Poród Maryi
-
- Przybysz
- Posty: 1
- Rejestracja: 7 sty 2023
Poród Maryi
Nurtuje mnie pytanie, skoro Maryja przebywając z Józefem w szopie urodziła dzieciątko, to kto odebrał poród? Czyżby Józef?
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22637
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Poród Maryi
A mnie ciekawi, dlaczego nurtuje?
Ale jak chcesz więcej, to wpisz w wyszukiwarkę internetową: położna Maryi, a dowiesz się wiele z apokryfów.
Śmiem jednak zauważyć, że nie ma znaczenia kto odbierał poród. Ani to, czy korzystała z krzesła porodowego. Nie ważne gdzie. Ważne tylko to, ze w miłości i bezpieczeństwie. Bez tej całej znanej nam otoczki, którą dziś obserwujemy. Bez ubranek, specjalnych wysterylizowanych pomieszczeń, bez drogich zabawek, buteleczek i kosmetyków znanych firm.
Rodziła w czystym, wysprzątanym pomieszczeniu zapewniającym intymność, dyskrecję i bezpieczeństwo. W kokom=nie miłości i opatrzności Bożej.
Ale jak chcesz więcej, to wpisz w wyszukiwarkę internetową: położna Maryi, a dowiesz się wiele z apokryfów.
Śmiem jednak zauważyć, że nie ma znaczenia kto odbierał poród. Ani to, czy korzystała z krzesła porodowego. Nie ważne gdzie. Ważne tylko to, ze w miłości i bezpieczeństwie. Bez tej całej znanej nam otoczki, którą dziś obserwujemy. Bez ubranek, specjalnych wysterylizowanych pomieszczeń, bez drogich zabawek, buteleczek i kosmetyków znanych firm.
Rodziła w czystym, wysprzątanym pomieszczeniu zapewniającym intymność, dyskrecję i bezpieczeństwo. W kokom=nie miłości i opatrzności Bożej.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Nenderen
- Biegły forumowicz
- Posty: 1590
- Rejestracja: 30 maja 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1038 times
- Been thanked: 271 times
Re: Poród Maryi
W Biblii pisze że Maryja urodziła i to ona owinęła Jezusa w pieluszki. Gdyby była osłabiona bólami porodowymi raczej to nie Ona by owijała pieluszkami ale Józef. Oznacza to że ten fragment Biblii potwierdza że Maryja była pozbawiona bólów porodowych będących konsekwencją grzechu pierworodnego według werdyktu z Edenu. Tym samym ten fragment Biblii pośrednio potwierdza bezgrzesznośc Matki Bożej. Maryja nie potrzebowała pomocy przy porodzie gdyż był on bezbolesny.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13925
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2040 times
- Been thanked: 2226 times
Re: Poród Maryi
A mnie nurtuje dlaczego Was ciekawi, że jego intryguje ... ...
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Złoty mówca
- Posty: 6122
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 468 times
- Been thanked: 932 times
Re: Poród Maryi
A mnie ciekawi dlaczego ciebie nurtuje to dlaczego nas ciekawi to dlaczego jego nurtuje akurat to...
Ostatnio zmieniony 2023-01-07, 14:55 przez Albertus, łącznie zmieniany 1 raz.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13925
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2040 times
- Been thanked: 2226 times
Re: Poród Maryi
Wydaje mi się, że człowiek jest tak skonstruowany, że jest w stanie zadać pytanie o wszystko. Nasz mózg potrafi wygenerować tak abstrakcyjne pomysły, że pytanie o poród Maryi nie jest czymś (moim zdaniem) "dziwacznym". Choć sam nigdy nad tym się nie zastanawiałem. Wydaje mi się, że organizm kobiety jest tak skonstruowany, że w skrajnej sytuacji jest w stanie urodzić sama. Zresztą pewnie nie raz się to zdarzało. Nie dziwi mnie jednak, że można się nad tym zastanawiać.
