Lęk przed ciążą

Czyli rozmowy na temat planowania rodziny, czystości w małżeństwie, ile powinniśmy mieć dzieci, czy powinniśmy je karać.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
AdamS.
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1414
Rejestracja: 4 lis 2021
Lokalizacja: Bieszczady
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 542 times
Been thanked: 781 times

Lęk przed ciążą

Post autor: AdamS. » 2023-01-19, 15:26

Wiedziałem, że w Polsce narasta problem z demografią, ale nie sądziłem, że skala jest tak zatrważająca! W poniższym artykule czytam: "Z najnowszych danych CBOS wynika, że aż 68 proc. Polek w wieku 18-45 lat nie ma planów prokreacyjnych." Wiele jest powodów, wśród nich nie brakuje fizjologicznych (hormony, endometrioza, choroby jajników, a także niepłodność mężczyzn itd.). Moją uwagę zwróciła jednak zasygnalizowana też tutaj i bardzo wśród Polek powszechna postawa lękowa.

Czy współczesne kobiety potrafią się cieszyć ciążą, czy dały się wpędzić w kanał lęków przed rozmaitymi wadami dziecka? Czy nie jest tak, że im dokładniejsza diagnostyka (i nagłaśnianie skrajnych przypadków), tym większe obawy przed zajściem w ciążę? Może lepsza była sytuacja minionych pokoleń, których wiedza i możliwości diagnostyczne były na niższym poziomie? Za to radość z każdej ciąży mogła być pełna...

Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news ... ign=chrome

hektolitr
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 302
Rejestracja: 13 maja 2022
Has thanked: 21 times
Been thanked: 157 times

Re: Lęk przed ciążą

Post autor: hektolitr » 2023-01-19, 15:49

Myślę, że sprawy politycznie w pewnym stopniu mają wpływ na decyzje kobiet odnośnie potencjalnej chęci posiadania dziecka.

Awatar użytkownika
Lwica
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 595
Rejestracja: 24 paź 2022
Has thanked: 86 times
Been thanked: 173 times

Re: Lęk przed ciążą

Post autor: Lwica » 2023-01-19, 15:59

Lęk też wynika z tego, że mamy internet i wiemy jak ciąża wpływa na ciało, psychikę, hormony itd.
A zawsze piszą, że może pojawić się depresja poporodowa, albo niechęć do dziecka. Kobiety też boją się sytuacji, gdzie zabierze się im młode jeszcze życie, a przecież tyle jeszcze mogły zrobić np zawodowo czy hobbystycznie - tylko będą w pierwszych latach pieluchy, smoczki, spacery, wyciągnięty podkoszulek i rozstępy, s do tego brak mężczyzny obok itd. I pojawia się pewnie dylemat co wybrać, taką aktualnie modną kobietę biznesu czy mamę dziecka?
Teraz naprawdę dużo się o tym mówi, że wiele kobiet też żałuję macierzyństwa, a inne kobiety to czytają, także napawają się same tym lękiem, że "a co będzie jak...".
Macierzyństwo może być piękne, a może być też horrorem - niestety. Dlatego w innym wątku pisałam, że według mnie, kobieta musi być psychicznie gotowa, czuć się kochana, zdrowa i chcąca poświęcić się tej małej istocie.

Patrzę na moich znajomych, oraz czterech dziewczynach z bliskiej rodziny (25-35 lata), nikt nie ma dziecka.
Cztery małżeńskie pary, też nie mają, dwie inne mają, ale są starsze (chwilę przed 40). To tak na szybko co przyszło mi do głowy.

Powiem też, że widzę na swoim osiedlu jakiś dziwaczny zwyczaj czy trend, że dziewczyny w moim wieku (33), mają dziecko, ale mąż nie mieszka tam, one u rodziców, a oni za granicą bo zarabiają. Nie wyglądają na nieszczęśliwe bo pewnie kasa się zgadza. Ale co to za wsparcie w ogóle?
Te dzieci mają tak z rok, dwa, max trzy.
Przecież to są pierwsze lata gdzie ta rodzina powinna być razem.
Nie mam we krwi oceniania, bo różnie bywa, ale ja czegoś takiego bym nie akceptowała.

