Śmierć w grzechu ciężkim

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13803
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: sądzony » 2022-12-13, 15:32

Abstract pisze: 2022-12-13, 15:27 Czy wola Boga w stworzeniu człowieka to jego finalne zbawienie?
A może być inaczej?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19093
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2630 times
Been thanked: 4638 times
Kontakt:

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-12-13, 15:44

Abstract pisze: 2022-12-13, 15:27 Czy wola Boga w stworzeniu człowieka to jego finalne zbawienie? Jeśli nie, a Bóg mimo wszystko nas chce zbawić, to jaki jest pierwotny zamysł w stworzeniu człowieka?
Dziwne pomysły rodzą dziwne pytania.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2541
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 154 times
Been thanked: 412 times

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: Abstract » 2022-12-13, 15:49

sądzony pisze: 2022-12-13, 15:32 A może być inaczej?
A więc zostaliśmy stworzeni do niezasługiwania na to co Bóg chce nam dać?
@sądzony mam przeczucie do twojej odpowiedzi, trzecia strona monety ;)

@Marek_Piotrowski ja to napisałem do zadumy, ponieważ nie ma na to odpowiedzi, jest dziwna sprzeczność.
Ostatnio zmieniony 2022-12-13, 15:49 przez Abstract, łącznie zmieniany 1 raz.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13803
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: sądzony » 2022-12-13, 15:55

Abstract pisze: 2022-12-13, 15:49
sądzony pisze: 2022-12-13, 15:32 A może być inaczej?
A więc zostaliśmy stworzeni do niezasługiwania na to co Bóg chce nam dać?
@sądzony mam przeczucie do twojej odpowiedzi, trzecia strona monety ;)
To wyprzedziłeś nawet mnie ;)
Ja osobiście nie jestem "szachistą" w rozmowach. Nie kieruję, a przynajmniej nie świadomie, odpowiedziami, nie "zasadzam się". W każdym razie nie wiem co przeczuwasz.

Przez Ciebie nie wiem jak odpowiedzieć na pytanie :)
Zrobiłeś to specjalnie :p
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19093
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2630 times
Been thanked: 4638 times
Kontakt:

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-12-13, 16:17

Abstract pisze: 2022-12-13, 15:49 @Marek_Piotrowski ja to napisałem do zadumy, ponieważ nie ma na to odpowiedzi, jest dziwna sprzeczność.
Nie widzę tu żadnej sprzeczności. Zwłaszcza patrząc na całokształt działań Boga.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13803
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: sądzony » 2022-12-13, 21:47

Abstract pisze: 2022-12-13, 15:49 A więc zostaliśmy stworzeni do niezasługiwania na to co Bóg chce nam dać?
Wydaje mi się, że Bóg już dał i daje zbawienie.
My się od niego po prostu odwracamy.

Ja osobiście wolę iść zajarać, nacisnąć się nocą ciastek, kupić zbędną rzecz, posiedzieć na kompie zamiast bawić się z córką, obejrzeć serial zamiast się pomodlić ...
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Ojciec.Pablito
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2106
Rejestracja: 22 lis 2022
Lokalizacja: Pomieszczenia dla Osób Zatrzymanych
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 741 times
Been thanked: 271 times

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: Ojciec.Pablito » 2022-12-13, 22:13

Skoro w piekle jest pełno katolików jedzących w piątek mięso to jakim cudem unikają piekła ci wszyscy niekatolicy, którzy nie mają o tym zakazie pojecia?
Ostatnio zmieniony 2022-12-13, 22:13 przez Ojciec.Pablito, łącznie zmieniany 1 raz.
po prostu chłopak ze wsi 3:-o 3:-o 3:-o :YMCOWBOY:

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2541
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 154 times
Been thanked: 412 times

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: Abstract » 2022-12-13, 23:22

Ojciec.Pablito pisze: 2022-12-13, 22:13 Skoro w piekle jest pełno katolików jedzących w piątek mięso to jakim cudem unikają piekła ci wszyscy niekatolicy, którzy nie mają o tym zakazie pojecia?
Pomijając piątek i mięso, prawdopodobnie tylko garstka osiągnie niebo. Nie znam zbyt wielu, którzy od razu biegną do konfesjonału po dokonaniu grzechu i rozeznaniu że może być ciężki. Konfesjonały zapełniają się przed świętami. Możliwość wyspowiadania się przed śmiercią jest darem/ łutem szczęścia. Czy mój żal za grzechy może być uwzględniony jeśli odraczam pójście do spowiedzi? Piekło będzie pękać w szwach.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19093
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2630 times
Been thanked: 4638 times
Kontakt:

