Czy po śmierci tajemnice z życia wyjdą na jaw?
-
- Dyskutant
- Posty: 343
- Rejestracja: 25 mar 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 74 times
- Been thanked: 39 times
Czy po śmierci tajemnice z życia wyjdą na jaw?
Czy po śmierci dowiemy się wszystkiego co było przed nami w życiu ukryte a bardzo chcieliśmy wiedzieć? Czy poznamy wszystkie tajemnice i rzeczy których nie udało nam się odkryć w życiu? Chodzi mi o sprawy typu jakie ktoś miał zamiary wobec nas a nie okazywał tego, co o nas myślały niektóre osoby, albo jakieś fakty o członkach rodziny a także inni o nas się dowiedzą oraz rzeczy bardziej banalne np od kogo dostałam anonimową walentynkę ( od paru lat nie wiem kto i się już w życiu chyba nie dowiem), dlaczego Bóg postawił mi na drodze tą osobę a nie inną, dlaczego akurat w takiej pracy itp. oraz inne rzeczy które nas interesowały? Czy takie sprawy wyjdą na jaw?
Ostatnio zmieniony 2023-06-14, 19:35 przez Aga1986, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Biegły forumowicz
- Posty: 1934
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 188 times
- Been thanked: 268 times
Re: Czy po śmierci tajemnice z życia wyjdą na jaw?
Tak, niestety wyjdzie także wszystko co bardzo chcieliśmy ukrywać przed innymi...
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Czy po śmierci tajemnice z życia wyjdą na jaw?
Nie sądzę. Ale, przede wszystkim, zupełnie nie będzie to nas interesować. te wszystkie ziemskie problemy zostaną zapomniane w czyśćcu, jak sadzę. Dopiero wolni od nich osiągniemy niebo.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Biegły forumowicz
- Posty: 1934
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 188 times
- Been thanked: 268 times
Re: Czy po śmierci tajemnice z życia wyjdą na jaw?
To po co nasze życie/? Wreszcie okaże się że to wszystko miało sens
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13806
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2023 times
- Been thanked: 2206 times
Re: Czy po śmierci tajemnice z życia wyjdą na jaw?
Wydaje mi się, że będziesz miała dostęp do tych wszystkich tajemnic ale nic nie będą Cię obchodziły, bo będziesz w Bogu Poznawała Tajemnicę Prawdziwej MiłościAga1986 pisze: ↑2023-06-14, 18:49 Czy po śmierci dowiemy się wszystkiego co było przed nami w życiu ukryte a bardzo chcieliśmy wiedzieć? Czy poznamy wszystkie tajemnice i rzeczy których nie udało nam się odkryć w życiu? Chodzi mi o sprawy typu jakie ktoś miał zamiary wobec nas a nie okazywał tego, co o nas myślały niektóre osoby, albo jakieś fakty o członkach rodziny a także inni o nas się dowiedzą oraz rzeczy bardziej banalne np od kogo dostałam anonimową walentynkę ( od paru lat nie wiem kto i się już w życiu chyba nie dowiem), dlaczego Bóg postawił mi na drodze tą osobę a nie inną, dlaczego akurat w takiej pracy itp. oraz inne rzeczy które nas interesowały? Czy takie sprawy wyjdą na jaw?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Biegły forumowicz
- Posty: 1934
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 188 times
- Been thanked: 268 times
Re: Czy po śmierci tajemnice z życia wyjdą na jaw?
Bóg stworzył świat na Swą chwałę. Na Sądzie Ostatecznym okaże się jak wielkie to dzieło - świat.
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13806
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2023 times
- Been thanked: 2206 times
Re: Czy po śmierci tajemnice z życia wyjdą na jaw?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13806
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2023 times
- Been thanked: 2206 times
Re: Czy po śmierci tajemnice z życia wyjdą na jaw?
Więc nie rozumiem pojęcia "swą chwałę" - co to oznacza?
Bo ja odczytałem to w sposób: "Bóg stworzył świat by być chwalonym".
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Złoty mówca
- Posty: 6020
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 456 times
- Been thanked: 919 times
Re: Czy po śmierci tajemnice z życia wyjdą na jaw?
Nie rozumiesz. To prawdopodobnie skutek nie czytania Biblii.
-
- Biegły forumowicz
- Posty: 1934
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 188 times
- Been thanked: 268 times
Re: Czy po śmierci tajemnice z życia wyjdą na jaw?
św. Ignacy Loyola pisze:
a) Człowiek po to jest stworzony,aby Boga, Pana naszego, chwalił, czcił i Jemu służył, a przez to zbawił duszę swoją.
b) Inne zaś rzeczy na obliczu ziemi są stworzone dla człowieka i aby mu pomagały do osiągnięcia celu, dla którego jest on stworzony.
c) Z tego wynika, że człowiek ma korzystać z nich w całej tej mierze, w jakiej mu one pomagają do jego celu, a znów w całej tej mierze winien się od nich uwalniać, w jakiej mu są przeszkodą do tegoż celu.
Nie znaczy to, że Bóg bez naszych pochwał nie poradziłby sobie, a znaczy że to wielka łaska dla nas chwalić Boga, poznając Jego dzieła.