Ate
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 351
Rejestracja: 4 sie 2022
Has thanked: 82 times
Been thanked: 60 times

Re: Lęk przed ciążą

Post autor: Ate » 2023-01-19, 16:09

Trzeba też wziąć pod uwagę, że płodne roczniki są coraz mniej liczne, stąd z roku na rok spada ilość kobiet w optymalnym rozrodczo wieku - więcej jest takich, które JUŻ nie planują dzieci (być może już się zresztą zrealizowały prokreacyjnie), a stanowią coraz większy % ankietowanych.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18974
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2610 times
Been thanked: 4616 times
Kontakt:

Re: Lęk przed ciążą

Post autor: Marek_Piotrowski » 2023-01-19, 16:10

hektolitr pisze: 2023-01-19, 15:49 Myślę, że sprawy politycznie w pewnym stopniu mają wpływ na decyzje kobiet odnośnie potencjalnej chęci posiadania dziecka.
Bez przesady. W II połowie XX wieku było znacznie gorzej społecznie i politycznie i przyrost był.

Awatar użytkownika
AdamS.
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1414
Rejestracja: 4 lis 2021
Lokalizacja: Bieszczady
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 542 times
Been thanked: 781 times

Re: Lęk przed ciążą

Post autor: AdamS. » 2023-01-19, 16:11

Lwica pisze: 2023-01-19, 15:59 Macierzyństwo może być piękne, a może być też horrorem - niestety. Dlatego w innym wątku pisałam, że według mnie, kobieta musi być psychicznie gotowa, czuć się kochana, zdrowa i chcąca poświęcić się tej małej istocie.
Obawiam się, że nawet w skrupulatnym przeliczeniu bilansu "strat i zysków" rzeczywistość jawi się potem zupełnie inaczej niż w wyobraźni - in plus lub in minus. Dlatego wszelkie kalkulacje są szkodliwe.
Lwica pisze: 2023-01-19, 15:59 Powiem też, że widzę na swoim osiedlu jakiś dziwaczny zwyczaj czy trend, że dziewczyny w moim wieku (33), mają dziecko, ale mąż nie mieszka tam, one u rodziców, a oni za granicą bo zarabiają. Nie wyglądają na nieszczęśliwe bo pewnie kasa się zgadza.
Też to obserwuję, choć mieszkam na dość konserwatywnej prowincji. Myślę, że może to poczynić ogromne spustoszenie w dzieciach i w samym związku.

Dodano po 3 minutach 12 sekundach:
Ate pisze: 2023-01-19, 16:09 Trzeba też wziąć pod uwagę, że płodne roczniki są coraz mniej liczne, stąd z roku na rok spada ilość kobiet w optymalnym rozrodczo wieku - więcej jest takich, które JUŻ nie planują dzieci (być może już się zresztą zrealizowały prokreacyjnie), a stanowią coraz większy % ankietowanych.
To prawda. Całkiem też możliwe, że dzieje się coś złego z naszą płodnością na poziomie czysto biologicznym. Jakie czynniki na to wpływają? Pewnie środowisko, żywność itd. - ale też psychika. Przecież przełożenie kondycji psychofizycznej na płodność jest już dość dokładnie zbadane.

Ate
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 351
Rejestracja: 4 sie 2022
Has thanked: 82 times
Been thanked: 60 times

Re: Lęk przed ciążą

Post autor: Ate » 2023-01-19, 16:21

AdamS. pisze: 2023-01-19, 16:14 To prawda. Całkiem też możliwe, że dzieje się coś złego z naszą płodnością na poziomie czysto biologicznym. Jakie czynniki na to wpływają? Pewnie środowisko, żywność itd. - ale też psychika. Przecież przełożenie kondycji psychofizycznej na płodność jest już dość dokładnie zbadane.
To prawda. Bardzo dużo kobiet, które znam, ma problemy hormonalne, zwłaszcza związane z tarczycą. Ja gdy byłam młoda, też miałam problemy z zajściem w ciążę z powodów hormonalnych. Dopiero z czasem, po długiej pielgrzymce po lekarzach udało się wyregulować cykl i od tamtej pory z łatwością zaszłam w 2 ciąże. Marzyliśmy z mężem o trójce, ale przez to opóźnienie w staraniach raczej się nie zdecydujemy już (skończyłam 30 lat i szczerze bałabym się już kolejne dziecko mieć). Teraz środowisko jest zanieczyszczone, do tego rzesze kobiet używa antykoncepcji hormonalnej, przenika to do wód, do gruntów nawet i to też nie jest na pewno bez wpływu na zaburzenia hormonalne nawet u ludzi, którzy tego nie stosują... Przecież obniżenie liczby plemników u mężczyzn w cywilizacji zachodniej znikąd się nie wzięło... No i na pewno chore tempo życia, stres, życie w tak przeładowanych miastach też jest wynaturzeniem.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13779
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2199 times

Re: Lęk przed ciążą

Post autor: sądzony » 2023-01-19, 16:33

Ja w zasadzie do 33 roku życia byłem przekonany, że nie chcę i nigdy nie będę miał potomstwa. Dwa powody.
1. Wierzyłem, że nigdy nie sprawdzę się w rodzicielstwie.
2. Uważałem, że "sprowadzanie" duszy na tak okropny świat jest nielogiczne, a wręcz chore.

