Fortuna się toczy rosołem

Jesteś nowy/a na forum? Tutaj możesz się z nami przywitać i siebie nam przedstawić.
Zablokowany
Apophenic

Fortuna się toczy rosołem

Post autor: Apophenic » 2023-03-20, 09:33

Siemka.

Jestem z Bazin.

Jozin z Bazin. Vel 008.

Trafiłem tu do Was wczorajszego wieczoru w szalonej gorączce poszukiwania postu bądź też słów słów, bardzo mi wówczas potrzebnych, śmiertelnie wręcz mi potrzebnych, ale jawiących się w mej wyobraźni w sposób mglisty i ogólny, toteż dzisiaj, w zakładanym tu wątku, przeprosić muszę za licznie poprzewracane krzesła i stoły, walające się po posadzce abażurowe lampy, dzbanki, w ramki oprawne zdjęcia - albowiem są dziełem mych wczorajszych poczynań, efektem dzikiego ferworu, z jakim, wpadłszy do mieszkań forum, jąłem przeszukiwać księgi wątków, zachłannie wertując stronice pośród nocnej ciszy, nabrzmiewającej ich szelestem, odrzucając niedbale kolejną i po kolejną sięgając z coraz większą rozpaczą - aż wreszcie, wyczerpany do reszty, usnąłem snem błogim i kamiennym z głową wtuloną w ręce, wsparte o biurko - pogrążony w snopie stonowanego abażurem światła lampy, której, przytłaczany lekkością ciężarem morfeuszowym, nie zdążyłem, niestety, wyłączyć (dodatkowy rachunek postaram się w porozumieniu z administracją rzetelnie uiścić).

Słowem, szukałem wczoraj postu, który mnie uspokoi, ale nie udało mi się. Dziś mimo to zakładam wątek. A czynię to z potrzeby udzielania się towarzysko. W tym, nawiasem, definiować się zdaje dojrzałość - chcę być z ludźmi, mimo że niekiedy muszę być całkiem sam.

Mam także potrzebę zetknięcia się z dojrzałą wiarą. W swoim życiu bowiem, w wędrówce, by tak rzec, tegoż życia, obecnie, na połowie czasu, w głębi ciemnego znajdując się lasu...

W głębi ciemnego znajdując się lasu, szukam drogi do nieba na skróty, pozwalającej zupełnie ominąć tak czyściec, jak i piekło. A droga ta, zgodnie z tym, co zdaje się podpowiadać mi serce, wiedzie przez pełne przyjęcie katolickiej wiary jako integralnego elementu mojej osoby. Tutaj jednak wielkich trudności przysparza mi niemożność pogodzenia dogmatyczności z autentycznością. I uzdrowienia tej niemożności będę tutaj na forum poszukiwał.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13803
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Fortuna się toczy rosołem

Post autor: sądzony » 2023-03-20, 09:39

Witaj w duchu i miłości
umęczony ciemnością człowiecze :ymhug:
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Fortuna się toczy rosołem

Post autor: Andej » 2023-03-20, 09:53

Lubię poezję pisaną prozą.
Doceniam dystans do siebie i talent literacki. Sadzę, że jakoś pomożemy ci wydostać się z bagien. Także z tych czeskich.

Jednak napisałeś:
Apophenic pisze: 2023-03-20, 09:33 Tutaj jednak wielkich trudności przysparza mi niemożność pogodzenia dogmatyczności z autentycznością.
A to wcale nie przybliża do określenia problemu. Zbyt ogólne.
Wydaje mi się, że konieczne przejście do konkretów.
Podaj pierwszy dysonans. Wtedy się zastanowimy.
Jak domyślam się, źródłem jest to, co tak mono zasygnalizowałeś przedstawiając się. Uznaje to za zanbobon, ale czasem dla lepszego samopoczucia wmawiałem sobie, że te "znaki" rzeczywiście prowadzą do sukcesu.
Ostatnio zmieniony 2023-03-20, 09:55 przez Andej, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1969
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 417 times
Been thanked: 432 times

Re: Fortuna się toczy rosołem

Post autor: Praktyk » 2023-03-20, 10:01

@Apophenic jak ty pięknie piszesz. :) skąd masz taki dar ( lub może lepiej zapytać „po co” ) ? :)

Pozdrawiam cię z czeluści kanapy przeżywając atak krakena :)
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19099
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2631 times
Been thanked: 4638 times
Kontakt:

Re: Fortuna się toczy rosołem

Post autor: Marek_Piotrowski » 2023-03-20, 13:45

Apophenic pisze: 2023-03-20, 09:33 Tutaj jednak wielkich trudności przysparza mi niemożność pogodzenia dogmatyczności z autentycznością.
To ciekawe stwierdzenie. Nie miałeś jednak na mysli raczej spontaniczności, niż autentyczności?

