Definicja ateizmu

Rozmowy, które dotyczą osób niewierzących, osób które wątpią w istnienie Boga, którzy również mówią, że nie należy Bogu oddawać czci.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6284
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 877 times
Been thanked: 710 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: CiekawaXO » 2024-02-23, 17:07

A może ktoś sobie ceni bardziej Boga niż Prawdę od ateistów?
I co wtedy?
Czemu chcesz ingerować w czyiś światopogląd?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: Andej » 2024-02-23, 18:05

Tomek_T pisze: 2024-02-23, 14:23 jako sceptyk nie zakładam istnienia zjawisk ponadnaturalnych, dopóki ktoś nie udowodni że one istnieją. Świadomość wydaje się zupełnie naturalnym zjawiskiem.
...
A sceptycyzm polecam każdemu kto ceni sobie prawdę.
Dokładnie tak, jak ja. No, prawie. Gdyż nie wierzę w to, że można udowodnić (fizycznie) coś, co należy do sfery wiary. Sceptycznie podchodzę do takiej mrzonki.
Tomek_T pisze: 2024-02-23, 14:23 Świadomość wydaje się zupełnie naturalnym zjawiskiem.
Nie mam takiej pewności. Ale słusznie dystansujesz się zaznaczając, że to się jeno wydaje.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
kazik95
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1807
Rejestracja: 20 lis 2023
Has thanked: 463 times
Been thanked: 224 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: kazik95 » 2024-02-23, 18:12

Dla mnie Bóg to kwestia bardziej egzystencjalna niż kwestia dowodów na jego istnienie.
Prawda jest ważna, ale bardziej w kategoriach relacji niż obiektu.
Ale to tylko moje podejście. Może egoistyczne i mało ambitne, ale pozwala mi pozbyć się niepokoju i mieć harmonię w życiu.
O, jak dobre życie mam do zaoferowania pod Panowaniem Bożym ludziom, którzy dzisiaj są w kiepskiej kondycji duchowej/psychicznej
[Jezus - Kazanie na Górze]

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2544
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 154 times
Been thanked: 412 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: Abstract » 2024-02-23, 18:14

Sceptycyzm filozoficzny to pogląd filozoficzny, podważający pełną wiarygodność ludzkiego poznania. Jego początki sięgają czasów starożytnej Grecji, zaś za pierwszy etap sceptycyzmu uznaje się tzw. Pirronizm stworzony przez Pyrrona z Elidy, który nauczał jak osiągnąć spokój ducha i szczęście.
Sceptycy greccy twierdzili że nie da się dojść do prawdy w ogóle, czasami w dość przewrotny sposób.
CiekawaXO pisze: 2024-02-23, 17:07 A może ktoś sobie ceni bardziej Boga niż Prawdę od ateistów?
I co wtedy?
Czemu chcesz ingerować w czyiś światopogląd?
Tu nawet nie o to chodzi. Światopogląd trzeba szlifować, tylko tak się go uszczelnia/modyfikuje/zmienia.

Gdybym był ateistą bałbym się bardziej innych ateistów niż Chrześcijan, to nie znaczy że wszystkich, ale ateistom dużo łatwiej dojść do takiego relatywizmu moralnego że zaczną uzasadniać np obozy koncentracyjne. Ateista może podważyć każdą zasadę moralną powołując się na relatywizm, u wierzącego zasady pochodzą od Boga, od kogoś kto wie lepiej, w zasadzie wie wszystko.
Ostatnio zmieniony 2024-02-23, 18:19 przez Abstract, łącznie zmieniany 1 raz.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6284
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 877 times
Been thanked: 710 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: CiekawaXO » 2024-02-23, 19:50

Ojjjj, nawet katolik może być relatywistą, i zacząć usprawiedliwiać krycie pedofilów w imię wyższego dobra, albo krucjaty, albo ewangelizowanie siłą w imię czegoś tam.

Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: Hildegarda » 2024-02-23, 20:10

