Czy lewica jest antyfeministyczna (antykobieca) nie będąc tego świadoma?

Porozmawiajmy przy filiżance kawy. Luźne rozmowy, plotki i ploteczki. Dział przeznaczony na wszystkie inne tematy dotyczące offtopicu.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Nenderen
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1590
Rejestracja: 30 maja 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1038 times
Been thanked: 271 times

Czy lewica jest antyfeministyczna (antykobieca) nie będąc tego świadoma?

Post autor: Nenderen » 2023-01-11, 17:50

1. Lewica zwykle popiera biznes porno a przecież historię takich osób jak Ted Bundy pokazują że pornografia naprowadza niektórych okrutnych mężczyzn na ścieżkę gwałcenia kobiet
2. Lewica zwykle popiera legalność aborcji podczas gdy w niektórych azjatyckich krajach setki płodów jest zabijanych za bycie dziewczynkami
3. Lewica często broni takich skandalistów artystów i skandaliczne filmy i spektakle teatralne w których są profanowane takie świętości jak krzyż będącymi znakiem nadziei i pociechy dla kobiet doświadczających przemocy, gwałconych lub padających ofiarą handlu ludźmi. Tym samym lewica rani te kobiety już i tak bardzo mocno zranione przez życie.
4. Lewica wiele mówi o feminizmie i prawie kobiety do wyboru swojej drogi życiowej ale przedstawiciele lewicy często obrażają kobiety realizujące się jako zakonnice lub wielodzietne matki wchodząc butami w ich życie intymne lub odgórnie zakładając ich rzekomą poglądową ograniczoność, rzekomą życiową bierność i rzekomą niezaradność w porównaniu z katolikami mężczyznami.
5. Lewica lansuje typ kobiety wulgarnie prowokacyjnej, zabijającej w zarodku konstruktywny dialog co stanowi zaprzeczenie pierwotnych zamiarów emancypantek. Taką współczesną wulgarną kobietą jest np. Kazimiera Szczuka.
Ostatnio zmieniony 2023-01-11, 17:54 przez Nenderen, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Czy lewica jest antyfeministyczna (antykobieca) nie będąc tego świadoma?

Post autor: Arek » 2023-01-11, 20:32

Wydaje mi się, że Bóg nie jest ani lewicowy, ani prawicowy, ani centrowy. To my usprawiedliwiamy się sami albo usprawiedliwiamy innych lub stawiamy zarzuty innym. Dlatego nie czyńmy tak jak faryzeusze i celnicy.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6060
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 459 times
Been thanked: 921 times

Re: Czy lewica jest antyfeministyczna (antykobieca) nie będąc tego świadoma?

Post autor: Albertus » 2023-01-11, 22:06

Lewica( w sensie ideologii) oczywiście jest nie tylko antykobieca ale też i anty męska ale i anty dziecięca.

Ideologia jednak nie może być niczego świadoma ani nieświadoma.

Natomiast co do ludzi wyznających tą ideologię to raczej nie wszyscy jednak są nieświadomi tych jej antyludzkich aspektów.

Raczej uważają że różne dobre rzeczy można poświęcić w imię realizacji przyszłych utopijnych celów.

Oczywiście lewica to nie jest jednorodna ideologia i środowisko ale te bardziej skrajne środowiska właśnie takie podejście ludzi prezentują.
Ostatnio zmieniony 2023-01-11, 22:34 przez Albertus, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Nenderen
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1590
Rejestracja: 30 maja 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1038 times
Been thanked: 271 times

Re: Czy lewica jest antyfeministyczna (antykobieca) nie będąc tego świadoma?

Post autor: Nenderen » 2023-01-12, 05:13

Arek pisze: 2023-01-11, 20:32 Wydaje mi się, że Bóg nie jest ani lewicowy, ani prawicowy, ani centrowy. To my usprawiedliwiamy się sami albo usprawiedliwiamy innych lub stawiamy zarzuty innym. Dlatego nie czyńmy tak jak faryzeusze i celnicy.
Arku, ale sytuacja że wspomnianymi przez Ciebie faryzeuszami dotyczyła osądzania innych natomiast krytyka lewicowych błędów uważanych przez Kościół za grzechy nie jest osądzaniem. Miłość bliźniego oznacza także gotowość na uświadamianie mu jego grzechów aby wyrwać go z niewoli zła. Jezus powiedział do grzesznicy ocalonej przed kamieniowaniem: idź i nie grzesz więcej.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Czy lewica jest antyfeministyczna (antykobieca) nie będąc tego świadoma?