Apophenic

Re: Fortuna się toczy rosołem

Post autor: Apophenic » 2023-03-20, 14:31

Kochane siostry, kochani bracia, potem podejmiemy ziemski kontakt

Teraz --- Dla Nas Wszystkich ---

Pieśń Stworzenia

O,
Trwaj, Niwo Miłości, w nieskończoność

Pozdrawiam, Bumkcyp Witkiewicz

Dodano po 21 minutach 2 sekundach:
Artysta-filozof powiada tak:

Rzecz jest to znamienna, że

Dodano po 6 minutach 57 sekundach:
(...) [Nie wiem, w jakim celu podajesz numer telefonu, ale istnieją różne szkodliwe numery, więc dla bezpieczeństwa go wycinam - mF]

Idę, Mario, do lasu, szukać pięknych wiedźm. One mogą zachwycić się moim pięknem. Nie chodzi o wystąpienie przeciw czystości. Bo moje piękno, moja miłości, to woda, a Twe spojrzenie jest korytem
Pies szczeka bo jest najgłębiej mądry - wyczuwa fałsz narkotyczny choć w głębi serca nie rozumie czemu szczeka - natura mojej duszy jest wzywaniem pomocy
Ostatnio zmieniony 2023-03-20, 17:03 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1969
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 417 times
Been thanked: 432 times

Re: Fortuna się toczy rosołem

Post autor: Praktyk » 2023-03-20, 15:38

Coś tu się chyba pokiełbasiło…
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

faraon
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2484
Rejestracja: 9 lut 2023
Has thanked: 287 times
Been thanked: 213 times

Re: Fortuna się toczy rosołem

Post autor: faraon » 2023-03-20, 16:42

I wkrecony zostal numer telefonu na podpuche by ktos sie pokusil na dyskusje telefoniczna.
Czy to aby nie chodzi o gloszenie, a forum jest terenem polowania?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Fortuna się toczy rosołem

Post autor: Andej » 2023-03-20, 17:54

Obawiam się, ze rosół się przypalił. I na dodatek rozlał. Pies, ten szczekający, wszystko wyliże. Do czysta. Bez szczekania. Przejawiając mądrość życiowa: Co możesz zjeść teraz, zjedz natychmiast (aby ktoś cię nie uprzedził).
Na dodatek wystygł.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6014
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 455 times
Been thanked: 919 times

Re: Fortuna się toczy rosołem

Post autor: Albertus » 2023-03-20, 17:56

Apophenic pisze: 2023-03-20, 09:33 Mam także potrzebę zetknięcia się z dojrzałą wiarą. W swoim życiu bowiem, w wędrówce, by tak rzec, tegoż życia, obecnie, na połowie czasu, w głębi ciemnego znajdując się lasu...

W głębi ciemnego znajdując się lasu, szukam drogi do nieba na skróty, pozwalającej zupełnie ominąć tak czyściec, jak i piekło. A droga ta, zgodnie z tym, co zdaje się podpowiadać mi serce, wiedzie przez pełne przyjęcie katolickiej wiary jako integralnego elementu mojej osoby. Tutaj jednak wielkich trudności przysparza mi niemożność pogodzenia dogmatyczności z autentycznością. I uzdrowienia tej niemożności będę tutaj na forum poszukiwał.
Witaj! :D


Jakbyś chciał o tym poważnie i konkretnie porozmawiać to daj znać. :) :D

Apophenic

Re: Fortuna się toczy rosołem

Post autor: Apophenic » 2023-03-21, 00:49

Dzięki za te spośród odpowiedzi, które są ciepłym i miłym przyjęciem. Jest to miłe doświadczyć dobrego przyjęcia. Postom, wyrażającym odnośnie do mojego ostatniego postu zastrzeżenia, chociaż słuszne, nie odpowiem. Odpowiem za to autorom postów pierwszego rodzaju, nie chcę bowiem, aby moja świeża bytność na forum wzięta została za wygłup. Od około 10 lat jestem ogólnie rzecz biorąc uzależniony; od ponad zaś dwóch miesięcy, na skutek zaostrzenia się kryzysowych okoliczności życiowych, odurzam się codziennie, zdarza się l, że dwukrotnie w ciągu dnia; po raz pierwszy w życiu mam coś takiego, to znaczy straciłem kontrolę nad uzależnieniem, o ile można tak powiedzieć. Numer przeze mnie niemądrze podany wziął się stąd, że często piszę literackie rzeczy na Smartphonie, zeń skopiowałem wklejone do postu teksty, wyobrażając sobie, że ktoś z forum przeniknie ukryte w nich wołanie o pomoc; że na ten numer, który był numerem biblioteki w mojej miejscowości, ktoś, choćby z ciekawości, zdecyduje się zadzwonić i dzięki temu dowie się, że byłem tam dzisiaj i zachowywałem się w sposób niezupełnie racjonalny; i że gdy to zachowanie z biblioteki połączy z wspomnianymi już, z telefonu skopiowanymi tekstami, które mnie w chwili ich pisania wydawały się jaskrawym krzykiem o pomoc (w tej chwili zaś już niekoniecznie) - rzeczy ułożą się w równanie człowieka, niezdolnego pomóc sobie sam.

