Ja Jestem

Spam, offtop na forum, czyli forumowe śmieci, posty nie wnoszące nic do tematu, nie związane z nim.
psalm13
Bywalec
Bywalec
Posty: 177
Rejestracja: 7 lut 2023
Has thanked: 75 times
Been thanked: 39 times

Re: Ja Jestem

Post autor: psalm13 » 2023-07-04, 20:40

Marzeń już nie mam jako takich. Mam jakiś swój pułap pragnień, ale możliwych do zrealizowania i raczej moralnych. Nie chcę niewiadomo czego. Chciałabym jedynie poczuć, że moje życie ma wartość.

Masz rację, Andej, że powinnam być ostrożniejsza w słowach i kontrolować bardziej swoje myśli. Skoncentrować je na celach osiągalnych. I nie szukać winy wcale, w nikim. Po prostu się stało I można tylko wyciągnąć z tego naukę.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Ja Jestem

Post autor: Andej » 2023-07-04, 20:42

psalm13 pisze: 2023-07-04, 20:40 Skoncentrować je na celach osiągalnych. I nie szukać winy wcale, w nikim. Po prostu się stało I można tylko wyciągnąć z tego naukę.
To dobra rada dla każdego.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

psalm13
Bywalec
Bywalec
Posty: 177
Rejestracja: 7 lut 2023
Has thanked: 75 times
Been thanked: 39 times

Re: Ja Jestem

Post autor: psalm13 » 2023-07-04, 20:42

Egoistycznie jest oczekiwać, że człowiek który możliwe, że został bardziej skrzywdzony ode mnie, będzie jeszcze bardziej się obwiniał. To co napisałam,, stało się. Z tym człowiekiem łączą mnie dwie młode istoty, które w niczym nie zawiniły, a ja czuję niechęć wbrew sobie do nich.

Dodano po 3 minutach 13 sekundach:
To ja też powinnam żałować. Żałuję? Tak. A czy on żałuje? Pewnie też tak. A jeśli nie w żaden sposób go to nie skreśla. Bo może przyjdzie na to moment. Dla jego dobra. Przepraszać mnie nie musi.

Dodano po 2 minutach 45 sekundach:
Prawdziwa sztuka to kochać. Wtedy wszystko inne przychodzi naturalnie. Całe prawo. I całe szczęście w tym, że robisz czego pragniesz. A pragniesz dla innych dobra najwyższego.

Dodano po 2 minutach 42 sekundach:
Skoro sama przechodzę obecnie przez pewien rodzaj piekła i wiem jak jest.. jak mogę pragnąć by inni poczuli się tak samo i liczyć na przychylność Pana Boga?

Dodano po 4 minutach 32 sekundach:
Bu.. Ciężko to wszystko zrozumieć I odkrywać w sobie zgniliznę, a nie w innych wybielając siebie. Ale jak się coś dostrzega to łatwiej to zmienić.

Dodano po 2 minutach 4 sekundach:
Poczułam żal refleksyjny, a nie jak dotychczas - wyżerający.

Dodano po 3 minutach 12 sekundach:
@Gzresznik Upadający

Tobie też bardzo dziękuję jeszcze raz. To nie było podziękowanie na odwal się, żebyś nie poczuł się ominięty. Bardzo doceniam wszystko co napisałeś. Szczególnie, że podzieliłeś się swoją historią, którą cały czas mam w głowie.

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3469
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 361 times

Re: Ja Jestem

Post autor: Gzresznik Upadający » 2023-07-04, 23:50

z uznaniem przez winowajce swojej winy Andeju to tak nie do konca.
Osoba skrzywdzona cierpi na brak poczucia sprawiedliwosci ,czyli przywrócenia stanu przed krzywda.
To jest troche jak spór , troche jak proces sadowy.
W momencie gdy sprawca uznaje swoja wine to przyznaje racje poszkodowanemu. Nie chodzi tu o pyche poszkodowanego ale pomoc poszkodowanemu w poukladaniu sobie wszystkiego na swoim miejscu . Przykladowo , byłem kiedys zmolestowany seksualnie. Bog jeden raczy wiedziec ile czasu trwało u mnie poukladanie emocjonalne wszystkiego na swoim miejscu. Przywrócenie równowagi pojęć , nazwanie białego białym a czarnego czarnym. Zaden ze sprawców nie oddał mi racji. i sporo czasu mineło zanim sobie wszystko poukładałem .
Była tez rana znacznie gorsza , obezwładniajaca u samych podstaw. Ale sprawca mimo ze nie pamietał powiedział ze nie pamieta ale mi wierzy i za to przeprasza. Sprawa poukladała sie wyjatkowo szybko.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Ja Jestem

