Czy to jest dobry sposób na czytanie Pisma Świętego?
- Gojandek
- Dyskutant
- Posty: 352
- Rejestracja: 6 gru 2022
- Lokalizacja: Księżyc
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 152 times
- Been thanked: 24 times
Czy to jest dobry sposób na czytanie Pisma Świętego?
Robię sobie tak, że czytam Pismo Święte wraz z komentarzami. Później robię notatki do każdego fragmentu w swoim zeszycie, pisze co ten fragment mówi, co się z niego dowiedziałem, ale jeżeli miałbym przeczytać całe Pismo Święte tym sposobem, to zajmie mi to baaaardzo długo, gdyż dopiero jestem na 8 rozdziale Ewangelii wg Św. Mateusza, a już ten sposób robię dosyć długo. Niby dokładnie przeczytam Pismo Święte, ale bardzo długo przez ten sposób czytam Biblię. Czy bez notatek również będę wstanie przeczytać dokładnie Pismo Święte, i czy jest to dobry sposób? Dzięki za pomoc wszystkim .
-
- Złoty mówca
- Posty: 6122
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 468 times
- Been thanked: 932 times
Re: Czy to jest dobry sposób na czytanie Pisma Świętego?
Gojandek pisze: ↑2023-01-21, 21:49 Robię sobie tak, że czytam Pismo Święte wraz z komentarzami. Później robię notatki do każdego fragmentu w swoim zeszycie, pisze co ten fragment mówi, co się z niego dowiedziałem, ale jeżeli miałbym przeczytać całe Pismo Święte tym sposobem, to zajmie mi to baaaardzo długo, gdyż dopiero jestem na 8 rozdziale Ewangelii wg Św. Mateusza, a już ten sposób robię dosyć długo. Niby dokładnie przeczytam Pismo Święte, ale bardzo długo przez ten sposób czytam Biblię. Czy bez notatek również będę wstanie przeczytać dokładnie Pismo Święte, i czy jest to dobry sposób? Dzięki za pomoc wszystkim .
Myślę że to jest dobry sposób na rozważanie i zgłębianie Pisma Świętego.
Ale dopiero po pierwszym jego przeczytaniu...
Wiele ksiąg Pisma Świętego to są pewne opowieści które trzeba przeczytać jak opowieść. Trudno uchwycić sens opowieści jeżeli się ją czyta przez bardzo długi czas bardzo małymi fragmentami.
Jeszcze księgi mądrościowe w ST albo listy apostolskie, czy proroków można by w ten sposób ale Ewangelie, Dzieje apostolskie, albo księgę Tobiasza, czy księgę Rodzaju, albo księgę Wyjścia to moim zdaniem dopiero za drugim czytaniem
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22637
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Czy to jest dobry sposób na czytanie Pisma Świętego?
Czytanie Biblii ma to do siebie, że cały czas rozwija. Ten sam fragment czytany po jakimś czasie przynosi m=nową myśl. Wolę Bożą trzeba odczytywać codziennie. Nie tylko z Biblii, ale ze wszystkich zdarzeń życia. Nie wiem, czy ma sens przeczytanie Biblii. Sens ma czytanie. I rozważanie. Nie jako zadanie przerobienia całości, ale jako chęć odczytania woli Bożej skierowanej do Ciebie. I stosowania jej w życiu.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2390
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 321 times
Re: Czy to jest dobry sposób na czytanie Pisma Świętego?
Ja rozważam czytając Nowy Testament po raz drugi. Często się zdarza, że jakąś część czytam kilka razy, aby móc bardziej zrozumieć. Nie czytam na czas czy ilość stron ale czytam tak by zrozumieć naukę/nauki dla siebie. Czasem wychodzi to lepiej czasem słabiej ale idzie. Stary Testament czytałem do jakiś 300 stron i stanąłem i w miejsce Starego wszedł ponownie Nowy.
Ostatnio zmieniony 2023-01-22, 08:00 przez Arek, łącznie zmieniany 1 raz.
Jezus Chrystus jest moim Królem.
- AdamS.
- Super gaduła
- Posty: 1450
- Rejestracja: 4 lis 2021
- Lokalizacja: Bieszczady
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 567 times
- Been thanked: 814 times
Re: Czy to jest dobry sposób na czytanie Pisma Świętego?
Odkryłem Pismo Święte dopiero w wieku 19 lat (wcześniej podchodziłem do niego jak do ołtarza - z szacunkiem, ale bez większego zainteresowania). Pobudził mnie do czytania przyjaciel z Kościoła Zielonoświątkowego. Uczynił to nie dlatego, żeby mnie pozyskać do jego wspólnoty, ale z miłości do Boga obecnego w Biblii. I wtedy po raz pierwszy wciągnęło mnie tak bardzo, że czytałem jednym cięgiem, bez szukania przypisów. Było to jak odkrycie nowej ziemi!
I choć takie spontaniczne czytanie może nie wszystko pozwala zrozumieć, uważam, że jest dobre na pierwsze spotkanie z Biblią (jak już wspomniał Albertus, analityczny kontakt lepiej sobie zostawić na później)... Podam analogię. W jaki sposób podchodzimy do jakiegoś dzieła sztuki? Najpierw zachwycamy się całością obrazu - dopiero potem szukamy znaczenia szczegółów, przyglądamy się stosowanej technice, poznajemy kontekst powstania tego dzieła itd.
