NA BEZDROZACH TEORII EWOLUCJI

[konserwa]

Proponuje temat dla wszystkich przeciwnikow teorii ewolucji.
moim zamiarem jest rowniez zastrzezenie, iz zwolennicy ewolucji nie moga umieszczac tutej wpisow negujacych poglady nieewolucjonistow/antyewolucjonistow ... ani udowadniac tez ewolucjonistycznych.

[recki]

Proponuje najpierw zapoznać się z encykliką "Fides et ratio" JP2 (https://www.vatican.va/content/john-pau ... ratio.html) ze wszystkimi odnośnikami, przestudiowanie co na temat napisano, a dopiero później zakładanie i wypowiadanie się w wątkach takich jak ten. To jest wątek z założenia prowadzący donikąd, umieszczenie go w dziale Apologetyka to jakiś żart.

[Albertus]

Proponuje najpierw zapoznać się z encykliką "Fides et ratio" JP2 (https://www.vatican.va/content/john-pau ... ratio.html) ze wszystkimi odnośnikami, przestudiowanie co na temat napisano, a dopiero później zakładanie i wypowiadanie się w wątkach takich jak ten. To jest wątek z założenia prowadzący donikąd, umieszczenie go w dziale Apologetyka to jakiś żart.

Zgadzam się. Podobnie jak wszystkie inne wątki wykluczające z góry z udziału w dyskusji na forum katolickim wszystkich katolików o określonych poglądach.

[konserwa]

Watek ten dla niezorientowanych wprowadzilem rzeczywiscie jako swego rodzaju zart: a to w celu, aby w watku Marka nastal pax romanum.
A osoby ktore chca dyskutowac i wyklocac sie w marka watku - zapraszam do tego, albo kazdego innego, w jakim im sie spodoba ... i w ktorych zechca stawac w szranki na miecze, lance i topory i wszelakie inne spory.
Pozdrawiam , zaparszam i mobilizacje oglaszam.

[Albertus]

Watek ten dla niezorientowanych wprowadzilem rzeczywiscie jako swego rodzaju zart: a to w celu, aby w watku Marka nastal pax romanum.
A osoby ktore chca dyskutowac i wyklocac sie w marka watku - zapraszam do tego, albo kazdego innego, w jakim im sie spodoba ... i w ktorych zechca stawac w szranki na miecze, lance i topory i wszelakie inne spory.
Pozdrawiam , zaparszam i mobilizacje oglaszam.

Ale cel wykluczenia z wątku Marka tych którzy mają określone poglądy został przecież osiągnięty przez decyzję Dezertera.

A tutaj nie ma sensu dyskutować bo jest takie samo bezsensowne wykluczenie jak w wątku Marka( co prawda jeszcze nie zatwierdzone przez administrację forum)

Natomiast zapraszam cię do dyskusji otwartej dla wszystkich w moim wątku -

Naukowość ewolucjonizmu i czy katolicy muszą wierzyć w ewolucję

[konserwa]

Dzieki, ale nudza mnie te dyskusje. Wierze ze Bog stworzyl wszystko, i wszystkie prawa pochodza od Niego. Rowniez te ewolucyjne.
Kto ma z tym problem, niech sie wykloca. Ja wole wypic dobra kawe ...
Pozdrawiam.

[CiekawaXO]

Proponuje najpierw zapoznać się z encykliką "Fides et ratio" JP2 (https://www.vatican.va/content/john-pau ... ratio.html) ze wszystkimi odnośnikami, przestudiowanie co na temat napisano, a dopiero później zakładanie i wypowiadanie się w wątkach takich jak ten. To jest wątek z założenia prowadzący donikąd, umieszczenie go w dziale Apologetyka to jakiś żart.

@recki

To jest pokłosie 7 wojny forumowej o wątek o "ewolucji na poważnie:P" gdzie antyewolucjoniści, i półewolucjoniści rozwalali nam wątek.
To jest wątek dla ludzi, a są tu tacy, którzy uważają że dyskusja o ewolucji i poligenizmie zakończyła się na encyklice "Humanis Generis", i nie można nic dodać ponad to, bo to było nauczanie OSTATECZNE.
I niech sobie rozmawiają w swoim gronie,choć faktycznie, dział chybiony.

[Andej]

Proponuje najpierw zapoznać się z encykliką ...

A ja sugeruję, aby nie kierować się żadnymi encyklikami. Ani nauką szkolną, czy opracowaniami dotyczącymi ewolucji, gdyż jak zaznaczono w tytule wątku NA BEZDROZACH TEORII EWOLUCJI nie dotyczy on samej ewolucji, ale wyłącznie teorii usiłującej narzucić pewien specyficzny obraz tejże.

Dlatego też nie powinno być tu wypowiedzi na temat samej EWOLUCJI, ale wyłącznie na temat TEORII EWOLUCJI.
Nie mylcie ewolucji z teorią ewolucji.

Wszak teoria ewolucji jest jedynie próbą interpretacji samego zjawiska, jakim ewolucja jest.

[Quinque]

Proponuje najpierw zapoznać się z encykliką "Fides et ratio" JP2 (https://www.vatican.va/content/john-pau ... ratio.html) ze wszystkimi odnośnikami, przestudiowanie co na temat napisano, a dopiero później zakładanie i wypowiadanie się w wątkach takich jak ten. To jest wątek z założenia prowadzący donikąd, umieszczenie go w dziale Apologetyka to jakiś żart.