Wydaje mi się, że dziś ludzie opierają się na "informacji". Jesteśmy "przestymulowani żadną wiedzą". To nie pozwala nam być sobą, bo wciąż chcemy być "kimś". Zapominamy, a nawet jesteśmy owładnięci odwracaniem się od miłości.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

hektolitr
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 302
Rejestracja: 13 maja 2022
Has thanked: 21 times
Been thanked: 157 times

Re: Lęk przed ciążą

Post autor: hektolitr » 2023-01-19, 16:38

Marek_Piotrowski pisze: 2023-01-19, 16:10
hektolitr pisze: 2023-01-19, 15:49 Myślę, że sprawy politycznie w pewnym stopniu mają wpływ na decyzje kobiet odnośnie potencjalnej chęci posiadania dziecka.
Bez przesady. W II połowie XX wieku było znacznie gorzej społecznie i politycznie i przyrost był.
Zależy, co masz na myśli, ale możesz mieć rację, że było ciężej pod wieloma względami, ale paradoksalnie to mógł być dodatkowy bodziec do posiadania dziecka. Od 1956 r. kobieta mogła dokonać aborcji np. ze względu na ciężką sytuację ekonomiczną. Nie, bieda nie jest czynnikiem, dzięki któremu kobieta może usunąć ciąże. Ale większa ''swoboda'' mogła się do tego przyczynić, że kobiety w większym stopniu myślały o macierzyństwie. W dzisiejszych czasach częściowo boją się ''rodzić'', nie mają/nie czują wsparcia od Państwa (tutaj w grę wchodzi psychologia), programy socjalne są oszustwem, a kobiety traktowane przedmiotowo - niemądre wypowiedzi rządzących - np. że kobieta do 25 roku życia woli wypić niż myśleć o macierzyństwie? Czemu to ma służyć? Czemu ma służyć rejestr ciąż? Zobacz również, że dziś w znacznym stopniu lewica nas buntuje. Rodzina to przeżytek, a dziś należy żyć bez zobowiązań. Moje myślenie jest trochę inne niż Twoje. Wychowałem się w innych czasach, teraz często chcemy (młode pokolenie) wszystkiego, nie myśląc o niczym. Zatracamy wartości, które są naszymi korzeniami.
Ostatnio zmieniony 2023-01-19, 17:46 przez hektolitr, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Lęk przed ciążą

Post autor: Andej » 2023-01-19, 17:01

Mam nadzieję, że źle zrozumiałem, ale stwierdzenie, że szerszy dostęp do mordowania nienarodzonym może się przyczynić do większej dzietności, jest dla mnie kuriozalne.
Nie podzielam nienawiści do Kaczyńskiego, ale nawet nienawiść nie uprawnia do prześmiewczego przeinaczania treści jak i sensu wypowiedzi.
Kuriozalne jest też to, że najpierw krytyka wypowiedzi prezesa, a później zdanie potwierdzające jego diagnozę, tj. często chcemy (młode pokolenie) wszystkiego, nie myśląc o niczym.
Zwalanie wszystkiego na polską politykę, świadczy jedynie o stosunku do Polski. Czy pod względem dzietności Polska jest wyjątkiem? Może kontrprzykładem będzie przywołanie faktu, że w Niemczech nastąpił przyrost populacji. Oczywiście, bez wspominania o migrantach.

I na koniec pytanie: Jak się mają antypolskie fobie do lęku przed ciążą? A tego dotyczy wątek.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5347
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 851 times
Been thanked: 1404 times

Re: Lęk przed ciążą

Post autor: abi » 2023-01-19, 17:12

sformulowanie od mlodszych kolezanek z pracy - bo w polsce jest bezwzgledny zakaz usuniecia uszkodzonej ciazy
dlatego wola nie zachodzic wcale
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

hektolitr
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 302
Rejestracja: 13 maja 2022
Has thanked: 21 times
Been thanked: 157 times

