Czy szatan istnieje?

[sądzony]

Może nie tyle dziwne, co racjonalne.

Wiara jest kwestią, wydaje mi się decyzji i czynu, nie zaś zgodności z racjonalizmem, logiką czy rozumem.

Może dlatego, że alternatywą jest wiara w to, że nic wybuchło nagle wyłaniając z bezczasu materię oraz energię.

Nie ma alternatywy dla Boga. Jest brak Miłości, jest śmierć.
Jeżeli tego "dotkniemy" poprzez prawdę krzyża nie jesteśmy w stanie nie wierzyć.

[Arek]

Jeśli ktoś nie zdaje sobie sprawy, że zły istnieje to tak jakby nie wierzył w Boga. Nie oceniajcie powierzchownie mojej wypowiedzi.

[Albertus]

Jeśli nie wierzymy w szatana jako byt osobowy to dlaczego na przykład mielibyśmy wierzyć w aniołów jako byty osobowe?

Dziwne pytanie... A dlaczego wierzymy, że Bóg stworzył świat?

No jeżeli szatan który był aniołem nie jest bytem osobowym to dlaczego inni aniołowie mieliby być bytami osobowymi?

[Andej]

Może nie tyle dziwne, co racjonalne.

Wiara jest kwestią, wydaje mi się decyzji i czynu, nie zaś zgodności z racjonalizmem, logiką czy rozumem.

Może dlatego, że alternatywą jest wiara w to, że nic wybuchło nagle wyłaniając z bezczasu materię oraz energię.

Nie ma alternatywy dla Boga. Jest brak Miłości, jest śmierć.
Jeżeli tego "dotkniemy" poprzez prawdę krzyża nie jesteśmy w stanie nie wierzyć.

Śmieszne. Szkoda, ze całkowicie oderwane od tematu. Lubię takie zabiegi.

[CiekawaXO]

przecież zaraz po tym zaznaczonym fragmencie (ok po 20 minucie) mówi wprost że w chrześcijaństwie szatan istnieje jako osobny byt (a nie tylko jako idea zła obecnego w każdym człowieku). Co więcej mówi też że jest to byt stworzony przez Boga jak dobry anioł, który poprzez nadużycie wolnej woli stał się szatanem.

Po czym dalej dodaje że to idea źródła zła w nas wszystkich, a że stał się szatanem, to odpowiadał na zarzut: że Bóg stworzył złego szatana, mowiąc że wg chrześcijaństwa nie złego, a dobrego.

[sądzony]

Jeśli nie wierzymy w szatana jako byt osobowy to dlaczego na przykład mielibyśmy wierzyć w aniołów jako byty osobowe?

Dziwne pytanie... A dlaczego wierzymy, że Bóg stworzył świat?

No jeżeli szatan który był aniołem nie jest bytem osobowym to dlaczego inni aniołowie mieliby być bytami osobowymi?

Nie wiem.
Do czego chcesz mnie przekonać? Do wiary w istnienie szatana czy do faktu, że on istnieje?

[Abstract]

Nie wiem czy jest dla szatana obecnie wyższy cel od tego aby uznać że go nie ma.

[sądzony]

Nie wiem czy jest dla szatana obecnie wyższy cel od tego aby uznać że go nie ma.

Z pewnością jest. Podszyć się pod Boga.

[Andej]

Po czym dalej dodaje że to idea źródła zła w nas wszystkich, a że stał się szatanem, to odpowiadał na zarzut: że Bóg stworzył złego szatana, mowiąc że wg chrześcijaństwa nie złego, a dobrego.

Dobra poprawka.
Nie złego, a dobrego
nie szatana, a anioła

[Abstract]

Nie wiem czy jest dla szatana obecnie wyższy cel od tego aby uznać że go nie ma.

Z pewnością jest. Podszyć się pod Boga.

To w zasadzie jedna z możliwych dróg uznania że go nie ma. Wówczas nie podejrzewasz podszywania się, taka opcja nie istnieje.

[Albertus]

przecież zaraz po tym zaznaczonym fragmencie (ok po 20 minucie) mówi wprost że w chrześcijaństwie szatan istnieje jako osobny byt (a nie tylko jako idea zła obecnego w każdym człowieku). Co więcej mówi też że jest to byt stworzony przez Boga jak dobry anioł, który poprzez nadużycie wolnej woli stał się szatanem.

Po czym dalej dodaje że to idea źródła zła w nas wszystkich, a że stał się szatanem, to odpowiadał na zarzut: że Bóg stworzył złego szatana, mowiąc że wg chrześcijaństwa nie złego, a dobrego.

Najlepiej Szymona zapytać co miał na myśli.

[sądzony]

Nie wiem czy jest dla szatana obecnie wyższy cel od tego aby uznać że go nie ma.

Z pewnością jest. Podszyć się pod Boga.

To w zasadzie jedna z możliwych dróg uznania że go nie ma. Wówczas nie podejrzewasz podszywania się, taka opcja nie istnieje.

Nie rozumiem II zdania.

[Abstract]

@sądzony jeśli hipotetycznie uważasz że szatana nie ma, nie podejrzewasz że ktoś może się podszywać jak to ująłeś pod Boga. Nie przyjmujesz w ogóle takiej opcji.

[sądzony]

@sądzony jeśli hipotetycznie uważasz że szatana nie ma, nie podejrzewasz że ktoś może się podszywać jak to ująłeś pod Boga. Nie przyjmujesz w ogóle takiej opcji.

Ok. Rozumiem. Dzięki.
Jeżeli Kościół o nim mówi więc ja w niego wierzę.
Po prostu sporo zła dostrzegam w działaniach człowieka podobnie jak we własnych.

[Abstract]

@sądzony tu właśnie o to chodzi. Jesteśmi zwodzeni, kuszeni, w ramach wolności mamy dostęp do pozornie lepszych dla nas opcji, większego zysku, zaspokojenia ego. Pochodzimy od dobra, nie od dobra i zła, stąd zwodzenie i kuszenie oraz autor tych działań.