Czy mam obowiązek się z tego spowiadać?
Czy mam obowiązek się z tego spowiadać?
Zataiłem kiedyś grzech. Nie wiedziałem, że istnieje coś takiego jak świętokradztwo, czy nieważność spowiedzi to uznałem, że jak powiem tak cicho, żeby kapłan nie słyszał, to będzie ten grzech wyznany. Potem przyjmowałem komunie i uważam, że były one ważne, bo nieświadomie zataiłem grzech przy spowiedzi. Po pewnym czasie postanowiłem się z tego wyspowiadać i kapłan mi powiedział, że tamta spowiedź była nieważna i muszę powtarzać grzechy z tamtej spowiedzi, a ja nie wiedziałem o co konkretnie chodzi kapłanowi i on zaczął się bodajże pytać: "Czy chodziłeś do kościoła", a ja powiedziałem, że tak, bo myślałem, że kapłanowi chodziło o ten okres, o tą spowiedź, a nie o tamtą, w której zataiłem grzech. Ja już długo od tego czasu się z tego nie spowiadam, bo ufam Bogu i na pewno moje grzechy zostały odpuszczone. To wszystko zrobiłem nieświadomie, a przecież nieświadomie nie można zgrzeszyć, bo tak uczy chyba kościół. Co wy o tym myślicie? Ja już nie chcę tego przedstawiać przy spowiedzi bo znów muszę "rozdrapywać" dawne grzechy, znów musze się stresować itd. i ja uważam, że wszystkie komunie, które przyjąłem były ważne.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22634
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4213 times
Re: Czy mam obowiązek się z tego spowiadać?
No, jeśli wiesz lepiej, to po się pytasz? Ktoś z Forumowiczów ma Ci udzielić rozgrzeszenia?
Kombinujesz jak koń pod górę. Zamiast stanąć w prawdzie. Jak masz plamę na koszuli to też możesz wszystkim wmawiać, że to celowa ozdóbka.
Po co się zadręczać? Sumienie kiedyś i tak Ci to wyrzuci. Wolisz zrobić to za rok i mieć o wiele więcej do wyznawania? Lepiej od razu rozwiać wszystkie wątpliwości w konfesjonale. Albo zaczekać na Sąd Ostateczny i tam udowadniać, że to Ty masz rację, a nie Najwyższy Sędzia.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Czy mam obowiązek się z tego spowiadać?
Andej pisze: ↑2022-12-03, 17:03No, jeśli wiesz lepiej, to po się pytasz? Ktoś z Forumowiczów ma Ci udzielić rozgrzeszenia?
Kombinujesz jak koń pod górę. Zamiast stanąć w prawdzie. Jak masz plamę na koszuli to też możesz wszystkim wmawiać, że to celowa ozdóbka.
Po co się zadręczać? Sumienie kiedyś i tak Ci to wyrzuci. Wolisz zrobić to za rok i mieć o wiele więcej do wyznawania? Lepiej od razu rozwiać wszystkie wątpliwości w konfesjonale. Albo zaczekać na Sąd Ostateczny i tam udowadniać, że to Ty masz rację, a nie Najwyższy Sędzia.
Ja żyję ze spokojnym sumieniem, ufam Bogu, a świętokradztwo nie zaszło, gdyż musi ono być świadome. W moim przypadku tak nie było.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22634
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4213 times
Re: Czy mam obowiązek się z tego spowiadać?
Wiele osób nie boi się Boga. Uważają, że są mądrzejsi. Bo tak wygodniej. To pycha. A Jezus uczył pokory.
Ale Bóg jest miłosierny. Co nie znaczy, że wobec braku skruchy wybaczy.
Ale Bóg jest miłosierny. Co nie znaczy, że wobec braku skruchy wybaczy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Czy mam obowiązek się z tego spowiadać?
Chodzi o to, że nie wiedziałem o czymś takim, jak nieważność spowiedzi, czy świętokradztwo, ale wyznałem to przy spowiedzi, ale nie zrozumiałem za bardzo spowiednika, jak to w pytaniu dokładnie opisywałem...
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22634
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4213 times
Re: Czy mam obowiązek się z tego spowiadać?
A teraz honor nie pozwala na to, aby wyjaśnić sprawę do końca?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Czy mam obowiązek się z tego spowiadać?
Skoro nie miałem świadomości tego, to spowiedź była ważna. Sam nie wiem jak to ująć przy spowiedzi i czy będę musiał powtarzać spowiedź.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22634
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4213 times
Re: Czy mam obowiązek się z tego spowiadać?
Skoro tu, na Forum napisałeś coś, co świadczy o tym, że masz wątpliwości, to co to oznacza?
