ew. moge tlumaczyc
Blablanie - szukamy lepszej nazwy na mówienie w nieistniejących językach
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5444
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 864 times
- Been thanked: 1425 times
Re: Dar języków w Biblii 3 - Dz 10,44-46 (zdarzenie w Cezarei)
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 9 lut 2023
- Has thanked: 287 times
- Been thanked: 213 times
Re: Dar języków w Biblii 3 - Dz 10,44-46 (zdarzenie w Cezarei)
Wiem ze masz niebywale zdolnosci i mogla bys nawet uzdrawiac, ale mialem na mysli sytuacje ze bylbym sam na sam z Dezem.
Ostatnio zmieniony 2023-08-12, 22:08 przez faraon, łącznie zmieniany 2 razy.
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6346
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 883 times
- Been thanked: 719 times
Re: Dar języków w Biblii 3 - Dz 10,44-46 (zdarzenie w Cezarei)
tak, ale Odnowa tak określa bleblanie. Teologowie tez to przejęli, i mówienie obcymi językami nazywają kseloglosją, niezrozumiałymi-glossolalią.
Ostatnio zmieniony 2023-08-12, 23:10 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19211
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2643 times
- Been thanked: 4659 times
- Kontakt:
Re: Dar języków w Biblii 3 - Dz 10,44-46 (zdarzenie w Cezarei)
No nie, "mówienie bez języków" nie ma chrześcijańskiego pochodzenia, i bp. Siemieniewski tak nie twierdził.
Znane jest w kultach szamańskich, a także w hinduistycznych
Dodano po 3 minutach 32 sekundach:
Znane jest w kultach szamańskich, a także w hinduistycznych
Dodano po 3 minutach 32 sekundach:
Chyba byłoby jeszcze drastyczniejsze niż blablanie...
Jestem zdecydowanie przeciw. To określenie sugeruje fałszywą narrację, że to jest takie "gaworzenie przed Bogiem jak dziecko". To również usiłowano wcisnąć w tekst św.Tomaszowi.
Tak sobie, bowiem to stwierdzenie jest wewnętrznie sprzeczne: nie ma (z definicji) nie istniejących języków i nie można w nich mówić
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5444
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 864 times
- Been thanked: 1425 times
Re: Dar języków w Biblii 3 - Dz 10,44-46 (zdarzenie w Cezarei)
czyli proponujesz "mówienie bez języków" ?
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5444
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 864 times
- Been thanked: 1425 times
Re: Dar języków w Biblii 3 - Dz 10,44-46 (zdarzenie w Cezarei)
malpowanie jest na pewno obrazliwe,
to chodzi zeby nazwa byla adekwatna i nie ponizajaca
bo jestem pewna ze mowiacy nie maja zlej woli
raczej to jest chec udzialu w chwaleniu Boga w zadany przez lidera sposob
to chodzi zeby nazwa byla adekwatna i nie ponizajaca
bo jestem pewna ze mowiacy nie maja zlej woli
raczej to jest chec udzialu w chwaleniu Boga w zadany przez lidera sposob
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6346
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 883 times
- Been thanked: 719 times
Re: Dar języków w Biblii 3 - Dz 10,44-46 (zdarzenie w Cezarei)
Tak, ale on tam chyba dopisał, że jak coś jest w chrześcijaństwie i pogaństwie, to nie oznacza że to coś złego nie?Marek_Piotrowski pisze: ↑2023-08-12, 23:56 No nie, "mówienie bez języków" nie ma chrześcijańskiego pochodzenia, i bp. Siemieniewski tak nie twierdził.
Znane jest w kultach szamańskich, a także w hinduistycznych
Dodano po 3 minutach 32 sekundach:Chyba byłoby jeszcze drastyczniejsze niż blablanie...
Jestem zdecydowanie przeciw. To określenie sugeruje fałszywą narrację, że to jest takie "gaworzenie przed Bogiem jak dziecko". To również usiłowano wcisnąć w tekst św.Tomaszowi.
