Syndrom wielkopostny

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6269
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 874 times
Been thanked: 709 times

Re: Syndrom wielkopostny

Post autor: CiekawaXO » 2023-03-23, 20:27

@Zuben Ninja na bank ze mną:O Ojeju jeju ale nowy nik, naprawdę nie do poznania:D Wtedy Ciekawa, teraz CiekawaXO.

Dodano po 28 minutach 17 sekundach:
Powiedziałabym więcej, na innym forum autor posta non stop ostrzeżenia od moderacji pt: ad personam, ad personam , ad personam i inne także. Nie piszę tego żeby obgadywać, ale chyba czasami trzeba umieć się po prostu obronić. Jeśli ktoś ma sporo za uszami, a innym sugeruje bycie "Przeciwnikiem", czy tam działanie w jego duchu,wiadomo kim jest przeciwnik,szatanem,to jest to cios poniżej pasa, a wielu mu uwierzy, bo to Marek.Teolog. Wierzący. Dobry katolik. Post stąd, że jest o mnie, więc chyba mam prawo do obrony, a nie jak mi ktoś tu sugerował,że to brak kultury że piszę w wątku o sobie samej. Ja serio, nigdy nikogo nie zaczepiam pierwsza.Jeśli tak się stało, to sorry. Prosiłam w innym wątku aby mnie nie zaczepiać ad personam, co zostało uznane przez autora posta jako: delikatność. A może właśnie nie? Do bycia delikatną mi brakuje, ja chcę dyskutować, a nie się kłócić do upadłego? Ale , jak ktoś mnie zaczepia, zaczyna że jestem Inkwizytor , co mało wie, albo że mi brak logiki i serio wieele innych, to ja się zaczynam bronić tą samą bronią. No święty by nie wytrzymał. To jest moje jedyne wyjaśnienie tego wątku i raczej ostatnie. Nie musicie mnie darzyć sympatią, ale nie musicie też odrzucać, jak sugerują niektórzy. Albo wybierać między mną a Markiem. Nie jestem gorszym dzieckiem Boga,bo... no właśnie , bo co. Dla każdego się znajdzie miejsce na forum, nie trzeba stawiać sprawy na ostrzu noża.
Ostatnio zmieniony 2023-03-23, 21:08 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
pom
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 775
Rejestracja: 21 mar 2023
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 131 times
Been thanked: 88 times

Re: Syndrom wielkopostny

Post autor: pom » 2023-03-23, 21:13

Ja Ciebie nie odrzucam i wręcz mi Ciebie brakowało jak znikłaś na innym forum - cenię Cię za szczerość i naturalność. :x A grzesznikami wszyscy jesteśmy i nie wiadomo kto większy bo ten komu więcej dano ... .
Ostatnio zmieniony 2023-03-23, 21:14 przez pom, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14976
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4202 times
Been thanked: 2953 times
Kontakt:

Re: Syndrom wielkopostny

Post autor: Dezerter » 2023-03-23, 21:33

Kolejne posty o innych forach wylecą w kosmos, koniec dyskusji i przywoływania tego tematu :!:

Ciekawa pisze
Dla każdego się znajdzie miejsce na forum, nie trzeba stawiać sprawy na ostrzu noża.
na forum z Chrystusem.pl jak w Ewangelii On nie odrzuca nikogo, ale mówi też wyraźnie
idź i nie grzesz więcej
nasza tolerancja ma granice i jak przegłosujemy w moderacji, że szkodzisz forum, to ...
więc jak zawsze wszystko zależy od ciebie :-w
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Zuben Ninja
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 390
Rejestracja: 18 wrz 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Been thanked: 39 times

Re: Syndrom wielkopostny

Post autor: Zuben Ninja » 2023-03-23, 22:10

Pamiętaj, że nie podałem nazwy tamtego forum oraz celowo przekręciłem nick, żeby nic nie reklamować. Myślę, że jednorazowo było to usprawiedliwione. Już nie będę powracał do tej kwestii.
Ostatnio zmieniony 2023-03-23, 22:20 przez Zuben Ninja, łącznie zmieniany 1 raz.
"Przyjdą takie czasy, że ludzie będą szaleni i gdy zobaczą kogoś przy zdrowych zmysłach, powstaną przeciw niemu mówiąc: Jesteś szalony, bo nie jesteś do nas podobny" - św. Antoni Pustelnik

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14976
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4202 times
Been thanked: 2953 times
Kontakt:

