To Ty powołałeś się na Deza. "On wyjaśnił i basta".
Ja nie rozumiem, a wierzę. Dla mnie to proces i nie boję się niepewności rozumowej.
Ja nie mam z tym żadnego problemu.
Jaka wina?
I wzajemnie.
To Ty powołałeś się na Deza. "On wyjaśnił i basta".
Ja nie mam z tym żadnego problemu.
Jaka wina?
I wzajemnie.
Właśnie tak samo rozumuję. To, że homo sapiens jest z tej samej materii co woda nie znaczy, że pochodzimy od H2O.Faraon pisze: Juz kiedys tlumaczylem ze geny to sa jak cegielki i kazdy budynek jest z podobnych wybudowany, tak samo kazdy organizm sklada sie z komorek roznego rodzaju i wiekszosc organizmow posiada niemal kazdy rodzaj komorek, czy kazdy rodzaj bialek. Dlatego wiele organizmow ma bardzo podobne DNA, bo to projekt budowy z uzyciem takich samych materialow
Po raz drugi...... dziwnie mi się rozmawia z tobą.....Andej pisze: ↑2023-05-08, 08:57 Zatem powtórzę innymi, skoro nie doczytałeś. Skąd się bierze Wasza ślepa wiara w to, że ewolucja nie jest dziełem Bożym? Skąd to zacietrzewienie w negowaniu elementów Boskiego stworzenia świata i procesów w nim panującym? Skąd zaprzeczanie, że Bóg dokonywał interwencji w procesie ewolucyjnego rozwoju organizmów żywych?
Ślepe negowanie wszystkiego, czego nie potrafi sie zrozumieć, wymyślanie dziwnych argumentów, aby na siłę potwierdzać swoje racje na pewno nie prowadzi do Boga. Czy ta złość, która Was ogarnia w tej dyskusji nie świadczy o tym, że brniecie za daleko? Czy zamiast się pienić, nie lepiej uklęknąć przez obrazem Miłosierdzia i zaufać Bogu. Także w zakresie stworzonej przez Boga samego ewolucji.
Ateizm postrzega człowieka jako istotę materialną, taką jak wszystkie inne zwierzęta. Pod wieloma względami jest to dominujący pogląd w kulturze popularnej: człowiek może mieć "ewolucyjną przewagę" nad zwierzętami pod względem rozumu, komunikacji i niektórych zdolności fizycznych, ale nie jest istotą duchową ani świętą, której cel i przeznaczenie są wyższe niż zwierzęta. W tym ujęciu człowiek żyje i umiera jak bestia/zwierzę. Tak więc obozy koncentracyjne, gułagi, pola śmierci i kliniki aborcyjne są pomnikami ateizmu. Takie zdegradowane poglądy na człowieka - zwłaszcza zaprzeczanie, że człowiek jest stworzony na obraz Boga - nieuchronnie uprzemysławiają ludzką nędzę.sądzony pisze: ↑2023-05-08, 11:49Zgadza się. Nie na obraz i podobieństwo Boga, które moim zdaniem (z tego co rozumiem) nosimy w "głębi duszy", która to "część" niektórzy mistycy (i nie tylko) zwą duchem.
Św. Terasa z Avili (a nie jest jedyna) twierdzi, iż w centrum duszy człowieka (czyli w duchu) mieszka Bóg.
Rozszerzyłem Twój wniosek, stworzeni na obraz Boga nie ogranicza się jedynie do naszej duszy, lecz także obejmuje jedność psychofizyczną. W związku z tym, nasze ciało ściśle wiąże się z tym obrazem, co podkreśla znaczenie fizycznych aspektów naszego istnienia w kontekście naszej duchowej tożsamości.
Drogi użytkowniku....... ja na prawdę chcę sie dogadać, a już na pewno dyskutować. Ale są momenty, że widzę, że strasznie chcesz to utrudnić....
