Integracja w piątek

[Kwk12]

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Chciałbym spytać czy można organizować spotkania integracyjne np. w restauracji w piątki? Zaplanowane jest takie i doszło do mnie, że jest w piątek. Rozważam przeniesienie na inny termin, ale jeśli nie ma w tym nic złego to pozostałbym przy nim. Wiem, że w okresie Wielkiego Postu nie byłoby to dozwolone, ale czy teraz? Naprawdę nie umiem samemu tego rozeznać.

Z Panem Bogiem

[Albertus]

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Chciałbym spytać czy można organizować spotkania integracyjne np. w restauracji w piątki? Zaplanowane jest takie i doszło do mnie, że jest w piątek. Rozważam przeniesienie na inny termin, ale jeśli nie ma w tym nic złego to pozostałbym przy nim. Wiem, że w okresie Wielkiego Postu nie byłoby to dozwolone, ale czy teraz? Naprawdę nie umiem samemu tego rozeznać.

Z Panem Bogiem

Z tego co wiem to nie jest to zakazane dla katolików.

Tylko że nie powinno się jeść potraw mięsnych.

[CiekawaXO]

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Chciałbym spytać czy można organizować spotkania integracyjne np. w restauracji w piątki? Zaplanowane jest takie i doszło do mnie, że jest w piątek. Rozważam przeniesienie na inny termin, ale jeśli nie ma w tym nic złego to pozostałbym przy nim. Wiem, że w okresie Wielkiego Postu nie byłoby to dozwolone, ale czy teraz? Naprawdę nie umiem samemu tego rozeznać.

Z Panem Bogiem

Piątek to dzień pokuty, musisz sobie odmówić czegoś, co sprawia Ci przyjemność.Wiec: zorganizuj i na to spotkanie nie idź

[abi]

to jak sie zintegruje, jesli nie pojdzie

[sądzony]

wewnętrznie

[abi]

jakbym was zaprosila i sama nie przyszla to byloby ok?

[CiekawaXO]

Zintegruje się z Bogiem:P @abi jeśli by było dobre jedzenie, nie mam nic przeciwko, abyś nie przyszła:)
A kto był na integracji ten wie, że to nie chodzi o integrację, a o to żeby się nach... napić i mówić sobie że się kochamy.

[abi]

no rozumiem, mielibyscie moja porcje do podzialu

[CiekawaXO]

Nooo właśnie. Zawsze się każdy cieszy jak ktoś nie przyjdzie na integrację, właśnie z tego powodu:D

[bei]

U mnie w firmie impreza integracyjna zawsze jest w piątek. W Wielkim poście też miała być tylko kierownik miał pogrzeb w rodzinie i przenieśli na "po świętach".

[Andej]

Chciałbym spytać czy można organizować spotkania integracyjne np. w restauracji w piątki?

A co jest niewłaściwego w integracji? Czy chodzi o miejsce? Integrować się można wszędzie. Wspaniałym sposobem integracji jest uczestnictwo w mszy świętej, w nabożeństwie majowym. Nie sądzę, aby miejsce spotkania miało jakieś znaczenie.
Skąd się biorą wątpliwości i czego dotyczą?

[CiekawaXO]

@Andej piątku.

[Andej]

A co ma piątek do rzeczy? Chyba w każdej restauracji są dania bezmięsne.

Choć przyznam, że bardzo mi przeszkadzały przymusowe spotkanie w knajpach. Zwykle organizowane w piątki. Wprawdzie nie integracyjne, ale przedświąteczne.

[CiekawaXO]

Chodzi o piątek, bo to Dzień Męki Panskiej. Też nie rozumiem tego prastarego zapisu o niejedzeniu mięsa, który niesie za sobą inną informacje :pokutuj. Zabawa i pokuta? Moim zdaniem prawdziwą pokutą będzie, jeśli ktoś lubi, że nie będzie się bawił w piątki. A jak ktoś nie lubi, obowiązkowo musi iść niech pocierpi.

[Andej]

Tak, teraz dla wielu osób powstrzymywanie się od mięsa jest niezrozumiałe. Bo mamy je na co dzień. Bo dostępne. Bo nie stanowi żadnego rarytasu.
Ale przez analogię w piątki należy powstrzymywać się od tzw. hucznych zabaw i imprez. Powstrzymywać od okazji do nadmiernej, publicznie eksponowanej wesołość. A zwłaszcza wesołkowatości. Podobnie, jak ba pogrzebie czy stypie nie nalży tańczyć, śpiewać wesołych piosenek. Trzeba uszanować czyjś ból i żal. W piątek wyrażamy szacunek Bogu odmawiając sobie czegoś. Okazując f=g0dne zrozumienie bólu niewinnie skazanego na tortury i śmierć Jezusa. Jeśli mamy na prawe przed oczyma obraz Jego męki, a chrześcijanie tak mają, to po prostu nie maja ochoty na zabawę. Z szacunku dla Boga i dla innych wierzących.
A spotkanie integracyjne, to przecież nie zabawa. To rozmowa przy stole. Spokojna. Niekoniecznie bezalkoholowa, a kieliszek wina, jeśli ktoś nie jest kierowcą, to też nie będzie czynił szkody.