Re: Syndrom wielkopostny

Post autor: Dezerter » 2023-03-23, 23:45

Żeby była jasność, mi nie chodzi o reklamowanie
mi chodzi o obgadywanie
ja nie chcę mieć animozji z żadnym forum chrześcijańskim, bo to nie chrześcijańskie jest :)
Ostatnio zmieniony 2023-03-23, 23:45 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Syndrom wielkopostny

Post autor: Andej » 2023-03-24, 08:07

Oj, chyba za gorąco. Wydaje mi się, ze wzajemnie się nie rozumiecie. Zbyt domyślnie interpretujecie.
Wydaje mi się, że obgadywanie odbywa się za plecami, szeptem. A nie otwartym tekstem. Ale może przesadzam. Po prostu przykro mi po przeczytaniu kilku ostatnich postów.
Jeśli możecie, to zapomnijcie. I z nową kartą dalej.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

faraon
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2484
Rejestracja: 9 lut 2023
Has thanked: 287 times
Been thanked: 213 times

Re: Syndrom wielkopostny

Post autor: faraon » 2023-03-24, 08:07

I zeby to bylo przedostatni raz. ;)

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6269
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 874 times
Been thanked: 709 times

Re: Syndrom wielkopostny

Post autor: CiekawaXO » 2023-03-24, 08:18

Oczywiście że jak tak uznacie to wylecę z forum. Ale czy tak uznaliście? I gdzie ja grzeszę na forum? @Dezerter
Czemu nie ustosunkujesz się do tego, że Marek jest także człowiekiem który atakuje innych ludzi. Personalnie, jest momentami złośliwy, i o tym nie będziecie głosować? To jest temat tabu? Marek i jego poczyniania względem innych?

Poprzednio, zanim odeszłam, napisałeś mi: Skupiasz na sobie uwagę forum. To był Twój zarzut. Tak w zasadzie, co on oznacza? Uważam, że jeśli łamię regulamin, powinnam mieć ostrzeżenia, czemu nie mam? Tak postępuje moderator. Taki jest regulamin. Jeśli nie mam ostrzeżeń, ani na priwie, ani publicznie, to jak możecie głosować?

Przecież jak będę miała ostrzeżenie, że robię coś nie tak na forum, to ja sama mam okazję przemyśleć, czy nie łamię regulaminu i się dostosować.
Czemu jestem traktowana inaczej? JAkieś głosowania? Proszę najpierw wykazać co robię konkretnie źle, dawać ostrzeżenia, i wtedy jest podstawa do dalszego postępowania.
@Morkej @Milosniczka Faustyny, @Praktyk , najpierw proszę mnie uprzedzić, gdzie i jaki post jest złamaniem regulaminu, dajcie ostrzeżenia, a nie jak pisze @Dezerter będziecie głosować czy mnie usunąć. To jest chyba prawdiłowa kolejność nie?
To już dawno powinno być zrobione, jeśli ja robię coś nie tak, czemu nie jest? Moja sprawa jest jakby poza regulaminem? Żeby zastosować się, do Idż i nie grzesz więcej, muszę wiedzieć GDZIE to robię. Tak postępował JEzus. Więc pełna dobrej woli, czekam na owe ostrzeżenia, a nie na głosowanie.

Nie uważam ,żebym szkodziła temu forum pisząc np.: nigdy nie będę radykalną katoliczką. A wiecie co to oznacza w praktyce? Można to uznać za jakąś butę, albo zgorszenie. Ale lepiej wyjaśnić, co to oznacza dla mnie. Bo może ktoś pomyśli: no, chce być katoliczką, a chce grzeszyć, nie zgadza się z nauczaniem Kościoła, a tu JEST.

Więc daję oświadczenie, uważam że mogę zrobić to tu, gdyż to wątek o mnie:
Jestem katoliczką, nie mam niezrozumienia dla Prawd Wiary, do sakramentów. Nie podważam nigdy żadnego z nich, bo uważam że Kościół pochodzi od Jezusa. JEżeli się kłócę z niektórymi zagadnieniami, to kłócę się z Bogiem, a nie konkretnie z Kościołem. Bo co Kościoł ma zrobić, jeśli tak to rozpoznał? No nic. Nie uważam, że spieranie się z Bogiem jest w jakakolwiek sposób grzeszne.

Na czym polega ów brak radykalizmu?Oto przykłady:
Nie będę mogła mieć czystego sumienia, jeśli np. powiem kobiecie, która ma zagrożenie np. utraty wzroku, albo amputacji kończyn po ciąży: nie możesz używać prezerwatywy jak się boisz, bo Bóg zakazuje. Bo nie rozumiem dlaczego np., przy stosowaniu NPR, nie można w dni niepłodne użyć prezerwatywy, aby kobieta mniej się bała. Czy to grzech tego nie rozumieć? ?Ja tą kobietę zrozumiem. Czy rozumienie tego, albo odrzucenie jej jako człowieka, jest grzechem? Oczywiście mogę nie poruszać moich wątpliwości na forum, jeśli to Was gorszy, ale do tego jest potrzebne ostrzeżenie, bo nie wiem czy to już przekorczenie granicy, czy nie. A nie jakieś "głosowanie".

