Biblia jest księgą żywych relacji. Każda wspomniana w niej zbawiona istota może zostać przez nas zaproszona w ramach świętych obcowania do kształtowania z nami relacji. Znając więc historię o aniołach śpiewających nad Betlejem lubię w chwilach przygnębienia wzywać ich na modlitwie aby uczyli mnie radosnego trwania w łączności z Jezusem. Ich wstawiennictwo traktuję jako rodzaj sitka które oddziela mnie od moich rozproszeń i pomaga się skupić na domyślnym centrum moich dni jak powinien być przeze mnie uważany Bóg. Polecam powierzanie się ich opiece. Czy ktoś z Was ich wzywa?
Aniołowie z Betlejem.
- Nenderen
- Biegły forumowicz
- Posty: 1590
- Rejestracja: 30 maja 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1038 times
- Been thanked: 271 times
Aniołowie z Betlejem.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)