Pytanie do graczy

[MarMar56196]

Szczęść Boże
Czy są tu moze osoby wierzące i grajace w gry komputerowe? Dokładnie chodzi mi o grę leauge of legends. Mam stwierdzoną nerwice od dluzeszgo czasu mam różne głupie myśli ze niby wyrzekam się Boga oddaje szatanowi, zrzekam się zbawienia itp. Oczywiscie zaprzeczam tym myślom jak mogę byłam nawet z tym u spowiedzi ale niestety ona tylko pogorszyła całą sprawę bo po niej myśli staly się jeszcze gorsze. Od rana dręczy mnie mysl ze jak zagram w powyżej wymienioną grę to wyrzekam się Boga a ja wcale nie chce się go wyrzec chce być z nim. Zaznaczam że gram w ta grę dosłownie kilka dni. To prawda ze jest to gra oparta na fantastyce j mocach i zabijaniem dokładniej pokonaniem przeciwnika bo nawet sama gra nie nazywa tego zabijaniem. Oczywiście od razu myśl ze ta gra jest satanistyczna I ze mam w to nie grać i ze to jest znak od Boga. Bardzo mnie to meczy bo gram w to tylko dla rozrywki I staram się odróżniać świat fikcji a realny. Czy te myśli to moja nerwica Czy naprawdę Bóg. Zależy mi na Panu Bogu ale tez lubię się zrelaksować i grać ze znajomymi bardzo się boję ze rzeczywiście jak zagram to to się stanie. Ale myślę sobie ze to nie gra chyba decyduję o moim zbawieniu ani wyrzeczemiu tylko moje myśli Proszę o odpowiedź i z góry dziękuję

[Morkej]

Polecałbym unikać tej gry z prostego powodu - jest łatwo uzależniająca. Na dodatek jej rankingowy mechanizm, ciągła rywalizacja i chęć zwyciężania, wywołują agresję. Zachęcam do zapoznania się z poniższym filmikiem na temat takich gier - w tym również wymienionego lola.

[Abstract]

I jeszcze zapoznaj się z tematem natręctw.

[wXlfX]

Od grania w LoLa można nerwicy dostać, także nie polecam. xd
Ja osobiście nie gram w nic już od dawna, ale dużo oglądam meczów w LoLa i CSa. Taką formę rozrywki jak najbardziej polecam. Zresztą obstawiam mecze często i przy okazji można jakiś hajs zgarnąć jak moje ulubione drużyny wygrywają. ;P

[Zuben Ninja]

Zapytam retorycznie:
Co jest większym grzechem - granie sobie na komputerze w "League of Legends" czy chodzenie po klubach i uprawianie seksu na pisuarach w klubowej toalecie? Granie na komputerze nie jest żadnym grzechem ciężkim a więc nie widzę powodu aby z tego rezygnować w przeciwieństwie do seksu przedmałżeńskiego. Sam sobie lubię zagrać w "League of Legends" oraz "Heroes 3 The Shadow od Death" i nie widzę aby był to czynnik godny wiecznego potępienia.