A co konkretnie mogłoby to być, bo IT to pojęcie szerokie.
Zgadzam się z faraonem, że nieużywane ucieka, sama próbowałam stron internetowych (HTML, css, Java s.) i o ile na początku było fajnie, tak później utknęłam - brak oosby do pomocy i wyjaśnienia.
No i tego jest mnóstwo. Później chciałam na kurs JAVA, ale to kwestia była jakoś 10tys zł trwa z ponad pół roku i siedzi się co dzień przynajmniej dwie godziny samemu w domu nad tym (tak Pan tłumaczył na spotkaniu pokazowym, że NIE da się od zera ogarnąć tego żeby podjąć się realnie pracy, bo jest wiedzy mnóstwo).
Także być może żeby były efekty, Twoi podopieczni musieliby siedzieć w domu też nad tym. I jedni załapią, inni nie... Praca w grupie to problem o tyle, że jeśli nie ma nakazu ćwiczenia a domu samodzielnie i nadrobienia materiału (bo już lecimy z nowym za tydzień), to ludzie tego nie zrobią w większości. Takim przymusem jest czasem kasa, zapłacenie za kurs kilka tys i to motywuje co niektórych.
Także raczej podstawy (ale pewnie o tym właśnie myślałeś).
Ja uważam, że pomysł fajny, sama bym się zapisała
Natomiast kwestia:
Co konkretnie z IT? Jaki przedział wiekowy? Jak to rozłożone w czasie? Przykładowo dwa razy w miesiącu według mnie to nie były czas dla zagadnień tego typu. Chyba, że reszta online, ale jak piszę....to po pierwsze nie masz kontroli, dwa - nie będą a większości ludzie tak współpracować. Ja to znam już z innych zajęć. O ile ja jak się angażuję w darmowe nawet kwestie, to
daję siebie dużo, tak ludzie w większości olewali. Co mnie np wkurzało bo zawsze dostosowuje się poziom grupy zniżając. Czyli jak ktoś nie nadrobił, to do niego trzeba jeszcze dołożyć czas, powtórki, powtarzać itd.
Możesz sobie podejrzeć jakieś plany nauki z innych kursów, płatnych też, jak brnąć z materiałem. Ale wszystko kwestia CO konkretnie by to było.
Teraz też się zastanów czy dasz radę czasowo się przygotować. Chyba, że masz gotowe już schematy/uczyłeś/uczysz, to jest łatwiej napewno.
