Mam problem w tej sprawie. Prosze Was o pomoc

[Nadialana]

Cześć mam do Was pytanie i prosze o pomoc. Męczy mnie jedna rzecz
Chodzi o spowiedź
Podczas spowiedzi ksiądz zapytał sie mnie jak często popełniam dany grzech ( ciężki ) no i tam wyszło z tego zamotanie ale nie ważne, chodzi o to że przypomnialam sobie że to jest grzech przez ktòry chodze do spowiedzi ale o tym nie powiedzialam czy to jest spowiedź zatajona nieważna ?
Prosze o odpowiedz dziekuje

[Gzresznik Upadający]

Jesli przypomniałaś sobie w trakcie to niestety nie jest ważna.Jesli po to pojdz a następna jak najszybciej i wyznaj to co masz do wyznania wraz z opisem tego co sie stało na poprzedniej. W pierwszym przypadku zrob tk samo. Czasem sie zdarza.

[miłośniczka Faustyny]

chodzi o to że przypomnialam sobie że to jest grzech przez ktòry chodze do spowiedzi ale o tym nie powiedzialam

Ten fragment jest niezrozumiały. Przypomniałaś sobie grzech i go nie wyznałaś, czy może jednak wyznałaś ten grzech, a przypomniało Ci się tylko, że z powodu tego grzechu chodzisz do spowiedzi?

[Nadialana]

Jesli przypomniałaś sobie w trakcie to niestety nie jest ważna.Jesli po to pojdz a następna jak najszybciej i wyznaj to co masz do wyznania wraz z opisem tego co sie stało na poprzedniej. W pierwszym przypadku zrob tk samo. Czasem sie zdarza.

Ale wyznałam wszystkie grzechy przypomniało mi sie że on jest powodem dlaktòrego chodze do spowiedzi i tego nie powiedziałam ale grzech wyznałam wcześniej przy wyznawaniu grzechòw

Dodano po 3 minutach 13 sekundach:

chodzi o to że przypomnialam sobie że to jest grzech przez ktòry chodze do spowiedzi ale o tym nie powiedzialam

Ten fragment jest niezrozumiały. Przypomniałaś sobie grzech i go nie wyznałaś, czy może jednak wyznałaś ten grzech, a przypomniało Ci się tylko, że z powodu tego grzechu chodzisz do spowiedzi?

Grzech wyznałam wcześniej i ksiądz sie mnie pytał o niego nawet jak często go popełniam i tam było zamieszanie
Natomiast to czego nie powiedziałam a pamiętałam to to że ten grzech jest powodem dla ktòrego chodze do spowiedzi i nie powiedziałam o tym pamiętając o tym

[miłośniczka Faustyny]

Natomiast to czego nie powiedziałam a pamiętałam to to że ten grzech jest powodem dla ktòrego chodze do spowiedzi i nie powiedziałam o tym pamiętając o tym

A właściwie to jakie to ma znaczenie?

[Nadialana]

Natomiast to czego nie powiedziałam a pamiętałam to to że ten grzech jest powodem dla ktòrego chodze do spowiedzi i nie powiedziałam o tym pamiętając o tym

A właściwie to jakie to ma znaczenie?

No bo miało to związek z tym grzechem i byl to gezech ciezki wiec dotyczyło ciężkiej materii grzechu
Czyli przesadzam ? I nie musialam o tym mòwić ?
Mam problem, zawsze na siłe szukam powodu żeby spowiedź byla niewazna, to jest straszne

[Andej]

Mam problem, zawsze na siłe szukam powodu żeby spowiedź byla niewazna, to jest straszne

Zapewne tak. Znasz warunki spowiedzi. Wypełniłaś. To, że ksiądz się nie spytał, to nie Twój grzech. Jeśli to grzech ciążki, to powinnaś podać ilość lub częstotliwość. Ale brak tej info nie sprawia , ze spowiedź nie jest ważna.
Natomiast grzech jest zawsze powodem przystępowania do spowiedzi. Tym podstawowym. Bo nie należy pomijać faktu, że spowiedź jest też sposobem formacji.
Osobiście uważam, że trzeba się regularnie spowiadać niezależnie od rangi grzechów.

[Nadialana]

Ok dziękuję
Dziekuje że napisales o tym że jak nie powie sie prawdziwej czestotliwosci popelniania grzechòw to nie czyni tej spowiedzi nieważnej bo dużo tu było wątpliwości
Bo ogólnie chodziło o to że ten ksiądz mi się wczesniej też zapytał jak często popełniam ten grzech
No i ja mu najpierw powiedziałam że rzadko raz na pòł roku ale później sobie przypomniałam jednak że częściej ale nie usłyszał tego że ostatnio częściej bo mówiłam cicho i zadał mi pytanie czy na przykład dwa razy w tygodniu
Ja mu odpowiedziałam że rzadziej niż 2 razy w tyg i mogłam tutaj też powiedzieć że ostatnio częściej ale już tego nie powiedziałam a pamiętałam o tym
I po prostu mu tylko odpowiedziałam na to pytanie że rzadzirj niż dwa razy w tygodniu
To jest okej czy to że zataiłam że w sumie ostatnio częściej czyni tą spowiedź niewazną ?

