To co zilustrowałem było analogią Twojego i na razie @Pompieri podejścia.Marek_Piotrowski pisze: ↑2024-04-22, 13:09 Właśnie zilustrowałeś podejście ideologiczne, o którym napisał @Pompieri
Chyba nie mógł sobie życzyć lepszej i dobitniejszej demonstracji
Tą wypowiedzią dalej potwierdzasz, że masz "dużo" do powiedzenia ale samych propagandowych sloganów, jedna wielka demagogia. A kiedy wchodzmły w szczegóły, to nie masz nawet zamiaru o nich rozmawiać.Marek_Piotrowski pisze: ↑2024-04-22, 13:09 Tu przecież nie chodzi nawet o te trochę trudniejsze zagadnienia (jak pochodzenie człowieka), ale o najprostsze rzeczy: wiek Ziemi, istnienie dinozaurów równolegle z ludźmi w czasach historycznych i itd. Przecież w to wszystko wierzysz...
Tego nie da się utrzymać na gruncie manipulacji faktami i stwierdzeniami (w przypadku ewolucji człowieka jest łatwiej, bo zagadnienie jest bardzie złożone i można manipulować - jak ten facet na filmiku, jaki przytoczyłeś).
Zejdźmy na poziom Twoich tez łatwo weryfikowalnych, nawet dla laika.
Przecież to jasne, że dowodzisz tego, czego dowodzisz, bo wynika to z Twojego (błędnego oczywiście, ale jednak) odczytu Biblii, a nie dlatego, że wynika tak z danych naukowych.
Z pewnością napiszesz po tym poście jakąś kolejną opinię, ostanio włączył Ci się taki tryb "ostanio-zdaniowy". Ale prawdziwie inetresujący się tematem czytelnicy, zauważą, to co już zauważyłem ja i inni, jak np. @marcin "W zadnym z tych istniejacych tematow o ewolucji, ani ty ani Marek nie podaliscie zadnego konkretu, a jedynie demagogie udajaca uczone wypowiedzi."
Rzucasz tezy na "tapetę" wskaż jakiś konkretny dowód...... wykaż tez najprostsze rzeczy... wtedy będzie dyskusja.....
Np. piszesz:
"Ani nie jesteśmy małpami, ani nie pochodzimy od małpy.
Mamy za to z nimi wspólnego przodka (nasze drogi rozeszły się ok. 7 milionów lat temu)
Ale to szczegół techniczny."
A w innym wątku:
"Przykładów są tysiące, wystarczy wziąć do ręki pierwszą lepszą pozycję na ten temat. Mamy zresztą w swoim DNA pozostałości po naszych prymitywniejszych przodkach..."
Takimi wypowiedziami pakazałeś:
- Że nie rozumiesz do końca Teorii Ewolucji. Powyższe stwierdzenia zaprzeczają sobie, a już na pewno Teorii Ewolucji i jasno to obrazują, a która równie jasno definiuje, że jesteśmy blisko spokrewnieni z małpami i od nich pochodzimy, zawarte jest to w następujących odkryciach/twierdzeniach Teorii Ewolucji, kóre zresztą inni użytkownicy wskazują:
"Biologicznie jesteśmy przecież małpami wąskonosymi."
"Mamy ponad 98% genów wspólnych z szympansami, panie małpo."
Opisywanie człowieka w hierarchii systematycznej prowadzącej do "małp wąskonosych".
Stwierdzenie, że "Wszyscy jesteśmy małpami. Należymy do świata zwierząt."
Dlatego zaprzeczenie "Ani nie jesteśmy małpami, ani nie pochodzimy od małpy" jest sprzeczne z uznawaniem przynależności człowieka do grupy małp wąskonosych oraz bliskiego pokrewieństwa genetycznego z szympansami i innymi małpami człekokształtnymi, wynikającego wprost z Teorii Ewolucji.
- Dwa, dobierasz sobie selektywnie naukowe paradygmaty według własnego widzimisię...... ten przodek z 7 milionów lat temu to Sahelanthropus tchadensisi przedstawiciel linii rodzaju Homo. Sahelanthropus, choć zalicza się do najwcześniejszych znanych przodków linii człowieka, nadal prezentuje cechy, które plasują go gdzieś na granicy między małpami a ludźmi, łączy w sobie cechy typowe dla małp i cechy bardziej zbliżone do ludzi.
Sam ten fakt pokazuje, że małpy to twoi krewniacy. Kiedy zapytam ciebie o linię twojej rodziny i wskażesz mi pra-pra-dziadka z przed np. 5000 lat, to powiesz, że od niego pochodzisz. Ale jak wskażę Ci pra-pra-dziadka z przed 2 mln lat lub 7 mln lat to już nie jest dla Ciebie przodek - w twoim konteście "pochodzenia", skoro twierdzisz, że "nie pochodzisz od małp" - raz, że wychodzi sprzeczność logiczna, dwa, tylko, że on był bardziej nawet małpą, niż człewiekiem, posiadał jakies cechy zbliżone do ludzkich.
Jeśli uznajesz praprzodka sprzed milionów lat za swojego przodka - wprost to napisłeś, to logicznie wynika z tego, że małpy człekokształtne również od niego pochodzą - one są po prostu inną gałęzią ewolucyjną tej samej linii genealogicznej. W swojej wypowiedzi arbitralne odcinasz się od "pochodzenia od małpy" po 7 milionach lat, a z naukowego punktu widzenia teorii ewolucji jest to nieuzasadnione. Albo uznaje się cały łańcuch genalogi Drzewa(ewolucji), albo się go nie uznaje. Takie selektywne podejście do uznawania przodków w zależności od odległości czasowej jest rzeczywiście niekonsekwentne i niezgodne z ścisłymi zasadami teorii ewolucji. Dobry punkt, który wyłapałeś w tej dyskusji.
Dlatego jak już zostało to pokazane i każdy tochę zorientowany w Teori Ewolucji widzi Twoją demagogię. Wystarczy tylko wejść w szczegóły. Twoje wypowiedzi celowo są propagandowymi opiniami, takie "ogólniki" mają służyć po to, byś mógł potem wyzywać i wyśmiewać od foliarzy i głupoków tych co uważają inaczej. Wcale nie masz zamiaru wchodzić w szczegóły. Jest to chamskie i zwykłym trollowaniem. Ale..... tym lepiej dla tych faktów.....
