Czy mozna oddac swoja dusze zmarłemu? Nerwica natręctw i strach

Dlaczego żyjemy, po co się urodziliśmy, jaki jest nasz cel w życiu, co na czeka po śmierci; niebo, piekło, nic? Rozmowy na temat życia, śmierci i wieczności.
Karoca0182
Przybysz
Przybysz
Posty: 23
Rejestracja: 30 mar 2023
Has thanked: 20 times

Re: Czy mozna oddac swoja dusze zmarłemu? Nerwica natręctw i strach

Post autor: Karoca0182 » 2023-04-03, 19:18

Jeszcze nie. Boje sie ze okaze sie ze te cyrografy itp okaza sie aktualne albo ze musze miec egzorcyzm

Awatar użytkownika
pom
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 774
Rejestracja: 21 mar 2023
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 131 times
Been thanked: 88 times

Re: Czy mozna oddac swoja dusze zmarłemu? Nerwica natręctw i strach

Post autor: pom » 2023-04-03, 19:23

Wysłałem Ci PW, tam mi odpowiedz, proszę. :)
Ostatnio zmieniony 2023-04-03, 19:23 przez pom, łącznie zmieniany 1 raz.
1J, 4, 16
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.

Drwal
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 408
Rejestracja: 4 sty 2021
Lokalizacja: Mazowieckie
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 38 times
Been thanked: 65 times

Re: Czy mozna oddac swoja dusze zmarłemu? Nerwica natręctw i strach

Post autor: Drwal » 2023-04-03, 22:46

Karoca0182 pisze: 2023-04-03, 19:00 Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Dziś juz myslalam ze bedzie lepiej, probowalam ignorowac te mysli. Ale a pewnej chwili poczulam ze musze wypowiedziec w myslach podpisuje cyrograf z (imie i nazwisko jakiegos zmarlego) i teraz sie boje. Nerwica chyba wmawia mi ze tego chcialam. Boje sie ze niewystarczajaco tego nie chcialam i jeszcze to sie zawarlo. Wiem to chyba nie mozliwe zeby podpisac ze zmarlym cyrograf. Nie chcialam tego. I wlasnie chcialam ta mysl olac, zignorowac, wyrzeklam sie w imie Jezusa, ale minelo juz troche czasu i ta mysl nie daje mi spokoju. Nie zaleznie czy probuje ignorowac te myski, one i tak przechodza. Czulam ze musze to powiedziec w myslach, mimo ze nie chcialam. Przez te mysli staram sie ciagle tylko spac bo wtedy nie przychodza
Niczym się nie przejmuj , wszystko jest ok.
Ty nic złego nie zrobiłaś.
W moich wypowiedziach mogę się mylić , jestem przecież tylko człowiekiem , ale zawsze chce pomóc.

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3442
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 358 times

Re: Czy mozna oddac swoja dusze zmarłemu? Nerwica natręctw i strach

Post autor: Gzresznik Upadający » 2023-04-05, 06:20

Karoca0182 pisze: 2023-04-03, 19:18 Jeszcze nie. Boje sie ze okaze sie ze te cyrografy itp okaza sie aktualne albo ze musze miec egzorcyzm
Jako człowiek ktory poszedł na egzorcyzm bo takie polecenie dostał na spowiedzi to informuje ze problem na egzorcyzmie ma diabl nie zaś egzorcyzmowany.
A pp prawdzie to zdecydowana większość egzorcyzmow to faktycznie moditwa o uwolnienie z udziałem omadlanego . I pomaga..na glosy w gloie i innego rodzaju obsesje czy udreczenia.
Jesli poradzi Ci takie rozwiązanie ksiądz np na spowiedzi to skorzystaj.
Jesli cos podejrzewasz u siebie zrob sobie porzadny rachunek sumienia zwłaszcza z trzech pierwszych przykazań..Korzystaj wtedy z literatury bo sama z siebie możesz nie przypomnieć sobie pewnych faktów

Karoca0182
Przybysz
Przybysz
Posty: 23
Rejestracja: 30 mar 2023
Has thanked: 20 times

Re: Czy mozna oddac swoja dusze zmarłemu? Nerwica natręctw i strach

Post autor: Karoca0182 » 2023-04-05, 12:49

Słuchajcie wszyscy, pierwszym krokiem ktory narazie zrobilam to napisalam email do pogotowia duchowego. Odpisano mi, że muszę udać się do psychologa, bo oni nie zajmują się problemami psychologicznymi, tylko religijnymi. Być może mają racje? Przecież ja nie chce tych myśli, podejrzewam nerwicę natręctw myślowych a to choroba psychiczna

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4445
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1081 times
Been thanked: 1150 times

