Czy można mówić prawdę o sobie?

Dzielimy się dowodami Bożego działania w naszym życiu i życiu znanych osób, jak i naszych bliskich i innych ludzi; piszcie to, co zbuduje wszystkich w wierze w Boga.
ODPOWIEDZ
Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2332
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 292 times
Been thanked: 315 times

Czy można mówić prawdę o sobie?

Post autor: Arek » 2023-02-23, 22:15

Cześć wszystkim.
Dziś chciałem poruszyć temat, który wydaje mi się bardzo ważny. Otóż czy znamy siebie i czy potrafimy mówić o tym co zepsuliśmy w swoim życiu i czy potrafimy i chcemy to naprawiać. Czasem nie wszystko jest naszą winą. Chcę przedstawić Wam człowieka, który przeprowadza wywiady z ludźmi, którzy byli na dnie cokolwiek by to nie znaczyło. Tacy na dnie znają swój błąd, a tacy nie na dnie, nie zawsze.
Miałem do czynienia z podobnymi ludźmi i są dla mnie dość wartościowi z różnych względów. A przede wszystkim są otwarci i potrafią szczerze mówić o swoim życiu wiedząc, że nie mają już nic do stracenia, bo stracili zbyt wiele. Dają świadectwo, że są innymi ludźmi choć inni często ich widzą jako zepsutych, wrzucając za margines społeczeństwa. To są wartościowi ludzie, którzy upadli, bo nie mieli pomocy, dźwigneli się bo tą pomoc otrzymali. Podaję link do kanału na YT na którym są wywiady z prawdziwymi ludźmi. Po ich obejrzeniu życie nabiera głębszej wartości niż tylko przywiązanie do swojego ciepłego życia.



https://youtube.com/@MichalZerka

Każda osoba to odrębna historia, nie tłum a pojedynczy człowiek.
Ostatnio zmieniony 2023-02-23, 22:19 przez Arek, łącznie zmieniany 3 razy.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13756
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2019 times
Been thanked: 2195 times

Re: Czy można mówić prawdę o sobie?

Post autor: sądzony » 2023-03-11, 21:14

Arek pisze: 2023-02-23, 22:15 Otóż czy znamy siebie ....
Wydaje mi się, że słabo. Często nie dostrzegamy najprostszych o sobie prawd. Dlaczego - moim zdaniem lęk?
Arek pisze: 2023-02-23, 22:15 ... czy potrafimy mówić o tym co zepsuliśmy w swoim życiu i czy potrafimy i chcemy to naprawiać.
Nie potrafimy. Nie umiemy przyznawać się do błędów.
Moim zdaniem zbyt identyfikujemy się ze swoją cielesnością (a w tym skostniałymi schematami psychiki).
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Nenderen
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1590
Rejestracja: 30 maja 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1038 times
Been thanked: 271 times

Re: Czy można mówić prawdę o sobie?

Post autor: Nenderen » 2023-03-23, 08:30

Arek, dzięki za info.
W wolnym czasie obejrzę.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Czy można mówić prawdę o sobie?

Post autor: Andej » 2023-03-23, 09:57

Znamy siebie. Z wiekiem coraz lepiej. Życie proces poznawania także samych siebie. Na pewno znacznie łatwiej to idzie osobom mającym dystans do samych siebie. Albo takich, którzy potrafią wyjść z siebie, stanąć obok, i obserwować krytycznie samych siebie. Niestety, tako postawa, choć daje wgląd w samych siebie, utrudnia widzenie wnętrz innych osób. Introwertyzm. Powoduje też to, że ludzie nie rozumieją takich ludzi, opacznie oceniają ich intencje.
Ale czy to są sprawy, o których należy mówić? Może tak, jako przestrogi dla innych. Ale jak patrzę na ten świat, to niemal każdy uwielbia mówić o sobie. Jedni krytycznie inni z zachwytem. Jedni widzą swoje błędy i porażki, inni wyłącznie sukcesy. Jedni błądzą inni maja świadomość, że posiedli absolutna prawdę.
A każda skrajność jest zła. Widzenie zła w swej przeszłości dołuje. Widzenie sukcesów jest przyczyna arogancji. Wydawałoby się, że najlepsza ambiwalencja. Ale wtedy inny uznają człowieka za dwulicowego. Nie dostrzegając jego walki wewnętrznej.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13756
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2019 times
Been thanked: 2195 times

Re: Czy można mówić prawdę o sobie?

