Skrupulanctwo - Jak wyjść?
-
- Dyskutant
- Posty: 343
- Rejestracja: 8 sty 2023
- Lokalizacja: Południe
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 17 times
Skrupulanctwo - Jak wyjść?
Witam, pisze ten post w celu uzyskania świadectw waszych na temat wyjścia że skrupułów, pare miesięcy już mnie męczą. Jak udało wam się je pokonać, jestem osobą zamknięta, nieśmiała i zależy mi na tym aby samemu sobie jakoś z tym poradzić. Od czego zacząć? Chętnie przeczytam wasze historie, każda rada może się tu okazać ta, które pomoże mi z tego wyjść. Dziękuję z góry!
Wszystko co pisze to tylko moje zdanie. Nie biorę odpowiedzialności za wasze czyny, weźcie pod uwagę, że jak każdy człowiek i ja mogę popełnić błąd.
- AdamS.
- Super gaduła
- Posty: 1425
- Rejestracja: 4 lis 2021
- Lokalizacja: Bieszczady
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 553 times
- Been thanked: 791 times
Re: Skrupulanctwo - Jak wyjść?
Najlepiej zacząć od czytania Ewangelii, a potem Listów - to one leczą człowieka ze skłonności do oskarżania. Bo skrupulanctwo to również taka skłonność, tylko skierowana ku samemu sobie. Zauważ, że Jezus nigdy nie zaczynał rozmowy od wypominania grzechów. Nie osądzał nawet wtedy, gdy wiedział, że rozmawia z cudzołożnicą czy kobietą, która zmieniała mężczyzn jak rękawiczki. Mało tego - pochwalił ją, że stanęła w prawdzie: "A kobieta odrzekła Mu na to: «Nie mam męża». Rzekł do niej Jezus: «Dobrze powiedziałaś: Nie mam męża. Miałaś bowiem pięciu mężów, a ten, którego masz teraz, nie jest twoim mężem." (J 4,17-18)
Dlaczego akurat ten cytat mi teraz przyszedł na myśl? Bo kiedy Jezus wskazuje na ludzki grzech, to nie po to, by nas z niego rozliczać czy by nas zawstydzać i poniżać, ale po to, by od niego wyjść do obdarowania - uzdrowienia, uwolnienia czy napełnienia. Wiemy przecież, jak rozwinęła się rozmowa z kobietą przy studni. Tak przebiegało każde spotkanie z Jezusem - i nadal tak przebiega, kto tylko się zdoła na Niego otworzyć. Mamy wybór - stawać się własnym sędzią lub zawierzyć się w całości Jezusowi.
Dlaczego akurat ten cytat mi teraz przyszedł na myśl? Bo kiedy Jezus wskazuje na ludzki grzech, to nie po to, by nas z niego rozliczać czy by nas zawstydzać i poniżać, ale po to, by od niego wyjść do obdarowania - uzdrowienia, uwolnienia czy napełnienia. Wiemy przecież, jak rozwinęła się rozmowa z kobietą przy studni. Tak przebiegało każde spotkanie z Jezusem - i nadal tak przebiega, kto tylko się zdoła na Niego otworzyć. Mamy wybór - stawać się własnym sędzią lub zawierzyć się w całości Jezusowi.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19236
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2648 times
- Been thanked: 4665 times
- Kontakt:
Re: Skrupulanctwo - Jak wyjść?
Tylko zdecydowanie przełamując, nie rozważając, nie łudząc się, że pomoże przemyślenie jakiejś wątpliwości - zaraz pojawi się następna.
Moje - byłego skrupulanta - rady znajdziesz tu viewtopic.php?t=9695#p195651
Dobre rady są też na siostrzanym forum:
https://dolinamodlitwy.pl/forum/viewtop ... yzm#p22481
A tu dwie "techniki" które czasem pomagają w zmaganiach https://dolinamodlitwy.pl/forum/viewtop ... 9793#p9793
Moje - byłego skrupulanta - rady znajdziesz tu viewtopic.php?t=9695#p195651
Dobre rady są też na siostrzanym forum:
https://dolinamodlitwy.pl/forum/viewtop ... yzm#p22481
A tu dwie "techniki" które czasem pomagają w zmaganiach https://dolinamodlitwy.pl/forum/viewtop ... 9793#p9793
-
- Dyskutant
- Posty: 343
- Rejestracja: 8 sty 2023
- Lokalizacja: Południe
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 17 times
Re: Skrupulanctwo - Jak wyjść?
