Małżeństwo, nauka Kościoła, Sprawdzam!

Czyli rozmowy na temat planowania rodziny, czystości w małżeństwie, ile powinniśmy mieć dzieci, czy powinniśmy je karać.
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4220 times

Re: Małżeństwo, nauka Kościoła, Sprawdzam!

Post autor: Andej » 2023-08-18, 13:43

sądzony pisze: 2023-08-18, 13:04 Czym różniłby się wtedy sakrament małżeństwa od ślubu cywilnego gdyby mógł zakończyć się rozwodem.
Tylko tym, że jest sakramentem. I wtedy byłby traktowany jak rejestracja w USC. Ustanawiająca powinności prawne, ale w sumie nie obligująca do niczego. Bo w każdej chwili można byłoby powiedzieć: pas, adieau i odejść.
Właściwie, to niemal nikt nie zauważałby w tym roli Boga. Ani zobowiązania czynionego wobec Boga.
To prosta droga do zupełnego odejścia od instytucji małżeństwa. Już teraz można zaobserwować jak wiele par żyje bez ślubu, bez rejestracji w USC. Bo w sensie prawnym konkubinat daje niemal takie same prawa. Po co więc się rejestrować? Tym bardziej, że po rejestracji traci się wiele praw, przywilejów dawanych osobom (w zasadzie kobietom) wychowującym samotnie dziecko. Żyją razem, mieszkają razem i korzystają z dodatkowych przywilejów.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Małżeństwo, nauka Kościoła, Sprawdzam!

Post autor: lambda » 2023-08-18, 13:51

Abstract pisze: 2023-08-18, 12:09 @sądzony jak najbardziej jestem za warunkową przysięgą. Sprawa jest mi bliska, ponieważ blisko mnie jest coraz więcej rozwodów u ludzi których znam od lat. Mam też przykład stworzenia piekła w domu przez współmałżonka i w konsekwencji samobójstwa jednego z dzieci.
Przecież jest separacja

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1707
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 554 times
Been thanked: 419 times

Re: Małżeństwo, nauka Kościoła, Sprawdzam!

Post autor: Viridiana » 2023-08-18, 14:00

Kurczaki, skomplikowane tematy.
Jeśli chodzi o mieszkanie przed ślubem, to gdy przyszłam do duszpasterstwa akademickiego, wykształciła mi się pewna hipoteza dotycząca tego tematu. Mianowicie, uświadomiłam sobie, że gdy człowiek się zakocha w osobie z takiej wspólnoty, łatwiej jest sprawdzić bez mieszkania przed ślubem, jak się wybranek/wybranka zachowywałby w niektórych sytuacjach. Mamy przecież różne wspólne przedsięwzięcia, mamy cotygodniowe sprzątanie i widać, kto się w te rzeczy angażuje. Jak widzisz, że osoba, którą się interesujesz, przychodzi na sprzątania i potrafi podczas wspólnego pieczenia pączków zagnieść ciasto, to pewnie rokuje to dobrze na przyszłość. ;)
Nie wiem, czy wiele wniosłam do Waszej dyskusji. Morał jest chyba taki, że fajnie szukać takich sposobów na poznawanie ludzi, w których możesz obserwować, czy ktoś się czuje odpowiedzialny za miejsce, z którym jest związany. Pewnie to nie rozwiązuje wszystkich problemów, ale zawsze coś.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2555
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 158 times
Been thanked: 412 times

Re: Małżeństwo, nauka Kościoła, Sprawdzam!

Post autor: Abstract » 2023-08-18, 14:09

Viridiana pisze: 2023-08-18, 14:00 Nie wiem, czy wiele wniosłam do Waszej dyskusji. Morał jest chyba taki, że fajnie szukać takich sposobów na poznawanie ludzi, w których możesz obserwować, czy ktoś się czuje odpowiedzialny za miejsce, z którym jest związany. Pewnie to nie rozwiązuje wszystkich problemów, ale zawsze coś.
Bardzo ważne jest aby poznać drugą osobę w sytuacjach które eliminują grę aktorską, przygotowanie się. Np robimy to ciągle odbywając potencjalne dialogi, np rozmowa kwalifikacyjna inne trudne rozmowy. Często gramy również rolę sami przed sobą, wolimy postrzegać się lepiej, nie do końca robimy to z premedytacją, obnażanie siebie przed sobą samym również boli. Niestety takie sytuacje nie zależą od nas, a sztucznie wywołane są oszustwem.

