jest według mnie logiczne. Było to gdzieś w Biblii, ale nie pamiętam dokładnie gdzie. Biblia też pisze "gromadźcie sobie skarby w niebie".
Patriarchów, Proroków, Jana Chrzciciela, Maryję, Apostołów, Świętych męczenników, Doktorów Kościoła, Świętych
to myślę, że każdy z nas może się zgodzić.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
- Mistrz komentowania
- Posty: 5977
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 452 times
- Been thanked: 910 times
Re: Dręczenia, rozterki duchowe.
Te cytaty dotyczyły tylko tego na czym w istocie rzeczy polega ta nierówność wśród zbawionych. Są też inne które mówią o tej nierówności.
Łk19:11 Gdy słuchali tych rzeczy, dodał jeszcze przypowieść, dlatego że był blisko Jerozolimy, a oni myśleli, że królestwo Boże zaraz się zjawi. 12 Mówił więc: «Pewien człowiek szlachetnego rodu udał się w kraj daleki, aby uzyskać dla siebie godność królewską i wrócić. 13 Przywołał więc dziesięciu sług swoich, dał im dziesięć min i rzekł do nich: "Zarabiajcie nimi, aż wrócę". 14 Ale jego współobywatele nienawidzili go i wysłali za nim poselstwo z oświadczeniem: "Nie chcemy, żeby ten królował nad nami"3. 15 Gdy po otrzymaniu godności królewskiej wrócił, kazał przywołać do siebie te sługi, którym dał pieniądze, aby się dowiedzieć, co każdy zyskał. 16 Stawił się więc pierwszy i rzekł: "Panie, twoja mina przysporzyła dziesięć min". 17 Odpowiedział mu: "Dobrze, sługo dobry; ponieważ w drobnej rzeczy okazałeś się wierny, sprawuj władzę nad dziesięciu miastami!" 18 Także drugi przyszedł i rzekł: "Panie, twoja mina przyniosła pięć min". 19 Temu też powiedział: "I ty miej władzę nad pięciu miastami!" 20 Następny przyszedł i rzekł: "Panie, tu jest twoja mina, którą trzymałem zawiniętą w chustce. 21 Lękałem się bowiem ciebie, bo jesteś człowiekiem surowym: chcesz brać, czegoś nie położył, i żąć, czegoś nie posiał". 22 Odpowiedział mu: "Według słów twoich sądzę cię, zły sługo! Wiedziałeś, że jestem człowiekiem surowym: chcę brać, gdzie nie położyłem, i żąć, gdziem nie posiał. 23 Czemu więc nie dałeś moich pieniędzy do banku? A ja po powrocie byłbym je z zyskiem odebrał". 24 Do obecnych zaś rzekł: "Odbierzcie mu minę i dajcie temu, który ma dziesięć min". 25 Odpowiedzieli mu: "Panie, ma już dziesięć min". 26 "Powiadam wam: Każdemu, kto ma, będzie dodane; a temu, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma4. 27 Tych zaś przeciwników moich, którzy nie chcieli, żebym panował nad nimi, przyprowadźcie tu i pościnajcie w moich oczach"».
28 Po tych słowach ruszył na przedzie, zdążając do Jerozolimy.
Ostatnio zmieniony 2022-11-27, 19:40 przez Albertus, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Biegły forumowicz
- Posty: 1917
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 188 times
- Been thanked: 268 times
Re: Dręczenia, rozterki duchowe.
W Niebie mimo różnic nikt nie będzie nikomu nic zazdrościł, np. chwały męczeństwa czy dziewictwa.
Chyba to Mała Tereska pisała, że w Niebie będzie tak jak matka jest dumna ze zdolności swych dzieci, tak święci w Niebie będą dumni z cnót innych nIebian.
Chyba to Mała Tereska pisała, że w Niebie będzie tak jak matka jest dumna ze zdolności swych dzieci, tak święci w Niebie będą dumni z cnót innych nIebian.
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)
-
- Mistrz komentowania
- Posty: 5977
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 452 times
- Been thanked: 910 times
Re: Dręczenia, rozterki duchowe.
No oczywiście - przede wszystkim oni.Dezerter pisze: ↑2022-11-27, 19:23Chociaż jeśli mówiąc "ci więksi" masz na myśliJa znów słyszałem, że w niebie będą ci więksi i ci mniejsi i to jest według mnie logiczne. Było to gdzieś w Biblii, ale nie pamiętam dokładnie gdzie. Biblia też pisze "gromadźcie sobie skarby w niebie".
Patriarchów, Proroków, Jana Chrzciciela, Maryję, Apostołów, Świętych męczenników, Doktorów Kościoła, Świętych
to myślę, że każdy z nas może się zgodzić.
Dodano po 3 minutach 3 sekundach:
Na pewno masz rację.Nikt nikomu nie zazdrości ani nikt nie czuje żadnego braku ale o jakichś różnicach między zbawionymi Biblia jednak pisze.
