Być może i ewolucja jest prawdziwa ale...

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19236
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2646 times
Been thanked: 4665 times
Kontakt:

Re: Być może i ewolucja jest prawdziwa ale...

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-21, 13:30

Przykładów są tysiące, wystarczy wziąć do ręki pierwszą lepszą pozycję na ten temat. Mamy zresztą w swoim DNA pozostałości po naszych prymitywniejszych przodkach...
Ale nie ma szans by dla ludzi, którzy najpierw mają wniosek (ewolucja jest fałszywa), a potem szukają do nich argumentów coś dotarło.
Jak zresztą w przypadku wszystkich podobnych zagadnień.

Pompieri
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1198
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 473 times
Been thanked: 197 times

Re: Być może i ewolucja jest prawdziwa ale...

Post autor: Pompieri » 2024-04-21, 13:42

Na poziomie komorkowym to mozna dostrzec zlozenie wielokomorkowe - jest to osbnik funkconujacy z symbiozy jednokomorkowcow.
Sa rowniez zlozenia stanowiace jeden zespol ( wielokomorkowcow ), ktore funkcjonuja jak jeden osobnik, a sa wieloma osobnikami.
Sa rowniez wirusy - zycie i niezycie, ktore sa etapem przedkomorkowym.
Ewolucja to przede wszystkim zycie.
Przemiany geologiczne nazywa sie ewolucja ... ale sa to procesy.
Lecz z wielu procesow geologicznych ( w mikroskali ) korzystaja komorki, ktore sa ozywionymi "procesami przemian mikrogeologicznych"
Jeszcze na poczatku nauk poznawczych w tej dziedzinie o tym i wielu rzeczach nie wiedziano, a odkryto ( zaobserwowano ) wraz ze wzrostem technologii obserwacyjno-badawczych pozniej.
Dlatego ewolucja ( argumenty czy same zalozenia ) dzisiaj odeszla od typowego darwinizmu, ktory opieral sie na stanie wiedzy sprzed ponad 150 lat.
Dzisiaj wiemy. ze mnostwo rzeczy w przyrodzie ozywionej ( jak i nieozywionej ) zachodzi w procesach bardziej zlozonych i skomplikowanych i tym bardziej wskazujacych na ewolucje.
Co wlasnie wskazuje , ze ewolucja to zadzialanie Boze - bez Niego nie powstalyby podstawowe mechanizmy kreacji i podtrzymywania kreacji.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6378
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 887 times
Been thanked: 724 times

Re: Być może i ewolucja jest prawdziwa ale...

Post autor: CiekawaXO » 2024-04-21, 14:11

Przemku te przykłady może obalić tylko nauka. Komentarz jest zbędny i wasze też, w tej sprawie B-)

Pompieri
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1198
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 473 times
Been thanked: 197 times

Re: Być może i ewolucja jest prawdziwa ale...

Post autor: Pompieri » 2024-04-21, 15:15

Dlaczego to jest zbedne?
W dyskusjach ( najczesciej idiotycznych ) najczesciej wykuwaja sie idiotyzmy ... ale sa rowniez i takie momenty, ze "zarowa" tak zaswieci, ze mamy "nowe swiatlo" *-:)
no i oraz poza tym mozna byc za, a nawet przeciw ,milo spedzajac czas na pogadowce ... i moze na kawce ~o) :!!

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19236
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2646 times
Been thanked: 4665 times
Kontakt:

Re: Być może i ewolucja jest prawdziwa ale...

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-21, 15:19

Jest mi wszystko jedno, jakie kto rzeczy głosi - nawet jeśli są to antyewolucyjne czy płaskoziemskie banialuki.
Natomiast kiedy ktoś zaczyna je łączyć z wiarą, wiarą uzasadniać, twierdzić, ze to wynika z wiary (w ten sposób kompromitując chrześcijaństwo), to wyrastają mi zęby jadowe.

Awatar użytkownika
Efezjan
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1176
Rejestracja: 15 kwie 2017
Ostrzeżenia: 1
Lokalizacja: Chorzów
Wyznanie: Ateista
Has thanked: 67 times
Been thanked: 247 times

Re: Być może i ewolucja jest prawdziwa ale...

