Wehikuł Czasu

[CiekawaXO]

Nie wysłuchałeś.
On to mówi na postawie Ojców Kościoła, a jak jest to jego interpretacja to mówi, że jego, bo on nie wie.
A intepretować każdy ma prawo i dociekać.
Proponuję posłuchać na kogo się powołuje i jakie źródła podaje. Stąd wiem, że nie przesłuchałeś.

Dodano po 2 minutach 17 sekundach:
I warto w krytyce, dodać z czym się nie zgadzasz, bo możesz nie wiedzieć, że coś jest nauczaniem Ojców nie?
Więc , z czym się nie zgadzasz, co on próbuje przepchnąć?
Konkret.

[Marek_Piotrowski]

Z tą tezą jaką stawia. Ale nie chce mi się szczerze mówiąc polemizować.
Ks. Strzelczyk jest świetny, ale czasem wali takie teksty (choćby na temat "Jezusa historycznego") że się nóż w kieszeni otwiera.

[CiekawaXO]

Ale jaka to teza, z ciekawości pytam? Nie musisz polemizować.
Nie wiem o jakim postrzeganiu Jezusa historycznego mówisz, dlatego nie wiem czy miął rację czy nie. Może miał.
Takie krytykowanie bez naświetlenia chociaż trochę, jest bez sensu.

[Marek_Piotrowski]

Podobnie jak Twoje bezkrytyczne uwielbienie dla wszystkiego, co mówi.

[CiekawaXO]

Ale ja w przeciwieństwie do ciebie, o tym rozmawiam.
I wcale nie mam uwielbienia do Strzelczyka, mam uwielbienie do Hołowni:P
Jak krytykujesz-to konstruktywnie. Pamiętaj. Polemizować nie musisz, ale tego się domaga sprawiedliwość. Inaczej to ... coś w rodzaju obrabiania tyłka:P

[sądzony]

@sądzony to o czym pisałam to minuta:16:25-o tym że Jezusa po zmartwychwstaniu rozpoznają dopiero kiedy on chce, i po Z. panuje się nad kształtem swojego ciała.

Dziękuję. Obejrzę/posłucham wieczorem, bo, tak się dziwnie złożyło, żem znów w robocie

-o łał-spożywając Jezusa zmartwychwstałego, w Komunii Świętej, jesteśmy po kawałku też Zmartwychwstali. Więc opłaca się inwestować w częstą Komunię Świętą, bo wtedy łatwiej Zmartychwstaniemy.

To ładne. Kard G. Ryś kiedyś powiedział (cytuję z pamięci) "Ciało Chrystusa jest szczególnym pokarmem. Gdy spożywamy zwykły pokarm, on staje się nami, naszym ciałem. Gdy spożywamy Chrystusa to on nas trawi od środka, a my stajemy się Nim."

Wczoraj, czytając w parku św. Jana od Krzyża, wyczytałem, że w kontemplacyjnym zjednoczeniu, w miłosnej bliskości z Chrystusem, On karmiąc się naszą duszą, w komunii przekształca ją zw Siebie. Oczywiście istnieje spore prawdopodobieństwo, że tego nie rozumiem, ale po raz kolejny odnoszę wrażenie, że to czym zajmował się św. Jan od Krzyża jest próba opisu wewnętrznej przemiany, której znakiem widzialnym jest sakrament Eucharystii.

Oczywiście to jedynie taka hipoteza, która mi przychodzi, że poprzez spożywanie Ciała Chrystusa Zmartwychwstałego, Chrystus spożywa nasze dusze zmieniając je w miłości w Siebie Samego.

... taka mała dygresja ...

[Paweł]

Ja chciałbym przenieść się w czasie i przestrzeni do państwa, w którym Konstytucja opiera się na Dekalogu i Dwóch Przykazaniach Miłości.

ps
Obejrzałem kawałek prelekcji ks. prof. Dariusza Oko o kryzysie Kościoła w Niemczech jako wielkie ostrzeżenie dla Kościoła w świecie i Polsce. Jest to dla mnie za ostre. To się `włos na głowie jeży`. Linku nie wstawiam.

Dobry materiał!

[CiekawaXO]

@pom A co z ludźmi którzy nie są wierzący w tym państwie?

[Marek_Piotrowski]

A co im się ma stać?

[CiekawaXO]

Nie wiem, się zobaczy co odpowie pom. To jego Świat.

[Marek_Piotrowski]

Ale skąd w ogóle takie pytanie?

[pom]

@pom A co z ludźmi którzy nie są wierzący w tym państwie?

Postępują także wg Dekalogu i Przykazań Miłości. Czyli łaska Boża także w nich pracuje. Jeszcze dodałbym do tej Konstytucji rozwój w pokorze, by pokusy nie były za silne.

[Marek_Piotrowski]

No, powiedzmy poza I, II i III przykazaniem

[pom]

Ja bym dał do Konstytucji cały Dekalog. Ale jest Wolna Wola

[Marek_Piotrowski]

Ktoś kto nie wierzy, miałby obowiązek chodzenia na Mszę Świętą?!
Jak w Szwecji 100 lat temu do zboru luterańskiego?
Oddaj honor @CiekawaXO - Jej pytanie jednak miało sens. Nie spodziewałem się tego.