Post autor: Andej » 2023-07-05, 07:59

Moje przebaczenie winowajcy jest we mnie. Moja miłość do ludzi jest we mnie. Nie uzależniam jednego, ani drugiego od postawy winowajcy. Zdaję sobie sprawę, że on sam dla swojego dobra powinien stanąć w prawdzie. I mogę okazywaniem przebaczenie mu w tym pomóc. Albo zaszkodzić, gdy zrobię to zbyt demonstracyjnie, wyrażając oczekiwanie tego lub sugerując mu to. Podobnie z okazywaniem miłości. Jestem przekonany, że należy to czynić bezwarunkowo. I bezinteresownie. Nie oczekując niczego w zamian, ani się tego spodziewając.
Owszem, przeprosiny łechcą ambicję. Często także budują. Sprawiają klimat pojednania. Jednak nie moga być warunkiem przebaczenia ani miłości.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3469
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 361 times

Re: Ja Jestem

Post autor: Gzresznik Upadający » 2023-07-05, 14:33

Moc przebaczenia jest w Chrystusie.
Przeprosiny nie łechcą ambicji.pozwalaja przywrócić poczucie sprawiedliwości. Pozwalają uwolnić sue od " kultu własnych ran w poczuciu niesprawiedliwości" Czyli urywają bazę pychy cierpiętnictwa.

Najgorsze co można osobie pokrzywdzonej zrobić to odebrać jej poczucie ze słuszność była po jej stronie.Np wmawiajac ze inni maja gorzej , ze prowokowała, ze faktycznie to krzywda wzajemna itp. TEGO NIE WOLNO ROBIĆ.po uzdrowieniu emocji odpowiednie wnioski same przyjdą

Dodano po 12 minutach 2 sekundach:
psalm13 pisze: 2023-07-04, 21:01 Egoistycznie jest oczekiwać, że człowiek który możliwe, że został bardziej skrzywdzony ode mnie, będzie jeszcze bardziej się obwiniał. To co napisałam,, stało się. Z tym człowiekiem łączą mnie dwie młode istoty, które w niczym nie zawiniły, a ja czuję niechęć wbrew sobie do nich.

Dodano po 3 minutach 13 sekundach:
To ja też powinnam żałować. Żałuję? Tak. A czy on żałuje? Pewnie też tak. A jeśli nie w żaden sposób go to nie skreśla. Bo może przyjdzie na to moment. Dla jego dobra. Przepraszać mnie nie musi.

Dodano po 2 minutach 45 sekundach:
Prawdziwa sztuka to kochać. Wtedy wszystko inne przychodzi naturalnie. Całe prawo. I całe szczęście w tym, że robisz czego pragniesz. A pragniesz dla innych dobra najwyższego.

Dodano po 2 minutach 42 sekundach:
Skoro sama przechodzę obecnie przez pewien rodzaj piekła i wiem jak jest.. jak mogę pragnąć by inni poczuli się tak samo i liczyć na przychylność Pana Boga?

Dodano po 4 minutach 32 sekundach:
Bu.. Ciężko to wszystko zrozumieć I odkrywać w sobie zgniliznę, a nie w innych wybielając siebie. Ale jak się coś dostrzega to łatwiej to zmienić.

Dodano po 2 minutach 4 sekundach:
Poczułam żal refleksyjny, a nie jak dotychczas - wyżerający.

Dodano po 3 minutach 12 sekundach:
@Gzresznik Upadający

Tobie też bardzo dziękuję jeszcze raz. To nie było podziękowanie na odwal się, żebyś nie poczuł się ominięty. Bardzo doceniam wszystko co napisałeś. Szczególnie, że podzieliłeś się swoją historią, którą cały czas mam w głowie.
Tobie jest potrzebne na razie przyjęcie faktu co właściwie zaszło nie zas wybielanie na silę..Strate trzeba opłakać w prawdzie. Bo połamana przezyta na szybko będzie wracać i wzmagsc samooskarżenia. Czyli. Jesli zostałaś zgwałcona przykładowo to nie bo chyba ja prowokowałam/prowokowalem ale zadano mi gwałt co spowodowało leki, zamknięcie die na miłość, nieufnosc wobec ludzi zabrało mi poczucie czystości i niewinnosci etc. Boże Tobie powierzam mój ból, wybacz sprawcy to co uczynil bo nie zrobilby tego gdyby wiedzial ze zrobi mi szkodr taka swoim uczynkiem. Strzelam sie rewanżu, blogosaw mu Panie itd itp.