Jutro odpowiem na oczekujące pytania. 🙂

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3443
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 359 times

Re: Fortuna się toczy rosołem

Post autor: Gzresznik Upadający » 2023-03-21, 05:41

Dusza moze tez spiewac . Na poczatek na poczatek

Dodano po 25 minutach 17 sekundach:
a poniewaz zbliza sie Zmartwychstanie to jescze to

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1969
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 417 times
Been thanked: 432 times

Re: Fortuna się toczy rosołem

Post autor: Praktyk » 2023-03-21, 13:34

Apophenic pisze: 2023-03-21, 00:49 Dzięki za te spośród odpowiedzi, które są ciepłym i miłym przyjęciem. Jest to miłe doświadczyć dobrego przyjęcia. Postom, wyrażającym odnośnie do mojego ostatniego postu zastrzeżenia, chociaż słuszne, nie odpowiem. Odpowiem za to autorom postów pierwszego rodzaju, nie chcę bowiem, aby moja świeża bytność na forum wzięta została za wygłup. Od około 10 lat jestem ogólnie rzecz biorąc uzależniony; od ponad zaś dwóch miesięcy, na skutek zaostrzenia się kryzysowych okoliczności życiowych, odurzam się codziennie, zdarza się l, że dwukrotnie w ciągu dnia; po raz pierwszy w życiu mam coś takiego, to znaczy straciłem kontrolę nad uzależnieniem, o ile można tak powiedzieć. Numer przeze mnie niemądrze podany wziął się stąd, że często piszę literackie rzeczy na Smartphonie, zeń skopiowałem wklejone do postu teksty, wyobrażając sobie, że ktoś z forum przeniknie ukryte w nich wołanie o pomoc; że na ten numer, który był numerem biblioteki w mojej miejscowości, ktoś, choćby z ciekawości, zdecyduje się zadzwonić i dzięki temu dowie się, że byłem tam dzisiaj i zachowywałem się w sposób niezupełnie racjonalny; i że gdy to zachowanie z biblioteki połączy z wspomnianymi już, z telefonu skopiowanymi tekstami, które mnie w chwili ich pisania wydawały się jaskrawym krzykiem o pomoc (w tej chwili zaś już niekoniecznie) - rzeczy ułożą się w równanie człowieka, niezdolnego pomóc sobie sam.

Jutro odpowiem na oczekujące pytania. 🙂
https://www.fronda.pl/a/ksiadz-jozef-wa ... 31037.html

Bierz się za leczenie zatem.
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6014
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 455 times
Been thanked: 919 times

Re: Fortuna się toczy rosołem

Post autor: Albertus » 2023-03-21, 15:37

Apophenic pisze: 2023-03-21, 00:49 Dzięki za te spośród odpowiedzi, które są ciepłym i miłym przyjęciem. Jest to miłe doświadczyć dobrego przyjęcia. Postom, wyrażającym odnośnie do mojego ostatniego postu zastrzeżenia, chociaż słuszne, nie odpowiem. Odpowiem za to autorom postów pierwszego rodzaju, nie chcę bowiem, aby moja świeża bytność na forum wzięta została za wygłup. Od około 10 lat jestem ogólnie rzecz biorąc uzależniony; od ponad zaś dwóch miesięcy, na skutek zaostrzenia się kryzysowych okoliczności życiowych, odurzam się codziennie, zdarza się l, że dwukrotnie w ciągu dnia; po raz pierwszy w życiu mam coś takiego, to znaczy straciłem kontrolę nad uzależnieniem, o ile można tak powiedzieć. Numer przeze mnie niemądrze podany wziął się stąd, że często piszę literackie rzeczy na Smartphonie, zeń skopiowałem wklejone do postu teksty, wyobrażając sobie, że ktoś z forum przeniknie ukryte w nich wołanie o pomoc; że na ten numer, który był numerem biblioteki w mojej miejscowości, ktoś, choćby z ciekawości, zdecyduje się zadzwonić i dzięki temu dowie się, że byłem tam dzisiaj i zachowywałem się w sposób niezupełnie racjonalny; i że gdy to zachowanie z biblioteki połączy z wspomnianymi już, z telefonu skopiowanymi tekstami, które mnie w chwili ich pisania wydawały się jaskrawym krzykiem o pomoc (w tej chwili zaś już niekoniecznie) - rzeczy ułożą się w równanie człowieka, niezdolnego pomóc sobie sam.

Jutro odpowiem na oczekujące pytania. 🙂
Czy chciałbyś może aby się pomodlić w twojej intencji i prosić Boga aby dał ci światło na twoje życie i ta sytuację w której się znajdujesz oraz siłę do walki z nałogiem?

Apophenic

Re: Fortuna się toczy rosołem

Post autor: Apophenic » 2023-03-21, 19:15

Albertusie, fajnie z Twojej strony, ale nie chcę Cię obarczać swoim cierpieniem. Tak o ile dobrze rozumiem działa modlitwa wstawiennicza.

Możecie administracjo usunąć ten mój post, gdzie była potrzebna ingerencja? Ten z edytkami jedna po drugiej. Część tekstu włączę może do jakiegoś pełnego utworu, więc chciałbym ściągnąć go z sieci.

Zablokowany