Pornografia i nieczyste myśli

[Gwozdz]

Cześć, mam w zasadzie dwa pytania. Jak to jest z podawaniem ilości tych grzechów. Nieczyste myśli są grzechem cięzkim ale nie mam pojęcia jak podać ich ilość. Ciężko byłoby liczyć myśli. Troche podobnie w przypadku pornografii, chodzi po prostu o to żeby powiedzieć ile razy się po nią sięgało? Jeśli tak to czy powiedzenie "oglądałem filmy pornograficzne" jest wystarczające jeśli nie robi się tego regularnie a zdarzyło się kilka razy?

[sądzony]

Cześć, mam w zasadzie dwa pytania. Jak to jest z podawaniem ilości tych grzechów. Nieczyste myśli są grzechem cięzkim ale nie mam pojęcia jak podać ich ilość. Ciężko byłoby liczyć myśli. Troche podobnie w przypadku pornografii, chodzi po prostu o to żeby powiedzieć ile razy się po nią sięgało? Jeśli tak to czy powiedzenie "oglądałem filmy pornograficzne" jest wystarczające jeśli nie robi się tego regularnie a zdarzyło się kilka razy?

Osobiście, odkąd się nawróciłem, nigdy duchowny nie zapytał mnie o ilość.
Zwykle gdy grzech popełniłem wielokrotnie mówię np.: (to tylko przykłady) "wzywałem imię Boga ..." lub "przeklinałem".
Gdyby zapytał "jak często?" Odpowiedziałbym 5 razy w tygodniu.
Wydaje mi się, że nie chodzi o dokładną liczbę, a o ogólną częstotliwość.

Np.: "oglądałem pornografię 3 razy w tygodniu" lub "2 razy dziennie miewałem nieczyste myśli".
Oczywiście spowiadasz się z myśli, którym "uległeś", za którymi świadomie "poszedłeś", a nie z tych, które się w twoim umyśle pojawiły.

Tak to widzę.
Pozdrawiam

[Andej]

Cześć, mam w zasadzie dwa pytania. Jak to jest z podawaniem ilości tych grzechów. Nieczyste myśli są grzechem cięzkim ale nie mam pojęcia jak podać ich ilość. Ciężko byłoby liczyć myśli. Troche podobnie w przypadku pornografii, chodzi po prostu o to żeby powiedzieć ile razy się po nią sięgało? Jeśli tak to czy powiedzenie "oglądałem filmy pornograficzne" jest wystarczające jeśli nie robi się tego regularnie a zdarzyło się kilka razy?

Po pierwsze - tylko spowiednik udzieli wiążących odpowiedzi.
Po drugie - często mylimy się w ocenie wagi grzechu, czasem się usprawiedliwiamy, a czasem przeciwnie. Inna tez kwalifikacja w zależności od wieku i dojrzałości psychicznej i uczuciowej.
Po trzecie - grzechem tylko myśli przywoływane oraz myśli świadomie rozpamiętywane.
Po czwarte - pornosy, wydaje mi się, że ważniejsze to, czy regularnie, czy sporadycznie. Czy się posiada, ściąga, odwiedza kanały. Czy gdzieś przypadkiem wpada do ręki, jedno zerknięcie, i wpadniecie w treść obrazków. Uważam, że warto wyznać ilość, częstotliwość.
Po piąte - jeśli kila razy, to powiedz, że kilka razy i że nieregularnie.

[Gwozdz]

Czyli jeśli na spowiedzi powiedziałem że oglądałem filmy pornograficzne i miałem nieczyste myśli a ksiądz o nic więcej nie dopytywał to czy spowiedź była w porządku?

[Andej]

Tak sądzę. Ale pamiętaj, że postanowiłeś poprawę. Wyrzuć to cholerstwo, skasuj dostępy, zablokuj.

[sądzony]

Czyli jeśli na spowiedzi powiedziałem że oglądałem filmy pornograficzne i miałem nieczyste myśli a ksiądz o nic więcej nie dopytywał to czy spowiedź była w porządku?

Moim zdaniem spowiedź była ok.