Post autor: Efezjan » 2024-04-21, 15:28

Marek_Piotrowski pisze: 2024-04-21, 15:19 Jest mi wszystko jedno, jakie kto rzeczy głosi - nawet jeśli są to antyewolucyjne czy płaskoziemskie banialuki.
Natomiast kiedy ktoś zaczyna je łączyć z wiarą, wiarą uzasadniać, twierdzić, ze to wynika z wiary (w ten sposób kompromitując chrześcijaństwo), to wyrastają mi zęby jadowe.
Fakt, jakby jedno wykluczało drugie.

'Na początku Bóg stworzył' - w hebrajskim nie ma czasów. Zatem ten proces stwarzania może ciągle trwać, do tej teorii się przychylałem, gdym jeszcze był wierzący: 'proces stwarzania ciągle trwa'.

Abstrahując już od dowodów naukowych, ale dlaczego stworzenie ma wykluczać ewolucję? Nie mógł li wszechmocny Bóg tak stworzyć świata, by ciągle podlegał procesowi zmian? Mógł.
"E parvo eu não sou!!!
E fico a pensar
Que mundo tão parvo
Onde para ser escravo
E preciso estudar..."

Deolinda, Parva que eu sou

Andy72
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1964
Rejestracja: 18 kwie 2018
Has thanked: 190 times
Been thanked: 273 times

Re: Być może i ewolucja jest prawdziwa ale...

Post autor: Andy72 » 2024-04-21, 15:37

Ewolucja jest przereklamowana. Od 150 lat jest modna i jest wciskana do wszystkiego. Na przykład twierdzi się że mamy wiele ewoluujących wszechświatów, gdy czarna dziura w jednym to początek nowego wszechświata. :))
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)

Pompieri
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1198
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 473 times
Been thanked: 197 times

Re: Być może i ewolucja jest prawdziwa ale...

Post autor: Pompieri » 2024-04-21, 15:41

Oczywisciw - bo wlasnie Bog nie tylko mogl, ale tak stworzyl ... wszelkie prawa we wszechswiecie sa takie, a nie inne, bo Bog takimi je stworzyl.
Nie wykluczyl w tym zadnych praw istniejacych ... w tym praw ewolucyjnych.

ps: twierdzi sie wiele ... bo wiemy niewiele. Nawet nie za bardzo wiemy, ze mamy we wlasnym mysleniu "dziure", ktora tworzy jakies wlasne wyimaginowane swiaty: na przyklad niektorzy w takim dziurawym mysleniu mysla, ze ewolucja jest przereklamowana.

Andy72
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1964
Rejestracja: 18 kwie 2018
Has thanked: 190 times
Been thanked: 273 times

Re: Być może i ewolucja jest prawdziwa ale...

Post autor: Andy72 » 2024-04-21, 15:55

Pompieri pisze: 2024-04-21, 15:41 Oczywisciw - bo wlasnie Bog nie tylko mogl, ale tak stworzyl ... wszelkie prawa we wszechswiecie sa takie, a nie inne, bo Bog takimi je stworzyl.
przypomnijmy - w świecie po grzechu, nie znamy ani fizyki świata przed grzechem ani drugiego świata, który ma przyjść.
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)

Pompieri
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1198
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 473 times
Been thanked: 197 times

Re: Być może i ewolucja jest prawdziwa ale...

Post autor: Pompieri » 2024-04-21, 16:05

Oczywiscie, dlatego Twoje wysmiewanie pewnej teorii jest mocno przereklamowane.

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6090
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 464 times
Been thanked: 925 times

Re: Być może i ewolucja jest prawdziwa ale...

Post autor: Albertus » 2024-04-21, 16:17

Problem w tym że niektórzy uważają że z przyjęcia koncepcji ewolucji wynika "głoszenie "przypadku" jako źródła wszystkiego, co istnieje, przez przyjęcie "ślepych sił natury" (dobór naturalny, konkurencja, tzw. teoria "samolubnego genu"), jako wyłącznych sił sprawczych w procesach ewolucyjnych"(https://opoka.org.pl/biblioteka/W/WE/ke ... 12006.html)

A nawet odrzucają nauczanie Kościoła o tym że cały rodzaj ludzki pochodzi od jednej pary ludzi.