Dodano po 1 minucie 59 sekundach:
lambda pisze: 2023-08-18, 13:51 Przecież jest separacja
W teorii piękne, w praktyce z doświadczenia w moim otoczeniu trudne. Jeden dom, jedno mieszkanie, ciągle przesuwanie granicy "czy to już ten moment że mam odejść", "może wyolbrzymiam, odrzucam krzyż".
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Małżeństwo, nauka Kościoła, Sprawdzam!

Post autor: lambda » 2023-08-18, 14:14

Abstract pisze: 2023-08-18, 14:11
W teorii piękne, w praktyce z doświadczenia w moim otoczeniu trudne. Jeden dom, jedno mieszkanie, ciągle przesuwanie granicy "czy to już ten moment że mam odejść", "może wyolbrzymiam, odrzucam krzyż".
No ale czemu w tym wypadku roWod miałby być łatwiejszy?
Cyz te wszystkie zmienne nie wystąpiły by?

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2555
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 158 times
Been thanked: 412 times

Re: Małżeństwo, nauka Kościoła, Sprawdzam!

Post autor: Abstract » 2023-08-18, 15:06

lambda pisze: 2023-08-18, 14:14 No ale czemu w tym wypadku roWod miałby być łatwiejszy?
Cyz te wszystkie zmienne nie wystąpiły by?
Nie, ponieważ zrywasz postanowienie które przysięgałeś. Jeśli odrzucę Boga mogę mieć za nic moją deklarację działania na rzecz dobra drugiej osoby, za nic konsekwencje, ponieważ odrzuciłem Boga, a druga osoba tkwi w moich sidłach związana przysięgą.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13865
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2032 times
Been thanked: 2216 times

Re: Małżeństwo, nauka Kościoła, Sprawdzam!

Post autor: sądzony » 2023-08-18, 16:30

Abstract pisze: 2023-08-18, 13:36 @sądzony a czy sakrament małżeństwa funkcjonuje dzięki temu że różni się od przysięgi cywilnej? Jeśli coś ukradnę odpowiadam przed Bogiem ale również systemem prawnym. To i to kończy się konsekwencjami.
Z tego co wiem to w szczególnych przypadkach można wziąć jedynie ślub cywilny
https://www.rp.pl/prawo-rodzinne/art479 ... m-kosciele

Dla mnie osobiście były to dwa, odrębne wydarzenia o całkowicie innym charakterze.
Pierwszy ślub miał wymiar cielesno-zmysłowy (fizyczno-psychiczny), drugi duchowy.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Małżeństwo, nauka Kościoła, Sprawdzam!

Post autor: lambda » 2023-08-18, 16:56

Abstract pisze: 2023-08-18, 15:06
lambda pisze: 2023-08-18, 14:14 No ale czemu w tym wypadku roWod miałby być łatwiejszy?
Cyz te wszystkie zmienne nie wystąpiły by?
Nie, ponieważ zrywasz postanowienie które przysięgałeś. Jeśli odrzucę Boga mogę mieć za nic moją deklarację działania na rzecz dobra drugiej osoby, za nic konsekwencje, ponieważ odrzuciłem Boga, a druga osoba tkwi w moich sidłach związana przysięgą.
Ale to co wymieniłeś zupełnie nie dotyczy przysięgi a innych czynników. Zatem jeśli ktoś nie ma odwagi na separcje nie będzie miał i na rozwód bo zależności są zupełnie gdzie indziej. Nie w przysiedze malzenskiej

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4220 times

Re: Małżeństwo, nauka Kościoła, Sprawdzam!

Post autor: Andej » 2023-08-18, 17:57

sądzony pisze: 2023-08-18, 16:30 Z tego co wiem to w szczególnych przypadkach można wziąć jedynie ślub cywilny
https://www.rp.pl/prawo-rodzinne/art479 ... m-kosciele
Dziękuję za link. Nie wiedziałem.
Jednak warto przeczytać to, co w linku opisane. A jest tam zupełnie coś innego, niż sugerowane w cytowanym zdaniu.
Tam jest info: że można wziąć ślub (kościelny, bo tylko kościelny jest ślubem, w USC tylko rejestracja) bez skutków prawnych.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2555
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 158 times
Been thanked: 412 times

Re: Małżeństwo, nauka Kościoła, Sprawdzam!

Post autor: Abstract » 2023-08-18, 18:26

@lambda w którym miejscu nie dotyczy?

Dodano po 51 minutach 32 sekundach:
Andej pisze: 2023-08-18, 13:43 Bo w każdej chwili można byłoby powiedzieć: pas, adieau i odejść.
Taka mała manipulacja się wkradła.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Małżeństwo, nauka Kościoła, Sprawdzam!

