Grzech czy przewrażliwienie?

[JakubKonrad]

Dzień dobry, mam w zasadzie dwie dość dziwne sytuacje. Jak byłem w sklepie to jakiś Pan idąc upuścił monetę. Podniosłem ją bo chciałem mu oddać ale okazało się że to jeden grosz. Stwierdziłem że dziwnie byłoby tego Pana zatrzymywać żeby mu ten grosz dać więc go zachowałem. Czy w takiej sytuacji popełniłem jakiś grzech? Druga sprawa: miałem przekazać nauczycielce czekoladki z okazji dnia nauczyciela od klasy, nauczycielki nie było jakiś czas i wyszło na to że mogłem je jej dać około dwa tygodnie po tym dniu nauczyciela. Uznałem że dziwnie byłoby dawać taki spóźniony prezent i te czekoladki dałem jej dopiero na koniec roku(dołączyłem je do zwykłego prezentu na zakończenie) Czy w którejś z tych sytuacji popełniłem jakiś grzech czy po prostu jestem nieco przewrażliwiony?

[Albertus]

Dzień dobry, mam w zasadzie dwie dość dziwne sytuacje. Jak byłem w sklepie to jakiś Pan idąc upuścił monetę. Podniosłem ją bo chciałem mu oddać ale okazało się że to jeden grosz. Stwierdziłem że dziwnie byłoby tego Pana zatrzymywać żeby mu ten grosz dać więc go zachowałem. Czy w takiej sytuacji popełniłem jakiś grzech? Druga sprawa: miałem przekazać nauczycielce czekoladki z okazji dnia nauczyciela od klasy, nauczycielki nie było jakiś czas i wyszło na to że mogłem je jej dać około dwa tygodnie po tym dniu nauczyciela. Uznałem że dziwnie byłoby dawać taki spóźniony prezent i te czekoladki dałem jej dopiero na koniec roku(dołączyłem je do zwykłego prezentu na zakończenie) Czy w którejś z tych sytuacji popełniłem jakiś grzech czy po prostu jestem nieco przewrażliwiony?

Moim zdaniem jesteś nieco przewrażliwiony.

[JakubKonrad]

Dzień dobry, jakiś czas temu zdarzyło się że idąc wieczorem zobaczyłem żabę na chodniku koło drogi. Zastanawiałem się czy jakoś jej stamtąd nie odciągnąć ale zawołali mnie znajomi i zostawiłem tam tą żabę. Teraz zastanawiam się czy popełniłem wtedy grzech że nie spróbowałem jej odciągnąć od drogi. Z jednej strony ciężko byłoby mi to zrobić no i i tak mogłaby tam wrócić ale nie wiem czy nie powinienem był spróbować.

[Dezerter]

Nadal jesteś przewrażliwiony
ale moje serce się raduje, że tylko takie masz problemy z grzechem

[CiekawaXO]

Troskliwość o słabszych jest ważniejsza niż to,że,,znajomi zawołają,,.Więc tu i ja bym miała wyrzuty sumienia.
Grosik trzeba było wyrzucić, może ktoś znajdzie.
Czekoladki dałeś więc to się liczy.