Przeemek
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 670
Rejestracja: 11 maja 2022
Wyznanie: Protestantyzm
Has thanked: 11 times
Been thanked: 43 times

Re: Być może i ewolucja jest prawdziwa ale...

Post autor: Przeemek » 2024-04-21, 20:29

Efezjan pisze: 2024-04-21, 13:06 Potrafi pan @Efezjan podać cos więcej niż tylko te już obalone przykłady? ?

Potrafi: Archeopteryks, kolczatka /prymitywny ssak znoszący jaja/, dziobak /prymitywny ssak, który również znosi jaja./
Archaeopteryx nie jest formą przejściową między dinozaurami a ptakami, ale odrębnym, w pełni uformowanym gatunkiem stworzonym z unikalnymi cechami, po bliższej analizie okazuje się, że ma on zarówno cechy w pełni ptasie, jak i w pełni gadzie, nie będąc formą pośrednią między tymi grupami, ani jeden element nie pasuje jako "przejściówka" tylko w pełni uformowany element. |Dlatego równie nie tylko racjonalnym ale i logicznym wyjaśnieniem jest uznanie Archaeopteryksa za odrębny, wykształcony gatunek stworzony z unikalnymi cechami przez inteligentnego Projektanta, a nie za przypadkowy produkt przejściowy procesu ewolucji.
Kolczatka i dziobak to ssaki w pełni uformowane stworzenia posiadające swoją własną niszę w świecie przyrody, ich zdolność do składania jaj nie jest widziana jako cecha przejściowa czy ewolucyjna forma między gadami a ssakami. Jest to po prostu ich unikatowa, zaprojektowana cecha umożliwiająca im przetrwanie.

Oficjalnie wiadomo, w tym ewolucjoniści, że nie ma śladów form przejściowych między ssakami a gadami w zapisie kopalnym, cały globalny zapis to może 5% zapisu kopalnego tego co się rzekomo dowodzi w "Drzewie" ewolucyjnym.... Ewolucjoniści z góry zakładają, że wszelkie podobieństwa między organizmami muszą wynikać z ewolucyjnego pochodzenia od wspólnego przodka, jest to błędne koło rozumowania - zakładają to, co właśnie powinni udowodnić. Wnioskowanie o ewolucji tylko na bazie podobieństw jest nieuprawnioną ekstrapolacją.

Co pana @Efezjan przekonuje do ewolucji? Jakieś konkretne dowody? Ma pan jeszcze więcej przykładów?

Żeby nie rozwlekać, może pan @Efezjan dokładnie przedstawi dlaczego Archaeopteryx ma być dowodem na ewolucję? Co on dokładnie mówi i jak, ile jest w tym teorii, twardego dowodu, ekstrapolacji, i dlaczego? Skupmy się na jednym przykładzie, bo inaczej nie dojdziemy do konsensusu..... Może pan wybierze sobie inny przykład i podyskutujmy ile tak na prawdę "mają" ewolucjoniści?
Marek_Piotrowski pisze: 2024-04-21, 13:30 Przykładów są tysiące, wystarczy wziąć do ręki pierwszą lepszą pozycję na ten temat. Mamy zresztą w swoim DNA pozostałości po naszych prymitywniejszych przodkach...
Miałeś dyskusję z użytkownikiem faraonem, praktykiem genetykiem - olałeś, nikt nie mógł wyjaśnić ewolucyjnie jego przykładów, w tym Ty oczywiście. I znowu powielasz tę sama opinię "ogólnikami ", nie podejmując dyskusji. Tak wygląda twoja nauka o ewolucji dzisiaj.... ignorancja i etykietowanie.... Wystarczający dowód, by ciebie w tej kwestii nie słuchać.