@recki

To jest pokłosie 7 wojny forumowej o wątek o "ewolucji na poważnie:P" gdzie antyewolucjoniści, i półewolucjoniści rozwalali nam wątek.
To jest wątek dla ludzi, a są tu tacy, którzy uważają że dyskusja o ewolucji i poligenizmie zakończyła się na encyklice "Humanis Generis", i nie można nic dodać ponad to, bo to było nauczanie OSTATECZNE.
I niech sobie rozmawiają w swoim gronie,choć faktycznie, dział chybiony.

Humani Generis było potwierdzeniem nauczania zawartego na Soborze Trydenckim, o tym że grzech jest dziedziczony z jednego Adama. Ergo, Encyklika ta przypomina ostateczne nauczanie Soboru w tej materii. Czyli nie, nie można nic dodać

[Efezjan]

Proponuje najpierw zapoznać się z encykliką "Fides et ratio" JP2 (https://www.vatican.va/content/john-pau ... ratio.html) ze wszystkimi odnośnikami, przestudiowanie co na temat napisano, a dopiero później zakładanie i wypowiadanie się w wątkach takich jak ten. To jest wątek z założenia prowadzący donikąd, umieszczenie go w dziale Apologetyka to jakiś żart.

@recki

To jest pokłosie 7 wojny forumowej o wątek o "ewolucji na poważnie:P" gdzie antyewolucjoniści, i półewolucjoniści rozwalali nam wątek.
To jest wątek dla ludzi, a są tu tacy, którzy uważają że dyskusja o ewolucji i poligenizmie zakończyła się na encyklice "Humanis Generis", i nie można nic dodać ponad to, bo to było nauczanie OSTATECZNE.
I niech sobie rozmawiają w swoim gronie,choć faktycznie, dział chybiony.

Humani Generis było potwierdzeniem nauczania zawartego na Soborze Trydenckim, o tym że grzech jest dziedziczony z jednego Adama. Ergo, Encyklika ta przypomina ostateczne nauczanie Soboru w tej materii. Czyli nie, nie można nic dodać

Historia o Adamie i Ewie to przecież biblijny mit. Jak na podstawie mitu można twierdzić o jakimś dziedziczeniu? To tak, jakby twierdzić, że zło na świecie jest dlatego, że puszka Pandory została otwarta.

[Pompieri]

Jest raczej odwrotnie: mit powstaje zawsze na bazie faktu rzeczywistego.
Mit to uogolnienie faktu oraz uniwersalizacja zalozen ( fundamentu rzeczywistego faktu ).

Na przyklad: miejscowosc o nazwie Romes ( czyli Rzym ) powstala . Na bazie tego faktu zmitologizowano te opowiesc - ale zalozenie pierwotnego Rzymu odbylo sie w rzeczywistosci.
Podobnie mit piastowski w naszej historii narodu i panstwa.

Tak wiec obraz Edenu i Adama oraz Ewy jest jak najbardziej zmitologizowana opowiescia o poczatku co najmniej stworzenia naszej planety, zycia i czlowieczenstwa.
Chyba - ze idac w zaparte - zaprzeczymy, ze na ziemi istnieje zycie , i ze w ogole istnieje ziemia

[Marek_Piotrowski]

Mit odwołuje się do faktów lub przekazuje pewne prawdy, ubierając je w pewną symboliczną opowieść.
Taka narracja w przeszłości była stosowana przez wiele społeczeństw, a na starożytnym Bliskim Wschodzie osiągnęła swoje wyżyny.
Już Ojcowie Kościoła ostrzegali przez odczytem mitów biblijnych na sposób "grecki" *czyli dosłownie" (cytowałem tu ojców, a także Orygenesa, który chyba najdobitniej wypowiedział się na ten temat, nazywając odczytujących dosłownie Księgę Rodzaju "prostakami" - polecam https://www.dbc.wroc.pl/Content/6886/PD ... lewski.pdf )

[Pompieri]

No wlasnie - Marek dookreslil, czego Pompieri wyraznie nie wyjasnil.

[Albertus]

To że pierwszych rozdziałów księgi Rodzaju nie należy odczytywać czysto dosłownie nie oznacza że możemy sobie je odczytywać, jako katolicy, całkowicie dowolnie jak nam się podoba kompletnie odrywając je od tego co się naprawdę wydarzyło.

Kościół określa że wszyscy pochodzimy od jednej pary ludzi i jest to wyrażone nie tylko w nauczaniu Kościoła dawnych wieków ale też w wieku XX.

Najwyższej rangi dokumentem Kościoła który o tym mówi w XX wieku jest encyklika Humani Generis.

A wypowiedzi różnych katolików, nawet teologów albo biskupów którzy to nauczanie negują to są tylko ich prywatne opinie.Moim zdaniem szkodliwe.

[Efezjan]

Jest raczej odwrotnie: mit powstaje zawsze na bazie faktu rzeczywistego.
Mit to uogolnienie faktu oraz uniwersalizacja zalozen ( fundamentu rzeczywistego faktu ).

Na przyklad: miejscowosc o nazwie Romes ( czyli Rzym ) powstala . Na bazie tego faktu zmitologizowano te opowiesc - ale zalozenie pierwotnego Rzymu odbylo sie w rzeczywistosci.
Podobnie mit piastowski w naszej historii narodu i panstwa.

Tak wiec obraz Edenu i Adama oraz Ewy jest jak najbardziej zmitologizowana opowiescia o poczatku co najmniej stworzenia naszej planety, zycia i czlowieczenstwa.
Chyba - ze idac w zaparte - zaprzeczymy, ze na ziemi istnieje zycie , i ze w ogole istnieje ziemia

Jest próbą odpowiedzi na pytanie jak powstało życie, ale nie jest prawdą w sensie faktów. Adam to po prostu znaczy człowiek. Ot i mamy wyjaśnienie mitu. Był jakiś człowiek /a raczej ludzkość/ kiedyś tam i tyle.