Re: Dręczenia, rozterki duchowe.
Dezerter pisze: ↑2022-11-27, 19:23 Albertusie słabiutkie i naciągane te twoje uzasadnienie nierówności w niebie- mnie nie przekonałeś
Targer dostałeś dwa solidne cytaty ze Słowa, że twoje poglądy są bezpodstawne, a dalej idziesz w zaparte, pomimo, że nie masz nic na poparcie swoich poglądówChociaż jeśli mówiąc "ci więksi" masz na myśliJa znów słyszałem, że w niebie będą ci więksi i ci mniejsi i to jest według mnie logiczne. Było to gdzieś w Biblii, ale nie pamiętam dokładnie gdzie. Biblia też pisze "gromadźcie sobie skarby w niebie".
Patriarchów, Proroków, Jana Chrzciciela, Maryję, Apostołów, Świętych męczenników, Doktorów Kościoła, Świętych
to myślę, że każdy z nas może się zgodzić.
"solidne cytaty ze Słowa"
Jeżeli ci chodzi o "Ani ucho nie słyszało..." to jest tam mowa o wyglądzie nieba, a nie o jego stopniach.
" Targer dostałeś dwa solidne cytaty ze Słowa, że twoje poglądy są bezpodstawne, a dalej idziesz w zaparte, pomimo, że nie masz nic na poparcie swoich poglądów"
Wymieniamy się poglądami i powiedziałem tylko, że biblia pisze o mniejszych i większych, a ty mówisz, że idę w zaparte. Właśnie nie. Jestem otwarty na poglądy z tobą i może mnie przekonasz, że niebo dla nas będzie równe, ale większość stron, filmów oglądam i czytam i na razie nic nie przeczytałem o tym, że niebo będzie dla każdego człowieka równe... Wręcz przeciwnie. Chciałbym, żeby niebo dla każdego człowieka było równe, choć tak nie jest i jest to chyba sprawiedliwe.
"Patriarchów, Proroków, Jana Chrzciciela, Maryję, Apostołów, Świętych męczenników, Doktorów Kościoła, Świętych
to myślę, że każdy z nas może się zgodzić."
No właśnie. Z tego wynika, że taki Jan Chrzciciel będzie miał więcej w niebie, niż ja, lub ty, ale dla mnie i dla ciebie również będzie taki podział.
KKK 1053 "Wierzymy, że wiele dusz, które są zgromadzone w raju z Jezusem i Maryją, tworzy Kościół niebieski, gdzie w wiecznym szczęściu widzą Boga takim, jakim jest, a także w różnym stopniu i na różny sposób uczestniczą wraz z aniołami w sprawowaniu Boskiej władzy przez Chrystusa uwielbionego, gdzie wstawiają się za nami oraz wspierają naszą słabość swoją braterską troską" (Paweł VI, Wyznanie wiary Ludu Bożego, 29).
Kto właściwie jest największy w królestwie niebieskim?» 2 On przywołał dziecko, postawił je przed nimi i rzekł: 3 «Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. 4 Kto się więc uniży jak to dziecko, ten jest największy w królestwie niebieskim. 5 I kto by przyjął jedno takie dziecko w imię moje, Mnie przyjmuje.
Można tu jeszcze dodać 8 błogosławieństw.
Święta Teresa również mówiła, że kiedy wlewasz wodę do małych i większych kubków, i jeszcze do garnków różnej wielkości,
i wszędzie nalejesz do pełna, to jednak w jednych naczyniach wody będzie więcej niż w innych. Ale we wszystkich będzie do pełna. I nawiązywała tu właśnie do wyglądu nieba.
Ostatnio zmieniony 2022-11-27, 20:50 przez targer123, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Mistrz komentowania
- Posty: 5977
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 452 times
- Been thanked: 910 times
Re: Dręczenia, rozterki duchowe.
No i św Tereska to świetnie wytłumaczyła - nie chodzi o to że komuś będzie czegoś za mało bo wszyscy będą mieć do pełna. Różnice będą polegań na tym jak ktoś się ukształtował i ile bożego dobra zmieści się w jego duszy.targer123 pisze: ↑2022-11-27, 20:41Dezerter pisze: ↑2022-11-27, 19:23 Albertusie słabiutkie i naciągane te twoje uzasadnienie nierówności w niebie- mnie nie przekonałeś
Targer dostałeś dwa solidne cytaty ze Słowa, że twoje poglądy są bezpodstawne, a dalej idziesz w zaparte, pomimo, że nie masz nic na poparcie swoich poglądówChociaż jeśli mówiąc "ci więksi" masz na myśliJa znów słyszałem, że w niebie będą ci więksi i ci mniejsi i to jest według mnie logiczne. Było to gdzieś w Biblii, ale nie pamiętam dokładnie gdzie. Biblia też pisze "gromadźcie sobie skarby w niebie".
Patriarchów, Proroków, Jana Chrzciciela, Maryję, Apostołów, Świętych męczenników, Doktorów Kościoła, Świętych
to myślę, że każdy z nas może się zgodzić.