Dodano po 41 sekundach:
Zadne wybaczam mu bo tez ja sprowokowalem sprowokowałam itd .

Dodano po 28 sekundach:
To pizniej sobie można wybaczać ale tez w prawdzie.

Dodano po 1 minucie 47 sekundach:
Czyli nie powokowalem/ prowokowalam ale zgodniez prawdą. ( najczęściej chodzi o żal ze nie potrafiliśmy sie obronić albo nie poszukaliśmy pomocy)

Dodano po 4 minutach 42 sekundach:
Te ssmoosksrznia o prowokowanie, nieunikanie zwykle sa blagą , kłamstwem demona msjscym na celu poczucie bycia związanym kłamstwem , " rzekomym współudziałem"

Dodano po 6 minutach 3 sekundach:
Kolejna rzecz w jska sie pakujemy przy wybaczaniu to dopisywanie " stopnia winy" winowajcy. To podpucha i pokusa by oceniać , oceniać jak demon..My mamy przyjąć fakt, zostałem okradziony , zgwskciny , pobity. Spowodowało to u mnie...1 ...2....3... Bo to wiemy bo możemy sprawdzać u siebie.
Przykład u mnie? Ci kilka lat starsi gwalciciele ...Zal straszny ze to zrobili... Jak śmieli... Do momentu kiedy nie przypomniałem sobie ze ch ojcowie puszczali swoim 14 letnim synom pornosy ... Bo tym sue chwalili. Czyn wciąż mi zrobiony okropny ale wina mniejsza , zdecydowanie mniejsza.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Ja Jestem

Post autor: Andej » 2023-07-05, 15:32

Przebaczenie nie wymaga ani przeprosin, ani sprawiedliwości, ani poczucia sprawiedliwości.
Wystarczy obserwacja i naśladowanie Chrystusa. Nie oczekiwał przeprosin. Nie żądał kajania się. Wybaczał, odkreślał grubą krechą przeszłość i dawał przyszłość. Bo kocha. Bo czynił to z miłości.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3469
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 361 times

Re: Ja Jestem

Post autor: Gzresznik Upadający » 2023-07-05, 19:35

Pozwolisz ze bede pisał o technikaliach jak ugryźć temat żeby przy okazji wybaczenia rozbrajac miny jakie korzystając z uwarunkowań naszej psyche zaklada przeciwnik.By podczas kolejnego kryzysu nie panikować, nie życzyć w głębi bólu zranienia dlaczego, nie bluźnić etc.Pozwolisz ? Jezus był Synem Bożym zatopionym jako człowiek w modlitwie, zaznajomiony z zasadami( bo sam jako Syn Bozyje z Ojcem tworzyli) Tu w temacie mamy do czynienia z osobami głęboko zranionymi , chcacymi podążać ścieżką Pana . Osobami przestraszonymi ogromem wyzwań z tym związanymi. Pozwolisz ze opisze ewentualne pułapki jakie przeciwnik może wykorzystać by zsnieszac zamieszać dziewczynie i nadal trzymać ja w pułapkach.

psalm13
Bywalec
Bywalec
Posty: 177
Rejestracja: 7 lut 2023
Has thanked: 75 times
Been thanked: 39 times

Re: Ja Jestem

Post autor: psalm13 » 2023-07-10, 08:17

Dzień dobry, lepiej. Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Ja Jestem

Post autor: Andej » 2023-07-10, 12:23

Cieszę się, że lepiej. Dziękuj Bogu za każde dobro. I niech będzie coraz lepiej.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

psalm13
Bywalec
Bywalec
Posty: 177
Rejestracja: 7 lut 2023
Has thanked: 75 times
Been thanked: 39 times

Re: Ja Jestem

Post autor: psalm13 » 2023-07-19, 16:09

Dzień dobry,

Wszystkim dziękuję za cierpliwość i życzliwość w moim kierunku. Mam nadzieję, że moja prośba o usunięcie moich postów zostanie rozpatrzona pozytywnie. Niestety, moje życie wygląda jak wygląda. Nie jestem osobą stabilną psychicznie i emocjonalnie. Obecnie jestem w lepszym stanie, ale nie wiem jak długo to potrwa. Staraliście się mi pomóc i jestem bardzo wdzięczna. Nie chcę jednak z Wami zostać, choć bardzo szanuję Was jako społeczność. Życzę wszystkiego najlepszego wszystkim i każdemu z osobna :)