Tomek_T pisze: 2024-02-23, 14:23 Ja generalnie jestem niewierzący. Nie wierzę w nic bez dowodów.
Podejrzewam, że gdybyś poszedł z takim stwierdzeniem na jakąś grupę filozoficzną, to wykazano by Ci, że wiele rzeczy w życiu codziennym przyjmujesz na wiarę. Nie możesz mieć pewności nawet co do tego czy Twój mózg odbiera rzeczywistość obiektywnie, realną, taką jaka faktycznie jest, nie masz pewności czy nie żyjesz w jakiejś symulacji itp.
Tomek_T pisze: 2024-02-23, 14:23 W życiu codziennym oczywiście, jeśli ktoś mi coś mówi o sobie, np "lubię lody" to nie weryfikuję tego naukowo. Ale jeśli ktoś mi mówi np. "byłem w Chinach i tam nie ma grubych ludzi", to sprawdzam. I irytuję wielu ludzi:) jeśli nie mam jak sprawdzić to pozostaję sceptyczny do czasu Poznania dowodów.
I ile takich tematów naukowych możesz w 100% potwierdzić? Bo z tego co mi na innym forum tłumaczyli fizycy, to nawet przy dowodach empirycznych istnieje ryzyko błędu, a co tu dopiero mówić o różnych hipotezach, na które nie ma takich dowodów.
Tomek_T pisze: 2024-02-23, 14:23 No tak. Ale jako sceptyk nie zakładam istnienia zjawisk ponadnaturalnych, dopóki ktoś nie udowodni że one istnieją. Świadomość wydaje się zupełnie naturalnym zjawiskiem.
Pojęcie naturalny/ponadnaturalny jest tu umowne, bo niektóre tematy kiedyś uważano za ponadnaturalne, a obecnie są naturalne (w sensie badane naukowo) i tak samo może być w przyszłości z innymi tematami, więc jeśli chcesz być konsekwentny w swoim sceptycyźmie, to również tematu świadomości nie możesz przypisywać temu co obecnie uznajesz za naturalne (rozumiem, że zgodne ze światopoglądem materialistycznym), jeśli nie masz na to niezbitych dowodów. Postawa sceptyczna w tym przypadku nie może być interpretowaniem nie udowodnionych tematów pod światopoglad materialistyczny, bo nie ma absolutnie żadnego powodu, żeby go uznawać za bazę/podstawę, z której się wychodzi i wszystkie badania interpretować tak, by się z nim zgadzały.

Mamy choćby przykład fizyki kwantowej, która narobiła sporo zamieszania i co mają teraz powiedzieć fizycy, którzy wcześniej byli przekonani, że stara fizyka jest prawdą? Masz tu Dragana:

Mechanika kwantowa i upadek starej fizyki | Andrzej Dragan

Tomek_T pisze: 2024-02-23, 14:23 Ja nie uważam się za scjentystę, ale za sceptyka. Myślę że Rio dotyczy wielu ateistów których masz na myśli.
A sceptycyzm polecam każdemu kto ceni sobie prawdę.
Rozumiem i nie twierdzę, że Ty się do takich zaliczasz, ale tacy ateiści o jakich napisałam również są
Abstract pisze: 2024-02-23, 18:14 Gdybym był ateistą bałbym się bardziej innych ateistów niż Chrześcijan, to nie znaczy że wszystkich, ale ateistom dużo łatwiej dojść do takiego relatywizmu moralnego że zaczną uzasadniać np obozy koncentracyjne. Ateista może podważyć każdą zasadę moralną powołując się na relatywizm, u wierzącego zasady pochodzą od Boga, od kogoś kto wie lepiej, w zasadzie wie wszystko.
Z jednej strony tak, a z drugiej widzę brak konsekwentnego podejścia i upieranie się, że wcale tak nie jest, czy wręcz wymaganie różnych zasad moralnych od innych. To jest oczywiście dobre, że ateiści są moralni, ale chodzi mi tu o samą kwestię bycia konsekwentnym, zwłaszcza gdy takie wypieranie tego tematu następuje przy światopoglądzie materialistycznym, bo wiadomo ateistami mogą być też np. buddyści, a oni kładą nacisk na rozwój duchowy i moralny.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2544
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 154 times
Been thanked: 412 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: Abstract » 2024-02-23, 20:21

CiekawaXO pisze: 2024-02-23, 19:50 Ojjjj, nawet katolik może być relatywistą, i zacząć usprawiedliwiać krycie pedofilów w imię wyższego dobra, albo krucjaty, albo ewangelizowanie siłą w imię czegoś tam.
To postępowanie świadczy o tym kim jesteś, a nie tytułowanie się wobec otoczenia.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6284
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 877 times
Been thanked: 710 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: CiekawaXO » 2024-02-23, 20:26

Nie tylko ateista jest zdolny do relatywizmu.Kazdy człowiek jest.

Awatar użytkownika
kazik95
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1807
Rejestracja: 20 lis 2023
Has thanked: 463 times
Been thanked: 224 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: kazik95 » 2024-02-23, 20:28

Abstract pisze: 2024-02-23, 20:21
CiekawaXO pisze: 2024-02-23, 19:50 Ojjjj, nawet katolik może być relatywistą, i zacząć usprawiedliwiać krycie pedofilów w imię wyższego dobra, albo krucjaty, albo ewangelizowanie siłą w imię czegoś tam.
To postępowanie świadczy o tym kim jesteś, a nie tytułowanie się wobec otoczenia.
Muszę przyznać, że poznałem kilka osób, które stały w kościele w pierwszej ławce z rękami uniesionymi w górze i otrzymywały chrzest w Duchu Świętym,
a prywatnie były złymi ludźmi po prostu

Nie lubię ludzi, których usta pełne są świętego języka
zazwyczaj uciekają od siebie i ukrywają się za jakąś maską

Wolę ludzi prostych i autentycznych.
Takich jak ci z 9 błogosławieństw z kazania na górze
Ostatnio zmieniony 2024-02-23, 20:28 przez kazik95, łącznie zmieniany 1 raz.
O, jak dobre życie mam do zaoferowania pod Panowaniem Bożym ludziom, którzy dzisiaj są w kiepskiej kondycji duchowej/psychicznej
[Jezus - Kazanie na Górze]

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2544
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 154 times
Been thanked: 412 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: Abstract » 2024-02-23, 20:38

CiekawaXO pisze: 2024-02-23, 20:26 Nie tylko ateista jest zdolny do relatywizmu.Kazdy człowiek jest.
Wiara nie detrminuje, wyjaśnia wolną wolę, wolna wola implikuje do zdolności.

