Ja nie patrze na tą kobietę jako obiekt seksualny, Nawet jak to leczyć się? Może ktoś jest młody i rozwija się u niego sferą seksualna, czuję pociąg do kobiet, tak oczywiści jest to grzech ciezki nie kwestionuje tego jest to źle, jednak młodzi mają takie skłonności i nie usprawiedliwiam tego nie wolno tak robić, ale lepiej by ich nie kusić. Leczyć by się musiał ktoś kto ZAWSZE w kobiecie widzi coś co ma służyć do zaspokajania potrzeb.Andej pisze: ↑2023-05-31, 21:53Tak, człowiek to nie zwierzę. Potrafi panować nad emocjami, popędami, pożądaniem. A nawet kierować się Dekalogiem, w którym zapisano: Nie pożądaj...Abstract pisze: ↑2023-05-31, 20:21 Andeju stąd człowiek ma zdolność zatrzymania owej potrzeby, ponieważ do kopulacji jest nic więcej nie potrzebne jak podniecenie i sprawność seksualna. Natura nie wymaga nic więcej, reszta to wartość dodana od rozwoju i samoświadomości człowieka, normy społeczne, system prawny np. regulujący zmuszanie do zachowań seksualnych, wartości moralne, często kształtowane wiarą.
Dodano po 3 minutach 20 sekundach:Nie, człowiek patrzy na całokształt. Na sens. Jeśli ktoś widzi na tym zdjęciu obiekt seksualny, to powinien się leczyć. Kobieta nie jest obiektem seksualnym, nie jest przedmiotem służącym do zaspokajania żądzy seksualnej. Człowiek nie jest zwierzęciem.Kacper1298 pisze: ↑2023-05-31, 20:42 Z pełnym szacunkiem, nikomu nic nie wyrzucam, każdy ma swoje zdanie, ale obrazek, który wysłał Andej faktycznie zmusza do spojrzenia na biust, a dopiero potem na twarz co za tym idzie człowiek patrzy na ten biust i jest ryzyko wystąpienia podniecenia
Weźmy taki przykład, osoba szuka w internecie czy podniecenie to grzech, bo ma z nim problem i trafią na ten wątek, widzi ten obrazek majac problemy z nadmiernym podnieceniem i podnieca się do tego obrazka, popełnia grzech. Nie patrzmy tylko przez pryzmat tego, że ja nie zaznaje podniecenia, no OK Ty nie, a ktoś może Tak? Tutaj kolegą wyżej dobrze nadmienił że to aż prowokuje aby spojrzeć na biust, nie ma wyjścia nie patrząc na ten obrazek nie parząc na niego. Potem jak popatrzy to wzbudzi w sobie pożądanie, bo ma z tym problem itp. A gdyby nie było tego obrazka miałby 1 grzech mniej, jeszcze jedna kwestia
Napis na biuście: Popatrz mi na twarz
Nie różni się od napisu: Patrz mi na biust
Dlaczego, bo słowa może i są różne, ale jak wcześniej wspomniałem i w tej i w tej sytuacji człowiek się na biust popatrzy. A grzech większy ma wtedy tylko osoba, która zachęcała innych do takiego czynu. Zresztą nawet ciężko mi określić co ten obrazek miałby wnieść do całokształtu wypowiedzi, świetnie to słowami opisałeś
Oczywiście to tylko moje zdanie, nie oceniajmy się nawzajem, przekazałem tylko moja opinie na ten temat, opinie osoby mającej problem z podnieceniem itp. I raczej zwierzęciem nie jestem, który musi iść się leczyć tylko osoba starająca się unikać grzechu pozdrawiam i z Bogiem