Gdybyś nie miał wątpliwości, to nie poruszałbyś tematu.
Gdybyś nie miał wątpliwości, to nie poruszałbyś tematu.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Czy mam obowiązek się z tego spowiadać?
No niby tak, ale według ciebie muszę się z tego spowiadać? Mamy się słuchać lęku, czy rozumu, który mówi, że spowiedź była ważna, bo nieświadomie to zrobiłem? Co innego, gdybym wiedział o takich rzeczach jak nieważność spowiedzi, czy świętokradztwo... Czy Bóg mi policzy coś, na co nie miałem praktycznie wpływu?
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22634
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4213 times
Re: Czy mam obowiązek się z tego spowiadać?
Napisałem swoją opinię. swoje wątpliwości. Nie ma prawa ani kompetencji, aby oceniać grzech lub orzekać o jego braku.
Wiem, że spowiednik rozwiąże tan problem najwłaściwiej. I kompetentnie.
Wiem, że spowiednik rozwiąże tan problem najwłaściwiej. I kompetentnie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Gawędziarz
- Posty: 408
- Rejestracja: 4 sty 2021
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 38 times
- Been thanked: 65 times
Re: Czy mam obowiązek się z tego spowiadać?
Ja to ci radzę idź i za jednym zamachem wyznaj to wszystko na spowiedzi tak jak tutaj i to wszystko co było złe i wtedy już skończysz z przeszłością. Nie usprawiedliwiaj się tylko stań w prawdzie. Każdy grzech który pamiętasz , to domaga się on wyznania go w konfesjonale i wtedy z tym skończysz. Takie kombinacje i myślenie że masz odpuszczenie bez spowiedzi to też jest to złe. Idź do konfesjonału najlepiej na najbliższej Mszy i załatw tą sprawę , a mówię ci , że będzie ci lepiej.
W moich wypowiedziach mogę się mylić , jestem przecież tylko człowiekiem , ale zawsze chce pomóc.
Re: Czy mam obowiązek się z tego spowiadać?
Idąc prawidłowym tokiem rozumowania: Nieświadomie nie można zgrzeszyć. Świętokradztwo i nieważność spowiedzi wymaga świadomości. Ja jej nie miałem. Spowiedź w takim razie była ważna. Także mogę być pewny, że wszystkie przyjęte komunie i wszystkie spowiedzie były ważne, ale mogę iść dla własnego spokoju sumienia. Ale nawet jak nie pójdę, to i tak nie mam obowiązku, bo mamy się spowiadać z grzechów ciężkich. Z grzechów lekkich też się powinno, ale nie trzeba.
Dodano po 3 minutach 4 sekundach:
Jeden spowiednik może powiedzieć tak, a drugi nie, więc kogo słuchać? Kapłani mają różne poglądy na tematy związane z grzechem.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22634
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4213 times
Re: Czy mam obowiązek się z tego spowiadać?
Czy nie lepiej, zamiast kombinować jak koń pod górę, wyszukiwać argumentów, po prostu pójść, opowiedzieć i spać spokojnie?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Gawędziarz
- Posty: 408
- Rejestracja: 4 sty 2021
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 38 times
- Been thanked: 65 times
Re: Czy mam obowiązek się z tego spowiadać?
Ja ci dobrze radzę powiedz o wszystkim na spowiedzi o czym tu powiedziałeś i będziesz miał spokój i co ci szkodzi to zrobić może się podpytaj po prostu spytaj spowiednika o te twoje wątpliwości.targer123 pisze: ↑2022-12-04, 18:24
Idąc prawidłowym tokiem rozumowania: Nieświadomie nie można zgrzeszyć. Świętokradztwo i nieważność spowiedzi wymaga świadomości. Ja jej nie miałem. Spowiedź w takim razie była ważna. Także mogę być pewny, że wszystkie przyjęte komunie i wszystkie spowiedzie były ważne, ale mogę iść dla własnego spokoju sumienia. Ale nawet jak nie pójdę, to i tak nie mam obowiązku, bo mamy się spowiadać z grzechów ciężkich. Z grzechów lekkich też się powinno, ale nie trzeba.
Dodano po 3 minutach 4 sekundach:
Jeden spowiednik może powiedzieć tak, a drugi nie, więc kogo słuchać? Kapłani mają różne poglądy na tematy związane z grzechem.
W moich wypowiedziach mogę się mylić , jestem przecież tylko człowiekiem , ale zawsze chce pomóc.
Re: Czy mam obowiązek się z tego spowiadać?
Ja mam kapłana na Facebooku(nie tego fake'owego) i zapytam się, czy muszę to mówić na spowiedzi. Jeżeli nie, to nie.