Pycha to przypisywanie sobie niezasłużonych zasług
Bóg poznaje Siebie i widzi swą wielkość
Niby czym miałby się pysznić Bóg? Chyba że myślimy o karykaturze Boga jako dyktatorze jaką podsuwa szatan
a) Człowiek po to jest stworzony,aby Boga, Pana naszego, chwalił, czcił i Jemu służył, a przez to zbawił duszę swoją.
b) Inne zaś rzeczy na obliczu ziemi są stworzone dla człowieka i aby mu pomagały do osiągnięcia celu, dla którego jest on stworzony.
c) Z tego wynika, że człowiek ma korzystać z nich w całej tej mierze, w jakiej mu one pomagają do jego celu, a znów w całej tej mierze winien się od nich uwalniać, w jakiej mu są przeszkodą do tegoż celu.
Nie znaczy to, że Bóg bez naszych pochwał nie poradziłby sobie, a znaczy że to wielka łaska dla nas chwalić Boga, poznając Jego dzieła.
Pycha to przypisywanie sobie niezasłużonych zasług
Bóg poznaje Siebie i widzi swą wielkość
Niby czym miałby się pysznić Bóg? Chyba że myślimy o karykaturze Boga jako dyktatorze jaką podsuwa szatan
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13806
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2023 times
- Been thanked: 2206 times
Re: Czy po śmierci tajemnice z życia wyjdą na jaw?
Możliwe.Andy72 pisze: ↑2023-06-14, 21:22 św. Ignacy Loyola pisze:
a) Człowiek po to jest stworzony,aby Boga, Pana naszego, chwalił, czcił i Jemu służył, a przez to zbawił duszę swoją.
b) Inne zaś rzeczy na obliczu ziemi są stworzone dla człowieka i aby mu pomagały do osiągnięcia celu, dla którego jest on stworzony.
c) Z tego wynika, że człowiek ma korzystać z nich w całej tej mierze, w jakiej mu one pomagają do jego celu, a znów w całej tej mierze winien się od nich uwalniać, w jakiej mu są przeszkodą do tegoż celu.
Nie znaczy to, że Bóg bez naszych pochwał nie poradziłby sobie, a znaczy że to wielka łaska dla nas chwalić Boga, poznając Jego dzieła.
Pycha to przypisywanie sobie niezasłużonych zasług
Bóg poznaje Siebie i widzi swą wielkość
Niby czym miałby się pysznić Bóg? Chyba że myślimy o karykaturze Boga jako dyktatorze jaką podsuwa szatan
Moim zdaniem Bóg stworzył świat i człowieka z, dla i poprzez Miłość.
Wierzę, że Bóg jest tak dobry, że (choć to głupie) nie potrafi nie Miłować i nie obdarzać Miłością, która się z Niego "wylewa".
Człowiek nie tyle jest, by kochać, ale Jest jedynie gdy Miłuje.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Biegły forumowicz
- Posty: 1934
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 188 times
- Been thanked: 268 times
Re: Czy po śmierci tajemnice z życia wyjdą na jaw?
Chwała Boża jako cel stworzenia w interpretacji personalistycznej
http://studiagnesnensia.archidiecezja.p ... iewicz.pdf
http://studiagnesnensia.archidiecezja.p ... iewicz.pdf
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Czy po śmierci tajemnice z życia wyjdą na jaw?
Oddawanie chwały Bogu jest wyrazem naszej wdzięczności. Jest naszą potrzebą. Bóg nie stworzył człowieka po to, aby ten Go wychwalał. Bóg nie jest osobą próżną, wymagającą ciągłego uwielbienia. Bóg jest ponad tak małostkowe potrzeby.
To my mamy potrzebę uwielbiania Go.
To my mamy potrzebę uwielbiania Go.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13806
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2023 times
- Been thanked: 2206 times
Re: Czy po śmierci tajemnice z życia wyjdą na jaw?
(...) "Chwała ukazuje się w dwóch aspektach: poznaniu, które jest zwrócone ku prawdzie i w miłości, która realizuje się w świadczeniu dobra." (...)Andy72 pisze: ↑2023-06-14, 21:40 Chwała Boża jako cel stworzenia w interpretacji personalistycznej
http://studiagnesnensia.archidiecezja.p ... iewicz.pdf
(...) "Pojęcie chwały nabiera najpełniejszego znaczenia na płaszczyźnie personalnej, w relacji „osoby do osoby”." (...)
(...) "W przypadku istot rozumnych, oddawanie chwały Bogu nie ogranicza się do samego faktu ich zaistnienia, choć jest to istotny aspekt chwały, lecz realizuje się w sposób podmiotowy, tj. osobowy – świadomy, wolny i ożywiony miłością." (...)
(...) "W wewnątrztrynitarnym dialogu miłości zachodzi proces wzajemnego oddawania chwały, gdyż każda z Osób Boskich jest zwrócona całą sobą do Dwóch pozostałych i oddaje Im chwałę. Najgłębsze poznanie i oddanie chwały dokonuje się zatem w relacjach personalnych stanowiących centrum życia Trójjedynego Boga" (...)
Wcale się sobie nie dziwię, że tego nie rozumiem. Ale dzięki. Postaram się nad tym pochylić w wolnej chwili
Dodano po 6 minutach 57 sekundach:
Czasownik w zaprzeczeniu "nie czytanie" w takim zestawieniu chyba pisujemy razem: "nieczytanie". Ale może @abi zna się bardziej.
Precyzyjniej to "nieczytanie" Starego Testamentu.
Ale masz rację.
Dziękuję za przypomnienie
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20