Anioł Stróż

[Arek]

Czy zdajemy sobie sprawę o istnieniu Anioła Stróża. Ponoć każdy go ma. Ja czasem z Nim rozmawiam, ale niestety nie mam z Nim relacji. Wydaje mi się, że przychodzi do mnie w myślach i sytuacjach. Miałem też 2 zdarzenia w życiu, które widziałem i były chyba tym moim Aniołem, ale mogło mi się tylko wydawać, bo to nie był wizerunek postaci. Poczułem wtedy jakieś piękno, jasność, pokój. Trwało to kilka minut w obu przypadkach. Jednoznacznie nie jestem w stanie określić tego zjawiska. A Wy mieliście jakieś doświadczenia być może ze Swoimi Aniołami.

[Susanna]

Wydaje mi się że tak.
Raz gdy się na basenie topilam, ktoś mnie uratował (nikt z ludzi) być może to właśnie on. Anioł stróż

Innym razem 2 lata temu, kilka dni przed wigilią wracałam z pracy nie daleko Kościoła. Miałam silne przynaglenie by iść właśnie teraz do Spowiedzi.
Ja sobie pomyślałam że jeszcze zdążę bo zostało kilka dni do Wigilii i nie poszłam.

Okazało się gdy wróciłam do domu że mama źle się czuła dostała skierowanie na wymaz. Test wyszedł dodatni i niestety byłyśmy uziemione na kwarantannie przez całe święta Bożego Narodzenia. Bez Spowiedzi. Wtedy zrozumiałam czemu miałam do niej przystąpić.

Wydaje mi się że to też był Aniol Stróż

[pom]

Chciałbym poszerzyć swoją wiedzę o Aniołach Stróżach. Zawsze można poszerzyć swoją wiedzę. A moja w tym temacie odnoszę wrażenie, że jest cieniutka. Pomożecie mi ją poszerzyć?
Na początek o. Adam Szustak, by nas trochę rozgrzać …



Co wiemy o naszych Aniołach Stróżach?
Jak się z nami porozumiewają?
Kiedy mogą nam pomagać?
Czy zawsze widzą Boga?
No i kluczowe pytanie jak ma na imię Wasz Anioł Stróż?
Mnie o to nie pytajcie, tylko wg tej procedury z filmiku proponuję niech się każdy zapyta Ducha Świętego o imię Waszego Anioła Stróża.

[Nenderen]

Ja spotkałem się że stwierdzeniem że według tradycji Kościoła anioły nie są chętne do zdradzania swych imion z wyjątkiem oficjalnych nazw trzech archaniołów.

[pom]

A słuchałeś cały filmik z mojego postu o. Szustaka? Co tam kapłan zastrzega? Obejrzyj całość , proszę.

[pom]

Nie chcę zdradzić wszystkiego o czym mówi o. Adam, by zmobilizować do przesłuchania Jego rozważań.

[pom]

Przepraszam, złą porę wybrałem na ten temat. Proponuję powrócić do niego po Świętach. Jeszcze raz gorąco przepraszam, jestem tylko grzesznikiem.

[pom]

Jakich znacie Chrześcijan, którzy widzieli na ziemi własnymi zmysłami Aniołów Stróżów?
(nie muszą być wyniesieni na ołtarze, ale mogą)

[Andej]

Jakich znacie Chrześcijan, którzy widzieli na ziemi własnymi zmysłami Aniołów Stróżów?
(nie muszą być wyniesieni na ołtarze, ale mogą)

Nie znam takowych. Jestem sceptykiem. Wydaje mi się, że zmysły bywają oszukiwane.
Nie twierdzę, że widzenie nie jest możliwe. Wszystko w gestii Boga. Jednak błogosławieni są ci, którzy nie widzieli, ale uwierzyli.
Cieszę się, gdy ktoś opowiada o doznaniach wzmacniających wiarę. I sam staram się ją wzmacniać u takich osób. U innych też. Ale nie oceniam. Nie zastanawiam się, czy doznania prawdziwe. Ani, czy pochodziły od Boga. Chyba, że mam co do tego poważne wątpliwości, np. gdy widzę, że nie prowadzą do rozwoju wiary. Jednak jest to bardzo trudne.