Post autor: lambda » 2023-08-18, 19:34

Abstract pisze: 2023-08-18, 19:18 @lambda w którym miejscu nie dotyczy?
No przecież w każdym, wszystkie czynniki które wymieniłes świadczą o zupełnie innych zależnościach i współuzależnieniu, a nie podjęciu decyzji o chociażby o dozwolonej w Kościele separacji.
To da psychologiczne czynniki nie mająca nic wspólnego z wiara.

Tutaj małe wytlumaczenie
https://zdrowie.pap.pl/psyche/dlaczego- ... m-przyczyn

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2555
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 158 times
Been thanked: 412 times

Re: Małżeństwo, nauka Kościoła, Sprawdzam!

Post autor: Abstract » 2023-08-18, 19:48

@lambda tylko w wypadku gdy wierzysz w hermetyczne motywy. Ciekawe czy są badania o izolowaniu stanów psychicznych od zobowiązań przysięgi małżeńskiej.
Lambda poszukaj trochę o psychologicznych wyjaśnieniach potrzeby wiary w Boga, do jakich wniosków wówczas dojdziesz?
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Małżeństwo, nauka Kościoła, Sprawdzam!

Post autor: lambda » 2023-08-18, 20:51

Abstract pisze: 2023-08-18, 19:48 @lambda tylko w wypadku gdy wierzysz w hermetyczne motywy. Ciekawe czy są badania o izolowaniu stanów psychicznych od zobowiązań przysięgi małżeńskiej.
Lambda poszukaj trochę o psychologicznych wyjaśnieniach potrzeby wiary w Boga, do jakich wniosków wówczas dojdziesz?
Ale w Kościele sepracja jest dopuszczalna więc wiara nie blokuje odejścia tylko co innego.
Pozatym większość katolików nie ma problemów z rozwodem. A życie w przemocowym związku to szereg zależności i ludzie tkwia w takich układach bez względu na wiare

Postawiłeś sobie bledna hipotezę, ale nawet nie umiesz jej uzasadnić.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4220 times

Re: Małżeństwo, nauka Kościoła, Sprawdzam!

Post autor: Andej » 2023-08-18, 21:24

lambda pisze: 2023-08-18, 20:51 Pozatym większość katolików nie ma problemów z rozwodem.
Niezupełnie. Znam tylko jeden przypadek katolika, który się rozwiódł. Ale żona mu się łajdaczyła na potęgę. Także za pieniądze. Na szczęście po zbadaniu okoliczności zawarcia małżeństwo zostało ono uniewinnione przez Sąd Metropolitarny.

A ci, którzy nie mają problemów z rozwodem, to nie katolicy, tylko ludzie nazywający samych siebie katolikami. Raczej bezpodstawnie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2555
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 158 times
Been thanked: 412 times

Re: Małżeństwo, nauka Kościoła, Sprawdzam!

Post autor: Abstract » 2023-08-18, 21:25

lambda pisze: 2023-08-18, 20:51 Ale w Kościele sepracja jest dopuszczalna więc wiara nie blokuje odejścia tylko co innego.
Pozatym większość katolików nie ma problemów z rozwodem. A życie w przemocowym związku to szereg zależności i ludzie tkwia w takich układach bez względu na wiare
Postawiłeś sobie bledna hipotezę, ale nawet nie umiesz jej uzasadnić.
Lambdo ciekawie się z tobą dyskutuje.
1. Pisałem że separacja w teorii wygląda ok, w praktyce jest gorzej, akurat tutaj dodatkowa wiedza z podwórka.
2. Wątpię aby większość katolików nie miało problemów z rozwodem, ogólnie rozwód jest dużym problemem bez względu na wiarę, dla katolika to dodatkowy duży bagaż w dalszym praktykowaniu. Tutaj również wnioski z mojego otoczenia.
3. To że ludzie niewierzący tkwią w przemocowych związkach nie świadczy o tym że problem z wiarą jako motywem utrzymywania takiej sytuacji nie występuje. Zgodzę się że mógłbym postawić błędną hipotezę ale tylko wtedy gdy uzasadnisz możliwość izolacji motywów, ponieważ bez tego to co napisałaś nie ma sensu. Nie wyjaśniłaś tego.
4. Pisząc że wiara jest motywem nie napisałem nigdzie że jest jedynym.
Ostatnio zmieniony 2023-08-18, 21:37 przez Abstract, łącznie zmieniany 1 raz.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rodzina, małżeństwo, narzeczeni”