Budowa domu
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2379
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 320 times
Budowa domu
Od kilku lat buduję dom. Dużo sam zrobiłem i nadal robię. Jestem amatorem budowlanki. A moja praca to siedzenie za biurkiem i za kierownicą auta. Oczywiście coś tam robię i gdzieś tam jadę i lubię swoją pracę. W chwili obecnej zbliżam się z wnętrzem ku końcowi prac. Jestem na etapie malowania dwóch pięter. Powiem szczerze to jest dla mnie szkoła cierpliwości i systematycznej pracy. Bóg mi dopomógł zrobić ocieplenie poddasza z położeniem gipsokartonu, zrobienia ocieplenia na zewnątrz, położenia podłogówki, instalacji hydraulicznej, płytki w całym domu w tym schody i łazienka, gładź, malowanie, obsadzanie drzwi, kostka na tarasie. Mam też synka kilkunastoletniego, którego też zabieram, jak ma chwilę wytchnienia w szkole. Powiem Wam, że lepiej nie wiedzieć co człowieka czeka, bo jak bym wiedział ile to wszystko będzie kosztować i czasu i pracy i pieniądzy to pewnie bym poległ. W ostatnim czasie zrobiłem też kominek i wysyłam fotkę. Dobra szkoła pokory w różnych względach, polecam
Dodano po 4 minutach 28 sekundach:
A jeszcze jedno, praca wykonywana głównie sobotami od 2016 roku. Nie piszę, aby się chwalić, ale powiedzieć, że trud pomaga w życiu i nadaje sensu w życiu. Podejrzewam, że macie więcej spektakularnych osiągnięć. Życie jest piękne z Bogiem, wartościowe, pełne przygód, upadków i wzlotów. A najważniejsze to to, że nie wiemy co nas jeszcze czeka. A wszystko po to, abyśmy dzień w dzień choć mozolnie szukali z Nim relacji.
Dodano po 4 minutach 28 sekundach:
A jeszcze jedno, praca wykonywana głównie sobotami od 2016 roku. Nie piszę, aby się chwalić, ale powiedzieć, że trud pomaga w życiu i nadaje sensu w życiu. Podejrzewam, że macie więcej spektakularnych osiągnięć. Życie jest piękne z Bogiem, wartościowe, pełne przygód, upadków i wzlotów. A najważniejsze to to, że nie wiemy co nas jeszcze czeka. A wszystko po to, abyśmy dzień w dzień choć mozolnie szukali z Nim relacji.
Ostatnio zmieniony 2023-01-05, 05:26 przez Arek, łącznie zmieniany 5 razy.
Jezus Chrystus jest moim Królem.
- Nenderen
- Biegły forumowicz
- Posty: 1590
- Rejestracja: 30 maja 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1038 times
- Been thanked: 271 times
Re: Budowa domu
Krzyż nad drzwiami i w sercu - pogratulować
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)
- AdamS.
- Super gaduła
- Posty: 1417
- Rejestracja: 4 lis 2021
- Lokalizacja: Bieszczady
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 543 times
- Been thanked: 781 times
Re: Budowa domu
Dziękuję, ze zechciałeś się z nami, Arku, podzielić tym Twoim fragmentem osobistego świata, w którym trud miesza się ze szczęściem, a proza profanum ze wzniosłością sacrum - co doskonale wyraża to zdjęcie (budowlany zgiełk i krzyż nad drzwiami). Miło jest jednak spojrzeć na efekt! Kominek czy piec był zawsze takim sercem domu, przy którym gromadziła się rodzina. Kiedyś tę funkcje spełniała kuchnia. Miałem w niej taki tradycyjny piec z blachą - i to właśnie w kuchni pamiętam najcieplejsze chwile (nie tylko w sensie fizycznym). To tutaj Babcia opowiadała mi swoje historie, wprowadzając w przestrzeń wiary. I właśnie tego Ci życzę, by ten piękny kominek stał się materialną osią życia rodzinnego, zanurzonego w Bogu.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Budowa domu
Za 40 lat przypomnisz sobie tę pracę i uznasz, że to nie było możliwe. Ponad ludzkie siły i możliwości. Ale maja 30 - 40 lat można z motyka zdobywać słońce. I to z sukcesem. Pomimo braku czasu, braku pieniędzy, braku umiejętności pokonuje się wszystkie przeszkody. Dzięki wierze w efekt.
