Opuszczanie lekcji

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
ODPOWIEDZ
Drwal
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 408
Rejestracja: 4 sty 2021
Lokalizacja: Mazowieckie
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 38 times
Been thanked: 65 times

Opuszczanie lekcji

Post autor: Drwal » 2023-05-31, 09:18

Czy jak opuszczam lekcje, na których nic nie robimy, które tylko polegają na przesiedzeniu dla obecności i cały rok dobrze chodziłem, wszystko napisałem, tak że nie narobię sobie żadnych zaległości i.t.d, a w tym czasie mogę zrobić bardziej wartościowe np. jakaś robota, czy nawet czasem adoracja i.t.d
Dochodzi jeszcze to, że mama się czepia, że opuszczam te lekcje.
W moich wypowiedziach mogę się mylić , jestem przecież tylko człowiekiem , ale zawsze chce pomóc.

konserwa
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3050
Rejestracja: 16 sty 2022
Has thanked: 318 times
Been thanked: 466 times

Re: Opuszczanie lekcji

Post autor: konserwa » 2023-05-31, 10:21

Mama wedlug mnie ma racje, a Ty szukasz wymowek, gdyz sumienie nie daje Tobie spokoju. Takie jest moje zdanie. Byc moze probujesz przykryc w ten sposob swoje lenistwo albo niedouczenie ( to bez jakichs zlosliwosci napisalem ).

Awatar użytkownika
lukasz_1
Bywalec
Bywalec
Posty: 141
Rejestracja: 10 paź 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 31 times
Been thanked: 14 times

Re: Opuszczanie lekcji

Post autor: lukasz_1 » 2023-05-31, 10:27

Drwal pisze: 2023-05-31, 09:18 Czy jak opuszczam lekcje, na których nic nie robimy, które tylko polegają na przesiedzeniu dla obecności
Jak dla mnie to strata czasu, siedzenie bezczynnie na takiej lekcji.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Opuszczanie lekcji

Post autor: sądzony » 2023-05-31, 10:31

Drwal pisze: 2023-05-31, 09:18 Czy jak opuszczam lekcje, na których nic nie robimy, które tylko polegają na przesiedzeniu dla obecności i cały rok dobrze chodziłem, wszystko napisałem, tak że nie narobię sobie żadnych zaległości i.t.d, a w tym czasie mogę zrobić bardziej wartościowe np. jakaś robota, czy nawet czasem adoracja i.t.d
Dochodzi jeszcze to, że mama się czepia, że opuszczam te lekcje.
Możesz opuścić tę lekcję, zrobić coś bardziej wartościowego nie opuszczając klasy.
Poczytaj ciekawą książkę, Ewangelię, czy pomódl się.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Lwica
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 577
Rejestracja: 24 paź 2022
Has thanked: 82 times
Been thanked: 168 times

Re: Opuszczanie lekcji

Post autor: Lwica » 2023-05-31, 12:15

Drwal pisze: 2023-05-31, 09:18 Czy jak opuszczam lekcje, na których nic nie robimy, które tylko polegają na przesiedzeniu dla obecności i cały rok dobrze chodziłem, wszystko napisałem, tak że nie narobię sobie żadnych zaległości i.t.d, a w tym czasie mogę zrobić bardziej wartościowe np. jakaś robota, czy nawet czasem adoracja i.t.d
Dochodzi jeszcze to, że mama się czepia, że opuszczam te lekcje.
Bo uczy to olewania, może obawia się, że zaczniesz opuszczać każde kolejne.
Poza tym, to ona później będzie musiała świecić oczami za Twoje opuszczanie i ona będzie słuchała, że syna nie ma.

Lord_Maru

Re: Opuszczanie lekcji

Post autor: Lord_Maru » 2023-05-31, 19:37

Drwal pisze: 2023-05-31, 09:18 Czy jak opuszczam lekcje, na których nic nie robimy, które tylko polegają na przesiedzeniu dla obecności i cały rok dobrze chodziłem, wszystko napisałem, tak że nie narobię sobie żadnych zaległości i.t.d, a w tym czasie mogę zrobić bardziej wartościowe np. jakaś robota, czy nawet czasem adoracja i.t.d
Dochodzi jeszcze to, że mama się czepia, że opuszczam te lekcje.
Jeżeli robisz to coraz częściej jest szansa, że wpadnie Tobie to w nawyk. Od jednej lekcji potrafi się zacząć, a potem mama będzie musiała świecić oczami.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Opuszczanie lekcji

Post autor: Andej » 2023-05-31, 19:46

Drwal pisze: 2023-05-31, 09:18 Dochodzi jeszcze to, że mama się czepia, że opuszczam te lekcje.
A pamiętasz IV przykazanie?
Samo wagarowanie, jeśli nie przynosi szkody, nie zawsze jest złem. Weź pod uwagę, jaki przykład dajesz koleżankom i kolegom. Co będzie, jeśli zasmakują? I w przyszłym roku szkolnym pójdą na całość?
Ale ja bardzo dużo wagarowałem w ostatniej klasie szkoły średniej. Nie wiem, czy byłem na 5% lekcji. Ale wagary poświęcałem na przygotowywanie się do matury. Efektywniejsze znacznie, niż pobyt w szkole. Jak też na przygotowywanie się do egzaminu na studia.
Wraz ze mną, na podobną skalę zaczął wagarować mój kolega. I powtarzał ostatnią klasę. Spodobał mu się luz, ale domu się nie uczył, tak jak ja. A moi rodzice widzieli, że nie marnuję czasu, tylko się uczę i rozumieli takie postepowanie. Bo nie chodziło o stopnie, ale o wiedzę.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Drwal
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 408
Rejestracja: 4 sty 2021
Lokalizacja: Mazowieckie
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 38 times
Been thanked: 65 times