Tak sobie, bowiem to stwierdzenie jest wewnętrznie sprzeczne: nie ma (z definicji) nie istniejących języków i nie można w nich mówić
Dodano po 24 minutach 35 sekundach:
Siemieniewski też zrobił fajną analizę, że są tzw. języki anielskie, Loyola to miał. I to przypomina blablanie.
Może to włąśnie to?
Ostatnio zmieniony 2023-08-13, 10:09 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19211
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2643 times
- Been thanked: 4659 times
- Kontakt:
Re: Dar języków w Biblii 3 - Dz 10,44-46 (zdarzenie w Cezarei)
...ale z pewnością dyskwalifikuje jako dar Ducha Świętego. A, jesli idzie o hinduizm, to akurat może oznaczać coś złego, biorąc pod uwagę ich demoniczne rytuały.
Rzekome "anielskie języki" proponuję omówić przy okazji omawiania 1 Kor 13, bo tam występuje to wyrażenie.Siemieniewski też zrobił fajną analizę, że są tzw. języki anielskie, Loyola to miał. I to przypomina blablanie.
Może to włąśnie to?
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6346
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 883 times
- Been thanked: 719 times
Re: Dar języków w Biblii 3 - Dz 10,44-46 (zdarzenie w Cezarei)
Ok.
No tak, on nie stwierdza, że te w pogaństwie pochodzą od Ducha Świętego.
I ja też nie.
Tylko nie uważa żeby to był argument, że u nas nie pochodzą od Ducha Świętego, choć próbuje tak jakoś to przedstawić.
I czemu czytam tylko u Siemieniewskiego, że blablanie nie istnieje?
A u innych że istnieje? Ty masz wyjaśnienie że ci teologowie sprzyjają Odnowie, no ale Strzelczyk na przykład nie sprzyja, ma zdrowy stosunek.
Masz jakiś innych teologów poza Siemieniewskim i Augustynem?
No tak, on nie stwierdza, że te w pogaństwie pochodzą od Ducha Świętego.
I ja też nie.
Tylko nie uważa żeby to był argument, że u nas nie pochodzą od Ducha Świętego, choć próbuje tak jakoś to przedstawić.
I czemu czytam tylko u Siemieniewskiego, że blablanie nie istnieje?
A u innych że istnieje? Ty masz wyjaśnienie że ci teologowie sprzyjają Odnowie, no ale Strzelczyk na przykład nie sprzyja, ma zdrowy stosunek.
Masz jakiś innych teologów poza Siemieniewskim i Augustynem?
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19211
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2643 times
- Been thanked: 4659 times
- Kontakt:
Re: Dar języków w Biblii 3 - Dz 10,44-46 (zdarzenie w Cezarei)
Bez przesady, są w sieci setki opracowań demaskujących BP (od "bezpojęciowa" - będę tak określał to zjawisko do czasu, aż wymyślimy lepszą nazwę na "blablanie").
Bardzo dużo czerpię od Siemieniewskiego (choć nie ze wszystkim się zgadzam), bo ma przynajmniej dwie olbrzymie zalety:
Bardzo dużo czerpię od Siemieniewskiego (choć nie ze wszystkim się zgadzam), bo ma przynajmniej dwie olbrzymie zalety:
- jest ogromnym entuzjastą Odnowy, więc jego twierdzenie na temat "blablania" nie wynikają z niechęci do Odnowy w ogóle (jak wielu innych, np. związanych z ruchem tradsów). Jest jednak rzetelnym naukowcem i nie uprawia nauki w stylu "bo chcę by tak było" ani "nie ma na to dowodów, ale tak powiem, bo lubię Odnowę"
- swoje twierdzenia wywodzi z analizy biblijnych tekstów (które przytacza!), patrystyki (którą przytacza!) oraz pism świętych na przestrzeni wieków (które przytacza!). Jest to olbrzymi i pozytywny kontrast, do dość gołosłownych twierdzeń większości osób piszących na ten temat, które raczej wypowiadają dość gołosłowne tezy na ten temat (jak, skądinąd bardzo przeze mnie szanowany, ks. Strzelczyk).
