Jak określić grzech?

[lukasz_1]

Ja określam to jako myśli nieczyste, w większości przypadków nie ma potrzeby mówić nic więcej.
Doprecyzowałbym jeśli ma to związek z Twoim pierwszym wpisem.

[Kacper1298]

Ja określam to jako myśli nieczyste, w większości przypadków nie ma potrzeby mówić nic więcej.
Doprecyzowałbym jeśli ma to związek z Twoim pierwszym wpisem.

A jeśli ktoś narażał się na grzech Np. Pożądliwego patrzenia to jak to ująć? Trzeba powiedzieć przez co się narazalem czy wystarczy że się narazalem poprostu?

-Narazalem się na pożądliwe patrzenie

-Narazałem się na pożądliwe patrzenie [POPRZEZ COS]

[lukasz_1]

-Narazalem się na pożądliwe patrzenie

Tak wystarczy. Jeśli spowiednik uzna że potrzeba doprecyzować to zapyta.

[Kacper1298]

Ja określam to jako myśli nieczyste, w większości przypadków nie ma potrzeby mówić nic więcej.
Doprecyzowałbym jeśli ma to związek z Twoim pierwszym wpisem.

A nieczyste pragnienia?

Należy powedziec czego pragniesz, bo wiąże się to z decyzja o grzechu, a sama decyzja jest grzechem, jak tu ująć jeśli ktoś miał nieczyste pragnienie współżycia przed ślubem np.

-Miałem nieczyste pragnienia

-Miałem nieczyste pragnienia o dokonywaniu grzechów ciężkich

-Miałem nieczyste pragnienia o współżyciu przed ślubem

[lukasz_1]

Słowo "nieczyste" precyzuje już o co chodzi, nie ma potrzeby ujmować tego dosadniej.

Widzę po wielu Twoich postach że masz z tym problem. Polecam rozmowę(np. w ramach spowiedzi) i przedstawienie swoich rozsterek kapłanowi. On wytłumaczy Ci lepiej niż ktokolwiek na forum a to powinno dać Ci poczucie spokoju.

[Kacper1298]

Słowo "nieczyste" precyzuje już o co chodzi, nie ma potrzeby ujmować tego dosadniej.

Widzę po wielu Twoich postach że masz z tym problem. Polecam rozmowę(np. w ramach spowiedzi) i przedstawienie swoich rozsterek kapłanowi. On wytłumaczy Ci lepiej niż ktokolwiek na forum a to powinno dać Ci poczucie spokoju.

A jak rozumieć to, że na tej stronie pisze, że złość pragn8en zależy od tego czego się pragnie:
https://zapytaj.wiara.pl/pytanie/pokaz/82562

Zmniejszanie winy to zatajenie czy nie powiedzenie czego pragnę to także zatajenie?

[Gzresznik Upadający]

Ogolnie jakzrozumialem to niestety te tematy cie pociągają? Czybsie mylę? Bo mogę nadinterpretować
Jesli tak to trzeba to ciąć póki można...Bo to będzie sie rozwijać..
Ja jestem zaleczonym byłym homo.
Wiem zetego typu ciężkie próby wynikają z przeszłości. Nie zawinione przez Nie jet to Twoja winą ze to jest. Ake jesteś odpowiedzialny za to co ztym zrobisz.
Z doświadczenia osobistego wiem ze im bardziej będziesz kombinować na spowiedzi tym większe pole dostępu będzie miał kusiciel. Wykorzysta każdą szczelinę.

[Kacper1298]

Ogolnie jakzrozumialem to niestety te tematy cie pociągają? Czybsie mylę? Bo mogę nadinterpretować
Jesli tak to trzeba to ciąć póki można...Bo to będzie sie rozwijać..
Ja jestem zaleczonym byłym homo.
Wiem zetego typu ciężkie próby wynikają z przeszłości. Nie zawinione przez Nie jet to Twoja winą ze to jest. Ake jesteś odpowiedzialny za to co ztym zrobisz.
Z doświadczenia osobistego wiem ze im bardziej będziesz kombinować na spowiedzi tym większe pole dostępu będzie miał kusiciel. Wykorzysta każdą szczelinę.

To nie jest kombinowanie tylko nauka jak nazywać grzechy

Kombinowaniem by było mowienie na masturbacje czyny nieczyste