I choć takie spontaniczne czytanie może nie wszystko pozwala zrozumieć, uważam, że jest dobre na pierwsze spotkanie z Biblią (jak już wspomniał Albertus, analityczny kontakt lepiej sobie zostawić na później)... Podam analogię. W jaki sposób podchodzimy do jakiegoś dzieła sztuki? Najpierw zachwycamy się całością obrazu - dopiero potem szukamy znaczenia szczegółów, przyglądamy się stosowanej technice, poznajemy kontekst powstania tego dzieła itd.
Ostatnio zmieniony 2023-01-22, 10:35 przez AdamS., łącznie zmieniany 1 raz.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22637
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Czy to jest dobry sposób na czytanie Pisma Świętego?
Tak, najważniejsze, aby wyciągać wnioski. I je stosować. Z tym, że wcale nie musi się zrozumieć, aby odczytać to, jest wskazówka do realizacji.Arek pisze: ↑2023-01-22, 08:00 Ja rozważam czytając Nowy Testament po raz drugi. Często się zdarza, że jakąś część czytam kilka razy, aby móc bardziej zrozumieć. Nie czytam na czas czy ilość stron ale czytam tak by zrozumieć naukę/nauki dla siebie. Czasem wychodzi to lepiej czasem słabiej ale idzie. Stary Testament czytałem do jakiś 300 stron i stanąłem i w miejsce Starego wszedł ponownie Nowy.
Czytanie ze zrozumieniem wymaga olbrzymiej wiedzy. Znajomości starożytności, ówczesnej mentalności. Kiedyś, próbowałem ogarnąć system monetarny z czasów Jezusa, gdyż często w Ewangeliach pojawiają się różne kwoty. Dla mnie to zbyt skomplikowane. Na dodatek parytety też były zmienne.
ST okazał się dla mnie zbyt trudny. Co nie znaczy, że NT łatwy. Często trafiam na coś, czego nie rozumiem.
Ale fascynuje mnie to, że czytając ten sam tekst po raz 10 czy 50, wciąż udaje się znaleźć nową treść. Biblia żyje. Żyje w nas.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2988 times
- Kontakt:
Re: Czy to jest dobry sposób na czytanie Pisma Świętego?
Całkowicie popieram Albertusa i Adama - najpierw przeczytaj całość, poznaj na tyle ile się uda całe Objawienie
a na studiowanie poszczególnych spraw przyjdzie czas później.
Zauważ Gojandek , że robimy to cały czas wspólnie w wielu wątkach
a na studiowanie poszczególnych spraw przyjdzie czas później.
Zauważ Gojandek , że robimy to cały czas wspólnie w wielu wątkach
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Gojandek
- Dyskutant
- Posty: 352
- Rejestracja: 6 gru 2022
- Lokalizacja: Księżyc
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 152 times
- Been thanked: 24 times
Re: Czy to jest dobry sposób na czytanie Pisma Świętego?
Andej pisze: ↑2023-01-22, 11:51Tak, najważniejsze, aby wyciągać wnioski. I je stosować. Z tym, że wcale nie musi się zrozumieć, aby odczytać to, jest wskazówka do realizacji.Arek pisze: ↑2023-01-22, 08:00 Ja rozważam czytając Nowy Testament po raz drugi. Często się zdarza, że jakąś część czytam kilka razy, aby móc bardziej zrozumieć. Nie czytam na czas czy ilość stron ale czytam tak by zrozumieć naukę/nauki dla siebie. Czasem wychodzi to lepiej czasem słabiej ale idzie. Stary Testament czytałem do jakiś 300 stron i stanąłem i w miejsce Starego wszedł ponownie Nowy.
Czytanie ze zrozumieniem wymaga olbrzymiej wiedzy. Znajomości starożytności, ówczesnej mentalności. Kiedyś, próbowałem ogarnąć system monetarny z czasów Jezusa, gdyż często w Ewangeliach pojawiają się różne kwoty. Dla mnie to zbyt skomplikowane. Na dodatek parytety też były zmienne.
ST okazał się dla mnie zbyt trudny. Co nie znaczy, że NT łatwy. Często trafiam na coś, czego nie rozumiem.
Ale fascynuje mnie to, że czytając ten sam tekst po raz 10 czy 50, wciąż udaje się znaleźć nową treść. Biblia żyje. Żyje w nas.
Też uważam, że ST jest bardzo trudny do zrozumienia. NT łatwiej mi wchodzi, ale też jest trudny do zrozumienia.
Dodano po 2 minutach 20 sekundach:
Ja jak bardzo uważnie czytam Biblię(tak jak mówiłem, czyli: notatki, komentarze, dokładne zrozumienie), to zawsze jak ktoś przytoczy jakiś fragment z tych, które już studiowałem, to wiem o co chodzi, jaki jest zamysł, kontekst całego fragmentu, ale za to ten sposób jest czasochłonny, jednak też myślę, że raz przeczytam sobie NT, a później będę robić notatki, analizy itd. Dzięki wszystkim za pomoc .