Post autor: sądzony » 2023-03-23, 10:32

Z tego co wiem, jak rozumiem i wierzę poznawanie siebie nie polega jedynie na "wychodzeniu z siebie" i obserwowaniu swoich zachowań. Do tego wystarcza rozmawiać z bliskimi.
Poznawanie siebie, wg mojej wiedzy z dziedziny psychologii skierowanej na rozwój wewnętrzny oraz duchowości, kierunek wytyczony jest głęboko w siebie samego. Co, żadną miarą nie oznacza, iż celem jest ja jako ego.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5977
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 452 times
Been thanked: 910 times

Re: Czy można mówić prawdę o sobie?

Post autor: Albertus » 2023-03-23, 10:41

sądzony pisze: 2023-03-23, 10:32 Z tego co wiem, jak rozumiem i wierzę poznawanie siebie nie polega jedynie na "wychodzeniu z siebie" i obserwowaniu swoich zachowań. Do tego wystarcza rozmawiać z bliskimi.
Poznawanie siebie, wg mojej wiedzy z dziedziny psychologii skierowanej na rozwój wewnętrzny oraz duchowości, kierunek wytyczony jest głęboko w siebie samego. Co, żadną miarą nie oznacza, iż celem jest ja jako ego.
Dlaczego "rozwój wewnętrzny oraz duchowości" według metod i zasad psychologii miałby nie oznaczać że celem tego rozwoju jest "ja jako ego"?

I to jeszcze "żadną miarą"..

Niby dlaczego?

Przecież dyskutowaliśmy już o tym i był omawiany przykład metody psychoterapii która nie tylko miała cechy egocentryczne ale wręcz zachęcała do hedonizmu.

Miarą przydatności i w ogóle dopuszczalności terapii psychologicznych dla katolika musi być ich zgodność z Ewangelią.
Ostatnio zmieniony 2023-03-23, 10:43 przez Albertus, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13756
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2019 times
Been thanked: 2195 times

Re: Czy można mówić prawdę o sobie?

Post autor: sądzony » 2023-03-23, 10:50

Albertus pisze: 2023-03-23, 10:41 Dlaczego "rozwój wewnętrzny oraz duchowości" według metod i zasad psychologii miałby nie oznaczać że celem tego rozwoju jest "ja jako ego"?
Z mojego punktu widzenia (może błędnego) wewnętrzny rozwój duchowy czy/i (bo nie ma jednego bez drugiego) psychologiczny nie ma na celu "pompowania" ego.
Chyba, że mówimy psychologii (powiedzmy klinicznej) zajmującej się "wzmocnieniem konstrukcji ego" - leczeniem, a nie stricte rozwojem.
Albertus pisze: 2023-03-23, 10:41 I to jeszcze "żadną miarą"..
Niby dlaczego?
Przecież dyskutowaliśmy już o tym i był omawiany przykład metody psychoterapii która nie tylko miała cechy egocentryczne ale wręcz zachęcała do hedonizmu.
Nie pamiętam. Gdzie?
Albertus pisze: 2023-03-23, 10:41 Miarą przydatności i w ogóle dopuszczalności terapii psychologicznych dla katolika musi być ich zgodność z Ewangelią.
Zgadzam się. Czasem jednak "pacjent" widzi jedynie fakt amputacji kończyny, a nie dostrzega ratowania życia.
Wiem może porównanie nieadekwatne, ale ni mam innego.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
pom
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 763
Rejestracja: 21 mar 2023
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 131 times
Been thanked: 84 times

Re: Czy można mówić prawdę o sobie?

