Moim zdaniem wystarczy.JakubKonrad pisze: ↑2023-09-22, 10:17 Dzień dobry, chciałbym się zapytać czy na spowiedzi trzeba rozróżniać treści erotyczne od pornograficznych? Mi dosyć ciężko jest zrozumieć różnice. Czy wystarczy że powiem że oglądałem pornografię?
Pytanie o spowiedź
- Viridiana
- Biegły forumowicz
- Posty: 1709
- Rejestracja: 6 sie 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 556 times
- Been thanked: 419 times
Re: Pytanie o spowiedź
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)
-
- Początkujący
- Posty: 36
- Rejestracja: 8 maja 2023
- Has thanked: 37 times
Re: Pytanie o spowiedź
Dzień dobry, chciałbym się zapytać czy trzeba na spowiedzi mówić kogo dotyczyły nieczyste myśli? Chodzi mi o sytuacje kiedy mam nieczyste myśli(fantazje erotyczne) dotyczące dziewczyny, która ma chłopaka(jest w związku). Nie planowałem i nie miałem zamiaru robić z nią nic w prawdziwym życiu. Tylko wyobrażałem sobie z nią współżycie żeby się podniecić ale nie miałem zamiaru tej fantazji w rzeczywistości realizować. Czy wtedy wystarczy na spowiedzi powiedzieć że "miałem nieczyste myśli"?
Ostatnio zmieniony 2023-09-30, 16:54 przez JakubKonrad, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Elitarny komentator
- Posty: 3549
- Rejestracja: 21 cze 2021
- Has thanked: 160 times
- Been thanked: 382 times
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2060
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 285 times
Re: Pytanie o spowiedź
W ostatnich miesiącach spowiadałem się często, co tydzień, zwykle w sobotę rano. Ostatnia spowiedź była w pierwszy piątek miesiąca, 9 dni temu. Na tej spowiedzi przed samą spowiedzią miałem zamiar powiedzieć okoliczność obciążająca ale jak podszedłem do konfesjonału to nie powiedziałem. Potem, po kliku dniach, jak zaczęły się walić relacje w pracy, obiecałem sobie i Bogu, że na następnej spowiedzi o tym powiem, choć wcześniej nie uważałem że muszę, bo powiedziałem wszystkie grzechy, tylko niedokładnie. Jak również zamierzam powiedzieć grzech, (zadowolenie z pewnej sytuacji niefajnej) który bym nie powiedział, bo to nie uczynek a uczucie, poza tym wynika z niedoskonałości z powodu grzechu pierworodnego, a z grzechu pierworodnego nie trzeba się spowiadać. Akurat ten grzech łatwo jest wypowiedzieć, ale pojawiły się następne,myślowe, pokręcone i chore, jeden to chyba typowo osobowy, nie wystąpiłby chyba gdyby nie choroba.(choć z drugiej strony nie mam urojeń), potem jeszcze pewne odczucia. Z jednej strony zamierzam powiedzieć na spowiedzi dokładnie, z drugiej strony, miałem pójść najpierw w piątej wieczorem, potem w sobotę, potem w niedzielę. Nie wiem , jak się zdobyć teraz na spowiedź.
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)