Nie chcę zostać z oczywistych powodów. Jestem niestabilna i piszę za dużo "prywaty" oraz w zły sposób podchodzę do tego forum. Wydaje mi się, że szukałam uwagi, to chyba też oczywiste. Jeśli chodzi o kwestię wiary, również nie jestem w tym temacie stabilna. Mam książki Marka, dostęp do Biblii oraz chęć odnalezienia sensu. :D Jednak nie jestem typowo "wierząca". Chciałabym, ale mam mnóstwo wątpliwości, z którymi tylko Bóg i czas może się uporać. A może nigdy nie odnajdę właściwej drogi i muszę się z tym pogodzić. Lub przez moje problemy natury psychicznej i emocjonalnej, mam trochę fory. Nie mówię, że specjalne względy, ale może nie wymaga się ode mnie tyle ile myślałam. Oddaję w ręce Boga wszystko co się ma stać i gdzie mnie ma to zaprowadzić.. :)

Dodano po 3 minutach 13 sekundach:
Jeśli mogę dodać coś słowem końca to chyba właśnie to...

Pamiętam o tytule wątku i Wy też pamiętajcie. "JA JESTEM". Dokończyć to można na wiele sposobów, choć istota zawiera się tylko w tych dwóch słowach.. Ja Jestem:

- przy tobie
- drogą
- prawdą
- życiem

itd...

Dodano po 41 sekundach:
Najmocniej Was przepraszam za niestosowne zachowanie na forum.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19128
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2634 times
Been thanked: 4642 times
Kontakt:

Re: Ja Jestem

Post autor: Marek_Piotrowski » 2023-07-19, 16:22

Poczekaj jeszcze, proszę. Może to chwilowy nastrój.

psalm13
Bywalec
Bywalec
Posty: 177
Rejestracja: 7 lut 2023
Has thanked: 75 times
Been thanked: 39 times

Re: Ja Jestem

Post autor: psalm13 » 2023-07-19, 16:53

@Marek_Piotrowski

O nic mnie nie trzeba prosić :) To po pierwsze. Po drugie nie chcę usuwać konta całkowicie, ale mój pobyt tutaj na chwilę obecną jest bezcelowy. Właśnie dlatego, że jestem chwiejna i wyciągam swoje prywatne sprawy. To jest do pracy z terapeutą. Mogę jeszcze napisać, że chciałabym tu wrócić "odnaleziona". Jednak czego na pewno nie zamierzam, to w jakiś sposób wykorzystywać tego forum i Was. Bardzo mi było miło (i trochę wstyd) tutaj być. Dziękuję z całego serca za niejednokrotną pomoc i stałą pomocy chęć. Natomiast nawet jeśli jest to chwilowy nastrój, chciałabym by posty zniknęły, a już moja w tym siła woli by nie wylewać swoich problemów w internecie. Można się podzielić jakimś odczuciem, ale nie w takim stopniu jak ja. :) Pozdrawiam bardzo serdecznie

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Ja Jestem

Post autor: Andej » 2023-07-19, 17:19

Jestem gorącym przeciwnikiem usuwania faktów. To takie orwellowskie.
Zapewne nikt, poza Toba samą, nie będzie wracać do przeszłości. A Tobie może sie przydać, do oceny zmiany stanu. Konstatacji, o ile jest lepiej.
Jestem przekonany, że przelewanie na klawiaturę tych stanów ma działanie terapeutyczne. Niezależnie od reakcji osób czytających. Z autopsji zauważyłem, że artykułowanie problemów jest drogą do ich rozwiązywania.

Ale to Twoje życie. Sama decydujesz. Decyduj dobrze.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

psalm13
Bywalec
Bywalec
Posty: 177
Rejestracja: 7 lut 2023
Has thanked: 75 times
Been thanked: 39 times

Re: Ja Jestem

Post autor: psalm13 » 2023-07-19, 17:39

Drogi Andeju,

To nie są fakty tylko uwiecznione w postaci postów moje stany emocjonalne. Można, czytając moje posty zauważyć, że potrafiły się zmieniać w ciągu dnia kilka razy. Poza tym napisałam tyle prywatnych spraw, że mogę być rozpoznana. Może to zostać wykorzystane przeciwko mnie. W najgorszym przypadku oczywiście, ale przy niezwykłej złośliwości losu może się tak zdarzyć. Dlatego się decyduję je usunąć. Też dlatego, że są one dla mnie powodem do wstydu. Pozdrawiam Cię Andeju

Zablokowany