Kolejny mój brak radykalizmu: nie będę do każdego geja leciała z ostrzezeniami o nauce KK, jeśli ta osoba to wie i jest niewierząca, albo jest wierząca i zna naukę Kościoła. Czy to grzech? Nie. To nie jest grzech. Nie jest to nawet zgorszenie. Jeśli napisałam coś nie tak w wątku o gejach, pytam po raz kolejny, gdzie te moje ostrzeżenia, gdzie złamanie regulaminu?
Kolejny mój radykalizm: nie będę odrzucać osoób, które zawarły powtórny związek małżeński, po sakramentalnym, gdyż uważam że jest to ich wybór, i nie mogę oczekiwac od kogos kto nie umie być sam, że będzie spełniał moje czy Boga oczekiwania i stać nad nim jak kat i czekac na nawrócenie. Rozumiem że dla wielu ludzi to awykonalne, i Kościoł też to rozumie, o czym świadczą duszpasterstwa i pochylenie się Franicszka nad tą kwestią. Ja mogę wymagac radykalizmu w wierze, ale tylko od siebie. Nie chcę odpowiadać za czyjeś depresje i samobójstwa.
To są wszystkie sytuacje, gdzie jest obecny mój brak radykalizmu.
Jeśli z powodu powyższych mam tu nie być, okej, macie prawo wyeliminowac takie osoby.
Ale najpierw regulamin, informacja zwrotna dla mnie, czego tu nie chcecie. Myślę że to logiczna prośba, a nie jakieś głosowanie. A może ja się dostosuje i nie będzie potrzeby mnie stąd usuwać? Wziąłeś to pod uwagę @Dezerter?

Co do Marka. Naprawdę uważam, że forum powinno przemyśleć, znaczy moderacja, czy aby na pewno Marek też nie szkodzi forum? To że prostuje kwestie teologiczne okej, jest to potrzebne, ale trzeba mieć na uwadze, że jego także można poprawić. Wydaje mi się, że niektórzy zostali uśpieni potęgą jego autorytetu, i już nei sprawdzają informacji przez niego dostarczonych. Jest tylko człowiekiem i może się mylić także. I on o tym wie, bo sam napisał w analizach, że chce info zwrotnej jak coś jest nie tak. I w ogóle nie sprawdzają sami nauki swojej własnej religii, tylko czekają na gotowce.

Tymczasem jak podaje żródła, MArkowi kończy się cierpliwość, że MUSI to prostować, że on już nie ma siły, że ile można, że tyle osób nie rozumie. Wydaje mi się że wziął za dużo na swoje barki, bo prostowanie każdego i tłumaczenie w kółko tego samego jest męczące. Tylko że to nie jest problem nierozumiejących, tylko to jest jego problem. Bo co ja mam zrobić? Przeprosić że nie zgadzam się z jego argumentami, podczas gdy ja też podaję źródła, do których on się nigdy nie odniósł, za to odnosi się do mojej osoby. Nie ma Marek uwazam, monopolu na prawdy teologiczne tutaj, i inni userzy też powinni weryfikowac wszystko co mówi każdy. Nauka Kościoła i jego Prawo ma dużo kruczków i podpunktów, które są warte przeanalizowania. Piję tutaj do wątku o objawieniach prywatnych. Jak Marek może powiedzieć, że nie ma objawień wspartych przez kościół. podczas gdy faktem jest że Fatima jest wsparta tym autorytetem, albo Faustyna. Są to fakty. I w całej rozmowie nie chodziło o same objawienia prywatne, ale o te KONKRETNE, i TYLKO o te dwa objawienia. Znalazłam żródła żeby nie lekceważyć proroctw, podałam je, bez echa. JEdyne co MArek powiedział, na temat, to czy to roztropne, lekceważąc je, po czym napisał że to temat na inna dyskusję, podczas gdy to była właśnie ta dyskusja, i dalej wrócił do tego co mówi Kościół.JAkby przykładał linijkę do każdego sporu teologicznego, szybko chciał to odbębnić i koniec dyskusji, bo nie ma o czym. Czemu mam odpowiadać za zmęczenie Marka?

