(
Wróć do konfesjonału i zakończ cierpienia, jeśli zapomniałeś to zapomniałeś, ale spowiednik pomoże najbradziejJulianno pisze: ↑2022-12-26, 21:32 Chciałam poprosić o pomoc w pewnej kwestji gdyż nie daje mi to spokoju.
Podczas spowiedzi nie pamiętam czy wypowiedziałam pewien grzech ( ciężki ) Boję się że myślałam o nim a nie powiedziałam, chociaż nie pamiętam naprawdę
Czy taka spowiedź jest nieważna/ świętokracka ?
Cały czas mnie dręczą okropne wyrzuty i nie mogę o tym zapomnieć
Jak się zapomni to spowiedzi jest ważna, po prostu przy kolejnej spowiedzi powiedz o tym grzechu. Nie trzeba iść specjalnie do spowiedzi z powodu zapomnienia wyznania grzechu.
Jeśli nie zataiłaś intencjonalnie, z całą pewnością nie popełniłaś świętokradztwa.Julianno pisze: ↑2022-12-26, 21:32 Chciałam poprosić o pomoc w pewnej kwestji gdyż nie daje mi to spokoju.
Podczas spowiedzi nie pamiętam czy wypowiedziałam pewien grzech ( ciężki ) Boję się że myślałam o nim a nie powiedziałam, chociaż nie pamiętam naprawdę
Czy taka spowiedź jest nieważna/ świętokracka ?
Cały czas mnie dręczą okropne wyrzuty i nie mogę o tym zapomnieć
Zatem problemem jest skrupulantyzm. Warto pójść i poradzić sie spowiednika - ma on pewne narzędzia, by Ci pomóc.