[Elbrus]

Widzenie Anioła Stróża Portugalii jest częścią Objawień Fatimskich:
https://www.ewtn.com/catholicism/devoti ... ugal-23355
https://en.wikipedia.org/wiki/Valinhos_(F%C3%A1tima)

[Albertus]

Jakich znacie Chrześcijan, którzy widzieli na ziemi własnymi zmysłami Aniołów Stróżów?
(nie muszą być wyniesieni na ołtarze, ale mogą)

Osobiście nie znam ale jest bardzo ciekawy fragment w Dziejach apostolskich:

Dz12:5 Strzeżono więc Piotra w więzieniu, a Kościół modlił się za niego nieustannie do Boga. 6 W nocy, po której Herod miał go wydać, Piotr, skuty podwójnym łańcuchem, spał między dwoma żołnierzami, a strażnicy przed bramą strzegli więzienia. 7 Wtem zjawił się anioł Pański i światłość zajaśniała w celi. Trąceniem w bok obudził Piotra i powiedział: «Wstań szybko!» Równocześnie z rąk [Piotra] opadły kajdany. 8 «Przepasz się2 i włóż sandały!» - powiedział mu anioł. A gdy to zrobił, rzekł do niego: «Narzuć płaszcz i chodź za mną!»
9 Wyszedł więc i szedł za nim, ale nie wiedział, czy to, co czyni anioł, jest rzeczywistością; zdawało mu się, że to widzenie. 10 Minęli pierwszą i drugą straż i doszli do żelaznej bramy, prowadzącej do miasta. Ta otwarła się sama przed nimi. Wyszli więc, przeszli jedną ulicę i natychmiast anioł odstąpił od niego. 11 Wtedy Piotr przyszedł do siebie i rzekł: «Teraz wiem na pewno, że Pan posłał swego anioła i wyrwał mnie z ręki Heroda i z tego wszystkiego, czego oczekiwali Żydzi».
12 Po zastanowieniu się poszedł do domu Marii, matki Jana, zwanego Markiem3, gdzie zebrało się wielu na modlitwie. 13 Kiedy zakołatał do drzwi wejściowych, nadbiegła dziewczyna imieniem Rode i nasłuchiwała. 14 Poznała głos Piotra i z radości nie otwarła bramy, lecz pobiegła powiedzieć, że Piotr stoi przed bramą. 15 «Bredzisz» - powiedzieli jej. Ona jednak upierała się przy swoim. 16 «To jest jego anioł» - mówili. A Piotr kołatał dalej.
17 Kiedy wreszcie otworzyli, ujrzeli i zdumieli się. On zaś nakazał im ręką milczenie, opowiedział, jak to Pan wyprowadził go z więzienia, i rzekł: «Donieście o tym Jakubowi i braciom!». I udał się gdzie indziej4.

Fragment tajemniczy ale zdaje się sugerować że ukazywanie się anioła osoby którą się anioł opiekuje ( pod postacią tej właśnie osoby) nie wydawało się w społeczności pierwotnego Kościoła niczym nadzwyczajnym i zapewne ci wierzący mieli takie doświadczenia.

[faraon]

Jakich znacie Chrześcijan, którzy widzieli na ziemi własnymi zmysłami Aniołów Stróżów?
(nie muszą być wyniesieni na ołtarze, ale mogą)

Kiedys juz kilka razy opisywalem zdarzenie ktore mi sie przetrafilo.
Bedac totalnie zmeczony, wrecz wycienczony po pracy, chcialem sie jak najszybciej polozyc spac, jednak zdecydowalem ze nie opuszcze modlitwy wieczornej chocbym sie mial przewrocic.
W trakcie modlitwy kleczac chwialem sie na wszystkie strony az w pewnym momencie wychylenie do tylu bylo tak duze ze stracilem rownowage i polecialem w tyl bedac niemal pewnym ze albo zlie kregoslup, albo co innego.
Gdy juz niemal upadalem na swoje wlasne piety, oparlem sie o czyjes dlonie ktore po prostu podniosly mnie do pionu.
Obejzalem sie do tylu, ale nie bylo tam nikogo.
Pozniej przy modlitwach gdy czynilem na poczatku znak krzyza, stawal za mna a przede mna stawial swoj wielki miecz, jak krzyz przede mna opierajac sie na nim swoimi wysunietumi do przodu ramionami.
Nigdy go nie widzialem ale zawsze stal i stoi tuz za mna, zwlaszcza gdy sie modle.

[Susanna]

Trochę minęło od mojego wpisu w tym wątku i kilka razy przekonałam się o istnieniu Anioła Stróża

[CiekawaXO]

A jakiś przykładzik?

[pom]

Greta Ganseforth jest jedną z współ widzących czterech dziewczynek, które w latach 1937-1940 miały Objawienia Maryjne w Heede uznane przez KK. W wydawnictwie Archidiecezji Częstochowskiej „Regina Poloniae” ukazała się książka ks. dr. hab. Arkadiusza Olczyka pt. „Stygmatyczka i mistyczka Greta Ganseforth (1926-1996)”

Po tych objawieniach uznanych przez KK Greta dostała stygmaty i mistyczne wizje Maryi i Pana Jezusa, a jest też Anioł Stróż, który służy fizycznie pomocą mistyczce i stygmatyczce.