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-12-13, 23:27

Ojciec.Pablito pisze: 2022-12-13, 22:13 Skoro w piekle jest pełno katolików jedzących w piątek mięso
Wątpię, zeby tak było.
to jakim cudem unikają piekła ci wszyscy niekatolicy, którzy nie mają o tym zakazie pojecia?
Trudno wymagać od ludzi spoza Kościoła, by przestrzegali przykazań kościelnych.
Tak czy owak mają oni duuużo większy problem, niż jedzenie mięsa w piątek.
Nie mamy niestety przekazu w Objawieniu, o zbawieniu ludzi, którzy są poza Kościołem. Mamy nadzieję, że mają szansę na zbawienie, ale jest to tylko nasza spekulacja teologiczna.

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: Arek » 2022-12-14, 03:41

Abstract pisze: 2022-12-13, 23:22
Ojciec.Pablito pisze: 2022-12-13, 22:13 Skoro w piekle jest pełno katolików jedzących w piątek mięso to jakim cudem unikają piekła ci wszyscy niekatolicy, którzy nie mają o tym zakazie pojecia?
Możliwość wyspowiadania się przed śmiercią jest darem/ łutem szczęścia.
Co oznacza to łutem szczęścia?
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13803
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: sądzony » 2022-12-14, 07:39

Arek pisze: 2022-12-14, 03:41
Abstract pisze: 2022-12-13, 23:22
Ojciec.Pablito pisze: 2022-12-13, 22:13 Skoro w piekle jest pełno katolików jedzących w piątek mięso to jakim cudem unikają piekła ci wszyscy niekatolicy, którzy nie mają o tym zakazie pojecia?
Możliwość wyspowiadania się przed śmiercią jest darem/ łutem szczęścia.
Co oznacza to łutem szczęścia?
"łut szczęścia - okoliczność, która pozwala osiągnąć sukces lub przynajmniej uniknąć niepowodzenia"

https://wsjp.pl/index.php/haslo/podglad ... -szczescia
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

krystian.zawistowski
Gaduła
Gaduła
Posty: 835
Rejestracja: 5 gru 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 146 times
Been thanked: 197 times

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: krystian.zawistowski » 2022-12-14, 08:44

@Gojandek
a) O grzechu ciężkim można mówić tylko gdy zrobisz to świadomie i dobrowolnie i materia jest wielka.
Jeśli nic nie jadłeś i do dyspozycji jest tylko mięso to raczej jest to sytuacja przymusu/konieczności. Jeśli zapomniałeś, że jest piątek to nie ma świadomości. O ciężkości materii tego grzechu się nie wypowiem. Co do odpuszczenia grzechu, jeśli nie ma możliwości spowiedzi wystarczy żal doskonały i zamiar spowiedzi, gdy będzie to możliwe.

Sobór Trydencki pisze też następująco o Mszy Świętej:
A ponieważ w Boskiej ofierze, dokonującej się we Mszy św., jest obecny i w sposób bezkrwawy ofiarowany ten sam Chrystus, który na ołtarzu krzyża „ofiarował samego siebie” (Hbr 9, 27) w sposób krwawy, przeto naucza św. Sobór, że ofiara ta jest prawdziwie przebłagalna [kan. 3]. Przez nią bowiem, kiedy przystępujemy do Boga ze szczerym sercem i prawdziwą wiarą, z bojaźnią i ze czcią, skruszeni i pokutujący, „otrzymujemy miłosierdzie i znajdujemy łaskę w stosownej chwili” (Hbr 4, 16). Tą ofiarą Pan przebłagany, udzielając łaski i daru pokuty, odpuszcza przestępstwa i grzechy, nawet bardzo wielkie.
b) O tym by katolik zmierzał prostą droga do zbawienia napisano wiele. Jeśli będziesz się stale umacniał w łasce uświęcającej i szukał Woli Bożej (do czego są też bardzo potrzebne łasko posiłkowe z modlitwy, dobrych uczynków i ascezy), to taki zjednoczony bardziej z Bogiem człowiek nie popełni raczej żadnego większego grzechu, jeśli będzie chciał, bo będzie to dla niego wstrętne i będzie odrzucał motywacje do tego. Jeśli w ciężkiej pokusie zgrzeszy, to prędko wzbudzi żal doskonały i się wyspowiada -i też jego spowiedzi będą owocne i budujące.