Re: Lęk przed ciążą

Post autor: hektolitr » 2023-01-19, 17:18

Miałem Tobie nie odpowiadać, bo dyskusje z Tobą nie mają sensu. Ale niech będzie...
Andej pisze: 2023-01-19, 17:01Mam nadzieję, że źle zrozumiałem, ale stwierdzenie, że szerszy dostęp do mordowania nienarodzonym może się przyczynić do większej dzietności, jest dla mnie kuriozalne.
Wiesz, jest coś takiego jak psychologia... hm, jakby to wyjaśnić - jeżeli kobieta zajdzie w ciąże i ma dostęp do aborcji w większym stopniu, to mniej się zastanawia... co będzie, gdy dziecko będzie chore? Jeżeli ta aborcja jest zaostrzona (czego jestem zwolennikiem), to jest więcej wątpliwości. Zaufaj, wiem co słyszę. Tabletki dzień PO mają dziś powodzenie. Tak wygląda życie bez Boga. Dziś tak częściowo żyjemy.
Andej pisze: 2023-01-19, 17:01Nie podzielam nienawiści do Kaczyńskiego, ale nawet nienawiść nie uprawnia do prześmiewczego przeinaczania treści jak i sensu wypowiedzi.
Kuriozalne jest też to, że najpierw krytyka wypowiedzi prezesa, a później zdanie potwierdzające jego diagnozę, tj. często chcemy (młode pokolenie) wszystkiego, nie myśląc o niczym.
Zwalanie wszystkiego na polską politykę, świadczy jedynie o stosunku do Polski. Czy pod względem dzietności Polska jest wyjątkiem? Może kontrprzykładem będzie przywołanie faktu, że w Niemczech nastąpił przyrost populacji. Oczywiście, bez wspominania o migrantach.
Proponuję wyjść Tobie ze skorupy. Wiesz, mieszkamy w Kraju liczącym 38 mln ludzi. Nie jesteś wyrocznią, nikt nie będzie żył wg Twoich zaleceń. Ludzie nie myślą jak Ty. Przykro mi. Ale czekaj, to jakie Kaczyński miał intencje? No słucham? Myślisz, że ludzie zastanawiają się nad jego intencjami? Poszło to w eter, smród pozostał. Nawet jakby miał bardzo dobre intencje. Zwalanie wszystkiego na politykę? Widzisz, dlatego dyskusje z Tobą nie mają sensu. Jesteś (...) [bez takich uwag hektolitrze - M] manipulantem, nigdzie nie napisałem, że to jedynie wina polityki, a Ty mi to zarzucasz.
Andej pisze: 2023-01-19, 17:01I na koniec pytanie: Jak się mają antypolskie fobie do lęku przed ciążą? A tego dotyczy wątek.
Mają się bardzo dobrze.

P.S: Jak możesz, to nie odnoś się do moich wypowiedzi. Nie mam zamiaru się z Tobą sprzeczać.
P.S2: Mój post edytowany, bo nazwałem Andeja zwykłym manipulantem. Ostatnio, gdy ja zostałem tak nazwany (że kłamię i pomawiam), to nie było żadnej interwencji. Rozumiem. Zmieniłem określenie na ''manipulant''.
Ostatnio zmieniony 2023-01-19, 18:30 przez hektolitr, łącznie zmieniany 5 razy.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Lęk przed ciążą

Post autor: Andej » 2023-01-19, 17:29

hektolitr pisze: 2023-01-19, 17:18 jakie Kaczyński miał intencje?
W sieci jest cała wypowiedź. Inteligentny człowiek zrozumie.
hektolitr pisze: 2023-01-19, 17:18 Myślisz, że ludzie zastanawiają się nad jego intencjami?
Lemingi, na pewno nie. Wystarczy im propagandowa papka nienawiści.
hektolitr pisze: 2023-01-19, 17:18 P.S: Jak możesz, to nie odnoś się do moich wypowiedzi.
Czy przymuszam lub zachęcam do sprzeczki? Wyrażam swoje zdanie.
Owszem, mogę się nie odnosić, ignorować. Ale gdy treść szkodliwa, to powinienem.
hektolitr pisze: 2023-01-19, 17:18 Nie mam zamiaru się z Tobą sprzeczać.
I z zapałem wyszukujesz okazji, aby to czynić. Gdzie tu konsekwencja?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5347
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 851 times
Been thanked: 1404 times

Re: Lęk przed ciążą

Post autor: abi » 2023-01-19, 17:36

uwielbiam andejowe pelne milosci blizniego "lemingi" =))

Dodano po 11 minutach 35 sekundach:
ps. i chcialam wyszukac co powiedzial kaczynski - czy to cos za co ma kare?

Jarosław Kaczyński został ukarany przez Komisję Etyki za swoje słowa o tym, że „kobiety dają w szyję”. Taką informację przekazała szefowa komisji Monika Falej. Wniosek o ukaranie prezesa PiS złożyła posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus. „To symboliczna kara, ale ważna” – skomentowała decyzję Komisji Etyki.
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13779
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2199 times

Re: Lęk przed ciążą

Post autor: sądzony » 2023-01-19, 19:52

To Jarosława można ukarać :-?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rodzina, małżeństwo, narzeczeni”