Ciekawy artykuł

[Dezerter]

Czyli główne Prawdy Wiary, a conajmniej jedna z nich jest błędem w nauczaniu Kościoła Katolickiego, tak mam to rozumieć? Stary Testament opisuje dzieje człowieka przez pryzmat Miłości. Czy to prawda czy fałsz wg Ciebie?

A o jakie największe przykazanie zapytał Jezusa Faryzeusz, a pytał przecież o przykazanie ze ST?

[Arek]

Zadałem pytanie, więc proszę o odpowiedź w tej kwestii. Jeśli nie chcesz nie musisz. Nie wiem czy dobrze to pojmuję, więc zasięgam rady mądrzejszego. Od niedawna zaczynam bardziej wnikliwie poznawać Boga przez moją religię.

[Dezerter]

Czyli główne Prawdy Wiary, a conajmniej jedna z nich jest błędem w nauczaniu Kościoła Katolickiego, tak mam to rozumieć? Stary Testament opisuje dzieje człowieka przez pryzmat Miłości. Czy to prawda czy fałsz wg Ciebie?

A o jakie największe przykazanie zapytał Jezusa Faryzeusz, a pytał przecież o przykazanie ze ST?

W ST największym przykazaniem jest przykazanie Miłości i Bóg zostaje nazwany źródłem Miłości
Słuchałeś ks. Strzelczyka - prawdy wiary Koscioła są w
- Dogmatach
- wyznaniu wiary
- Biblii
a nie w katechizmie dla dzieci - mnie też tego uczono ta nieprawda wiary znalazła się tam bez żadnej oficjalnej uchwały ani oficjalnego nauczania Kościoła typu Sobór, Encyklika itp.
To co Kościół samodzielnie ustanowił to i samodzielnie może zmienić
dlatego dla mnie ważne jest czy to Kościół aktualnie naucza ma oparcie w :
Biblii
Tradycji Starożytnego Kościoła
tradycji późniejszej
Kolejność nieprzypadkowa
Polecam takie podejście, bo może uchronić przed jakimiś frustracjami, czy rozczarowaniami, że no
"to ja całe życie robiłem to i to /nie robiłem tego i tego a teraz Kościół naucza, że można/nie można
Ale by była jasność - ja nie neguję współczesnego Nauczania Magisterium Kościoła
tylko trzeba odróżnić Magisterium od jakiegoś pobożnego gadania/pisania - patrz Egzorcyzm szkodliwy duchowo a zalecany na wielu stronach kościelnych. Pytałem moich ks. profesorów wszyscy stwierdzili, że nie wolno w taki sposób zwracać się do szatana .

[Marek_Piotrowski]

Chciałem nawiązać jeszcze do tematu jednej z prawd wiary, drugi punkt.

Bóg jest Sędzią sprawiedliwym, który za dobro wynagradza, a za zło karze

@Marek_Piotrowski , a jeśli ja to rozumiem w ten sposób czy myślisz, że to jest błędne myślenie? Bóg także kontroluje zło czyli ilość i siłę tego zła w Świecie, więc ma decydujący głos jak to zło będzie przenikało w naszym życiu. Zgodzę się, że Bóg jest tylko dobry, a grzech to konsekwencja naszych złych czynów, a przez to dajemy jakby otwarte drzwi dla zła, które nas spotyka.
Za zło karze to tak dla mnie, że ma nad tym pełną kontrolę.

Nie jestem pewien jak rozumieć to, co napisałeś, ale chyba można-by to rozumieć w ten sposób, co więcej, jest to rozumienie mi bliskie. Tyle, że trochę od tego daleko do tego nieszczęsnego sformułowania... przynajmniej na moje oko w rozumieniu, jakie jest mu przypisywane.
Tu jest trochę problem, bo niektóre obrazy - zwłaszcza ST - mogą wspierać ten obraz. Także pewne rozumienie Apokalipsy. Jednak Bóg jest chyba bardziej "sędzią" w sensie, w jakim mówiono w ST o "sędziach Izraela" (forma władzy), niż w sensie władzy sądowniczej.
Taki mi się zdaje.

[Andej]

Jednak Bóg jest chyba bardziej "sędzią" w sensie, w jakim mówiono w ST o "sędziach Izraela" (forma władzy), niż w sensie władzy sądowniczej.

Ciekawe. Zapamiętam.
Bardzo mi to rozjaśnia. Acz wymaga jeszcze rozważań. I sięganie do różnych źródeł.

[Andy72]

Oszajca SJ: "druga prawda wiary" to herezja
Doprawdy??
Parę dni temu było czytanie w Kościele z uczty Baltazara, gdzie Bóg upomniał króla, który ucztował na naczyniach wykradzionych ze świątyni Boga.
Ksiądz mówił o to że sprawiedliwość wymagała ująć się za świętością Boga. Wziąłem to kazanie do siebie, z tego powodu że nieraz zbyt lekko brałem imię Boga i sprawy Boże na forach.
Prawdy wiary zostały wybrane w sposób skojarzeniowy z numeracją.
Nie wiem czy zdanie [""Bóg jest sędzią sprawiedliwym...". To zdanie zniszczyło życie bardzo wielu ludziom ] jaki jest powód - w obecnych latach myślę że więcej niż ojców przemocowych jest ojców nieobecnych,
W niedzielę (ostatnią w roku liturgicznym) mieliśmy Ewangelię Boga Sędziego ,który właśnie za dobre wynagradzał a za złe karał.