Całkiem zwyczajnie, mogę w każdej chwili sięgnąć (robiłem to wielokrotnie) do przytoczonych przez niego tekstów i nie zdarzyło mi się, by był w nich co innego, niż pisał. W przypadku literatury zwolenników BP (i to z tytułami) zdarzyło mi się.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19211
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2643 times
- Been thanked: 4659 times
- Kontakt:
Re: Dar języków w Biblii 3 - Dz 10,44-46 (zdarzenie w Cezarei)
Sorry, nie dziś - jest niedziela, a mi się nie chce wyszukiwać w tysiącach odniesień w google tylko tych katolickich i tylko tych merytorycznych (zresztą później też mi się nie będzie chciało). NIe chcę mi się też przeczesywać 1181 pozycji bibliografii... Odpowiedzialny za Odnowę przed papieżem, kardynał Leon J. Suenens pisał, że to zjawisko naturalne. Ostatnio ukazało się nawet kilka książek. ALe od tego do wykazu "kto za, kto przeciw" daleko.
Jak chcesz sama szukać, to w google nie wpisuj "dar języków" ani "glosolalia", bo krytycy tak BP nie nazywają.
Problem w polskiej literaturze jest taki, że niestety są albo publikacje entuzjastów, zazwyczaj bezkrytycznie powtarzających tezy zielonoświątkowe, albo sceptyków, zazwyczaj w ogóle odsądzające od czci i wiary całą Odnowę. Nadto jedni i drudzy w duzej części są niekatoliccy...
Nietrudno znaleźć w google jednych i drugich - są tysiące artykułów. Problem znaleźć godny przeczytania czy wysłuchania materiał.
Dlatego właśnie nie przyjmuję bitwy typu "XX powiedziało tak, a YY tak".
Patrzę tylko na argumenty. Jesli SIemieniewski i Kiwka podają teksty źródłowe, to przyjmuje ich argumenty.
I każdego innego, kto poda argumenty ze źródeł.
Podałem np. kilkanaście tekstów teologów okresu patrystycznego - to mało? Przebije to współczesny ksiądz, który napisze gotową tezę (jak ks. Strzelczyk) że to charyzmat i już? Nie sądzę.
Jak chcesz sama szukać, to w google nie wpisuj "dar języków" ani "glosolalia", bo krytycy tak BP nie nazywają.
Problem w polskiej literaturze jest taki, że niestety są albo publikacje entuzjastów, zazwyczaj bezkrytycznie powtarzających tezy zielonoświątkowe, albo sceptyków, zazwyczaj w ogóle odsądzające od czci i wiary całą Odnowę. Nadto jedni i drudzy w duzej części są niekatoliccy...
Nietrudno znaleźć w google jednych i drugich - są tysiące artykułów. Problem znaleźć godny przeczytania czy wysłuchania materiał.
Dlatego właśnie nie przyjmuję bitwy typu "XX powiedziało tak, a YY tak".
Patrzę tylko na argumenty. Jesli SIemieniewski i Kiwka podają teksty źródłowe, to przyjmuje ich argumenty.
I każdego innego, kto poda argumenty ze źródeł.
Podałem np. kilkanaście tekstów teologów okresu patrystycznego - to mało? Przebije to współczesny ksiądz, który napisze gotową tezę (jak ks. Strzelczyk) że to charyzmat i już? Nie sądzę.
Ostatnio zmieniony 2023-08-13, 12:48 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15036
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4232 times
- Been thanked: 2966 times
- Kontakt:
Blablanie - szukamy lepszej nazwy na mówienie w nieistniejących językach
Temat wydzielony
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4220 times
Re: Blablanie - szukamy lepszej nazwy na mówienie w nieistniejących językach
A po co szukać? Sztuka dla sztuki? Onomatopeja jest najlepszym sposobem. A to, że komuś się kojarzy tak, czy siak nie ma znaczenia. Istotą jest, aby słowo przekazywało sens i treść.
Ale możecie szukać. W końcu, kto szuka, ten znajduje. Ja pozostanę przy obecnym określeniu. Bo jest dobre.
Ale możecie szukać. W końcu, kto szuka, ten znajduje. Ja pozostanę przy obecnym określeniu. Bo jest dobre.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.