Dodano po 1 minucie 11 sekundach:
A odnośnie ateizmu
Kiedyś, gdy ks. Heller odwiedził redakcję „Tygodnika Powszechnego”, pytałem go, jak dzisiaj bronić wiary przed zarzutami naukowców ateistów. Wspomniał o owym spotkaniu z Dawkinsem. Opowiadał, że na koniec (rozumiem, że już po nagraniu) powiedział Dawkinsowi, że różni ich tylko wielkość jednej litery. Gdy Dawkins z ciekawością zapytał, jak to rozumieć, Heller odpowiedział: „Ty racjonalność piszesz przez małe <r>, ja piszę przez duże <R>”.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: Andej » 2024-02-23, 20:41

kazik95 pisze: 2024-02-23, 20:28 Muszę przyznać, że poznałem kilka osób, które stały w kościele w pierwszej ławce z rękami uniesionymi w górze i otrzymywały chrzest w Duchu Świętym, a prywatnie były złymi ludźmi po prostu
No to teraz wyobraź sobie, jakimi byliby ludźmi, gdyby nie czynili tego. Gdyby nie mieli żadnych hamulców. Gdyby Duch święty nie powstrzymywał ich przed znacznie gorszymi czynami.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
kazik95
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1807
Rejestracja: 20 lis 2023
Has thanked: 463 times
Been thanked: 224 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: kazik95 » 2024-02-23, 22:07

Andej pisze: 2024-02-23, 20:41
kazik95 pisze: 2024-02-23, 20:28 Muszę przyznać, że poznałem kilka osób, które stały w kościele w pierwszej ławce z rękami uniesionymi w górze i otrzymywały chrzest w Duchu Świętym, a prywatnie były złymi ludźmi po prostu
No to teraz wyobraź sobie, jakimi byliby ludźmi, gdyby nie czynili tego. Gdyby nie mieli żadnych hamulców. Gdyby Duch święty nie powstrzymywał ich przed znacznie gorszymi czynami.
Jedynym dowodem na to, że ktoś jest faktycznie wierzący są jego czyny.
Skoro charyzmatyk pełen ducha świetego z rękami uniesionymi do góry potem opuszcza swoją żonę dla kochanki albo otwiera sklep z wódką to chyba raczej z jego wiarą jest coś nie tak.

Nie akceptuję takiego usprawiedliwiania wierzących (obserwując jednocześnie chętną krytykę tak samo postępujących niewierzących).
Ostatnio zmieniony 2024-02-23, 22:07 przez kazik95, łącznie zmieniany 1 raz.
O, jak dobre życie mam do zaoferowania pod Panowaniem Bożym ludziom, którzy dzisiaj są w kiepskiej kondycji duchowej/psychicznej
[Jezus - Kazanie na Górze]

konserwa
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3086
Rejestracja: 16 sty 2022
Has thanked: 323 times
Been thanked: 473 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: konserwa » 2024-02-23, 22:47

Sam sklep z wodka to rzecz neutralna - to od czlowieka zalezy, co zrobi z produktem.
Tak samo jak sklep z cyjankiem to rzecz neutralna.
I wodka i cyjanek maja wiele zastosowan w medycynie czy przemysle ( np. wydobywczym zlota )

Awatar użytkownika
kazik95
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1807
Rejestracja: 20 lis 2023
Has thanked: 463 times
Been thanked: 224 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: kazik95 » 2024-02-23, 23:49

konserwa pisze: 2024-02-23, 22:47 Sam sklep z wodka to rzecz neutralna - to od czlowieka zalezy, co zrobi z produktem.
Tak samo jak sklep z cyjankiem to rzecz neutralna.
I wodka i cyjanek maja wiele zastosowan w medycynie czy przemysle ( np. wydobywczym zlota )
Tak, myślę że on chciał wydobywać złoto =))
O, jak dobre życie mam do zaoferowania pod Panowaniem Bożym ludziom, którzy dzisiaj są w kiepskiej kondycji duchowej/psychicznej
[Jezus - Kazanie na Górze]

konserwa
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3086
Rejestracja: 16 sty 2022
Has thanked: 323 times
Been thanked: 473 times

Re: Definicja ateizmu

Post autor: konserwa » 2024-02-24, 00:22

Nastepnym razem odnies sie do wypowiedzi, a nie do wlasnych zludzen. ;))

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ateizm, agnostycyzm, deizm”