"solidne cytaty ze Słowa"
Jeżeli ci chodzi o "Ani ucho nie słyszało..." to jest tam mowa o wyglądzie nieba, a nie o jego stopniach.
"a dalej idziesz w zaparte, pomimo, że nie masz nic na poparcie swoich poglądów'
Nie o to mi chodziło, ale nieważne...
"Patriarchów, Proroków, Jana Chrzciciela, Maryję, Apostołów, Świętych męczenników, Doktorów Kościoła, Świętych
to myślę, że każdy z nas może się zgodzić."
No właśnie. Z tego wynika, że taki Jan Chrzciciel będzie miał więcej w niebie, niż ja, lub ty, ale dla mnie i dla ciebie również będzie taki podział.
KKK 1053 "Wierzymy, że wiele dusz, które są zgromadzone w raju z Jezusem i Maryją, tworzy Kościół niebieski, gdzie w wiecznym szczęściu widzą Boga takim, jakim jest, a także w różnym stopniu i na różny sposób uczestniczą wraz z aniołami w sprawowaniu Boskiej władzy przez Chrystusa uwielbionego, gdzie wstawiają się za nami oraz wspierają naszą słabość swoją braterską troską" (Paweł VI, Wyznanie wiary Ludu Bożego, 29).
Kto właściwie jest największy w królestwie niebieskim?» 2 On przywołał dziecko, postawił je przed nimi i rzekł: 3 «Zaprawdę, powiadam wam: Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego. 4 Kto się więc uniży jak to dziecko, ten jest największy w królestwie niebieskim. 5 I kto by przyjął jedno takie dziecko w imię moje, Mnie przyjmuje.
Można tu jeszcze dodać 8 błogosławieństw.
święta Teresa również mówiła, że kiedy wlewasz wodę do małych i większych kubków, i jeszcze do garnków różnej wielkości,
i wszędzie nalejesz do pełna, to jednak w jednych naczyniach wody będzie więcej niż w innych. Ale we wszystkich będzie do pełna. I nawiązywała tu właśnie do wyglądu nieba.
-
- Elitarny komentator
- Posty: 3423
- Rejestracja: 21 cze 2021
- Has thanked: 157 times
- Been thanked: 357 times
Re: Dręczenia, rozterki duchowe.
Ty sobie tak lata liczysz w czyśćcu.A może być tak że w ramach czyśćca tylko raz " pasem po tyłku" dostaniesz.targer123 pisze: ↑2022-11-26, 18:47 Tak z pół roku temu zacząłem chodzić do kościoła, do spowiedzi i mi się to spodobało. Zacząłem odmawiać różaniec, często chodziłem do komunii i pogłębiałem swoje relację z Bogiem. W moim życiu zawsze, dosłownie zawsze musi być jakiś problem. Zawsze, przy czymś, co robię musi być jakaś przeciwność, problem. Jedynie satysfakcje daje mi to, że poprzez to łączę się z Chrystusem w cierpieniu, skracam sobie pobyt w czyśćcu, ale w wakacje na 3 tygodnie odszedłem z katolicyzmu bo nasłuchałem się pastorów i przez to zbłądziłem... Mam takie wyrzuty sumienia, bo słyszałem, że ci, którzy odstąpili od kościoła będą mieć surową karę w czyśćcu. Zawsze starałem się dożyć do tego, aby jak najwięcej skrócić sobie tam mąk. Dusze średnio spędzają tam kilkadziesiąt, kilka set lat i już mam takie wrażenie, że tyle straciłem przez te 3 tygodnie, no bo wierzyłem w sola fide i grzeszyłem sobie dowoli bo i tak byłem pewny zbawienia... Nie wiem, czy to odstąpienie było grzechem ciężkim, bo zrobiłem to tylko przez to, że nasłuchałem się pastorów... Znajomy mi mówił, że za grzechy, które popełniliśmy nieświadomie również trzeba pokutować w czyśćcu, bo wina zostaje, a z winy trzeba się Bogu wypłacać. Jak sobie myślę, to tyle lat musiało mi się przez to w czyśćcu nazbierać i jestem tym załamany. Tyle na tym straciłem. Najsmutniejsze jest to, że w niebie nie wszyscy będą równi, nie wszyscy dostaną tyle samo i to, co tu na ziemi robimy również zależy od naszej wieczności. Pewnie tyle przez te 3 tygodnie straciłem w tym niebie, że szkoda gadać... Ogólnie mam w pewnym sensie załamanie duchowe i jest mi z tego powodu smutno. Czy da się to jeszcze wszystko naprawić?
Po drugie to On jest sprawiedliwy nieskończenie i sam się z Jego wyrokiem zgodzisz.
Poza tym myślisz ile ty straciłeś..czyli wciąż myślisz przez swoj pryzmat..A próbowałeś spojrzeć z Jego perspektywy? ☺