Post autor: pom » 2023-03-23, 12:23

Mi się wydaje, że można się dzielić prawdą o sobie, czy swoim światopoglądzie tam gdzie jest możliwość by inni skorzystali w swoim życiu z naszych doświadczeń. Ale o pewnych szczególnych łaskach Bożych, czy sytuacjach, nie jest to już takie oczywiste, więc lepiej do tego odnieść się z dystansu, gdyż może tu wyjść z tego próżność lub fałszywa pokora.
Ważne jest by działanie nasze wypływało z miłości.
Ostatnio zmieniony 2023-03-23, 12:49 przez pom, łącznie zmieniany 3 razy.

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5977
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 452 times
Been thanked: 910 times

Re: Czy można mówić prawdę o sobie?

Post autor: Albertus » 2023-03-23, 16:34

sądzony pisze: 2023-03-23, 10:50
Albertus pisze: 2023-03-23, 10:41 Dlaczego "rozwój wewnętrzny oraz duchowości" według metod i zasad psychologii miałby nie oznaczać że celem tego rozwoju jest "ja jako ego"?
Z mojego punktu widzenia (może błędnego) wewnętrzny rozwój duchowy czy/i (bo nie ma jednego bez drugiego) psychologiczny nie ma na celu "pompowania" ego.
Chyba, że mówimy psychologii (powiedzmy klinicznej) zajmującej się "wzmocnieniem konstrukcji ego" - leczeniem, a nie stricte rozwojem.
Albertus pisze: 2023-03-23, 10:41 I to jeszcze "żadną miarą"..
Niby dlaczego?
Przecież dyskutowaliśmy już o tym i był omawiany przykład metody psychoterapii która nie tylko miała cechy egocentryczne ale wręcz zachęcała do hedonizmu.
Nie pamiętam. Gdzie?
Albertus pisze: 2023-03-23, 10:41 Miarą przydatności i w ogóle dopuszczalności terapii psychologicznych dla katolika musi być ich zgodność z Ewangelią.
Zgadzam się. Czasem jednak "pacjent" widzi jedynie fakt amputacji kończyny, a nie dostrzega ratowania życia.
Wiem może porównanie nieadekwatne, ale ni mam innego.


Dyskutowaliśmy o tym tutaj:

viewtopic.php?p=308181#p308181

A porównanie nie wiadomo czy jest dobre czy nie bo nie wiadomo co do czego porównujesz..

Ale to raczej przyjęcie prawdy Ewanagelii wiąże się z koniecznością odcięcia zgangrenowanej kończyny w celu ratowania życia.

czy w psychoterapii jest podobnie?

Nie wiem ale czy nie jest tak że niektóre psychoterapie raczej starają się skupić na akceptacji zgangrenowanej nogi i na tym aby poczuć się z gangreną dobrze..

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13756
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2019 times
Been thanked: 2195 times

Re: Czy można mówić prawdę o sobie?

Post autor: sądzony » 2023-03-23, 18:34

Albertus pisze: 2023-03-23, 16:34 Ale to raczej przyjęcie prawdy Ewanagelii wiąże się z koniecznością odcięcia zgangrenowanej kończyny w celu ratowania życia.
Wymaga tego przyjęcie Prawdy czyli prawdy Ewangelii.
Albertus pisze: 2023-03-23, 16:34 czy w psychoterapii jest podobnie?
Z pewnością w psychoterapii chodzi o prawdę, ale pewnie bywa bardzo różnie.
Ja wierzę, i rozumiem psychoterapię w ten sposób, że winna ona pomagać w rozwoju duchowym.
Nie ręczę jednak za wszystkie rodzaje psychoterapii jak i psychoterapeutów tak samo jak za wszystkie "Kościoły" chrześcijańskie oraz wszystkich duchownych.
Albertus pisze: 2023-03-23, 16:34 Nie wiem ale czy nie jest tak że niektóre psychoterapie raczej starają się skupić na akceptacji zgangrenowanej nogi i na tym aby poczuć się z gangreną dobrze..
Bardzo możliwe, że tak jest. Wynika to pewnie z danej szkoły terapeutycznej. Wyobrażam sobie, że to może "uzdrawiać".
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

ODPOWIEDZ

Wróć do „Świadectwa działania Boga”