Ewolucjoniści chętnie przedstawiają podobieństwa w kodzie DNA różnych organizmów jako rzekomo niepodważalny dowód na ich wspólne ewolucyjne pochodzenie. Jednak jest to nieuprawniona nadinterpretacja dostępnych danych.
Po pierwsze, fakt występowania podobnych sekwencji DNA u różnych istot wcale nie musi oznaczać, że jedna forma wyewoluowała z drugiej. Równie dobrze może to świadczyć o tym, że wszystkie one zostały zaprojektowane przez tego samego inteligentnego Stwórcę, który wykorzystał sprawdzone rozwiązania i wzorce w budowie różnych systemów biologicznych.
Podobnie jak ludzcy inżynierowie i projektanci często stosują te same podstawowe zasady i komponenty w różnych konstrukcjach, nie oznacza to wcale, że jeden projekt wyewoluował z drugiego. To raczej wynik celowego wykorzystania optymalnych rozwiązań przez projektanta.
Po drugie, w DNA obecne są nie tylko podobieństwa, ale też ogromne fundamentalne różnice między odrębnymi grupami organizmów, trudne do wyjaśnienia z perspektywy ewolucyjnej. Brakuje stopniowych przejść i form pośrednich w zapisie genetycznym.
Po trzecie, skupianie się wyłącznie na podobieństwach przy ignorowaniu niepodważalnych faktów, jak ogromna złożoność kodu genetycznego, jego niebywała zwartość i skomplikowane, precyzyjnie zaprojektowane mechanizmy ekspresji genów - prowadzi doświadczonych badaczy do wniosku, że źródłem życia musiała być wyższa Inteligencja.

Zatem podczas gdy podobieństwa DNA mogą wydawać się powierzchownie przemawiać za ewolucją, to po dogłębniejszej analizie okazują się one równie dobrze, a nawet lepiej tłumaczone przez koncepcję wspólnego, inteligentnego Projektanta wszystkich form życia. Nadinterpretowanie tych podobieństw bez uwzględnienia pozostałych danych jest typową pułapką paradygmatu ewolucyjnego.
Marek_Piotrowski pisze: 2024-04-21, 13:30 Ale nie ma szans by dla ludzi, którzy najpierw mają wniosek (ewolucja jest fałszywa), a potem szukają do nich argumentów coś dotarło.
Jak zresztą w przypadku wszystkich podobnych zagadnień.
To jakaś bzdura. Przecież każda teoria musi mieć założenia, aby pod te założenia tworzyć hipotezy, ewolucja się pod tym względem nie różni.

Oskarżenie, że kreacjoniści zaczynają od z góry założonego wniosku, a dopiero potem szukają dowodów, jest nieuczciwe i niezgodne z rzeczywistością. W istocie każda teoria naukowa, w tym również teoria ewolucji, opiera się na pewnych fundamentalnych założeniach i paradygmatach, w ramach których formułowane są hipotezy i przeprowadzane badania mające je zweryfikować.
Nie ma nic nagannego w przyjmowaniu określonych przesłanek na początku procesu badawczego. Problem zaczyna się wtedy, gdy pomimo napływu nowych danych podważających daną teorię, badacze zaczynają na siłę naciągać interpretacje i ignorować sprzeczne dowody, tylko po to, aby obronić swoje początkowe założenia.

Niestety, w przypadku teorii ewolucji często dochodziło do takich nadinterpretacji i przekraczania granic, do jakich upoważniały dostępne fakty. Zbyt pochopnie uznawano podobieństwa między organizmami jako dowód ich ewolucyjnego pochodzenia, ignorując możliwość inteligentnego projektu przez Stwórcę. Skamieniałe szczątki organizmów traktowano jako niezbite dowody ewolucji, podczas gdy w rzeczywistości powinno się rozważać również możliwość ich odrębnego i niezależnego stworzenia.
CiekawaXO pisze: 2024-04-21, 14:11 Przemku te przykłady może obalić tylko nauka. Komentarz jest zbędny i wasze też, w tej sprawie B-)
Droga @CiekawaXO..... i do niczego innego nie nawiązuję jak tylko do nauki.

Sam fakt wstawienia tego filmiku, pokazuje, że chcesz wyrazić zdanie, więc skoro komentarz jest zbędny dla obydwu stron, można by zapytać, po co wkleiłaś ten filmik? Ale akurat na forum regulamin wymaga komentarza wszelkich źródeł czy linków.