[Gzresznik Upadający]

Opowiedz o tym pzy następnej spowiedzi..Nawet jeśli nie zakwalifikuje tego jako grzech to będzie Ci lżej.
Podejrzewam ze chodzi o 6 te przykazanie. Ono wciaga..I jest ważne opowiadanie szczegółów.

[Nadialana]

Chodzi o to że gdy mnie zapytano jak często popełniam pewien grzech pròbowałam sobie przypomnieć i najpierw powiedziałam że raz na pół roku ale potem sobie przypomniałam ze jednak ostatnio często i ksiądz uslyszał tylko o tym raz na pòł roku a tego że ostatnio częściej nie bo cicho mòwiłam
I zapytał czy np 2 razy w tyg i ja mu odpowiedziałam że rzadziej
I to tyle
Chodzi mi o to że mogłam jeszcze na końcu wspomnieć że ostatnio częściej ale jak zapytał czy np 2 razy w tyg to odpowiedziałam tylko że rzadziej i nie powiedziałam że ostatnio częściej niż te raz na pòł roku o ktòrym wspomniałam na samym początku

Dodano po 1 minucie 50 sekundach:

Errata

?????

[Gzresznik Upadający]

To.slowo oznaczajace poprawkę bo zadałem pytania na ktore odpowiedziałaś .
Opisanie szczegółów pomaga we właściwym.pokierowaniu penitentem .

[Nadialana]

Czyli ?
Jest wszystko ok czy nie

Dodano po 2 minutach 39 sekundach:

Opowiedz o tym pzy następnej spowiedzi..Nawet jeśli nie zakwalifikuje tego jako grzech to będzie Ci lżej.
Podejrzewam ze chodzi o 6 te przykazanie. Ono wciaga..I jest ważne opowiadanie szczegółów.

Chodzi o to że gdy mnie zapytano jak często popełniam pewien grzech pròbowałam sobie przypomnieć i najpierw powiedziałam że raz na pół roku ale potem sobie przypomniałam ze jednak ostatnio często i ksiądz uslyszał tylko o tym raz na pòł roku a tego że ostatnio częściej nie bo cicho mòwiłam
I zapytał czy np 2 razy w tyg i ja mu odpowiedziałam że rzadziej
I to tyle
Chodzi mi o to że mogłam jeszcze na końcu wspomnieć że ostatnio częściej ale jak zapytał czy np 2 razy w tyg to odpowiedziałam tylko że rzadziej i nie powiedziałam że ostatnio częściej niż te raz na pòł roku o ktòrym wspomniałam na samym początku

Dodano po 28 minutach 58 sekundach:
?????????? Please help me

[Marek_Piotrowski]

@Nadialana , czemu myślisz, że my - znający zdarzenie tylko z relacji, będziemy lepiej wiedzieć niż Ty?

[Nadialana]

Komus z boku łatwiej, no i ja niepatrze obiektywnie

[Gzresznik Upadający]

Nadialana. A skąd wiesz ze on usłyszał to a nie usłyszał kolejnego co powiedziałaś..Powiedzialas przecież..Nie odpowiadasz za percepcje drugiej strony tylko za przekaz swojej strony..Po prostu zapisz sobie i powiedz przy kolejnej spowiedzi czego nie powiedziałaś. A na razie nie dsj sie zeżreć tez i skrupułom. Poza tym ON ,JAK WYNIKA Z TWOJEJ RELACJI , ZSPYTAL W ODOWIEDZI NA TWOJE ZEZNANIA CZY DWA RAZY W TYGODNIU? WUEC EIE ZE POWIEDZIAŁAŚ ZE TERAZ ZDARZA CI SIE CZĘŚCIEJ.

Dodano po 10 minutach 56 sekundach:
W normalnym procesie myśliwym sa częstotliwość twoicch grzechów została umieszczona częściej niż 2 razy w roku rzadziej niż 2 razy w tygodniu. Tak wynika z analizy twojej wypowiedzi. Spowiednik uznal to za wystarczające. Co pomyslal nie wiemy.Natomiast wiem z własnego doświadczenia ze oprócz spowiednika jest tez On. I wie ze to było nieporozumienie. Jesteśmy tylko ludźmi. Przy następnej doprecyzuj i będzie ok.