Post autor: Arek » 2023-01-12, 07:22

Nenderen pisze: 2023-01-12, 05:13
Arek pisze: 2023-01-11, 20:32 Wydaje mi się, że Bóg nie jest ani lewicowy, ani prawicowy, ani centrowy. To my usprawiedliwiamy się sami albo usprawiedliwiamy innych lub stawiamy zarzuty innym. Dlatego nie czyńmy tak jak faryzeusze i celnicy.
Arku, ale sytuacja że wspomnianymi przez Ciebie faryzeuszami dotyczyła osądzania innych natomiast krytyka lewicowych błędów uważanych przez Kościół za grzechy nie jest osądzaniem. Miłość bliźniego oznacza także gotowość na uświadamianie mu jego grzechów aby wyrwać go z niewoli zła. Jezus powiedział do grzesznicy ocalonej przed kamieniowaniem: idź i nie grzesz więcej.
Uświadamienie mu jego grzechów? Ty ich nie masz? To ja też Tobie mówię: idź i nie grzesz więcej.

Dodano po 8 minutach 56 sekundach:
Jeśli chcę zmienić świat muszę ja się najpierw naprawić, zaprzeć się samego siebie i wziąć swój Krzyż i iść za Chrystusem tak w pełni i prawdziwe i wtedy świat będzie lepszy. Po pierwsze modlitwa, modlitwa, modlitwa po drugie pokuta, pokuta, pokuta. Przykład to życie Świętych, wydaje mi się to drogą Bożą. Jak grzesznik może mówić grzesznikowi o jego grzechach, Chrystus tak robił?
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Czy lewica jest antyfeministyczna (antykobieca) nie będąc tego świadoma?

Post autor: Arek » 2023-01-12, 10:05

...choć winy żadnej nie miał.
Ostatnio zmieniony 2023-01-12, 10:06 przez Arek, łącznie zmieniany 1 raz.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
Nenderen
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1590
Rejestracja: 30 maja 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1038 times
Been thanked: 271 times

Re: Czy lewica jest antyfeministyczna (antykobieca) nie będąc tego świadoma?

Post autor: Nenderen » 2023-01-12, 11:31

Nigdy nie twierdziłem, że nie mam grzechów ale nawracanie się to ciągły proces, trwający całe życie i na subiektywne podejście zawsze mógłbym znaleźć pretekst by uznać że nie jestem jeszcze dość poprawny by innym mówić o jego grzechach.
Tymczasem wspomniane przeze mnie grzechy takie jak aborcja zawsze powinny spotykać się z protestem niezależnie od tego na jakim stopniu rozwoju duchowego by się było. Trzeba przeszkadzać szatanowi w jego działaniach.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Czy lewica jest antyfeministyczna (antykobieca) nie będąc tego świadoma?

Post autor: Arek » 2023-01-12, 12:06

Nenderen pisze: 2023-01-12, 11:31 Nigdy nie twierdziłem, że nie mam grzechów ale nawracanie się to ciągły proces, trwający całe życie i na subiektywne podejście zawsze mógłbym znaleźć pretekst by uznać że nie jestem jeszcze dość poprawny by innym mówić o jego grzechach.
Tymczasem wspomniane przeze mnie grzechy takie jak aborcja zawsze powinny spotykać się z protestem niezależnie od tego na jakim stopniu rozwoju duchowego by się było. Trzeba przeszkadzać szatanowi w jego działaniach.
Przeszkadzać???
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
Nenderen
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1590
Rejestracja: 30 maja 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1038 times
Been thanked: 271 times

Re: Czy lewica jest antyfeministyczna (antykobieca) nie będąc tego świadoma?

Post autor: Nenderen » 2023-01-12, 12:08

Przeszkadzać szatanowi w jego działaniach oznacza stawiać mu opór w szerzeniu zła we mnie samym i innych.
Używam tego słowa jako hiperbolę tak jak Jezus użył hiperboli gdy mówił że trzeba mieć w nienawiści swego ojca i matkę przy czym nie chodziło mu o dosłowną nienawiść ale o stawianie Boga na pierwszym miejscu.
Ostatnio zmieniony 2023-01-12, 12:11 przez Nenderen, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)

Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Re: Czy lewica jest antyfeministyczna (antykobieca) nie będąc tego świadoma?

Post autor: Arek » 2023-01-12, 12:23

I tak nadal trwa walka dobra ze złem. Jest to walka w której stawką jest zbawienie każdego człowieka. W tej walce nie ma ugięć przed złem. W tej walce grzech zostanie pokonany, choćby lęk mówił co innego. Dla tego my chrześcijanie czego mamy się lękać? Ludzi zwiedzionych lękiem?
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
Nenderen
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1590
Rejestracja: 30 maja 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1038 times
Been thanked: 271 times

Re: Czy lewica jest antyfeministyczna (antykobieca) nie będąc tego świadoma?

