@Marek_Piotrowski generalnie zgadzam się. Miałem na myśli poważne przekonanie, poparte wysiłkiem pracy solidnego poznania zagadnień różniących doktryny chrześcijańskie.
Ale masz rację, często ludzie chcą odejmować decyzję eklezjalne pochopnie. A do tego i ja nie zachęcam.
Jak znaleźć prawdziwy Kościół chrześcijański?
- Ojciec.Pablito
- Zasłużony komentator
- Posty: 2106
- Rejestracja: 22 lis 2022
- Lokalizacja: Pomieszczenia dla Osób Zatrzymanych
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 741 times
- Been thanked: 271 times
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4444
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1081 times
- Been thanked: 1150 times
Re: Jak znaleźć prawdziwy Kościół chrześcijański?
Pogubiłam się w tym, co napisałeś. Pod pojęciem "moim zdaniem" masz na myśli tylko (aż?) kryterium wyboru wiary, czy bardziej ogólnie: używanie go podczas wyrażania przekonań? Ten zwrot jest przecież bardzo przydatny. Używam go zwłaszcza wtedy, gdy obawiam się ewentualnego błędu merytorycznego, w ten sposób zaznaczając, że to tylko moja opinia, która być może jest bezwartościowa.Marek_Piotrowski pisze: ↑2023-01-15, 14:24 Dlatego właśnie uważam, że aby posługiwać się - jako kryterium - "moim zdaniem" trzeba to zdanie oprzeć na solidnej pracy poznawczej. Bez tego "moje zdanie" to tylko emocjonalny kaprys.
A co do kryterium wyboru wyznania: a jak inaczej niż "moim zdaniem"? Wiadomo, nasze zdanie może być słuszne lub nie, może zmylić, więc trzeba weryfikować, ale czy można wierzyć w coś, z czym się nie identyfikujemy? Czy można być katolikiem, ale nie wierzyć w prawdziwość tej wiary, nie przenosić najważniejszych jej elementów do kształtowania własnej opinii? To nie jest pytanie retoryczne, dopytuję, bo ciekawi mnie Twoja odpowiedź. Ale kiedy wypowiadamy wyznanie wiary, to chyba jest ono częścią naszych przekonań?
Ostatnio zmieniony 2023-01-15, 15:00 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19029
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2618 times
- Been thanked: 4629 times
- Kontakt:
Re: Jak znaleźć prawdziwy Kościół chrześcijański?
Miałem na myśli nie to, żeby w ogóle dystansować się od "mojego zdania", ale to, że by na nim polegać (we wszystkich ważnych decyzjach) trzeba uczynić wysiłek, aby owo "moje zdanie" miało realne podstawy.
Oczywiście, te podstawy to nie tylko wiedza, ale także osobisty kontakt z Bogiem. Aczkolwiek w tym drugim przypadku jesteśmy ułomni: Bogu wprawdzie możemy ufać, ale naszemu "odbiornikowi" nie zawsze. Dlatego obie rzeczy uważam za ważne.
Oczywiście, te podstawy to nie tylko wiedza, ale także osobisty kontakt z Bogiem. Aczkolwiek w tym drugim przypadku jesteśmy ułomni: Bogu wprawdzie możemy ufać, ale naszemu "odbiornikowi" nie zawsze. Dlatego obie rzeczy uważam za ważne.
Ostatnio zmieniony 2023-01-15, 16:18 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
- AdamS.
- Super gaduła
- Posty: 1414
- Rejestracja: 4 lis 2021
- Lokalizacja: Bieszczady
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 543 times
- Been thanked: 781 times
Re: Jak znaleźć prawdziwy kościół chrześcijański?
W pełni się z tym zgadzam - sekciarstwo niszczy naszego ducha i zamyka go na działanie Łaski Bożej. Jednak wolę w takich przypadkach mówić nie tyle o sekciarskich wspólnotach, co o SEKCIARSKIM MYŚLENIU. Czasem niestety również nas, katolików, dotyka owo sekciarstwo, gdy próbujemy się odgrodzić od innych, gardząc naszymi braćmi w wierze czy też widząc w nich wrogów.Hildegarda pisze: ↑2022-12-26, 09:36 @Albertus jest wiele różnych wspólnot i wszystkie uważają się za wspólnoty wierzących, jeśli jednak jakieś wspólnoty są sekciarskie, albo wciskają nauki oderwane od rzeczywistości, to wchodzenie w takie wspólnoty może być szkodliwe i na pewno nie będzie to zgodne z wolą Bożą
- Ojciec.Pablito
- Zasłużony komentator
- Posty: 2106
- Rejestracja: 22 lis 2022
- Lokalizacja: Pomieszczenia dla Osób Zatrzymanych
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 741 times
- Been thanked: 271 times
Re: Jak znaleźć prawdziwy Kościół chrześcijański?
Trzeba też wziąć pod uwagę, że nie każdy jest człowiekiem wykształconym w dziedzinie historii czy teologii. I jeśli ktoś nie ma wyższego wykształcenia to wcale nie oznacza, że jest kimś gorszym, albo że nie ma prawa do podejmowania decyzji co do wyboru swojego miejsca w Kościele. Oczywiście każdy człowiek ma takie prawo a poniekąd - moim zdaniem - nawet obowiązek by wziąć odpowiedzialność za własną "decyzję eklezjalną".
Jeszcze co do wyborów kontrowersyjnych. Niektórzy podejmują decyzję by wstąpić np do Świadków Jehowy albo np. Kościoła Mormonów. Nie wiem jak Wy, ale ja uważam że to też jest prawo, które przysługuje ludziom. Każdy ma prawo do decyzji, również takiej, z którą my się nie zgadzamy. Każdy ma też prawo do popełnienia błędu.
Jeszcze co do wyborów kontrowersyjnych. Niektórzy podejmują decyzję by wstąpić np do Świadków Jehowy albo np. Kościoła Mormonów. Nie wiem jak Wy, ale ja uważam że to też jest prawo, które przysługuje ludziom. Każdy ma prawo do decyzji, również takiej, z którą my się nie zgadzamy. Każdy ma też prawo do popełnienia błędu.
po prostu chłopak ze wsi
-
- Złoty mówca
- Posty: 6008
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 454 times
- Been thanked: 918 times
Re: Jak znaleźć prawdziwy Kościół chrześcijański?
Każdy ma prawo do wyboru i do zrobienia błędu ale każdy też ma prawo do oceny tego wyboru i swojej opinii o tym czy czyjaś decyzja jest błędna
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19029
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2618 times
- Been thanked: 4629 times
- Kontakt:
Re: Jak znaleźć prawdziwy Kościół chrześcijański?
No cóż, przyjmując taką zasadę, można ją odnieść nie tylko do wyboru wyznania: każdy ma prawo wybrać grzech.
Acz ani jedno, ani drugie nie jest "prawem, które przysługuje" w sensie ścisłym. Człowiek nie ma obiektywnie "prawa" do grzechu, choć ma taką możliwość.
Acz ani jedno, ani drugie nie jest "prawem, które przysługuje" w sensie ścisłym. Człowiek nie ma obiektywnie "prawa" do grzechu, choć ma taką możliwość.