To analogia do wiary w zbawienie. Ten, kto szczerze ufa Bogu i Jego obietnicom szturmem zdobędzie niebo. I pomoże w tym innym.
Grutuluję.
To analogia do wiary w zbawienie. Ten, kto szczerze ufa Bogu i Jego obietnicom szturmem zdobędzie niebo. I pomoże w tym innym.
Grutuluję.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2379
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 320 times
Re: Budowa domu
Tak prawdziwe Światło, które nie tylko grzeje. Jest coś w nim pięknego. Ogień to żywioł, ale przede wszystkim to ciepło. Właśnie ten kominek rozpala moje myśli do tego, że ten dom będzie ostoją strudzonych i potrzebujących. Myśli o domu dla ubogich są nadal. To jest miejsce, gdzie chcemy z żoną spędzić za jakiś czas resztę życia. Ostatnio powiedziała mi, że chce śpiewać w kościelnym chórze. A ja jej powiedziałem, że może kościelnym zostanę. Syn mi mówi, że zostanę sołtysem tej wsi. Tyle okazji do czynienia dobra. Zobaczymy, która droga będzie moja. Tylko, abym chciał iść dalej. Nie wiem co będzie dalej, ale w tym momencie chcę iść dalej. Ważne, aby wybierać dobro i to dobro dawać innym. Adam czuję, że się kiedyś spotkamy Lubię Bieszczady. Dziękuję za ciepłe słowa. Powodzenia Wam życzę.AdamS. pisze: ↑2023-01-05, 09:02Dziękuję, ze zechciałeś się z nami, Arku, podzielić tym Twoim fragmentem osobistego świata, w którym trud miesza się ze szczęściem, a proza profanum ze wzniosłością sacrum - co doskonale wyraża to zdjęcie (budowlany zgiełk i krzyż nad drzwiami). Miło jest jednak spojrzeć na efekt! Kominek czy piec był zawsze takim sercem domu, przy którym gromadziła się rodzina. Kiedyś tę funkcje spełniała kuchnia. Miałem w niej taki tradycyjny piec z blachą - i to właśnie w kuchni pamiętam najcieplejsze chwile (nie tylko w sensie fizycznym). To tutaj Babcia opowiadała mi swoje historie, wprowadzając w przestrzeń wiary. I właśnie tego Ci życzę, by ten piękny kominek stał się materialną osią życia rodzinnego, zanurzonego w Bogu.
Jezus Chrystus jest moim Królem.
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4447
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1081 times
- Been thanked: 1150 times
Re: Budowa domu
Czasem realizacja marzeń może być zaskakująca, w pozytywnym znaczeniu. Mój dziadek zawsze marzył, żeby miec własny dom z ogrodem, wybudować go. I babcia się z niego śmiała, że to bardzo abstrakcyjne marzenie, coś w stylu "tak, pewnie, aleś wymyślił, dom z kominkiem wybudujesz" i była pewna, że nic z tego nie będzie. Ale on bardzo chciał, no to mu mówi "proszę bardzo, buduj sobie", kupili działkę. I zbudował, naprawdę szybko. Nie sam, bo miał pomoc w tym, ale bardzo dużą część. Wszystko wybierali z babcią wspólnie, żeby obojgu się podobało. I wyszedł taki wymarzony, jaki miał być. Dziadek był tak szczęśliwy, że za każdym razem, gdy gdzieś jechał w odwiedziny na kilka godzin, to było widać po nim, że już mu się śpieszy wracać do domu.
