Pytanie o spowiedź generalną

[Dezerter]

Cieszę się, że byłaś konsekwentna
Z tego co opisujesz trafiłaś na formalistę i zadaniowca, który zamiast rozradować się jak Ci w Niebie z jednego nawróconego grzesznika, skupiał się na konkretach

[Lwica]

Miłośniczka Faustyny - dziękuję za odpowiedź
Tak, do Komunii pójdę wtedy, taki był mój zamysł.
Jeszcze jest śpiewane Tedeum...
No właśnie, czy śpiewanie w myślach liczy się? Jakoś ciężko mi się przełamać żeby na głos wszystko "wykonywać".
A ta modlitwa krótka za papieskie intencje, to CO konkretnie?

Dezerter no ten kapłan mnie zdrowo postawił na nogi myślę, że gdybym trafiła na przemiłego kapłana, to wcale nie byłoby tak korzystnie dla mnie. Mogłabym być z siebie dumna, uspokojona i lada moment zapomniałabym o wszystkim.
To tak, jak ja uznaję nauczycieli bardzo wymagających, dla mnie taka nauka ma sens i z takim podejściem jestem w stanie wycisnąć z siebie 100%. Jak ktoś jest zbyt miły lub odpuszcza, to demotywuje mnie to.

[hektolitr]

Odnośnie intencji papieskich:
https://modlitwy24.pl/intencje-papieskie/

[Lwica]

Odnośnie intencji papieskich:
https://modlitwy24.pl/intencje-papieskie/

Dzięki, odmówiłam już trzy razy na wszelki wypadek za te intencje

Ponawiam pytanie, czy trzeba na głos śpiewać "Ciebie Boga wysławiamy'? Czy można w myślach?

[hektolitr]

Proszę. Co stoi na przeszkodzie, aby zaśpiewać na głos? Czytałem, że "przełamanie", ale to nic nie mówi.

[Lwica]

Proszę. Co stoi na przeszkodzie, aby zaśpiewać na głos? Czytałem, że "przełamanie", ale to nic nie mówi.

To mi szkodzi, że właśnie nie mogę się przełamać (psychicznie). Czasami mi się uda, czasem nie. No mniejsza, nie będę tłumaczyć - dlatego pytam
Czy w ogóle też msza, gdzie w myślach "odpowiadamy" liczy się ? Modlitwa samemu tak, ale na mszy jak to wygląda?

[hektolitr]

A co myślisz o otwartym sercu podczas modlitwy?

P.S: Spokojnie. Nie chcę Cię do niczego zmuszać, ale walka ze słabościami jest jakby nauką miłości, pokochania siebie.

[Lwica]

Myślę, że moje nie jest tak otwarte jak Twoje
Ja dopiero wracam do czegoś i próbuję to ogarnąć od nowa.

Dodano po 3 minutach 1 sekundzie:
Edit: tak, walka ze słabościami to jest najlepsza rzecz na świecie w wielu aspektach.
Natomiast prawdopodobnie nie teraz, ja mam tyle walk przed sobą, że nawet nie chce mi się myśleć.
Także interesuje mnie tylko odpowiedź konkretna czy Odpust będzie ważny uczestnicząc "w myślach"

[hektolitr]

Rozumiem. To ja jestem takiego zdania, że warto zrobić coś według swoich możliwości na daną chwilę. W innym przypadku będziesz się oszukiwać. Jeżeli na tę chwilę możesz jedynie śpiewać w myślach - zrób to. Dla Boga nie liczy się forma, a treść, co niesiesz ze ze swoją modlitwą oraz jaką postawę przyjęłaś.

P.S: https://misjonarzesopot.pl/wiara/odpust ... ia-odpustu jak widzisz, nie ma nic o śpiewaniu, więc dowolność, ale z uszanowaniem.