Re: Czy mozna oddac swoja dusze zmarłemu? Nerwica natręctw i strach

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2023-04-05, 14:17

Karoca0182 pisze: 2023-04-05, 12:49 Słuchajcie wszyscy, pierwszym krokiem ktory narazie zrobilam to napisalam email do pogotowia duchowego. Odpisano mi, że muszę udać się do psychologa, bo oni nie zajmują się problemami psychologicznymi, tylko religijnymi. Być może mają racje? Przecież ja nie chce tych myśli, podejrzewam nerwicę natręctw myślowych a to choroba psychiczna
Tak, ale może warto byłoby udać się też do lekarza psychiatry. Oczywiście, że powinnaś się z tym zwrócić po pomoc medyczną. Bardzo często jest tak, że stosuje się dwa uzupełniające się sposoby leczenia - u psychiatry, który w razie potrzeby zaleci Ci farmakoterapię i jednocześnie u psychologa, który prowadzi psychoterapię. Jak pójdziesz na wizytę do psychiatry, to możesz tam go dopytać o to wszystko.
Karoca0182 pisze: 2023-04-05, 12:49podejrzewam nerwicę natręctw myślowych a to choroba psychiczna
Nerwica natręctw to nie jest choroba psychiczna, ale zaburzenie psychiczne (niezależnie od tego, czy to choroba czy zaburzenie, i tak wymaga leczenia). Ale nie diagnozuj się sama, bo nie wiesz, co dokładnie Ci jest. Opisz lekarzowi na wizycie wszystkie objawy, a on się zajmie diagnozą
Ostatnio zmieniony 2023-04-05, 14:32 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 5 razy.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Czy mozna oddac swoja dusze zmarłemu? Nerwica natręctw i strach

Post autor: Andej » 2023-04-05, 15:49

Enel Med podaje, że: Nerwica natręctw to choroba psychiczna dotykająca osoby w różnym wieku bez względu na płeć. Na szczęście jest uleczalna, wymaga jednak postawienia odpowiedniej diagnozy. Klasycznie im wcześniej, tym lepiej. Zachowania obsesyjno-kompulsywne mogą być jednym z objawów depresji.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4445
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1081 times
Been thanked: 1150 times

Re: Czy mozna oddac swoja dusze zmarłemu? Nerwica natręctw i strach

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2023-04-05, 16:30

Andej pisze: 2023-04-05, 15:49 Enel Med podaje, że: Nerwica natręctw to choroba psychiczna dotykająca osoby w różnym wieku bez względu na płeć. Na szczęście jest uleczalna, wymaga jednak postawienia odpowiedniej diagnozy. Klasycznie im wcześniej, tym lepiej. Zachowania obsesyjno-kompulsywne mogą być jednym z objawów depresji.
To uproszczenie. Nerwica natręctw należy bardziej do zaburzeń lękowych (już nie pamiętam dokładnie, ale nie jest chorobą w ścisłym znaczeniu tego słowa. Mam na myśli klasyfikację). Nazywa się to "zaburzenie obsesyjno - kompulsyjne". Teoretycznie. I nie ja to wymyśliłam, bo uważam ten podział (na choroby i zaburzenia) za bardzo nielogiczny. Gdybym była lekarzem i miała ustanawiać klasyfikację (do czego na szczęście/nieszczęście nie mam prawa ani najmniejszych kwalifikacji) to chyba rozważyłabym uznanie niektórych zaburzeń za choroby. Albo zrezygnowała z tego podziału. Ale niedawno się zmieniła klasyfikacja z ICD10 na ICD11 i jest w niej bardzo dużo zamieszania. Nie wierzę, że psychiatrzy się naprawdę będą do niej stosować, mam nadzieję i podejrzewam, że w sprawie np. zaburzeń osobowości będą wciąż brali pod uwagę ICD10. Założę kiedyś wątek o tych klasyfikacjach i tam pogadamy, ale muszę bardziej zgłębić temat.
Ostatnio zmieniony 2023-04-05, 16:37 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 2 razy.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
pom
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 774
Rejestracja: 21 mar 2023
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 131 times
Been thanked: 88 times

Re: Czy mozna oddac swoja dusze zmarłemu? Nerwica natręctw i strach

Post autor: pom » 2023-04-05, 16:37

Kochani, jak jakakolwiek osoba nie żyje życiem sakramentalnym to jest jak osoba w kostiumie kąpielowym na mrozie (-50°C) - wystawiona na pokusy demoniczne. ZERO ochrony i następstwa jak nie będzie pomocy Kościoła mogą być bardzo poważne jak są symptomy ... . Natomiast charyzmat uwalniania może pomóc jak jest stan łaski Uświęcającej.

Jak są symptomy to bezwzględnie trzeba się udać do najbliższego kapłana . Tego się nie przeskoczy. Jak się ktoś wstydzi można udać się do innej parafii.
Ostatnio zmieniony 2023-04-05, 17:08 przez pom, łącznie zmieniany 5 razy.
1J, 4, 16
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.

Awatar użytkownika
pom
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 774
Rejestracja: 21 mar 2023
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 131 times
Been thanked: 88 times

Re: Czy mozna oddac swoja dusze zmarłemu? Nerwica natręctw i strach

Post autor: pom » 2023-04-06, 13:23

Natomiast my mamy wolną wolę.

KKK 1731 Wolność jest zakorzenioną w rozumie i woli możliwością działania lub niedziałania, czynienia tego lub czegoś innego, a więc podejmowania przez siebie dobrowolnych działań. Dzięki wolnej woli każdy decyduje o sobie. Wolność jest w człowieku siłą wzrastania i dojrzewania w prawdzie i dobru; osiąga ona swoją doskonałość, gdy jest ukierunkowana na Boga, który jest naszym szczęściem.
1J, 4, 16
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Życie, śmierć, wieczność”