Św bp J. S. Pelczar:
na widok tej bezdennej miłości, a pod promieniami łaski Bożej, rozpala się wola ludzka świętym ogniem i tak czuje się silną,
że nietylko odpycha zło ze wstrętem , ale rwie się do szla­chetnych czynów, dąży do cnót, odważa się na wielkie
ofiary, znosi chętnie ciężkie cierpienia, by tylko Miłości
istotnej odpłacić miłością.
Odsyłam do różnych uznanych autorów.
Św. Ludwik de Montfort - "Przedziwny Sekret Różańca"
http://www.montfortanie.pl/przedziwny-s ... bawic.html
Św. Franciszek Salezy - Filotea
Św. bp. Pelczar "życie duchowe czyli doskonałość chrześcijańska" (nie zaglądałem do tego tbh).
Konferencje o. Rostworowskiego, rozmowy Jana Kasjana z Abbą Mojżeszem, Apoftegmaty Ojców Pustyni, Diadoch z Fotyki
https://www.youtube.com/@OpactwoBenedyktynow


b) O tym czy wiele ludzi bedzie zbawionych. Jest trochę autorów co uważają, że tak:
https://lagloriadelasantisimavirgen.wor ... -cz-xviii/
Niewątpliwie też o to się modlimy, w modlitwie fatimskiej czy Koronce do Miłosierdzia Bożego.

Innowiercy różnego rodzaju mogą być zbawieni jeśli przestrzegają prawa naturalnego i trwają w niezawinionym błędzie( KK nauczał tak od dawna, zob. np stary katechizm Gasparriego 162-166).
https://kzaw.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCdC4jo ... o3tVw_F3cQ
"I nikt nigdy na próżno nie uciekał się do przemożnego Jej wstawiennictwa, kto z pobożną i ufną modlitwą do Niej się udawał." Pius IX o modlitwie do Maryji

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: Arek » 2022-12-14, 08:51

sądzony pisze: 2022-12-14, 07:39
Arek pisze: 2022-12-14, 03:41
Abstract pisze: 2022-12-13, 23:22
Ojciec.Pablito pisze: 2022-12-13, 22:13 Skoro w piekle jest pełno katolików jedzących w piątek mięso to jakim cudem unikają piekła ci wszyscy niekatolicy, którzy nie mają o tym zakazie pojecia?
Możliwość wyspowiadania się przed śmiercią jest darem/ łutem szczęścia.
Co oznacza to łutem szczęścia?
"łut szczęścia - okoliczność, która pozwala osiągnąć sukces lub przynajmniej uniknąć niepowodzenia"

https://wsjp.pl/index.php/haslo/podglad ... -szczescia
Czy sukces jest szczęściem dla katolika? Nie łut, a chyba Bóg jest szczęściem?
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2541
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 154 times
Been thanked: 412 times

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: Abstract » 2022-12-14, 09:01

Żyjąc na tym świecie piekło mamy gwarantowane, ponieważ nie musimy robić nic, aby tam się znaleźć.
Z niebem sytuacja jest całkowicie odmienna, wystarczy tkwienie w jednym grzechu ciężkim aby zostać potępionym. W plejadzie grzechów ciężkich w człowieku, nic nie da jedna sfera gdzie czyni dobro, piekła nie uniknie. Z niebem jest dokładnie odwrotnie, jeden grzech ciężki eliminuje zbawienie.
Nikt z nas nie zasługuje na niebo, jest to łaska dana od Boga.

Pytanie nadal pozostaje aktualne. W jakich celu zostaliśmy stworzeni?
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19093
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2630 times
Been thanked: 4638 times
Kontakt:

Re: Śmierć w grzechu ciężkim

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-12-14, 09:43

Abstract pisze: 2022-12-13, 23:22
Ojciec.Pablito pisze: 2022-12-13, 22:13 Skoro w piekle jest pełno katolików jedzących w piątek mięso to jakim cudem unikają piekła ci wszyscy niekatolicy, którzy nie mają o tym zakazie pojecia?
Możliwość wyspowiadania się przed śmiercią jest darem/ łutem szczęścia.
Nie, kiedy się czuwa by zawsze być w stanie Łaski.

ODPOWIEDZ