Czyli jeśli mam rozterki czy grzech był ciężki to nie mówić go na spowiedzi, a na niej mówić grzechy nie za ogólnie, ale nie za dokładnie?Marek_Piotrowski pisze: ↑2023-06-02, 00:51 Tylko zdecydowanie przełamując, nie rozważając, nie łudząc się, że pomoże przemyślenie jakiejś wątpliwości - zaraz pojawi się następna.
Moje - byłego skrupulanta - rady znajdziesz tu viewtopic.php?t=9695#p195651
Dobre rady są też na siostrzanym forum:
https://dolinamodlitwy.pl/forum/viewtop ... yzm#p22481
A tu dwie "techniki" które czasem pomagają w zmaganiach https://dolinamodlitwy.pl/forum/viewtop ... 9793#p9793
Należy przełamać się i nie mówić takich rzeczy?
Wszystko co pisze to tylko moje zdanie. Nie biorę odpowiedzialności za wasze czyny, weźcie pod uwagę, że jak każdy człowiek i ja mogę popełnić błąd.
-
- Biegły forumowicz
- Posty: 1965
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 190 times
- Been thanked: 274 times
Re: Skrupulanctwo - Jak wyjść?
Ja spotkałem się z czymś takim:
- jeśli nie jesteś pewny czy popełniłeś grzech lekki czy ciężki
to z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością nie popełniłeś grzechu ciężkiego
Gdy popełni się grzech ciężki, to nie ma wtedy wątpliwości.
- jeśli nie jesteś pewny czy popełniłeś grzech lekki czy ciężki
to z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością nie popełniłeś grzechu ciężkiego
Gdy popełni się grzech ciężki, to nie ma wtedy wątpliwości.
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2390
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 321 times
Re: Skrupulanctwo - Jak wyjść?
Nie sądziłem, że temat jest, aż tak poważny i u coraz większej liczby ludzi. Pod linkiem jest wypowiedź księdza Dawida. Może się przydać:
http://pietrasdawid.pl/kazania-konferen ... pulanctwie
Ale osobiście mi się wydaje, że z tego to Pan Bóg dobro nieraz może wyciągnąć, prostując sumienie.
http://pietrasdawid.pl/kazania-konferen ... pulanctwie
Ale osobiście mi się wydaje, że z tego to Pan Bóg dobro nieraz może wyciągnąć, prostując sumienie.
Jezus Chrystus jest moim Królem.
- Viridiana
- Biegły forumowicz
- Posty: 1707
- Rejestracja: 6 sie 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 554 times
- Been thanked: 419 times
Re: Skrupulanctwo - Jak wyjść?
To, w jaki sposób z tego wyjdziesz, zależy od Twojej sytuacji. Ja wyszłam z tego, powiedzmy, naturalnie. W sensie, wydaje mi się, że u części osób skrupulantyzm może być etapem nastoletniego przeżywania wiary, u mnie tak było. W takiej sytuacji to przechodzi z czasem, bo Duch Święty działa i w miarę poszerzania wiedzy przestajesz się tak bardzo gubić.Kacper1298 pisze: ↑2023-06-01, 22:49 Witam, pisze ten post w celu uzyskania świadectw waszych na temat wyjścia że skrupułów, pare miesięcy już mnie męczą. Jak udało wam się je pokonać, jestem osobą zamknięta, nieśmiała i zależy mi na tym aby samemu sobie jakoś z tym poradzić. Od czego zacząć? Chętnie przeczytam wasze historie, każda rada może się tu okazać ta, które pomoże mi z tego wyjść. Dziękuję z góry!
Czasami jednak skrupulantyzm nie jest kwestią momentu rozwojowego, lecz problemem duchowym i/lub psychologicznym. Wtedy to inaczej funkcjonuje.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)