Uważam że moja osoba może dać sporo wartościowych treści na forum, bo nie chcę dyskutować o oczywistościach, a o niuansach. Może wierzący , którzy też mają różnego rodzaju pytania, a nie zadają ich na forum z obawy przed zgorszeniem, będa zadawać wiecej trudnych dla nich kwestii, i nie będą bali się tego słowa: TRUDNYCH?

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4447
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1081 times
Been thanked: 1150 times

Re: Syndrom wielkopostny

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2023-03-24, 11:21

CiekawaXO pisze: 2023-03-24, 08:18 @Morkej @Milosniczka Faustyny, @Praktyk , najpierw proszę mnie uprzedzić, gdzie i jaki post jest złamaniem regulaminu, dajcie ostrzeżenia, a nie jak pisze @Dezerter będziecie głosować czy mnie usunąć. To jest chyba prawdiłowa kolejność nie?
Och przestań, jak na razie nic nie głosujemy. Dezerter zapewne napisał to, żeby Cię ostrzec co może nastąpić, jeśli będziesz szkodzić.
Ostatnio zmieniony 2023-03-24, 12:05 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 2 razy.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1967
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 417 times
Been thanked: 431 times

Re: Syndrom wielkopostny

Post autor: Praktyk » 2023-03-24, 12:15

@CiekawaXO a ja to jak już zdarzyło się parę razy głosować w historii świata to zawsze głosowałem, żeby nikogo nie usuwać :) Nawet najgorszych zakapiorów :)
Ostatnio natomiast jestem bardziej moderatorem honoris causa, niż faktycznie ;)

Dez ma moim zdaniem rację z tym przytaczaniem wydarzeń z innych forów. O ile nie jest to coś merytorycznego to jest tu zbędne.

Myślę, że ty masz rację w tym, że Marek trochę przegiął zrównując wszelkie próby postawienia innych tez niż KK do działalności Szatana. Nawet jeśli to negowanie dogmatów.
Stawianie tez, nawet głupich, to normalna działalność mózgu. I jednocześnie bardzo skuteczna droga do poznawania prawdy.
Natomiast dobrze, gdy tylko okaże się w całej okazałości ich głupota, zostawić je i podążyć dalej za prawdą stawiając nowe lepsze tezy.
Ale nie śledziłem za bardzo o co się poprztykaliście. Powyższe zdanie w żaden sposób nie jest do ciebie.


Ale tak w ogóle.... to wybaczajmy sobie nawzajem.
Z poprawności wiedzy na temat dogmatów nikt nas nie będzie sprawdzał na sądzie ostatecznym.
A z wybaczania i miłości już tak.

Jak się na siebie pogniewaliście to jako brat i siostra w Jezusie powinniście odłożyć swoje ego na bok, i się elegancko pogodzić :)

btw. Dobry film na ten temat : https://www.filmweb.pl/film/Najwi%C4%99 ... 018-814044
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Syndrom wielkopostny

Post autor: Andej » 2023-03-24, 13:24

Praktyk pisze: 2023-03-24, 12:15 Stawianie tez, nawet głupich, to normalna działalność mózgu.
Nie tylko tez, ale przede wszystkim wątpliwości, niejasności. Bo nie chcodzi o to, aby narzucać zdanie, ale aby wyrazić swoje. Wywołać dyskusję. Życzliwą. Bez wmuszania własnych tez, ale z rozpatrywanie za i przeciw.
Połączenie ortodoksji z besserwisseryzmem bardzo utrudnia dyskusję. I nie ma tu na myśli jednej konkretnej osoby. Bo te cechy są nieobce, może nawet większości z nas. W różnym stopniu. Z różnym natężeniem. W różnych kwestiach.

Mnie wkurza sztywne podejście oficjalne. Tłumaczenie na zasadzie, że tak, bo tak. I nie, bo nie. Taka jest oficjalna wykładnia i nie wolno wyrazić wątpliwości. Przy takim podejściu nie jest możliwy rozwój.

Dla mnie syndromem wielkopostnym jest wyciszenie, pokora i modlitwa. A także zapominanie tego, co złe, co boli. I droga ku światłu. Porozumieniu. I zrozumieniu. Dlatego też, nie zrozumiałem wypowiedzi do której się odnosicie w sposób tak drastyczny. Dopiera ta dyskusja pozwoliła mi na ujrzenia tego aspektu. Widać jestem zbyt naiwny w doszukiwaniu się dobra.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6269
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 874 times
Been thanked: 709 times

