Ja mam na trzecie Róża
Dodano po 3 minutach 35 sekundach:
Też tak robiłam
Ja mam na trzecie Róża
Też tak robiłam
Hah, w sumie też już często moje storczyki są na wymarciu:(. Potem mi mówią, że to przez to, że nie dbam, ja dbam, dbam, ale u mnie mało słońca do pokoju wlatuje bo mam tak położony... Ale w pozostałych pokojach, są śliczne. Nieraz już mi zostały same badyle, ale nadzieja, że urosną, tak jakby sprawiła, że urosly.hektolitr pisze: ↑2023-01-01, 15:16To ta trasa:ahaok pisze: ↑2023-01-01, 13:52Piękna jest ta trasa!hektolitr pisze: ↑2022-12-31, 22:38 Bardzo lubię kwitnące kasztanowce, drzewa owocowe, maki/chabry na polu. Drzewa są również piękne jesienią. Lubię przebywać na łonie natury. Zazwyczaj wiąże się z głębszą refleksją na dany temat. Odnośnie samych kwiatów, to storczyk królewski.
Kilka razy udało mi się jechać tą trasą:
https://scontent-fra5-2.xx.fbcdn.net/v/ ... e=63D824B8
Ja mam akurat wokół domu dużo drzewek owocowych, kasztanowce są piękne to fakt. Storczyków mam chyba z 5 w domu, zawsze jak kwitną to aż się serce cieszy.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Aleja_buk ... %C5%82awia
https://polanow.pl/atrakcje/aleja-bukowa
Właśnie, ja mam storczyka u siebie w mieszkaniu, ale na razie coś wegetuje. Muszę pomyśleć, aby mu nadać nowe życie. Powiedziałem sobie również, że nawet może zostać sam ''badyl'', ale i tak go będę trzymał.
Dziękuję miałam być Amelią, ale ksiądz stwierdził, że on nie wie czy była św. AmeliaNenderen pisze: ↑2023-01-01, 19:11 ...podobnie jak strzelały te bąbelki w opakowaniach owiniętych wokół rzeczy przewożonych pudłami.
A te roślinne białe kulki, to pamiętam, że mnie jako dzieciaka ostrzegano, że są trujące i żeby absolutnie nigdy ich nie jeść.
Lwico, to masz super trzecie imię. Takie wytworne.
Jest święta Amelia, więc zawsze córkę możesz nazwać oczywiście zaraz się zaczną śmieszki heheszki, że "amelia" to łacińska nazwa niepełnosprawności - całkowitego braku kończyn, ale to tylko zbieżność nazw. Amelia/Amalia to germańskie imię, nie łacińskie.Lwica pisze: ↑2023-01-01, 21:37 Dziękuję miałam być Amelią, ale ksiądz stwierdził, że on nie wie czy była św. Amelia
To jak zobaczyłam, że jest Róża, to od razu sobie "zaklepałam"
Jakbym miała córkę kiedyś, to nie ma lepszego imienia niż Róża. Ja mam strasznie popularne imię i czasami gdzieś mnie to kłuje, ale cóż zrobić.
Nie wiedziałam. Mnie Amelia kojarzy się tak "ładnie", miękko, tak ciepło, z kolorem mleczno-beżowymciasteczkowy_potfur pisze: ↑2023-01-04, 10:02Jest święta Amelia, więc zawsze córkę możesz nazwać oczywiście zaraz się zaczną śmieszki heheszki, że "amelia" to łacińska nazwa niepełnosprawności - całkowitego braku kończyn, ale to tylko zbieżność nazw. Amelia/Amalia to germańskie imię, nie łacińskie.Lwica pisze: ↑2023-01-01, 21:37 Dziękuję miałam być Amelią, ale ksiądz stwierdził, że on nie wie czy była św. Amelia
To jak zobaczyłam, że jest Róża, to od razu sobie "zaklepałam"
Jakbym miała córkę kiedyś, to nie ma lepszego imienia niż Róża. Ja mam strasznie popularne imię i czasami gdzieś mnie to kłuje, ale cóż zrobić.
Z kwiatków zaś uwielbiam lawendę i róże. Wyglądają pięknie i obłędnie pachną.