Ekspert i Biochemik z wieloletnim doświadczeniem obala Teorię Darwina w 5 minuty..
I co mam teraz napisać, że komentarz jest zbędny? A czy Ty obejrzysz te filmik i obalisz naukowo to co on tam twierdzi? Ja nie używam takiej drogi argumentowania, bo to populizm.

Nie chodzi o to nawet byś mnie czy kogoś innego przekonała, ale wskaż które elementy ciebie przekonują i dlaczego. Ja lub inni wyrażą swoją opinię lub ocenę i potencjalni czytelnicy sami ocenią. Jak już udzielasz się w tym wątku.........
Marek_Piotrowski pisze: 2024-04-21, 15:19 Jest mi wszystko jedno, jakie kto rzeczy głosi - nawet jeśli są to antyewolucyjne czy płaskoziemskie banialuki.
Natomiast kiedy ktoś zaczyna je łączyć z wiarą, wiarą uzasadniać, twierdzić, ze to wynika z wiary (w ten sposób kompromitując chrześcijaństwo), to wyrastają mi zęby jadowe.
Postawa polegająca na lekceważącym odrzucaniu wszelkich poglądów kwestionujących ewolucję jako "banialuk" jest niezwykle uprzedzona i zamknięta na jakąkolwiek dyskusję. Określanie badań naukowych podważających paradygmat ewolucyjny jako "płaskoziemskich bredni" świadczy bardziej o zamkniętym umyśle samego autora, niż o jakiejkolwiek nieprawdziwości tych koncepcji.

Wiara biblijna stoi w oczywistej sprzeczności z teorią ewolucji, gdyż jednoznacznie naucza o bezpośrednim stworzeniu wszystkich istot żyjących przez Boga w akcie stwórczym opisanym w Księdze Rodzaju. Kwestionowanie ewolucji jest zatem jak najbardziej uzasadnione nauczaniem wiary chrześcijańskiej.

Co więcej, nawet oficjalne stanowisko Kościoła katolickiego wyraźnie głosi - zacytować Katechizm panie Marku, jeszcze raz?..... że wszyscy ludzie pochodzą od jednej pary pierwszych rodziców bezpośrednio stworzonych przez Boga. Stoi to w jawnej sprzeczności z koncepcją ewolucji, w zasadzie z jednym jej fundamentach założeń, że człowiek pochodzi ze zwierzęcych przodków. Pomimo prób niektórych teologów, jak np. w encyklice Humani Generis, pogodzenia wiary z ewolucjonizmem, to Magisterium Kościoła nigdy nie zaaprobowało oficjalnie ewolucjonistycznej wizji pochodzenia człowieka, uznając ją za niezgodną z objawieniem biblijnym, co jasno dowodzi ciągle widniejący np. wpis z Katechizmu.
Efezjan pisze: 2024-04-21, 15:28 Fakt, jakby jedno wykluczało drugie.

'Na początku Bóg stworzył' - w hebrajskim nie ma czasów. Zatem ten proces stwarzania może ciągle trwać, do tej teorii się przychylałem, gdym jeszcze był wierzący: 'proces stwarzania ciągle trwa'.

Abstrahując już od dowodów naukowych, ale dlaczego stworzenie ma wykluczać ewolucję? Nie mógł li wszechmocny Bóg tak stworzyć świata, by ciągle podlegał procesowi zmian? Mógł.
Autor tej wypowiedzi popełnia błąd w interpretacji hebrajskiego sformułowania "na początku" (bereszit) z Księgi Rodzaju.

W języku hebrajskim bereszit nie oznacza ciągłego, stale trwającego procesu, ale wyraźnie określa początek - pierwszy punkt w czasie przed którym nic nie istniało oprócz Boga. Hebrajskie słowo bereszit pochodzi od rosz co znaczy "początek", "pierwszeństwo" i jest tym samym wyrazem użytym np. w Prz 8,22: "Na początku (bereszit) stworzył mnie Pan". Wskazuje to na szczególne, pierwsze wydarzenie stwórcze, a nie ciągły proces bez określonego początku czasowego.

