Co o tym myślicie? Eucharystyczny materiał

[Nenderen]

Chyba chodziło mu o to, że buddyzm jako system ateistyczny jest antytezą chrześcijańskiej wiary w Boga której każda forma ateizmu przeczy, a więc i buddyzm. Oczywiście w kwestii szlachetnych zachowań i dobroci serca idącą w parze wraz miłością bliźniego jest wiele wspaniałych tego przykładów wśród buddystów, zresztą to japoński buddysta w ramach szacunku do Kościoła wykonał czczoną w klasztorze w Akita figurę Najświętszej Maryi Panny która zdaniem osób wierzących w tamtejsze objawienia cudownie przemawiała głosem Matki Bożej.

[sądzony]

Chyba chodziło mu o to, że buddyzm jako system ateistyczny jest antytezą chrześcijańskiej wiary w Boga której każda forma ateizmu przeczy, a więc i buddyzm. Oczywiście w kwestii szlachetnych zachowań i dobroci serca idącą w parze wraz miłością bliźniego jest wiele wspaniałych tego przykładów wśród buddystów, zresztą to japoński buddysta w ramach szacunku do Kościoła wykonał czczoną w klasztorze w Akita figurę Najświętszej Maryi Panny która zdaniem osób wierzących w tamtejsze objawienia cudownie przemawiała głosem Matki Bożej.

https://repozytorium.uwb.edu.pl/jspui/b ... tyczny.pdf

[Nenderen]

Rozumiem. Ciekawy cytat. Warto wiedzieć.

[Gzresznik Upadający]

A buddyzm nie jest antytezą chrześcijaństwa?
Gdzie my mamy osobowego Boga oni go nie mają. Gdzie my mamy zawierzenie wojego losu Istocie Najwyższej ktora nas stworzyła bo nas kocha to w buddyzmie mamy samopoprawianie się. Gdzie my mamy kontemplacje Najwyższego oni maja wygaszanie siebie. My mamy jedno życie , śmierć a potem sąd oni maja wielokrotne odradzanie się az do wygaszenia .

Gdzie u nas jest kult Istoty Najwyższej ,naszego Ojca w Niebie oni maja kult demonicznych postaci. Gdzie u nas mamy zawierzenie swojego losu Ojcu Niebieskiemu bo On lepiej wie i chce dobrze to.tam mamy próby wydarcia przyszłości przez wyrocznie itp

A zasady moralne w wiekszsc sa podobne.bo.wynikaja z prawa naturalnego wpisanego w nasze jestestwa.

[Nenderen]

Dlaczego demonicznych postaci? Chyba raczej dusz przodków co jest jakoś zbieżne z katolicką wiarą w pośmiertną opiekę zmarłych nad żyjącymi poprzez świętych obcowanie.
Natomiast bogowie samsaryczni podobno nie są uniwersalnym wierzeniem dla wszystkich buddystów.

[sądzony]

A buddyzm nie jest antytezą chrześcijaństwa?

Nie będę Cię przekonywał bo mi na tym w ogóle nie zależy.
Największą antytezę chrześcijaństwa dostrzegam nierzadko "pod latarnią".

[Gzresznik Upadający]

A buddyzm nie jest antytezą chrześcijaństwa?

Nie będę Cię przekonywał bo mi na tym w ogóle nie zależy.
Największą antytezę chrześcijaństwa dostrzegam nierzadko "pod latarnią".

Ciężko znależć dowody że pod wzgledem teologiczno doktrynalnym buddyzm ma duzo wspolnego z chrzescijanstwem
Część przekonan moralnych może być wspólnych, Jedno drugiemu nie przeczy.
ale to sao mozna powiedziec tez o spirytyzmie który w zakresie nauk moralnyh jest zblizony do chrzescijanstwa zas teologiczn eschatologicznie jest czyms zdecydowanie odmiennym.

a gdzie widzisz pod latarnia antyteze chrzescijaństwa?
często jest tak że my nie widzimy faktów ale swoje wyobrażenie na temat faktów ?
wiec ?

[sądzony]

a gdzie widzisz pod latarnia antyteze chrzescijaństwa?

Choćby w postępowaniu swoim i znanych mi bliżej katolików.

często jest tak że my nie widzimy faktów ale swoje wyobrażenie na temat faktów ?
wiec ?

Zgadzam się. Ty również możesz postrzegać tak buddyzm. To co o nim wiesz to pewnie żadne fakty.
Mi osobiście często niełatwo zrozumieć chrześcijaństwo ... zrozumieć buddyzm ... hmm ...

[Gzresznik Upadający]

Myślę ze pora odrzucić jak sw Augustyn błędy przeszłości, zawierzenia i szukania szczęścia gdzie jest ułuda..
. Miejsca gdzie blask gwiazd odbitych w zmaconej tafli wody nie może imitowac samego słońca.
Najwyższy już czas.

Chrześcijaństwo to nie buddyzm gdzie musisz osiągnąć superuczynki by samemu się pokochać . Chrześcijaństwo to Chrystus ktory Cie kocha.. Droga Prawda i Zycie Początek i Koniec Alfa i Omega..W Nim się rodzimy i umieramy nie w jakimś kole zycia

[Drwal]

Całe szczęście Jezusa Eucharystycznego mamy na wyciągnięcie ręki , jego ciało jest nieporównywalnie droższe od materiału który je dotykał.