Dziwi mnie natomiast, że kogoś dziwi, że kogoś ciekawi
hmm .... chyba, że dziwi Was dlatego, że to nowy użytkownik i nie bardzo wiecie o co mu chodzi?
Dziwi mnie natomiast, że kogoś dziwi, że kogoś ciekawi
hmm .... chyba, że dziwi Was dlatego, że to nowy użytkownik i nie bardzo wiecie o co mu chodzi?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Ojciec.Pablito
- Zasłużony komentator
- Posty: 2106
- Rejestracja: 22 lis 2022
- Lokalizacja: Pomieszczenia dla Osób Zatrzymanych
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 741 times
- Been thanked: 271 times
Re: Poród Maryi
Nie ma nic na ten temat w opisach narodzin w Nowym Testamencie.anonymous_0987 pisze: ↑2023-01-07, 02:39 Nurtuje mnie pytanie, skoro Maryja przebywając z Józefem w szopie urodziła dzieciątko, to kto odebrał poród? Czyżby Józef?
Jeśli Jezus był pierwszym dzieckiem Marii, to z pewnością poród był trudniejszy niż przy okazji kolejnych dzieci. Śmiertelność przy porodach też wówczas była dość duża. Było to jednak zawsze obarczone dużym ryzykiem.
Moim zdaniem poród mógł odbierać Józef, albo jakaś lokalna akuszerka. Biorąc pod uwagę, że rodzono wówczas w domach a nie szpitalach i dzieci rodziło się wielokrotnie więcej niż dzisiaj, to takie lokalne akuszerki były czymś raczej powszechnym.
po prostu chłopak ze wsi
-
- Złoty mówca
- Posty: 6122
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 468 times
- Been thanked: 932 times
Re: Poród Maryi
sądzony pisze: ↑2023-01-07, 15:03 Wydaje mi się, że człowiek jest tak skonstruowany, że jest w stanie zadać pytanie o wszystko. Nasz mózg potrafi wygenerować tak abstrakcyjne pomysły, że pytanie o poród Maryi nie jest czymś (moim zdaniem) "dziwacznym". Choć sam nigdy nad tym się nie zastanawiałem. Wydaje mi się, że organizm kobiety jest tak skonstruowany, że w skrajnej sytuacji jest w stanie urodzić sama. Zresztą pewnie nie raz się to zdarzało. Nie dziwi mnie jednak, że można się nad tym zastanawiać.
Dziwi mnie natomiast, że kogoś dziwi, że kogoś ciekawi
hmm .... chyba, że dziwi Was dlatego, że to nowy użytkownik i nie bardzo wiecie o co mu chodzi?
"Nurtuje" to bardzo mocne słowo to coś znacznie więcej niż zaciekawienie lub zdanie sobie o coś pytania.
Dodano po 8 minutach 47 sekundach:
Zdarzają się młode i zdrowe kobiety które rodzą stosunkowo łatwo.Ojciec.Pablito pisze: ↑2023-01-07, 15:09Nie ma nic na ten temat w opisach narodzin w Nowym Testamencie.anonymous_0987 pisze: ↑2023-01-07, 02:39 Nurtuje mnie pytanie, skoro Maryja przebywając z Józefem w szopie urodziła dzieciątko, to kto odebrał poród? Czyżby Józef?
Jeśli Jezus był pierwszym dzieckiem Marii, to z pewnością poród był trudniejszy niż przy okazji kolejnych dzieci. Śmiertelność przy porodach też wówczas była dość duża. Było to jednak zawsze obarczone dużym ryzykiem.
Moim zdaniem poród mógł odbierać Józef, albo jakaś lokalna akuszerka. Biorąc pod uwagę, że rodzono wówczas w domach a nie szpitalach i dzieci rodziło się wielokrotnie więcej niż dzisiaj, to takie lokalne akuszerki były czymś raczej powszechnym.
Słyszałem od babci opowieści o tym że zdarzało się że kobiety rodziły w polu gdzie złapały je bóle porodowe przy jakiejś drobnej pracy.
