Małżeństwo, a NPR

[greg77]

Co do zasad:nie wiem czy układaniem swoich zasad jest:nie umrę za wiarę. Może to być zwykłym tchórzostwem i strachem.Ja to rozumiem. Dla mnie to nie zasada,a ludzki odruch.

"Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie."

https://mateusz.pl/czytania/2023/20230625.html

Każdy człowiek może się zaprzeć Boga,i dobrze o tym wiedział Chrystus,ważne aby tego żałować (dlatego tak ważny w spowiedzi jest żal za grzechy). Jak by na to nie patrząc św.Piotr przed ludźmi zaparł się aż trzy razy.

[Kacper1298]

Ja już w takim razie nie wiem jak to z tym posluszenstwem i odpowiedzialnością jest, niech się mądrzejszy odemnie wypowie. Mówiłem to co myślałem, ale nie wiem czy to prawda, nie radzę się do tego stosować.

Fajnie by było jakby się tutaj wypowiedziała osoba, która dokładnie wie jak to działa

[greg77]

@Kacper1298 ale z czym do @CiekawaXO ? Z Biblią?
Przecież ona wie lepiej niż jacyś tam natchnieni autorzy.

Marku nie potrzebne to było i niczemu dobremu nie służyło.Sarkazm rzadko zresztą służy czemuś dobremu.

[Marek_Piotrowski]

Zwracam uwagę na postawę. Przecież od dawna @CiekawaXO deklaruje, że ważne jest to, co ona myśli, decyduje, wykoncypowała.

Dodano po 1 minucie 15 sekundach:

Każdy człowiek może się zaprzeć Boga,i dobrze o tym wiedział Chrystus,ważne aby tego żałować (dlatego tak ważny w spowiedzi jest żal za grzechy). Jak by na to nie patrząc św.Piotr przed ludźmi zaparł się aż trzy razy.

To prawda.
Ale tu nie mamy do czynienia ze słabością, tylko z decyzją: nasza Rozmówczyni uważa, że tak własnie jest dobrze, że należy się wyprzeć w takiej sytuacji i nie ma sensu się upierać.

[CiekawaXO]

Ja napisałam wprost i potwierdzę: nie umrę za wiarę, bo się boję bólu i nie chce umierać. Nawet jesli tak pisze w Biblii
Czy kazdy musi byc męczennikiem?
Uważam, ze nie.Ale to ja,Ty możesz umierać .
Czemu mam grać idealną katoliczke?
Fakt,odstaję przy tobie Marku.

Dodano po 1 minucie 36 sekundach:
Nie od razu Kraków zbudowano.

[Kacper1298]

Ale taka decyzja, że się zaprzesz wiary to moim zdaniem grzech, a jeśli w tym trwasz to bym nie chodził do komunii, ale to moje zdanie, rób jak uważasz, piszę co ja bym zrobił

[Marek_Piotrowski]

Pisałem już: Nikt z nas nie wie, co zrobi w chwili próby.
Ale nastawianie się, że jak co, to decyduję się iść na łatwiznę, i opowiadanie o tym bez skruchy i żalu, nie ubolewanie nad tym, to zupełnie co innego.

[Kacper1298]

Zgadzam się, ja mam nastawienie, że bardzo bym chciał, aby Pan mi dodał odwagi w takiej sytuacji, już tu raz pisałem, wiem, że nie wiem co zrobie, od zawsze się tego bałem, że taka sytuacja mi się może trafić, ale uświadomiłem sobie, że lepiej byłoby przyznać się do wiary I zginąć i być w niebie niż nie przyznać się i zostać potepionym

[CiekawaXO]

Ale taka decyzja, że się zaprzesz wiary to moim zdaniem grzech, a jeśli w tym trwasz to bym nie chodził do komunii, ale to moje zdanie, rób jak uważasz, piszę co ja bym zrobił

No w obliczu śmierci przez zabicie maczetą?Nie można mi ufać.

Dodano po 2 minutach :
Tak,to decyzja,ale tak by było na bank,po co mam kłamać?
Ja się drę jak mi drena wyciągają, a co dopiero taka sytuacja.

[Marek_Piotrowski]

Na razie nikt Ci nie grozi, a Ty już deklarujesz, że się zaprzesz, bo nie ma sensu się upierać, skoro mogą Ci zrobić krzywdę...

[CiekawaXO]

Mi sumienie nie wyrzuca że nie chce być męczennikiem. Ale spytam księdza, na fejsie.Moze mi odpisze.

Dodano po 38 sekundach:
Zaprę się już to wiem. Mam niski próg bólu
Nie ma opcji.

[Marek_Piotrowski]

I znów wykręt: nikt tu z nas nie twierdzi, że chciałby być męczennikiem. Dobrze wiesz, że nie o to chodzi.

[Kacper1298]

Mi sumienie nie wyrzuca że nie chce być męczennikiem. Ale spytam księdza, na fejsie.Moze mi odpisze.

Dodano po 38 sekundach:
Zaprę się już to wiem. Mam niski próg bólu
Nie ma opcji.

Żyjesz wg swoich przekonań czy przekonań Biblii?

Co to za wiara jeśli żyjesz po swojemu?

W piekle będziesz miała wysoki próg bólu?

[CiekawaXO]

Mała dygresja: nie wiedziałam, że jak ktoś będzie nade mną stał z maczetą, to ja wypierając się ze strachu, pójdę do piekła, nie żałując tego że zachowałam życie.
Macie rację. W takim razie,nie chce wierzyć w takiego Boga.
Dlatego nie będę już pisać

[Kacper1298]

Mała dygresja: nie wiedziałam, że jak ktoś będzie nade mną stał z maczetą, to ja wypierając się ze strachu, pójdę do piekła, nie żałując tego że zachowałam życie.
Macie rację. W takim razie,nie chce wierzyć w takiego Boga.
Dlatego nie będę już pisać

Ale to nie ja mówię to mowi Biblia

"Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie."

Wypierając się Boga popełniasz grzech, który może być odpuszczony, ale jeśli Ty podjęłaś decyzję aby się zaprzeć Boga to masz problem

Dodano po 23 sekundach:

Mała dygresja: nie wiedziałam, że jak ktoś będzie nade mną stał z maczetą, to ja wypierając się ze strachu, pójdę do piekła, nie żałując tego że zachowałam życie.
Macie rację. W takim razie,nie chce wierzyć w takiego Boga.
Dlatego nie będę już pisać

Ale to nie ja mówię to mowi Biblia

"Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie."

Wypierając się Boga popełniasz grzech, który może być odpuszczony, ale jeśli Ty podjęłaś decyzję aby się zaprzeć Boga to masz problem