Cyberprzemoc

Rozmowa na wątki dotyczące świata technologi.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
helperman
Bywalec
Bywalec
Posty: 171
Rejestracja: 8 lis 2019
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 19 times
Been thanked: 47 times

Cyberprzemoc

Post autor: helperman » 2023-02-22, 14:03

Cześć wszystkim.

Chciałbym Was dziś o coś zapytać. O pewne zjawisko. Nie mam 100% pewności czy ten temat już był. Bardzo możliwe że tak. Ale może mimo wszystko napiszecie parę słów.

Cyberprzemoc.

Czy znacie kogoś, czy macie znajomych, którzy tego doświadczyli?
Jeśli tak - to jak im pomagacie? Jaka forma tej pomocy byłaby zalecana według Was?
Nie jest to prosta sprawa.
Niech mówią o chwale Królestwa Twego
I niech opiewają potęgę Twoją
(Ps 145, 11)

Awatar użytkownika
AdamS.
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1389
Rejestracja: 4 lis 2021
Lokalizacja: Bieszczady
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 526 times
Been thanked: 757 times

Re: Cyberprzemoc

Post autor: AdamS. » 2023-02-23, 08:45

helperman pisze: 2023-02-22, 14:03 Cyberprzemoc. Czy znacie kogoś, czy macie znajomych, którzy tego doświadczyli?
Jeśli tak - to jak im pomagacie? Jaka forma tej pomocy byłaby zalecana według Was?
Cyberprzemoc ma chyba rozmaite oblicza. Może to być hejt objawiający się:
- szyderstwem lub bezpośrednią agresją,
- oczernieniem lub umniejszeniem czyjejś wartości,
- opublikowaniem treści lub zdjęć o charakterze intymnym,
- nękaniem lub permanentnym krytykowaniem kogoś w przestrzeni publicznej...

Pewnie można te punkty dalej ciągnąć (może coś od siebie tu jeszcze dodacie?) - i nasza reakcja zależeć będzie od tego, z jakim punktem mamy do czynienia. Bo inaczej zareaguję, gdy zobaczę oczerniającą wiadomość czy intymne zdjęcia, a inaczej w przypadku szyderstwa czy agresji.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Cyberprzemoc

Post autor: Andej » 2023-02-23, 10:22

Nie dodam, ale także tu, na tym forum zdarzają sie posty, wypowiedzi, które ranią. Niektóre sporadycznie. Inne permanentnie. Rozumiem, że nie zawsze celem ich jest wdeptywania kogoś w błoto. Często jest to potrzeba podbudowania własnego ja. Albo śmieszkami, złośliwostkami maskowania własnej niskiej samooceny. Czasem powodowane megalomanią, z przyczyn podobnych. Ale też walką ze złośliwościami (pięknym za nadobne), z megalomanią (obnażanie braku sensu). Jak też tym, że większość osób nie potrafi odróżnić posiadania odmiennego zdania od krytyki autora tego zdania. Większość nie widzi różnicy między krytyka osoby a krytyką poglądów czy głoszonych tez. I jest to odbierane jako przejaw przemocy.
Gorzki smak lekarstwa może przywoływać na myśl jego szkodliwość. Trzeba cały czas uczyć się odróżniania szorstkiej miłości od łagodnej niechęci.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Komputery, Internet i technologie ”