Kontekst pierwszego wersetu Biblii również jasno pokazuje, że bereszit odnosi się do bezwzględnego początku wszelkiego istnienia, przed którym nie było niczego stworzonego przez Boga, jak czytamy: "Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię" (Rdz 1,1).

Interpretacja @Efezjan jest więc błędna. Usiłuje on znaleźć w Biblii potwierdzenie dla pogańskiej koncepcji ciągłej ewolucji świata z pierwotnej materii, podczas gdy tekst hebrajski jednoznacznie wyklucza taką możliwość, mówiąc o początkowym stwórczym akcie Boga, który powołał wszystko do istnienia.

Ponadto cały opis stworzenia w Rdz 1 przedstawia je jako serię oddzielnych aktów stwórczych Boga w określonej kolejności, a nie jako ciągły proces ewolucyjny. Biblia w żaden sposób nie pozostawia miejsca na pogańską ideę samoistnej, wiecznej ewolucji materii.
Wyjaśnienie @Efezjan jest zatem typowym przykładem próby znalezienia w tekście biblijnym potwierdzenia dla z góry założonych poglądów opartych na filozofii ewolucjonizmu. Jest to nadinterpretacja niezgodna z jasnym przesłaniem hebrajskiego oryginału. Należy zdecydowanie skorygować tę wypowiedź jako opartą na błędnym zrozumieniu języka hebrajskiego i kontekstu Księgi Rodzaju.
Ostatnio zmieniony 2024-04-21, 20:34 przez Przeemek, łącznie zmieniany 7 razy.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19236
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2646 times
Been thanked: 4665 times
Kontakt:

Re: Być może i ewolucja jest prawdziwa ale...

Post autor: Marek_Piotrowski » 2024-04-21, 20:32

(skasowałem, nie chcę wywoływać kwasów, ale serio mnie rozbawiłeś :) )
Ostatnio zmieniony 2024-04-21, 20:36 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

Pompieri
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1198
Rejestracja: 28 wrz 2020
Has thanked: 473 times
Been thanked: 197 times

Re: Być może i ewolucja jest prawdziwa ale...

Post autor: Pompieri » 2024-04-21, 20:56

O co Przeemkowi chodzi?
Ktos powiedzial i w 5 minut ze obalil teorie ewolucji?
Obalic, to znaczy udowodnic i argumentami uzasadnic, ze istnieje tylko jakas inna teoria, ktorej juz obalic sie nie da?
Czy istnieje taka teoria,?

Przeemek
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 670
Rejestracja: 11 maja 2022
Wyznanie: Protestantyzm
Has thanked: 11 times
Been thanked: 43 times

Re: Być może i ewolucja jest prawdziwa ale...

Post autor: Przeemek » 2024-04-21, 22:01

Marek_Piotrowski pisze: 2024-04-21, 20:32 (skasowałem, nie chcę wywoływać kwasów, ale serio mnie rozbawiłeś :) )
Nie chcesz? Po tym jak już nazwałeś tych co się z tobą niezgadzają foliarzami i płaskoziemcami?

Troszkę za późno....... O tym właśnie pisze, nie zaprezentowałeś nic, dosłownie ogólniki typu "mamy DNA", co może oznaczać wszystko albo nic..... tylko oskarżasz i etykietujesz.... ja się dziwię, że reszta to cały czas toleruje....
Pompieri pisze: 2024-04-21, 20:56 O co Przeemkowi chodzi?
Ktos powiedzial i w 5 minut ze obalil teorie ewolucji?
Obalic, to znaczy udowodnic i argumentami uzasadnic, ze istnieje tylko jakas inna teoria, ktorej juz obalic sie nie da?
Czy istnieje taka teoria,?
Dobrze, że chociaż się pan zapytał.
Ale pokazuje to jasno, że czasem niektórzy nie rozróżniają pojęć i teorii o których się wypowiadają.....zamiast się z nimi najpierw zapoznać.....
Czy to nie świadczy prędzej o tym, że nadal większość ludzi raczej "żyje" propagandą ewolucjonistyczną..... niż rewidowaniem faktów......
Ostatnio zmieniony 2024-04-21, 22:03 przez Przeemek, łącznie zmieniany 2 razy.

ODPOWIEDZ