Post autor: Nenderen » 2023-01-12, 13:04

To prawda, Chrystus mówił "nie lękajcie się, jam zwyciężył świat".
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)

Ate
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 351
Rejestracja: 4 sie 2022
Has thanked: 82 times
Been thanked: 60 times

Re: Czy lewica jest antyfeministyczna (antykobieca) nie będąc tego świadoma?

Post autor: Ate » 2023-01-12, 14:32

Wydaje mi się, że zwolenników szeroko pojętego liberalizmu kulturowego (bo chyba głównie o niego chodzi w tym temacie) cechuje tak trochę krótkowzroczność oraz skłonność do natychmiastowej gratyfikacji - na pewno wielu z nich ma dobre intencje, chcą, by każdemu było dobrze, miło i przyjemnie - JUŻ TERAZ, tylko problem w tym, że na tym świecie wiele przyjemności natychmiastowych może skutkować wielkimi problemami w długiej perspektywie (prosty przykład: promowanie rozwiązłości seksualnej niszczy osobowości, rodziny, społeczeństwo a nawet zdrowie - np. szerzenie się chorób wenerycznych), z kolei wiele rzeczy, które przynosi korzyść w dłuższej perspektywie, z początku jest trudne i wymaga dużej dyscypliny, wytrwałości (np. by zdobyć trudny i poszukiwany zawód, trzeba mieć najpierw dużą dyscyplinę uczenia się)...

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6060
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 459 times
Been thanked: 921 times

Re: Czy lewica jest antyfeministyczna (antykobieca) nie będąc tego świadoma?

Post autor: Albertus » 2023-01-12, 16:15

Ate pisze: 2023-01-12, 14:32 Wydaje mi się, że zwolenników szeroko pojętego liberalizmu kulturowego (bo chyba głównie o niego chodzi w tym temacie) cechuje tak trochę krótkowzroczność oraz skłonność do natychmiastowej gratyfikacji - na pewno wielu z nich ma dobre intencje, chcą, by każdemu było dobrze, miło i przyjemnie - JUŻ TERAZ, tylko problem w tym, że na tym świecie wiele przyjemności natychmiastowych może skutkować wielkimi problemami w długiej perspektywie (prosty przykład: promowanie rozwiązłości seksualnej niszczy osobowości, rodziny, społeczeństwo a nawet zdrowie - np. szerzenie się chorób wenerycznych), z kolei wiele rzeczy, które przynosi korzyść w dłuższej perspektywie, z początku jest trudne i wymaga dużej dyscypliny, wytrwałości (np. by zdobyć trudny i poszukiwany zawód, trzeba mieć najpierw dużą dyscyplinę uczenia się)...
Na pewnym poziomie rzeczywiście funkcjonują hasła hedonistyczne i dążenie do szybkiego "szczęścia" nie wierzę jednak że osoby wiodące w tych środowiskach nie wiedzą że ich działania w dosyć krótkim czasie doprowadzą do wzrostu przestępczości,, zamieszek, chorób, zubożenia, wojen, rewolucji i ogólnie do unieszczęśliwienia mnóstwa ludzi itp.

Jednak ci ideologowie są gotowi złożyć życie i szczęście tego mnóstwa ludzi na ołtarzu Celu jakim jest radykalne lewackie zaprogramowanie społeczeństwa całego świata.

Usiłował to kiedyś realizować komunizm za pomocą terroru i przyniosło straszliwe skutki które odczuwamy i będziemy jeszcze długo odczuwać a teraz usiłuje się te cele zrealizować w inny, nieco łagodniejszy sposób i dlatego skuteczniejszy. Na razie bez użycia terroru ale przez kulturę, media i niektóre dziedziny nauki uformowane w sposób ideologiczny.
Ostatnio zmieniony 2023-01-12, 16:17 przez Albertus, łącznie zmieniany 1 raz.

Ate
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 351
Rejestracja: 4 sie 2022
Has thanked: 82 times
Been thanked: 60 times

Re: Czy lewica jest antyfeministyczna (antykobieca) nie będąc tego świadoma?

Post autor: Ate » 2023-01-13, 14:15

No tak, ale ja mówię tu o takim przeciętnym "zjadaczu chleba", a nie o ideologach i inżynierach społecznych.

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6060
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 459 times
Been thanked: 921 times

Re: Czy lewica jest antyfeministyczna (antykobieca) nie będąc tego świadoma?

Post autor: Albertus » 2023-01-13, 15:48

Ate pisze: 2023-01-13, 14:15 No tak, ale ja mówię tu o takim przeciętnym "zjadaczu chleba", a nie o ideologach i inżynierach społecznych.
To w takim razie masz chyba rację i takie jak piszesz jest właśnie myślenie większości zwolenników współczesnych ruchów lewicowych.

ODPOWIEDZ