Re: Syndrom wielkopostny

Post autor: CiekawaXO » 2023-03-24, 13:37

Film, obczaję dziś jeszcze. I naprawdę, ale to naprawdę, polecam film TRZECI z Markiem Kondratem. To na pierwszy rzut oka nie jest film religinny, ale później, mózg rozwala, jak bardzo bardzo nim jest. Można nawet nie wyłapać do końca za pierwszym razem. Pozwolę sobie wrzucić tutaj trailer, bo serio warto. Film jest na CDA, niestety premium .https://www.filmweb.pl/video/Zwiastun/T ... nr+1-14438 Ostrzegam: w trailerze są dwie piersi, dwa przekleństwa, a Jacek Poniedziałek jest gejem. Jeśli moderacja uważa to za zgorszenie, prosze usunąć:P
Co do pogniewania, ja się nie gniewam, tylko uczciwie mówię, żeby mnie nie zaczepiać ad personam, bo zaczynam robić to samo, i później jest na mnie:) no przecież nie na Marka nie?
Co do godzenia się z Markiem, przecież ja mogę z nim dalej pisać, nie mam problemu, ale on ma problem ze mną.Czemu dal wyraz w tym poście. Czy ja pisałam post o Marku? Nie. Ja jedynie odpisałam na post Marka.
@miłośniczka Faustyny ja tam nie mam przelotu z Dezerterem i nie rozumiem co on miał na myśli pisząc to. Zrozumialabym wtedy: jak będziesz przeginać, poinformujemy, dostaniesz ostrzeżenie, i dalej zgodnie z regulaminem. Tymczasem, tego nie bylo. Śmiem twierdzić że głosowanie to tylko kwestia czasu. Bez ostrzeżeń.
No, to by było na tyle. Otwórzcie się troszkę na nowych userów, na inne spojrzenie na wiarę, na trudności w wierze, bo troszkę idzie to w stronę dzielenia na lepszych i gorszych.
@Praktyk dzięki za skondensowanie tej całej dramy do nauczania JEzusa. Myślę że wszystkim, powinno dać to do myślenia.
Ostatnio zmieniony 2023-03-24, 13:39 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4447
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1081 times
Been thanked: 1150 times

Re: Syndrom wielkopostny

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2023-03-24, 13:42

CiekawaXO pisze: 2023-03-24, 13:37 @miłośniczka Faustyny ja tam nie mam przelotu z Dezerterem i nie rozumiem co on miał na myśli pisząc to. Zrozumialabym wtedy: jak będziesz przeginać, poinformujemy, dostaniesz ostrzeżenie, i dalej zgodnie z regulaminem. Tymczasem, tego nie bylo. Śmiem twierdzić że głosowanie to tylko kwestia czasu. Bez ostrzeżeń.
Ja też nie wiem co konkretnie @Dezerter chciał wyrazić. Lepiej jego zapytać, zamiast się domyślać co autor miał na myśli.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1967
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 417 times
Been thanked: 431 times

Re: Syndrom wielkopostny

Post autor: Praktyk » 2023-03-24, 14:17

Praktyk pisze: 2023-03-24, 12:15
Myślę, że ty masz rację w tym, że Marek trochę przegiął zrównując wszelkie próby postawienia innych tez niż KK do działalności Szatana. Nawet jeśli to negowanie dogmatów.
Wycofuję się z tego.
Markowi chodziło, o to , że nasilenie takich zjawisk jest stymulowane przez szatana, a nie, że wszelkie tezy tym są.


W ogóle prośba do wszystkich o zatrzymanie tego wątku i nie wałkowanie dalej tematu.
Marek na razie bierze urlop od pisania. Jak wróci na pewno odniesie się do wszystkich kontrowersji :)
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6269
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 874 times
Been thanked: 709 times

Re: Syndrom wielkopostny

Post autor: CiekawaXO » 2023-03-24, 15:32

Jak wolisz. Ale jeśli Marek będzie mnie atakował w przyszłości, stosował do mnie jakiekolwiek wycieczki, to od razu zgłaszam do moderacji. Nie zamierzam także dalej się kłócić, ale nie pozwolę sobie ubliżać. Jeśli MArek się tu odezwie, i będzie dalej mnie atakował, ja będę dalej się bronić. Więc lepiej w ogóle zamknąć ten wątek, żeby nie prowadzić do eskalacji, a nie zasadzie : Marek może pisać jak wróci, ale reszta proszę nie. Tym bardziej że prawo do obrony mi gwarantuje jakby nie było, Konstytucja:)
Proszę też przemyśleć sobie i znaleźć czas na spokojną analizę zachowania mojego dyskutanta, a nie tylko moją. Wina zwykle leży pośrodku@Dezerter . Trochę sprawiedliwości. EOT.

Zablokowany