Re: Opuszczanie lekcji

Post autor: Drwal » 2023-05-31, 23:00

Lwica pisze: 2023-05-31, 12:15
Drwal pisze: 2023-05-31, 09:18 Czy jak opuszczam lekcje, na których nic nie robimy, które tylko polegają na przesiedzeniu dla obecności i cały rok dobrze chodziłem, wszystko napisałem, tak że nie narobię sobie żadnych zaległości i.t.d, a w tym czasie mogę zrobić bardziej wartościowe np. jakaś robota, czy nawet czasem adoracja i.t.d
Dochodzi jeszcze to, że mama się czepia, że opuszczam te lekcje.
Bo uczy to olewania, może obawia się, że zaczniesz opuszczać każde kolejne.
Poza tym, to ona później będzie musiała świecić oczami za Twoje opuszczanie i ona będzie słuchała, że syna nie ma.
No niby tak, ale sytuacja ma dwa oblicza: zostać i spełnić wymagania mamy i swój trochę narzucony obowiązek, ale z drugiej strony bym ten czas lepiej wykorzystał.
Mama nie będzie za mnie świecić oczami, bo na skalę klasową taka nieobecność to nic, a poza tym jak usprawiedliwione, to nie wpływa na żadne konsekwencje. Mam też już 18lat.
W moich wypowiedziach mogę się mylić , jestem przecież tylko człowiekiem , ale zawsze chce pomóc.

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5196
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 820 times
Been thanked: 1373 times

Re: Opuszczanie lekcji

Post autor: abi » 2023-05-31, 23:13

pytasz wiec po to bysmy cie pochwalili jak madrze robisz, tak?
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Drwal
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 408
Rejestracja: 4 sty 2021
Lokalizacja: Mazowieckie
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 38 times
Been thanked: 65 times

Re: Opuszczanie lekcji

Post autor: Drwal » 2023-05-31, 23:19

konserwa pisze: 2023-05-31, 10:21 Mama wedlug mnie ma racje, a Ty szukasz wymowek, gdyz sumienie nie daje Tobie spokoju. Takie jest moje zdanie. Byc moze probujesz przykryc w ten sposob swoje lenistwo albo niedouczenie ( to bez jakichs zlosliwosci napisalem ).
No w sumie to nie dziwię się, że mama tak reaguje, bo pewnie myśli, że mogą być jakieś konsekwencje, a taka prawda, że to tylko kwestia usprawiedliwienia i gotowe. Zresztą niektórzy nauczyciele też by się ucieszyli jakbyśmy zrobili im wolne. W czasie przedwakacyjnym na niektórych lekcjach co najwyżej siedzimy na telefonach i jedyne co mamy to tylko obecność i właśnie o takie lekcje mi chodzi.

Dodano po 43 sekundach:
abi pisze: 2023-05-31, 23:13 pytasz wiec po to bysmy cie pochwalili jak madrze robisz, tak?
Nie, tylko chce wasze zdanie poznać na ten temat

Dodano po 1 minucie 46 sekundach:
Andej pisze: 2023-05-31, 19:46
Drwal pisze: 2023-05-31, 09:18 Dochodzi jeszcze to, że mama się czepia, że opuszczam te lekcje.
A pamiętasz IV przykazanie?
Samo wagarowanie, jeśli nie przynosi szkody, nie zawsze jest złem. Weź pod uwagę, jaki przykład dajesz koleżankom i kolegom. Co będzie, jeśli zasmakują? I w przyszłym roku szkolnym pójdą na całość?
Ale ja bardzo dużo wagarowałem w ostatniej klasie szkoły średniej. Nie wiem, czy byłem na 5% lekcji. Ale wagary poświęcałem na przygotowywanie się do matury. Efektywniejsze znacznie, niż pobyt w szkole. Jak też na przygotowywanie się do egzaminu na studia.
Wraz ze mną, na podobną skalę zaczął wagarować mój kolega. I powtarzał ostatnią klasę. Spodobał mu się luz, ale domu się nie uczył, tak jak ja. A moi rodzice widzieli, że nie marnuję czasu, tylko się uczę i rozumieli takie postepowanie. Bo nie chodziło o stopnie, ale o wiedzę.
Andeju dobrze trafiłeś, tu głównie mi chodzi właśnie o te przykazanie.
Raczej nie ściągnąłbym na złą innych z tego powodu, tylko w tym czasie zająłbym się czymś bardziej pożytecznym.
W moich wypowiedziach mogę się mylić , jestem przecież tylko człowiekiem , ale zawsze chce pomóc.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: Opuszczanie lekcji

Post autor: sądzony » 2023-06-01, 07:53

Jest naprawdę wiele rzeczy, które możesz robić:
- słuchać muzyki,
- rysować,
- czytać,
- modlić się,
- uczyć się,
- myśleć.

A jeżeli chcesz robić coś czego nie możesz robić na lekcji wyjaśnij to rodzicom niech napiszą Ci usprawiedliwienie (czy coś tam).
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

ODPOWIEDZ