Gdzie to ocieplenie klimatu?

[abi]

Raz jak mialem 5, pozniej 22.
Pamietam tez jedna taka zime, jako nastolatek, ale nie mam pewnosci co do roku.

wszystko sie zgadza

Dodano po 23 sekundach:
jak mialam 12 to ty 18

[Andej]

Zimy były pamiętna. Ta stulecia zastała mnie, gdym do pracy dojeżdżał pociągiem. Do roboty jakoś szło. Ale powrót gorszy. Pociąg stawał między stacją Włochy a Zachodnia i przymarzał. Wtedy wiele osób otwierało drzwi i wysiadało. Do najbliższej drogi był niespełna kilometr. Śnieg powyżej kolan, ale mniej niż do pasa. Potem droga. W lecie miała po dwa pasy w każdym kierunku. Tamtej zimy zamieniła się w ciasny wąwóz, na którym przeciskały się samochody w dwóch kierunkach oraz piesi. Do domu miałem ze 2 - 3 km. Zawsze się rozgrzałem tym marszem. Bo w domu było + 5 stopni. Ino raz było ciężko, gdy pacyną zmarzłego piachu wystrzelona z piaskarki dostałem w kolano. Długa to była droga. Ale przeżyłem, aby móc tu marudzić i narzekać.

[faraon]

Abi, to pewnie bylo kilka kolejnych zim, o podobnych temperaturach i zasniezeniu.
Tak jak pisalem wczesniej, to byly powtarzajace sie okresy zimna, stopniowo przechodzace w okresy coraz cieplejsze i z poowrotem w zimne na przestrzni co 10-12 lat. Mozna by to zapisac w ciagu liczbowym temperatur. zimy : -30, -25, -20, -18, -15, -12, -10, -7, -5, 0, +5, lata: +15, +18, +20, +22, +25, +27, +30

[abi]

raz było ciężko, gdy pacyną zmarzłego piachu wystrzelona z piaskarki dostałem w kolano. Długa to była droga. Ale przeżyłem, aby móc tu marudzić i narzekać.

zaiste chwalebny cel przyswiecal

[faraon]

Andej, a mi sie trafilo wlasnie w ta zime, pracowac w transporcie PGKIM, jako kierowca piaskarki z plugiem odsnieznym. i pewnie niejeden dostal piaskiem po nogach.
Oj, bylo co odgarniac a pozniej odsniezarka wirnikowa ladowac na ciezarowki i wywozic nad rzeke poza miasto. Kilka ciezarowek robilo po 30 kursow dziennie, pozniej tydzien, dwa spokoj i od nowa to samo.
Ale o dziwo, udawalo sie dyrekcji firmy utrzymac w miescie czarne drogi przez wiekszosc czasu.
Praktycznie to ani sol, ani piasek nie robily roznicy, a jedyne wyjscie to usuwanie sniegu z drog kompletnie, by po odwilzy nie powstala szklaneczka na powierzchni drog, a piasek niie zapychal instalacji burzowej miasta, co moglo spowodowac powodzie w niektorych rejonach miasta, jak przychodzila odwilz. Zreszta, uzycie piasku w miescie wiaze sie pozniej z jego wybieraniem z osadnikow i wywiezieniem, wiec wywoz sniegu mial praktyczne i ekonomiczne uzasadnienie.

[Abstract]

Cóż klimat się ocieplał już za Chryzostoma Paska

[Marek_Piotrowski]

Cóż klimat się ocieplał już za Chryzostoma Paska

Pasek to XVII wiek. W sumie to był bardzo zimny okres, z tym, ze się to zimne kończyło:



A dokładniej:

[Andej]

Wydaje mi się, że dyskusja na temat globalnego ocieplenia przypomina dyskusję na temat kształtu Ziemi.
Cykliczne zmiany w przeszłości nie przekonają tych, którzy mają interes w głoszeniu ocieplenia, ani tych, którzy bezkrytycznie wierzą w to, co propagandyści wmawiają.

[Abstract]

@Andej nie wierzą w cykliczność ocieplenia. Tak jak wciskają nam elektryczne samochody i gigantyczny problem przyszłości zużytych baterii. Ludzki czynnik w klimacie to margines. Ale śmiecenia już się nie wyprzemy.

[faraon]

W UK, przez to wrecz na sile wprowadzanie EV to popiepszylo wszystkim w glowach bo ladowanie tych elektrykow zrobili za darmo, a od spalinowych podniesli podatek o ponad 100%.
za ubiegly rok placilem £200 ,a w tym walneli £415.
chca by wlasciciele spalinowych placili za energie el. do elektrycznych aut.
Twierdza tez ze elektryczne auta zuzywaja energie el. z wiatrakow, tylko ciekawe jak oni to moga sprawdzic ktore elektrony sa z wiatraka, a ktore z tradycyjnej elektrowni, czy nuklearnej.
Ja tez moge powiedziec ze w domu zuzywam wylacznie energie z wiatrakow. Innej nie akceptuje.

[abi]

z wiatraka to taki swiezy zapach wiatru maja

[Marek_Piotrowski]

Samochody elektryczne to dobry pomysł - ale dla pewnych zastosowań i nie na siłę. Na razie nie są zbyt ekologiczne i są nieproporcjonalnie drogie.
Wygląda na to że elektryczny samochód to przyszłość komunikacji miejskiej. Jeśli idzie o dalekie trasy, to potrzebny nam skok technologiczny w dwu sprawach:

• trakcja bezprzewodowa (swoje indukcyjne pod powierzchnią drogi)
• dobra, przyczepna nawierzchnia autostrad, złożona z elementów fotowoltaicznych

Być może samochody przyszłości będą poruszały się wzdłuż autostrad na zasadzie silnika liniowego (trochę jak jednoszynowe koleje japońskie).

[pom]

https://zielona.interia.pl/wideo/czysta ... Id,5147246

- Wiemy, że Ziemia stopniowo ochładzała się od około 2 tys. lat - tłumaczy prof. Malinowski - i za kilkadziesiąt tysięcy lat zapewne wpadłaby w następną epokę lodowcową, gdyby ludzkość nie wyemitowała tyle CO2 do atmosfery.

I co Wy na to?

[Marek_Piotrowski]

No cóż, porównaj z wykresami.

[pom]

Dokładnie, a rozwijając Grenlandia, po Duńsku GrønLand - Grøn Land -zielony kraj. Więc całe szczęście, że się klimat ociepla bo groziłby nam kataklizm, ale w drugim kierunku.