U mnie w pracy koleżanka która ma czworo dzieci wszystkim opowiadała że u niej z porodem to 15 minut i po wszystkim ( oczywiście w szpitalu ale jednak).
To pewnie wyjątki ale jednak chyba się zdarzają.
Zresztą mowa też o tym w Biblii:
Wj1:15 Potem do położnych u kobiet hebrajskich, z których jedna nazywała się Szifra, a druga Pua, powiedział król egipski 16 te słowa: «Jeśli będziecie przy porodach kobiet hebrajskich, to patrzcie na płeć2noworodka. Jeśli będzie chłopiec, to winnyście go zabić, a jeśli dziewczynka, to zostawcie ją przy życiu». 17 Lecz położne bały się Boga i nie wykonały rozkazu króla egipskiego, pozostawiając przy życiu [nowo narodzonych] chłopców. 18 I wezwał król egipski położne, mówiąc do nich: «Czemu tak czynicie i czemu pozostawiacie chłopców przy życiu?» 19 One odpowiedziały faraonowi: «Kobiety hebrajskie nie są podobne do Egipcjanek, one są zdrowe, toteż rodzą wcześniej, zanim zdoła do nich przybyć położna». 20 Bóg dobrze czynił położnym, a lud [izraelski] stawał się coraz liczniejszy i potężniejszy.
Ostatnio zmieniony 2023-01-07, 15:26 przez Albertus, łącznie zmieniany 1 raz.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13925
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2040 times
- Been thanked: 2226 times
Re: Poród Maryi
W sumie zgadzam się.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5568
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 885 times
- Been thanked: 1448 times
Re: Poród Maryi
bez przesady.
po urodzeniu corki(4kg) poszlam wyszorowac sie pod prysznic, gdyz mnie siodme poty oblewaly
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
- Ojciec.Pablito
- Zasłużony komentator
- Posty: 2106
- Rejestracja: 22 lis 2022
- Lokalizacja: Pomieszczenia dla Osób Zatrzymanych
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 741 times
- Been thanked: 271 times
Re: Poród Maryi
Tak jak myślałem - jesteś Super Woman!
po prostu chłopak ze wsi
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5568
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 885 times
- Been thanked: 1448 times
Re: Poród Maryi
oj, spytaj zony, czy pielegniarka ja myla, czy sama
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
Re: Poród Maryi
Dla mnie to jest jakieś obrzydliwe gdy ludzie roztrząsają poród lub jeszcze lepiej - kwestię dziewictwa Maryi, od strony "technicznej", bologicznej - już nawet będą ludzie Maryi "pod spódnicę zaglądać"? Czy jest jakaś granica przyzwoitości, skromności jakiejś? Powiecie może, że ok, to ludzkie, a na dodatek istotne teologicznie, ale przecież to nie jest istotne teologicznie FIZJOLOGICZNIE tylko istotny jest sam fakt współżycia z mężczyzną lub jego brak, tu nie chodzi o to, czy błona Maryi została po porodzie zachowana czy nie, nawet jeśli nie, to nadal byłaby dziewicą w tym znaczeniu, że pozostała nietknięta przez żadnego mężczyznęi tyle nam wystarczy do wierzenia. A nie, jeszcze będziemy się nad błoną dziewiczą Maryi rozwodzić :/
- Ojciec.Pablito
- Zasłużony komentator
- Posty: 2106
- Rejestracja: 22 lis 2022
- Lokalizacja: Pomieszczenia dla Osób Zatrzymanych
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 741 times
- Been thanked: 271 times
Re: Poród Maryi
U nas był ciężki poród z komplikacjami. Więc z tym myciem to tak od razu łatwo nie było
Wiem, bo byłem razem z nią.
Też mamy córkę i też ponad 4kg
Ostatnio zmieniony 2023-01-07, 22:10 przez Ojciec.Pablito, łącznie zmieniany 1 raz.
po prostu chłopak ze wsi