Wychowałem się, jak każdy, na nauce o ewolucji już w szkole podstawowej, na przedmiotach takich jak przyroda czy biologia. I jak każdy kto się nie interesuje tematem poza ten materiał szkolny, pewnie logiczna byłaby ewolucja. Gdyby ktoś wtedy sugerował mi, że człowiek wywodzi się od małpy, to by wydawało się dziwne, ale skoro jakaś nauka to dowodzi, to pewnie tak jest.greg77 pisze: ↑2023-05-08, 21:28 Czy gdyby nie istniała teoria ewolucji, na podstawie dotychczasowych odkryć można by w sposób logiczny dojść do wniosku że pochodzimy od małpy? Osobiści śmiem wątpić? Gdybym był osobą która poszukuje z skąd i po co na tym świecie jesteśmy, i brał pod uwagę tylko odkrycia naukowe bardziej logiczne wydawałaby mi się teoria inteligentnego projektu, niż to że skomplikowane makro i mikro ekosystemy powstały z przypadkowej "papki biologicznej". Podkreślam że to jest moje osobiste zdanie.
P.S.
Żeby była równowaga. Pytanie do kreacjonistów. Czy w sposób logiczny moglibyście udowodnić że stworzył nas Bóg, gdyby na świecie nie było takiej księgi jak Pismo Święte?
"Wniosek" - to nie obrady sejmuPrzeemek pisze: ↑2023-05-08, 23:21Rozszerzyłem Twój wniosek, stworzeni na obraz Boga nie ogranicza się jedynie do naszej duszy, lecz także obejmuje jedność psychofizyczną. W związku z tym, nasze ciało ściśle wiąże się z tym obrazem, co podkreśla znaczenie fizycznych aspektów naszego istnienia w kontekście naszej duchowej tożsamości.
Obejmuje, ale, wydaje mi się poprzez jedność duchową. Rozwój i integracja powinna realizować się na płaszczyźnie ciała, psyche (dusza zmysłowa), duch (dusza duchowa). Jednakże, która płaszczyzna jest obecnie najbardziej zaniedbywana?
W sensie, że co. Uduchowienie = zdrowie fizyczne?
To wspaniała deklaracja. I bardzo cenna.
No cóż, mogę jedynie wyznać, że nie mam woli utrudniania dyskusji. Wyznam też, że odnoszę wrażenie, iż usilnie chcesz mnie przekonać do tego, co uznałeś za słuszne. Że za swoją idee fix, a może nawet imperatyw, uważasz konieczność przekonania innych do przyjęcia tego co głosisz. W przeciwieństwie do mnie, któremu zupełnie nie zależy na tym, czy wierzysz w istnienie procesu ewolucji, czy nie. Czy wierzysz w dzieła Boże, z których jednym jest ewolucja, czy nie. Ja jeno pisze to, co myślę na dany temat. Owszem, zdarza mi się zmieniać poglądy, i to radykalnie, ale powolutku. Mam opóźniony zapłon. Musze wszystko przemyśleć, poukładać. Czasem to trwa kilka lat. Ale ślady argumentów czyichś zostają w jakichś pokładach pamięci. Obumarłe jak ziarna. Niektóre kiełkują.
Czy nie widzisz w tym stwierdzeniu manipulacji? Wmawianie czegoś innego niż wielokrotnie pisałem? Pozwolę sobie poprawić to zdanie na poprawne:Przeemek pisze: ↑2023-05-08, 13:59Ci co uznają, że Teoria ewolucji jest używana przez Boga, muszą również wyjaśnić poniższe jej twierdzenia, które sprzeciwiają się opisanemu powyżej chrześcijańskiemu światopoglądowi wywodzącemu się z Biblii:
- Proces ewolucji: Według teorii ewolucji, ludzie i zwierzęta rozwijają się przez proces ewolucji, który jest oparty na naturalnym doborze i przystosowaniu, a nie na boskim stworzeniu, jak opisano w Biblii.
Nikt nie ma nic przeciwko temu co napisales, bo takie sa fakty, natomiast okreslenie ewolucji dotyczy przede wszystkim ewolucji darwinowskiej, a to o czym napisales nie ma z nia nic wspolnego.krystian.zawistowski pisze: ↑2023-05-09, 09:06 @Przemek
A Tobie chodzi o sam darwinizm, czy o całą ewolucję i pokrewne fakty z geologii?
Np czy uważasz, że:
- od milionów lat zmieniają się gatunki istot żywych (pojawiają się i znikają)
- jedne gatunki są spokrewnione z innymi.
- Ziemia ma jakieś parę miliardów lat.
?
Ja jestem niechętny wobec darwinizmu, ale nie wątpię w powyższe fakty, ani też nie sądzę by były sprzeczne z Objawieniem.
Na pierwszym zrzucie to, co usiłowałem wysłać.