Trzecia wojna i Bartosiak
-
- Biegły forumowicz
- Posty: 1923
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 188 times
- Been thanked: 268 times
Trzecia wojna i Bartosiak
Ciekawa analiza, miesiąc przed inwazją. Pełen profesjonalizm
Ale jak słuchałem dwa rozdziały z audiobooka:
to naszły mnie pewne uwagi:
gadki, że chodzi o to , kto na kogo będzie pracował, że jak mawiał Piłsudski, racja jest jak ...każdy ma swoją. USA swoją rację, Chiny swoją, tylko że będąc w obozie zachodnim , lepsze dla nas jest USA. Że życie od wieków polega na tym, kto ma dłuższą maczugę.
Słowem - kojarzy mi się to z machiawelizmem , który jest może skuteczny ale niemoralny.
Uwaga: nie piszę że Bartosiak jest niemoralny, tylko że machiawelizm jest niemoralny, i nie było by wcale dobrze gdyby porzucił swój geopolityczny talent potrzebny krajowi w tych trudnych czasach i np. przerysowując został nawróconym pustelnikiem.
A tu kwestia wiary:
czyli analityk profesjonalista, ale w żadnym razie autorytet.
Kiedyś pisałem że z Machiavellim kojarzy mi się Putin. Machiavelli znany jest ze słów :
Chcę iść do piekła, nie do nieba. W piekle będę miał towarzystwo papieży, królów i książąt, a w niebie są sami żebracy, mnisi, pustelnicy i apostołowie.
co straszniejsze, były to jego ostatnie znane słowa...
Ostatnio zmieniony 2022-12-28, 06:26 przez Andy72, łącznie zmieniany 1 raz.
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Trzecia wojna i Bartosiak
Filmików nie oglądam. A wojna jest nieunikniona. Uważam, ze atmosfera jest podobna jak 100 - 110 lat temu. Kipi jak woda w garnku tuż przed osiągnięciem temperatury wrzenia. Bąbelki pary unoszą się z różną intensywnością z różnych miejsc. I nigdy nie wiadomo znajdzie się zawór bezpieczeństwa, ani co nim będzie. Jak też czy zadziała. Ciśnienie rośnie. Turcja-Grecja-Cypr? Chiny-Taiwan? Korea-Korea? Syria? Sudan? Wenezuela? Punktów zapalnych przybywa.
Nie wiem, czy wspomniany Bartosiak dostrzega te wymienione (oraz niewymienione) istniejące lub potencjalne konflikty. Ale żyjemy na beczce prochu. A zapałki w rękach dzieci. Odebrać zapałek nie ma kto. Co w takim razie? Tylko usiąść gdzieś z boczku i czekać na bum?
Nie wiem, czy wspomniany Bartosiak dostrzega te wymienione (oraz niewymienione) istniejące lub potencjalne konflikty. Ale żyjemy na beczce prochu. A zapałki w rękach dzieci. Odebrać zapałek nie ma kto. Co w takim razie? Tylko usiąść gdzieś z boczku i czekać na bum?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Trzecia wojna i Bartosiak
A jeszcze lepiej schować głowę w piasek. Lub przynajmniej zamknąć oczy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Biegły forumowicz
- Posty: 1923
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 188 times
- Been thanked: 268 times
Re: Trzecia wojna i Bartosiak
Chodzi o to że konflikt jest dwóch dużych graczy: USA - Chiny, świat zachodni nie miał nigdy tak mocnego przeciwnika jak Chiny, Niemcy+Japonia byli mniejsi od Zachodu, tak samo ZSRR. I kluczową rolę odgrywa tu mała w porównaniu do tych dwóch - Rosja. Ameryka +Rosja (zosoby, blokowanie drogi) mogłaby zwyciężyć Chiny a Chiny+Rosja - zwyciężyć Amerykę.
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Trzecia wojna i Bartosiak
A zatem wojna prewencyjna? To dobre w Iraku, Syrii, tam, gdzie z góry ograniczony rejon działań.
Z pewnością atak prewencyjny powinien przynieść mniejsze straty, chyba, że się rozleje na cały świat. Im większa dysproporcja, tym bardziej przewidywalny wynik i tym szybszy epilog. Ale Putin też tak kombinował. I przekombinował. I nie ma ruchu. Do przodu nie bardzo mu się udaje, a z tylu betonowa ściana. (Albo mogiła.)
A może zimna wojna? Wszyscy w okopach?
Z pewnością atak prewencyjny powinien przynieść mniejsze straty, chyba, że się rozleje na cały świat. Im większa dysproporcja, tym bardziej przewidywalny wynik i tym szybszy epilog. Ale Putin też tak kombinował. I przekombinował. I nie ma ruchu. Do przodu nie bardzo mu się udaje, a z tylu betonowa ściana. (Albo mogiła.)
A może zimna wojna? Wszyscy w okopach?
A Europa? Nieprzewidywalna w wyborach. Może stanowić języczek. Albo pogrążyć się, jak przewidują Rosjanie, w totalnym chaosie. Najgorzej będą miały Niemcy, bo muszą się rozedrzeć między Rosję i Chiny. Na ile zaważą w koalicji antyamerykańskiej? Czy USA na to pozwoli?Andy72 pisze: ↑2022-12-28, 10:16 Chodzi o to że konflikt jest dwóch dużych graczy: USA - Chiny, świat zachodni nie miał nigdy tak mocnego przeciwnika jak Chiny, Niemcy+Japonia byli mniejsi od Zachodu, tak samo ZSRR. I kluczową rolę odgrywa tu mała w porównaniu do tych dwóch - Rosja. Ameryka +Rosja (zosoby, blokowanie drogi) mogłaby zwyciężyć Chiny a Chiny+Rosja - zwyciężyć Amerykę.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Biegły forumowicz
- Posty: 1923
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 188 times
- Been thanked: 268 times
Re: Trzecia wojna i Bartosiak
Jeśli chodzi o Polskę, to dobrze że przynajmniej mamy rząd stający na wysokości zadań, ale jest coraz mniej popularny, zwłaszcza niska popularność jak widzę wynikła z polityki w czasie Covida ("dzięki" Niedzielskiemu mamy odpływ głosów z PiSu na tych co nie musieli rządzić, czyli Konfederację). Strach pomyśleć gdyby ludzie w wyborach woleli proniemiecką totalną opozycję albo prorosyjską Konfederację, zwłaszcza część korwinistyczną, bo Braun już jest rozsądniejszy niż korwniści, choć jest antyukraiński, to nie wypowiada się dobrze o Putinie. Moim zdaniem obecny rząd jest najlepszy od czasów Witosa, no moze jeszcze rząd Szydło, bo jakie inne - Tuska, Cimoszewicza, Kopacz?
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)