Dlaczego tam wiara jest dzisiaj najsilniejsza?

[AdamS.]

W którym kraju zadeklarowani katolicy najpoważniej traktują swoją wiarę? Tam, gdzie trwają najbardziej krwawe prześladowania, w Nigerii! Odsetek katolików, którzy uczestniczą we Mszy raz w tygodniu lub częściej wynosi tam 94%. Podobnie wysoki poziom wiary obserwujemy w krajach dotkniętych przez głód i wojnę - w Kenii (73%) i w Libanie (69%).

Źródło - dzisiejszy artykuł w Gościu Niedzielnym: https://www.gosc.pl/doc/8066582.Ten-kra ... -na-mszach

[Dezerter]

Moja mama czasami powtarzała jako komentarz różnych zachowań ludzkich - jak trwoga to do Boga
myślę, że to była prawdziwa mądrość ludowa zrodzona z obserwacji rzeczywistości ...

[sądzony]

Wydaje mi się, że konfrontacja ze śmiercią w jakiś sposób zawsze otwiera na duchowość - jeżeli chodzi o głód i wojnę. Jeżeli chodzi o prześladowania to sam nie wiem bo to troszkę paradoks.

[Michał91]

Na Białorusi jest taka sytuacja że ponad 80% ludzi deklaruje się jako Prawosławni ale większość z nich to niewierzący, jak zobaczy się przekrój osób praktykujących i wierzących okazuje się że Katolicy i Protestanci stanowią większość osób wierzących w tym kraju, Łukaszenko kiedyś powiedział że on owszem jest Ateistą ale Prawosławnym Ateistą

[Tek de Cart]

a ciekawe jak jest na Ukrainie... moja teściowa ma już prawie 90 lat i teraz mieszka z nią opiekunka z Ukrainy do pomocy, to już 5ta w przeciągu ponad pół roku, i z moich obserwacji i rozmów wynika, że społeczeństwo ukraińskie jest raczej niewierzące, jedna z opiekunek miała modlitewnik, a w nim nawet obrazek 'Jezu ufam Tobie', dwa razy nawet na Mszę Świętą z nami się wybrała, ale później już nie chciała chodzić. Nie potrafiła powiedzieć czy ona katoliczka, greko-katoliczka czy prawosławna, jedyne co udało nam się dopytać to że w kościele do którego od czasu do czasu chodziła tam na Ukrainie są ikony. Ale czy modlą się za papieża, czy liturgia jest po ukraińsku czy po starocerkiewnosłowiańsku itd. to już nie potrafiła odpowiedzieć.

no i w Rosji - niby są w stanie wojny (choć propagandowo nie) ale czy wzrosła religijność? wielu Rosjan zginęło, wielu młodych wciąż na wojnie, ich matki pewnie się o nich martwią, ale czy modlą się? widziałem kiedyś statystyki że w Rosji ok 1% społeczeństwa uczęszcza do cerkwii na nabożeństwa.

[sądzony]

... wielu Rosjan zginęło, wielu młodych wciąż na wojnie, ich matki pewnie się o nich martwią, ale czy modlą się?

A moim zdaniem, i taką mam nadzieję, w obliczu śmierci nawet ateista się modli

[Arek]

Moja mama czasami powtarzała jako komentarz różnych zachowań ludzkich - jak trwoga to do Boga
myślę, że to była prawdziwa mądrość ludowa zrodzona z obserwacji rzeczywistości ...

Trzeba mieć nadzieję, że i to na nas jeszcze działa.

[Ate]

a ciekawe jak jest na Ukrainie...

Czytałam gdzieś, że to jeden z najbardziej liberalnych obyczajowo krajów Europy środkowo-wschodniej, tam była legalna surogacja i inne wynalazki, gdzie pół świata się zjeżdżało, by móc skorzystać z tego procederu legalnego wówczas (w momencie publikacji tego artykułu) tylko w trzech krajach na świecie. Z drugiej strony, podobno Ukrainki są bardzej rodzinne i szybciej wychodzą za mąż i rodzą dzieci, więc sama nie wiem. Dużo sprzecznych informacji na ten temat jest, a z żadnymi Ukrainkami nigdy nie rozmawiałam na stopie prywatnej.

[AdamS.]

Moja mama czasami powtarzała jako komentarz różnych zachowań ludzkich - jak trwoga to do Boga
myślę, że to była prawdziwa mądrość ludowa zrodzona z obserwacji rzeczywistości ...

Kiedyś widziałem jak się modlą Koptowie w jakiejś grocie na przedmieściach Kairu (dzielnica slamsów, gdzie żyją nędzarze na co dzień zajmujący się zbieraniem i selekcjonowaniem śmieci - w niedzielę zbierają się na współnym uwielbieniu) - poniżej jedna z takich relacji. Gdy się na nich patrzy, to trudno by było uwierzyć., że oni szukają Boga w obliczu trwogi. Widać w tej wspólnocie autentyczne uwielbienie, aż chciałoby się tam być między nimi!

[Dezerter]

A nie uważasz, że to taki ich zespół uwielbieniowy, bo ja tak stwierdziłem jak to oglądałem
A afroamerykanie w USA i te ich rozśpiewane i roztańczone kościoły ?
jakoś nie chce mi się wierzyć, że w głębi ducha oni bardziej wierzą niż spokojni i sztywni biali amerykanie

[Marek_Piotrowski]

Z tą Nigerią może być odwrotnie - to nie chrześcijanie są tam najwierniejsi, tylko jedynie najwierniejsi są dość silni, by pozostać chrześcijanami...

[AdamS.]

A nie uważasz, że to taki ich zespół uwielbieniowy

Tak, wiem. Ale spójrz na zaangażowanie zwykłych ludzi, którzy uczestniczą w tym nabożeństwie...

[Abstract]

Wydaje mi się, że konfrontacja ze śmiercią w jakiś sposób zawsze otwiera na duchowość - jeżeli chodzi o głód i wojnę. Jeżeli chodzi o prześladowania to sam nie wiem bo to troszkę paradoks.

Stąd niektórzy doszli do wniosku że bez śmierci nie byłoby religii, refleksja nad nieuchronną śmiercią najbardziej wzmacnia potrzebę poszukiwania sensu ludzkiej egzystencji, tu wówczas pojawiają się religie.

[sądzony]

Wydaje mi się, że konfrontacja ze śmiercią w jakiś sposób zawsze otwiera na duchowość - jeżeli chodzi o głód i wojnę. Jeżeli chodzi o prześladowania to sam nie wiem bo to troszkę paradoks.

Stąd niektórzy doszli do wniosku że bez śmierci nie byłoby religii, refleksja nad nieuchronną śmiercią najbardziej wzmacnia potrzebę poszukiwania sensu ludzkiej egzystencji, tu wówczas pojawiają się religie.

No i? Nie byłoby jej również bez samoświadomości.

[Abstract]

Jak chcesz się zagłebiać to polecam Bogusława Wolniwicza, chrześcijańskiego ateistę