Ostatnio zmieniony 2023-01-05, 12:08 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2379
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 320 times
Re: Budowa domu
Coś Ty, tam nie ma sensu. Dom będzie kiedyś (nie wiadomo kiedy) szedł na zburzenie lub na tooooootalny remont.
Re: Budowa domu
Supeer, podziwiam, zarówno sam fakt budowy domu jak i ogólnie to, że mając malucha ogarniacie to wszystko. Mnie się marzy mieszkać w domu, ale zniechęca mnie myśl, że musielibyśmy wydać na to wszystkie nasze oszczędności, a ponadto konieczność konserwacji domu, to wszystko, czym trzeba się zająć w domu i wokół domu, a co odpada przy mieszkaniu w bloku, więc jednak wygoda u mnie przeważa
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13793
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2202 times
Re: Budowa domu
Wybaczcie ale ja się wyłamię. Podziwiam Cię, ale po ostatnim remoncie mieszkania jestem prawie pewien, że nigdy nie zdecydowałbym się na budowę domu. To by mnie zabiło
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- erzac
- Bywalec
- Posty: 131
- Rejestracja: 21 wrz 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 241 times
- Been thanked: 56 times
Re: Budowa domu
Są zalety własnego domu, np kot ma gdzie biegać.
Chyba do mieszkania w bloku trudno by mi bylo się przyzwyczaić ponownie.
Ale też trzeba odśnieżać, trawnik kosić no o remontach nie pisałem bo remont kuchni miałem 9 lat temu zrobić. Teraz doszło kilka innych, np malowanie.
Dodano po 2 minutach 2 sekundach:
A i sprzątania więcej i mam schody.
Teraz bym inaczej myślał.
Dodano po 47 minutach 45 sekundach:
Masz @Arek super ten kominek
Czy masz rozprowadzenia cieplego powietrza? Pewnie tak.
Chyba do mieszkania w bloku trudno by mi bylo się przyzwyczaić ponownie.
Ale też trzeba odśnieżać, trawnik kosić no o remontach nie pisałem bo remont kuchni miałem 9 lat temu zrobić. Teraz doszło kilka innych, np malowanie.
Dodano po 2 minutach 2 sekundach:
A i sprzątania więcej i mam schody.
Teraz bym inaczej myślał.
Dodano po 47 minutach 45 sekundach:
Masz @Arek super ten kominek
Czy masz rozprowadzenia cieplego powietrza? Pewnie tak.
Ostatnio zmieniony 2023-01-05, 22:52 przez erzac, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2379
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 320 times
Re: Budowa domu
Miało być, a nie ma.erzac pisze: ↑2023-01-05, 22:49 Są zalety własnego domu, np kot ma gdzie biegać.
Chyba do mieszkania w bloku trudno by mi bylo się przyzwyczaić ponownie.
Ale też trzeba odśnieżać, trawnik kosić no o remontach nie pisałem bo remont kuchni miałem 9 lat temu zrobić. Teraz doszło kilka innych, np malowanie.
Dodano po 2 minutach 2 sekundach:
A i sprzątania więcej i mam schody.
Teraz bym inaczej myślał.
Dodano po 47 minutach 45 sekundach:
Masz @Arek super ten kominek
Czy masz rozprowadzenia cieplego powietrza? Pewnie tak.
Jezus Chrystus jest moim Królem.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13793
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2202 times
Re: Budowa domu
Nie w tym rzecz.
Wydaje mi się, że idea i proces budowy domu mógłby zburzyć mój Dom.
Nie jestem również przekonany o "lepszości" domu nad mieszkaniem.
Ale to już chyba kwestia indywidualna.
Podziwiam ludzi którzy poświęcili wiele czasu, pracy, energii, a często zdrowia (fizycznego i psychicznego) na budowę wymarzonego domu i zdecydowali się w nim mieszkać i o niego dbać, ale ja po prostu wolałbym "wpakować to" gdzie indziej.
Oczywiście każdy jest inny
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20